Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

631
Lidka pisze:
sabra pisze:lidka czy ty móisz ze Bóg doświadcza siebie w sexie poprzez sex bo skad ma wiedziec jaki to smak ?
nie new age a co jaka to energia czyja skad .
Jesli Bóg MA W SOBIE ZŁO to jak GO OSĄDZISZ jaką miare przyłożysz ?
Bóg nie ma w sobie 'zła', żadną miarą Go nie osądzam. Bóg to Miłość BEZWARUNKOWA. I po tym poznaję, co Boskie. Nie po słowach o Miłości, a po Miłości, jaką dostaję. A słowa, jakie do mnie docierają, dają mi wiedzę. I wiedza ta nie jest nijak oderwana od Miłości.
sabra pisze:Co tzn iluzoryczna co tzn bierze sie za prawdziwą ?
Sam Siebie DOŚWIADCZYC - dopełnic WIEDZE ! O SOBIE SAMYM - !!!! o jacie to ty masz boga co siebie nie zna
musi nabrac wiedzy o sobie kim jest ?

Co to za nauka skad ?!
Iluzoryczna - to znaczy stworzona jako materialna (bardzo 'spowolnione' wibracje energii, które dają wrażenie 'stałości', materii). Materialny człowiek składa się (to, co fizyczne w nim) a takich samych 'spowolnionych' energii, w związku z czym jego materialne zmysły postrzegają te energie jako materię, czyli coś 'stałego'. Człowiek nie postrzega swoimi zmysłami niczego innego, dlatego to, co postrzega, bierze za rzeczywiste.

Ale to tak właśnie ma być, w tym celu powstał człowiek, żeby tak właśnie postrzegać, bo to mu daje punkt odniesienia...

A skąd ta wiedza? Od Boga, mówiąc najogólniej. Nie bezpośrednio, rzecz jasna, ze sfer Boskich, czystej, potężnej Miłości...
Co to jest Miłośc bezwarunkowa - wiele o tym słysze ale CO TO ZNACZY ?
kocham cie bez żadnych warunków co byś nie zrobił pamietaj kocham cie " takie cos słysze na filmach -
Lidka to co piszesz ma pewną kolorystyke moze nawet sie podobac ,ale co to za miejsce z którego otrzymujesz taka nauke skoro nie jest od Boga od JESZUAH MESJASZA ?
A to drugie potrafisz przełozyc na język SŁOWA BOŻEGO ?
materia iluzorycznośc ....
Jakie to ma znaczenie co człowiek postrzega ,jesli za tym nie stoi Bóg ?
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 11:49 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

632
sabra pisze:Człowiek nie ma ani siły ani rozumu ma tylko mniemanie ze ma .
Tylko ostatni głupiec 'zadziera' ze Stwórcą nazywając to Naturą - tylko głupiec zadziera z Matką Naturą - Pokorny O TYM WIE.
Wąż to inteligencja , świat nie mogąc zdobyc Ducha Mesjasza bierze co wpadnie w ręce a Wąż chętnie daje bo dając ZABIERA ..WOLNOSĆ .
Wąz nie moze dać czegoś co do niego nie nalerzy, moze tylko twierdzić ze coś jest jego darem, wtedy zaskarbia sobię jakby wdzięczność, za coś co nie jest jego zasługą. Siła pochodzi od Boga, inteligencja od węza, to gdzie w tym wszystkim człowiek? Zaprzeczasz faktom. O ile siła w pewnym sensie pochodzi od Boga, bo Bóg jest w człowieku, to inteligencja niema nic wspólnego z zadnymi gadami, poprostu pycha i prurzność osłabiają.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 11:54 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

633
sabra pisze:Człowiek nie ma ani siły ani rozumu ma tylko mniemanie ze ma .
Tylko ostatni głupiec 'zadziera' ze Stwórcą nazywając to Naturą - tylko głupiec zadziera z Matką Naturą - Pokorny O TYM WIE.
Wąż to inteligencja , świat nie mogąc zdobyc Ducha Mesjasza bierze co wpadnie w ręce a Wąż chętnie daje bo dając ZABIERA ..WOLNOSĆ .
Nieźle nas zredukowałaś do marionetek ;) ten Stwórca jest wytworem wyobraźni, i tylko głupiec oddaje hołd własnej fantazji. Wąż to kolejna metafora, która świetnie spełnia swoja rolę w literaturze.. natomiast wierzenie w niego jest dziecinadą.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 12:16 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

