Lidka pisze:Miłujący, prawda jest w naszych sercach (i to jest 'wewnątrz'). To tam wiodą słowa biblijne, czyli tam jest żywa treść tych słów, prawda. .
Ja rozumiem to według Biblii następująco.
Jehowa wymaga od swoich stworzeń jedynie tego, co i tak powinny czynić dla Niego i dla innych ludzi. ‛
Chodzenie z Bogiem’ drogą prawdy jest równoznaczne z postępowaniem według ‛
prawa wypisanego w sercach’ przez Jehowę na początku, przy stwarzaniu naszych pierwszych rodziców. Czytasz:
(Rzymian 2:14-15) "
Kiedy bowiem ludzie z narodów, nie mający prawa, z natury czynią to, co jest w prawie, ludzie ci, chociaż nie mają prawa, sami dla siebie są prawem.
Właśnie oni pokazują, że treść prawa jest zapisana w ich sercach, gdy ich sumienie świadczy wraz z nimi i we własnych myślach są oskarżani lub też uniewinniani".
Mowa tu o sumieniu, czyli wewnętrznym poczuciu tego, co dobre, a co złe.
Sumienie z natury reaguje pozytywnie na drogę prawdy. Dlatego prawda wydaje się słuszna, brzmi czysto w uszach ludzi, którzy zachowali choćby jakieś ślady sumienia odziedziczonego po przodkach.
Apostoł Paweł mógł spokojnie oświadczyć: „
Wyrzekliśmy się tego, co ludzie wstydliwie ukrywają [nieprawdy, kłamstwa], (...) ale przez składanie dowodu prawdy polecamy siebie samych sumieniu wszystkich ludzi przed Bogiem”. (2 Kor. 4:2, NP; 5:11; 6:4-10).
Lidka pisze:Poszukiwanie prawdy w słowach, przyjmowanie słów innych ludzi, nie zauważając ich treści, podporządkowywanie się słowom, wszystko to będzie zawsze 'na zewnątrz'.
Czemu nie zważasz na treść słów? Zapatrzona w serce możesz wielu rzeczy nie zauważyć i przegapić. To zresztą już czynisz. Jak i gdzie?
Na przykład gdy nie zwracasz uwagę te słowa Jezusa:
- „
Uświęć ich za pośrednictwem prawdy; słowo Twoje jest prawdą” (JANA 17:17).
- "
Jezus z kolei odpowiedział im i rzekł: „To, czego nauczam, nie jest moje, lecz należy do tego, który mnie posłał. Jeżeli ktoś pragnie wykonywać jego wolę, będzie wiedział, czy ta nauka jest od Boga, czy też ja mówię sam z siebie. Kto mówi sam z siebie, szuka własnej chwały, ale kto szuka chwały tego, który go posłał, ten trzyma się prawdy i nie ma w nim nieprawości"(Jana 7:16-18).
A te słowa Pawła, co z nimi robisz? Czy je w ogóle znasz?:
- "
Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauczania, do upominania, do prostowania, do karcenia w prawości, 17 aby człowiek Boży był w pełni umiejętny, całkowicie wyposażony do wszelkiego dobrego dzieła"(2 Tymoteusza 3:16-17).
I jeszcze:
- "
Albowiem wszystko, co niegdyś napisano, napisano dla naszego pouczenia, abyśmy przez naszą wytrwałość i przez pociechę z Pism mieli nadzieję"(Rzymian 15:4)
Musiałabyś umieć to wszystko ze sobą pogodzić, bo jedynie tak przybliżysz się do prawdziwego Boga.