Zatem nie, bo nie czytałaś Biblii. I przyznaj to wiele zmienia.
Pytasz w Jakim znaczeniu? „Kto kocha swą duszę, ten ją niszczy, ale kto nienawidzi swej duszy w tym świecie, ten ją ustrzeże dla życia wiecznego” (Pseudo Jn 12:25).
Piszesz "Dusza potrzebuje Zbawienia bo jest zanurzona w śmierci poprzez śmierc ciała - zatem jak widzisz musi tu chodzic o coś innego o inne spojrzenie." No z pewnością o inne bo nie o to spojrzenie. To co napisałaś jest jedną wielką sprzecznością wewnętrzną. Wynika z kompletnego, nawet nie cząstkowego niezrozumienia. To jest tak "mądre inaczej" że nie jestem w stanie wykazać tego. Równie dobrze mogła bym wysmażyć podobne ciągi logiczne mówiąc "kaktus jest zbożem, więc literatka bije figowca" Nie da się z tym dyskutować. I proszę nie obraź się na mnie, ale nie jestem w stanie, i niech będzie że to moja wina. Bo nie chcę Cię przywieść do zgorszenia. A nawet jeśli cokolwiek wykażę na podstawie tych zdań, to i tak nie uwierzysz, bo stoi to w sprzeczności z posiadaną przez Ciebie nauką. A jeśli mi uwierzysz to zaprzeczysz jej i zostaniesz z tym jednym zdaniem. Zdobądź prawdziwą Biblię. W niej nie ma sprzeczności i da się rozmawiać, a nie obalać. Tam jest wszystko wyjaśnione jak krowie na rowie jak się to mówi, i nie ma niedomówień. Pisze nawet że człowiek cielesny chce zabić duszę bo jej nie zna, a dusza jeśli chce się narodzić na nowo musi zwyciężyć krnąbrne ciało. Inaczej ono przywiedzie człowieka do zguby a nie do żywota ... Nie pozamieniali ciała i słowa życie w ciele na Duszę, bo to dwie różne rzeczy. Dusza nie musi zginąć, by żyć, bo to wewnętrzna sprzeczność już na starcie. To cielesny człowiek musi zginąć, by narodził się w pełni duchowy, nie podległy cielesnym ograniczeniom i wąskiemu pojmowaniu. Tu nie ma mowy o umieraniu duszy a o narodzinach. Przyznaj że to całkiem co innego, dosłownie na opak, po szatańsku.
Bo czy uw pseudo Jan w owym fragmencie nie karze nienawidzić tego co duchowe, by zbawić to co cielesne. A to szatańskie wersety dosłownie cytat.
I przyznaj, jeśli kto nie nawiedzi tego co duchowe w sobie, do czego ma nakłaniać Jan a co mu Jezus ponoć przekazał. To ma nienawidzić Boga w sobie. Każda inna interpretacja jest zaprzeczeniem samej siebie. Tak naucza Twoja pseudo biblia. No chyba ze, nawet tego nie zrozumiesz i poprzestaniesz na bełkocie.
Re: Codzienne Badanie Pism.
2911
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 15:35 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.