634
Sabra, mnie sie wlosy jeza jak czytam Twoje slowa, i juz nawet nie apage, a powiedzialabym Ci,,a psik''...wiesz co to jest milosc bezwarunkowa? To naturalny efekt swiadomosci ze jestes czescia wszystkiego co istnieje, tak jak wszystko jest czescia Ciebie- nic nie istnieje bez Ciebie, bez Twojego udzialu, tak jak Ty nie istniejesz bez tej tresci ktora stanowi zycie. Jesli tego doswiadczysz, nie bedziesz musiala pytac o milosc, dojrzysz ja w sobie. Dojrzysz Boga, i zostaw juz te dziecinade
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 14:06 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

635
Andra pisze:Sabra, mnie sie wlosy jeza jak czytam Twoje slowa, i juz nawet nie apage, a powiedzialabym Ci,,a psik''...wiesz co to jest milosc bezwarunkowa? To naturalny efekt swiadomosci ze jestes czescia wszystkiego co istnieje, tak jak wszystko jest czescia Ciebie- nic nie istnieje bez Ciebie, bez Twojego udzialu, tak jak Ty nie istniejesz bez tej tresci ktora stanowi zycie. Jesli tego doswiadczysz, nie bedziesz musiala pytac o milosc, dojrzysz ja w sobie. Dojrzysz Boga, i zostaw juz te dziecinade
O tak tak zapewne nawet Stwórca poddany jest tobie i bez ciebie nic nie moze ?
Co to za nauka new age hinduizm kabała ?
Tak nie istniejesz jesli nie w tobie DUCHA IESZUAH MESJASZA ... bez TEGO DUCHA , jest sie
jedynie mięsem
Nie masz w sobie zadnej MIŁOSCI a jedynie pożadanie i egoizm co na jedno wychodzi
MIŁOSC o której ja WIEM nie jest w Ziemskiej mozliwości , ty mówisz o miłosci no ostatecznie o braterstwie.
Ale Boza Miłosc zstepuje Z WYŻSZA JEST KAMIENIEM NAKRYWAJĄCYM lub Kamieniem który MIAŻDŻY.
O jakiej ty świadomości mówisz ? Skoro Swiadomośc to IOSZAUH MESJASZ.
Zapenwe jestes kosmosem a kosmos toba ja ci powiadam Kosmos wraz z toba przeminie a SŁOWO BEDZIE TRWAC NA WIEKI.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 15:05 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

636
Sosan pisze:
sabra pisze:Człowiek nie ma ani siły ani rozumu ma tylko mniemanie ze ma .
Tylko ostatni głupiec 'zadziera' ze Stwórcą nazywając to Naturą - tylko głupiec zadziera z Matką Naturą - Pokorny O TYM WIE.
Wąż to inteligencja , świat nie mogąc zdobyc Ducha Mesjasza bierze co wpadnie w ręce a Wąż chętnie daje bo dając ZABIERA ..WOLNOSĆ .
Nieźle nas zredukowałaś do marionetek ;) ten Stwórca jest wytworem wyobraźni, i tylko głupiec oddaje hołd własnej fantazji. Wąż to kolejna metafora, która świetnie spełnia swoja rolę w literaturze.. natomiast wierzenie w niego jest dziecinadą.
Tacy jesteśmy takie marionetki na sznureczkach za które pociąga Wąż ...
Skoro Stwóca jest wytworem wyobrażni , to co dopiero wszystko inne ?
Masz słusznosc głupiec oddaje hołd włąsnej wyobrazni przekazanej przez dzieło swoich rak i mysli ze bez niego nic nie istnieje ze jest pepkiem świata ..Ale zapomina ze świat przeminie wraz z pożadliwością swoją
Mówisz - Wąż to metaora , rozejżyj sie jak ta metafora wyglada np w codziennych wiadomościach .
niestety gdyby wierzyli moze zrozumieli w czyje sa niewoli ...
Kundalini ma sie dobrze i zbiera swoje zniwo .
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 15:10 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

