Re: Generał Wojciech Jaruzelski

61
A myślisz że gorzej traktowano interneronowanych za Stanu Wojennego? W ogromnych większości wypadków bardzo dobrze im się żyło. a Wiem to od kogoś kto pracował przy internowanych. Był nakaz żeby zapewnić im godne warunki i traktować z szacunkiem. Internowanie to forma aresztu, a nie wiezienia. Co nie przeszkadzało aby Wolna Europa "informowała" jakie to są obozy koncentracyjne dla Internowanych w Polsce. ;) Chociaż może w jakiś miejscach internowania w Polsce rzeczywiście były takie warunki jak opisują co poniektórzy... Ale to inny temat ;)
Według mnie nie przedstawiłaś żadnych dowodów nato że Piłsudski był służalczy wobec Niemiec. ;) Że w czasie I Wojny iatowej był w opcji proniemieckiej, to był jego według mnie wybór, raczej przez całe życie pokazał, że interes Polski przekładał ponad wszystko inne. Że go dobrze traktowano jako internowanego, to nic dziwnego skoro był może agentem Niemiec, ale według mnie to nie jest problem, bo Polska wtedy nie iestniała. Jako przywódca i polityk II RP, według mnie nie wspópracował potajemnie z Niemcacmi, To propaganda EndDeków. A że wprowadził w Polsce dyktature sanacji składajkącej się z nieudaczników i prześladował opozycje to osbny temat. Można jednak powiedzieć że był mężem stanu. A o Jaruzelskim tego bym nie powiedział.
Ostatnio zmieniony 18 sty 2012, 23:23 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Generał Wojciech Jaruzelski

62
Wcale nie Sailor. Bardzo lubię kiedy ktoś pomiędzy kartami historii dostrzega nie tylko czerwone maki i róże ale też osty i pokrzywy... a tych nie brak. Nie widzą ich jedynie ignoranci albo ludzie tak bardzo zaślepieni swoja jedynie słuszną ideologią że prawda historyczna staje się dla nich sprawą marginalną. Wystarczy że ktoś kiedyś określił że "Iksiński wielki był a Ygrek to szuja". O takich sprawach trzeba mówić bo choć niewygodne są fragmentem naszej historii.
Czy Jaruzelski był komunistą? Był i to takim że klękajcie narody wschodniej demokracji! Czy był bohaterem? Tyle mu do bohatera co i mnie. Czy był zły? Dobry nie był, prezentów nie dawał. To człowiek który robił to w co wierzył i wierzył że robi dobrze... podobnie jak wielu innych przywódców o czym sama wspomniałaś. Nie ma idealnych przywódców i każdemu możnaby przypiąć niejedno. Jednak za przywódcami stoją setki czy tysiące ludzi którzy wymagają takiego a nie innego zachowania i to wymagają przez duże "W". Nie usprawiedliwiam go ani nie osądzam... parafrazując słowa Dumasa... "właściciel tego listu zrobił to co zrobić musiał."
Ostatnio zmieniony 18 sty 2012, 23:31 przez Kukri, łącznie zmieniany 1 raz.
Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.

Re: Generał Wojciech Jaruzelski

63
voltaren pisze:A myślisz że gorzej traktowano interneronowanych za Stanu Wojennego? W ogromnych większości wypadków bardzo dobrze im się żyło. a Wiem to od kogoś kto pracował przy internowanych. Był nakaz żeby zapewnić im godne warunki i traktować z szacunkiem. Internowanie to forma aresztu, a nie wiezienia.
Są różne opinie na ten temat. Stan wojenny to zresztą był dość specyficzny okres, straszyło się ludzi trochę na serio, trochę żeby przypodobać się Wielkiemu Bratu zza wschodniej granicy. Byli tacy, których katowano jak Olewiński i tacy, którym daje się w spokoju pisać książkę jak Michnik. Bo generalnie komuniści nie odróżniali czegoś takiego jak więzień polityczny/sumienia od kryminalisty, czego dowodem były i łagry i to, co działo się z więźniami politycznymi czy nawet działaczami podziemia w okresie komunizmu- we Wronkach np. polityczni i zabójcy odsiadywali wyroki w jednych celach (a nawet politycznym przyznawano celowo dewiantów, chorych psychicznie czy szczególnie niebezpiecznych, aby ich złamać), a kryminaliści mieli nawet lepiej, bo ich nie dręczono przesłuchaniami, nie torturowano. Na początku nie było oficjalnie więzień politycznych, zatem polityczni nie mogli korzystać z praw na podstawie umów międzynarodowych, z czasem jakoś się to cywilizowało, ale nie do końca, bo ubecy i tak robili, co chcieli, ślady zacierano, fałszowano dokumenty itd. Także zacny ideał internowania, które nikomu nie uczyniło żadnej krzywdy w czasach socjalizmu można włożyć między bajki.
A Piłsudski i tak był draniem, wypoczywał sobie a jego ludzie umierali z głodu i z powodu epidemii, w imię jakiejś spóźnionej manifestacji ego czy dumy czy czegoś jeszcze innego.
Co nie przeszkadzało aby Wolna Europa "informowała" jakie to są obozy koncentracyjne dla Internowanych w Polsce. ;) Chociaż może w jakiś miejscach internowania w Polsce rzeczywiście były takie warunki jak opisują co poniektórzy... Ale to inny temat ;)
Każdy medal ma dwie strony, ja myślę że niektórych internowano po prostu, aby wprowadzić ich jako konfidentów, szpiclów pomiędzy działaczy niepodległościowych, aby ich uwiarygodnić tym było dobrze nawet w areszcie, ale reszta nie miała tak kolorowo.
raczej przez całe życie pokazał, że interes Polski przekładał ponad wszystko inne.
Zwłaszcza wywołując pucz majowy albo ciągając wymęczonych wojną ludzi na niepotrzebną wyprawę kijowską już nie wspominając o tym, że roił sobie marsz na Moskwę (sic!), aby realizować jego szalone pomysły o federacji-przedmurzu Rosji wykazał się szczególną troską o kraj... Zresztą Polska dla Piłsudskiego to były Kresy, o nie najbardziej zabiegał, w Galicji też był popularny, ale np. w Wielkopolsce czy na Śląsku nienawidzono go wręcz i nie wiadomo, jak sprawy miałyby się, gdyby Niemcy nie przegrały wojny, może tylko ziemie zaboru rosyjskiego odzyskałyby jakiś zakres autonomii pod władaniem Marszałka a reszta terytorium ostałaby się przy Niemcach i A.-W.?
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wielcy Polacy”

cron