637
Conan Barbarzynca pisze:
sabra pisze:Człowiek nie ma ani siły ani rozumu ma tylko mniemanie ze ma .
Tylko ostatni głupiec 'zadziera' ze Stwórcą nazywając to Naturą - tylko głupiec zadziera z Matką Naturą - Pokorny O TYM WIE.
Wąż to inteligencja , świat nie mogąc zdobyc Ducha Mesjasza bierze co wpadnie w ręce a Wąż chętnie daje bo dając ZABIERA ..WOLNOSĆ .
Wąz nie moze dać czegoś co do niego nie nalerzy, moze tylko twierdzić ze coś jest jego darem, wtedy zaskarbia sobię jakby wdzięczność, za coś co nie jest jego zasługą. Siła pochodzi od Boga, inteligencja od węza, to gdzie w tym wszystkim człowiek? Zaprzeczasz faktom. O ile siła w pewnym sensie pochodzi od Boga, bo Bóg jest w człowieku, to inteligencja niema nic wspólnego z zadnymi gadami, poprostu pycha i prurzność osłabiają.
Tu nie chodzi o gada O nie .
Wąż daje ze swego ducha i czyni ludzi ZWIERZĘTAMI ...

Jestesmy w Czasie gdzie zaciera sie co jest co ,byle poklask był
Kiedy Duch Boga JEST w człowieku to jest to PIECZĘC Prawdy na nim .
Wąz namaszcza czyni podróbke ale jakze żałośnie to wygląda .

jakie to żałosne az przykro patrzeć

http://www.youtube.com/watch?v=dqRleTujZew
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 15:15 przez sabra, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

640
sabra pisze:Tacy jesteśmy takie marionetki na sznureczkach za które pociąga Wąż ...
Skoro Stwóca jest wytworem wyobrażni , to co dopiero wszystko inne ?
Masz słusznosc głupiec oddaje hołd włąsnej wyobrazni przekazanej przez dzieło swoich rak i mysli ze bez niego nic nie istnieje ze jest pepkiem świata ..Ale zapomina ze świat przeminie wraz z pożadliwością swoją
Mówisz - Wąż to metaora , rozejżyj sie jak ta metafora wyglada np w codziennych wiadomościach .
niestety gdyby wierzyli moze zrozumieli w czyje sa niewoli ...
Kundalini ma sie dobrze i zbiera swoje zniwo .
wąż ? a może skorpion albo smerf ? :)
Chrześcijaństwo redukuje człowieka do marionetki w rękach kapryśnego Boga i ten konkretny Stwórca, który jest opisany w Biblii jest produktem ludzkiej wyobraźni.. jest odzwierciedleniem człowieka. jego zazdrości, chęci zemsty , dominacji..
Biblia, obrazy to przecież dzieło ludzkich rak.. a mentalne opisy Boga to dzieło ludzkiego umysłu.. I człowiek oddaje im ślepo hołd, nie zdając sobie sprawy jakiej uległ mis-percepcji...

świat jako forma przeminie.. nasze ciało i umysł również.. to co zostanie to jednak esencja, bezforemna egzystencja , i gdybyś była jedynie formą nie miałabyś możliwości obserwowania zmian jakim ona ulega. Zmiana nigdy nie dojrzy zmiany. jest wiec w nas coś stałego , bezforemnego, pewien element, który był taki sam, gdy miałem 5 lat i będzie taki sam jak będę miał 70. Kim lub czym jest ten element ? I to jest prawdziwe poszukiwanie.. cała reszta to śmieci mentalne, hipnotyzowanie się własną wyobraźnią, wprowadzanie postaci z bajek jak gadający wąż, demon , diabeł itd.

Zwalanie całego zła na barki biednego bajkowego węża jest po pierwsze dziecinnym nieporozumieniem, a po drugie nie pozwala nam, abyśmy przyjrzeli się temu problemowi głębiej. Naukowo, analitycznie- a nie baśniowo- mitycznie.. :)
Całe to zamieszanie i dysfunkcję można sprowadzić do jednego wspólnego korzenia , a jest nim " identyfikacja z umysłem". Rozumiem przez to silne psychologiczne przywiązanie do konceptów w stylu " jestem katolikiem, buddystą, Polakiem.. i innych drobniejszych identyfikacji. One powodują to oddzielenie, a bronienie swojego fałszywego poczucia tożsamości ( opartego na literach alfabetu) prowadzi od różnych form przemocy.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 15:41 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

642
sabra pisze:Mój Mesajsz oddał za mnie SWOJE ZYCIE i za innych też Boleję bo Jego Bloleśc jest we mnie .
przyjmę na chwilkę Twój punkt widzenia.
O jakim oddaniu życia mowa ? Jezus jako Bóg jest nieśmiertelny.. on po prostu opuścił swoje ciało na 3 dni.. (to tak jakbyś zdjęła na 3 dni ubranie) a potem do niego wrócił. Jezus jest życiem, jak więc on może stracić lub oddać życie ? Po ukrzyżowaniu leżał sobie gdzieś na rajskiej trawce i opalał się.. a potem na chwilę wrócił, aby postraszyć kobiety i swoich uczniów :ahaha: Ja to widzę bardzo humorystycznie ;)
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 15:47 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

643
Sosan pisze:
sabra pisze:Mój Mesajsz oddał za mnie SWOJE ZYCIE i za innych też Boleję bo Jego Bloleśc jest we mnie .
przyjmę na chwilkę Twój punkt widzenia.
O jakim oddaniu życia mowa ? Jezus jako Bóg jest nieśmiertelny.. on po prostu opuścił swoje ciało na 3 dni.. (to tak jakbyś zdjęła na 3 dni ubranie) a potem do niego wrócił. Jezus jest życiem, jak więc on może stracić lub oddać życie ? Po ukrzyżowaniu leżał sobie gdzieś na rajskiej trawce i opalał się.. a potem na chwilę wrócił, aby postraszyć kobiety i swoich uczniów :ahaha: Ja to widzę bardzo humorystycznie ;)
Właśnie, bezsensu jest rozpaczać nad Bogami.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 15:58 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

644
Sosan pisze:
sabra pisze:Mój Mesajsz oddał za mnie SWOJE ZYCIE i za innych też Boleję bo Jego Bloleśc jest we mnie .
przyjmę na chwilkę Twój punkt widzenia.
O jakim oddaniu życia mowa ? Jezus jako Bóg jest nieśmiertelny.. on po prostu opuścił swoje ciało na 3 dni.. (to tak jakbyś zdjęła na 3 dni ubranie) a potem do niego wrócił. Jezus jest życiem, jak więc on może stracić lub oddać życie ? Po ukrzyżowaniu leżał sobie gdzieś na rajskiej trawce i opalał się.. a potem na chwilę wrócił, aby postraszyć kobiety i swoich uczniów :ahaha: Ja to widzę bardzo humorystycznie ;)
Po mieliznie brodzisz ...
Nie przyjąłeś mojego punktu widzenia nie patrzysz moimi oczami oceniasz mnie tylko na poziomie swojej cielesności.
Mowa o ZYCIU o tym KTO ODDAŁ
Nie mówie ze Jego Cierpienie przewyżsało cierpienia innych bo byli piła przecinani zywcem ze skóry obdzierani.
Nie licytuje stopnia bólu mówię o tym KIM BYŁ TEN KTÓRY POZWOLIŁ na to by postąpili Z NIM ja z równym SOBIE
ON NIE BYŁ CZŁOWIEKIEM za takiego GO uwazano i uwaza po dziś dzień.
Tak JEST NIE SMIERTELNY ale czy Wystawiajac Go na Posmiewisko Wierzyli w to czy SŁUCHALI co mówił ?
On poprostu nie opuści swego Ciała na 3 dni bo JEGO CIAŁO było tak UMECZONE UBITE SKATOWANE , to nie było
wyjście z ciała podczas ..czegos tam ..
JEGO CIAŁO JEST ZASŁONA DO MIEJSCA NAJŚWIĘTSZEGO dlatego Zasłona w Swiątyni z Kamienia rozerwana został
od Góry jako Znak.
JEST ZYCIEM i oddał Zycie jak SAM powiedział mam Moc połozyc i mam Moc wziąśc spowrotem .
Nie lezał na trawce moze ty bys tak zrobił kiedy ZABIŁY by cie twoje włąsne dzieci ,wrócił bys postraszyc swoja kobite ,
ale On poszedł do Uwięzionych i im
Zwiastował .
tak humor z ciebie tryska ,jak woda z kanały burzowego ...
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 16:13 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

645
poszedł do uwiezionych ? czyli wstąpił do piekieł ? Ile czasu mu to zajęło ? No chyba, że walczył z szatanem na świetlne miecze ;) Cała sobotę w tym piekle spędził, czy załatwił całą sprawę już w piątek wieczorem ?
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 16:19 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

646
Sosan pisze:poszedł do uwiezionych ? czyli wstąpił do piekieł ? Ile czasu mu to zajęło ? No chyba, że walczył z szatanem na świetlne miecze ;) Cała sobotę w tym piekle spędził, czy załatwił całą sprawę już w piątek wieczorem ?
W 3 DNI Pokonał Szeol śmierc i szatana -Dokonał co miał dokonac .
Moze walczył z szatanem Wężem-allahem - jak myslisz
Mieczem Swojego SŁOWA - DUCHEM.
A jak myslisz jaki to był dzien , ten 3 dzien ,od którego dnia nalezalo by liczyć?
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 16:24 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

647
Ale jaką miał broń ? rzucał w niego rozmnożonymi chlebami .. ale jak w ogóle mógł utrzymać jakąkolwiek broń jak miał dziurawe dłonie ? :ahaha:
samy słowem nie wystraszyłby Belzezuba.. on już tym słowem pogardził jak był aniołem Boga..
Możesz to jakoś rozpisać na części, co robił o której godzinie ? ;) Zaczniemy powiedzmy o 20.00 w piątek, a skończymy na 6.00 w niedzielę... Był tak zapracowany, że nie miał czasu na jakieś niebiańskie apsary ? ;)
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 16:32 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

648
Sosan pisze:Ale jaką miał broń ? rzucał w niego rozmnożonymi chlebami .. ale jak w ogóle mógł utrzymać jakąkolwiek broń jak miał dziurawe dłonie ? :ahaha:
samy słowem nie wystraszyłby Belzezuba.. on już tym słowem pogardził jak był aniołem Boga..
Możesz to jakoś rozpisać na części, co robił o której godzinie ? ;) Zaczniemy powiedzmy o 20.00 w piątek, a skończymy na 6.00 w niedzielę... Był tak zapracowany, że nie miał czasu na jakieś niebiańskie apsary ? ;)
dlaczego robisz z siebie BŁAZNA ?

co ma do tego piątek ?
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:02 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

649
sabra pisze:dlaczego robisz z siebie BŁAZNA ?

co ma do tego piątek ?
Ty zaczęłaś :) ja tylko idę za Twoją logiką. Przecież te wszystkie węże, szatany i walczące w piekle Jezusy nie można traktować inaczej niż w kategoriach błazeństwa ;)
a piątek jak piątek- imieniny kurczątek ;)
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:12 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

650
Ja zaczęłam ale dla ciebie PRAWDA jest tak NIESTRAWNA z ekazdy kęs cię dławi .
Wąż a nie węze a poza tym wszystkie te energie o których tu czytam i te inne demony sa nazywane ta ja je nazywasz
bo osmieszyc to podstawa Węża
Czy naprawde powiedział ze pomrzecie ?
Nie nie idziesz moja logika ani troche , to Droga zbyt Wąska dla ciebie .
Idziesz z boku i turlasz sie ze smiechu ...ale tak ma być
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:22 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

651
Wąż na "zamówienie" :D
Obrazek
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:25 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

652
polliter pisze:Ale Wy porąbani jesteście :D

Ale kocham Was, moje pojeby chrześcijańsko - judaistyczno - muzułmańsko świrowate czubki :moj:

Bóg ma w sobie tyle samo zła, co dobra, bo to myśmy sobie Go wymyślili na własne podobieństwo, więc musi być taki, jak ludzie - trochę zły, trochę dobry.

Te Wasze akademickie dyskusje mnie śmieszą, ale to fajna zabawa, która nie ma nic wspolnego z rzeczywistością. Kontynuujcie je, proszę, bo to zawsze jakieś oderwanie od rzeczywistości. Wy w ogóle chodzicie do sklepu, do pracy, jecie, pijecie, czy tylko zajmujecie się takimi idiotyzmami, jak religia i istnienie Boga?

Wy, naprawdę, nie macie wiekszych zmartwień? Pieprzyć Boga, gówno mu zawdzięczam, ja muszę mieć co jeść i nakarmić rodzinę i w dupie mam Wasze pieprzenie o zasranych Jezusach, Buddach, Mahometach i pozostałych świrach!!

Cmoknijcie mnie i czekam na osta (pierwszego w moim życiu). Proszę dajcie chociaż raport, bo czuję się niedoceniony :rotfl:
Masz ode mnie raport ot tak z życzliwości żebyś się nie czuł niedoceniany, troche tak głupio ale skoro prosisz ;) :nr1: :nr:
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:31 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

654
Ustalmy od razu, żadna PRAWDA, tylko Twoja wyimaginowana pseudo-prawda ;) i żeby tylko te sfabrykowane teorie miały jakaś logikę i sens.. nic podobnego- jedna bajka goni drugą. aż dziw bierze, że człowiek w 21 wieku wierzy w takie bzdury ;)
Idźmy więc w głąb tego kolorowego cyrku ;) Dlaczego tylko jeden wąż ? Nie potrafi on się rozmnażać ? Jaki to typ węża, wybierz z 3 obrazków:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:34 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

655
Abesnai pisze:Wąż na "zamówienie" :D

http://images.crestock.com/480000-489999/486910-xxs.jpg
równocześnie o tym samym pomyśleliśmy.. nie myśl , że Ci podkradłem pomysł :)
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:35 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

657
sabra pisze:Wąz


on jest blizej was niz myslicie a jesteście zgodni ...

A to jego ofiary
Fałszywi Mesjasze cz.3 10z17

Duch Węża
czyli teraz wąż jest zjawiskiem kundalini ? :) ciekawa teoria.. Nie może chrześcijaństwo wymyślec własną wersję węża ? ;)
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:49 przez Sosan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

658
Obrazek
taki to wąż i nie ma z nim żartów, jak się budzi a budzi się u każdej kobiety w wieku przekwitania to mają za swoje, możliwe że stąd wzięło się przekonanie o nieczystości kobiet bo zachowują się częściowo jakby były albo opętane albo pod wpływem złego.
Ale to pozory, kundalini jest budzącą się energią oczyszczającą ciało z blokad przepływu energii. Podczas obudzenia może odblokować jasnowidzenie, jasnosłyszenie i inne fenomeny. Jezus miał w pełni obudzoną kundalini i wielu po nim. Jego uczniowie doznali obudzenia kundalini po jego zmartwychwstaniu w zielone świątki czy jakoś tak gdy zesłał na nich ducha świętego.
Obudzona energia przedwcześnie może narobić szkody na ciele i umyśle. Extremalną formą negatywną jest samozapłon ciała fizycznego. Pozytywny przejaw może dać władze nad materią.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:50 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

659
Ja?! pisze:http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 ... 5G2iByBDBU
taki to wąż i nie ma z nim żartów, jak się budzi a budzi się u każdej kobiety w wieku przekwitania to mają za swoje, możliwe że stąd wzięło się przekonanie o nieczystości kobiet bo zachowują się częściowo jakby były albo opętane albo pod wpływem złego.
Ale to pozory, kundalini jest budzącą się energią oczyszczającą ciało z blokad przepływu energii. Podczas obudzenia może odblokować jasnowidzenie, jasnosłyszenie i inne fenomeny. Jezus miał w pełni obudzoną kundalini i wielu po nim. Jego uczniowie doznali obudzenia kundalini po jego zmartwychwstaniu w zielone świątki czy jakoś tak gdy zesłał na nich ducha świętego.
Obudzona energia przedwcześnie może narobić szkody na ciele i umyśle. Extremalną formą negatywną jest samozapłon ciała fizycznego. Pozytywny przejaw może dać władze nad materią.
Nie wiedziałem ze się na tym znasz, ja mam do tego bardzo negatywne usposobienie, bo niewiem co ma piernik do wiatraka, nie moze dać całkowitej władzy nad materią bo są inni, a jeśli tak to jest to cholernie silne uwarunkowanie w stylu- dostaniesz władze ale mósisz się dostosować- pozatym samo pojęcie "władzy nad materią" obiecanki cacanki. Koniec końców wszystko sprowadza się do słurzby tajemniczym głosom w głowie. Pozatym zobacz ten filmik, wzniosła muzyczka i wogule, pajacowanie w czystej postaci, to co najlepsze to człowiek zachowuje dla siebie, bo i tak nikt by tego niechciał, a nie wdzięczenie się wszem i wobec.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 17:58 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Zdemaskujmy pięć kłamstw na temat Boga!

660
Polli sam po sobie posprzątasz czy zrzucasz to na Abe? Potraktuję to jako wołanie o prezent imieninowy :ahah:

A tak na marginesie, zwierzęta mówią ludzkim głosem w Wigilię a nie w Sylwestra :D więc skąd ta wężowa gadka?
Ostatnio zmieniony 31 gru 2011, 18:00 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Wróć do „W biblijnym kręgu”

cron