Re: Codzienne Badanie Pism.

2911
Zatem nie, bo nie czytałaś Biblii. I przyznaj to wiele zmienia.

Pytasz w Jakim znaczeniu? „Kto kocha swą duszę, ten ją niszczy, ale kto nienawidzi swej duszy w tym świecie, ten ją ustrzeże dla życia wiecznego” (Pseudo Jn 12:25).

Piszesz "Dusza potrzebuje Zbawienia bo jest zanurzona w śmierci poprzez śmierc ciała - zatem jak widzisz musi tu chodzic o coś innego o inne spojrzenie." No z pewnością o inne bo nie o to spojrzenie. To co napisałaś jest jedną wielką sprzecznością wewnętrzną. Wynika z kompletnego, nawet nie cząstkowego niezrozumienia. To jest tak "mądre inaczej" że nie jestem w stanie wykazać tego. Równie dobrze mogła bym wysmażyć podobne ciągi logiczne mówiąc "kaktus jest zbożem, więc literatka bije figowca" Nie da się z tym dyskutować. I proszę nie obraź się na mnie, ale nie jestem w stanie, i niech będzie że to moja wina. Bo nie chcę Cię przywieść do zgorszenia. A nawet jeśli cokolwiek wykażę na podstawie tych zdań, to i tak nie uwierzysz, bo stoi to w sprzeczności z posiadaną przez Ciebie nauką. A jeśli mi uwierzysz to zaprzeczysz jej i zostaniesz z tym jednym zdaniem. Zdobądź prawdziwą Biblię. W niej nie ma sprzeczności i da się rozmawiać, a nie obalać. Tam jest wszystko wyjaśnione jak krowie na rowie jak się to mówi, i nie ma niedomówień. Pisze nawet że człowiek cielesny chce zabić duszę bo jej nie zna, a dusza jeśli chce się narodzić na nowo musi zwyciężyć krnąbrne ciało. Inaczej ono przywiedzie człowieka do zguby a nie do żywota ... Nie pozamieniali ciała i słowa życie w ciele na Duszę, bo to dwie różne rzeczy. Dusza nie musi zginąć, by żyć, bo to wewnętrzna sprzeczność już na starcie. To cielesny człowiek musi zginąć, by narodził się w pełni duchowy, nie podległy cielesnym ograniczeniom i wąskiemu pojmowaniu. Tu nie ma mowy o umieraniu duszy a o narodzinach. Przyznaj że to całkiem co innego, dosłownie na opak, po szatańsku.

Bo czy uw pseudo Jan w owym fragmencie nie karze nienawidzić tego co duchowe, by zbawić to co cielesne. A to szatańskie wersety dosłownie cytat.
I przyznaj, jeśli kto nie nawiedzi tego co duchowe w sobie, do czego ma nakłaniać Jan a co mu Jezus ponoć przekazał. To ma nienawidzić Boga w sobie. Każda inna interpretacja jest zaprzeczeniem samej siebie. Tak naucza Twoja pseudo biblia. No chyba ze, nawet tego nie zrozumiesz i poprzestaniesz na bełkocie.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 15:35 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Codzienne Badanie Pism.

2913
Żadna :) bo nie ma mocy nad Boga i nic nie oderwie Was od miłości Ojca, więc przez Syna już jesteście zbawieni, a kto twierdzi inaczej ten ubliża Synowi, a kto synowi ubliża ten i Ojcu ubliża.

Choć trzeba się z ducha narodzić, nie zginąć w duchu pierwej. A ciało bywa uświęcone i zbawione mocą ducha ale z siebie się opiera bo zna jedynie to co cielesne to można przyrównać do śmierci jeśli nie będzie się opierać, inaczej i tak zginie bo do zguby się przywiedzie i o ile to możliwe pociągnie ducha za sobą. Dla tego to co narodziło się z ducha duchem jest i wróci do Boga, kolokwialnie ujmując. A to co z ciała ciałem jest, z prochu powstało i w proch się obróci. Dusza by być zbawiona (wybawiona) potrzebuje pracy nad sobą, i pokarmu którym się karmi który brzmi "Syn/Córka Boga" Oto brama do domu Ojca. Bez tej świadomości, nikt nie poradzi bo i w Jezusa Syna Boga nie wierzy. Który właśnie po to powtarzał jak mantrę że jest Synem człowieczym. Notabene zrodzonym nie stworzonym jak mówicie w wyznaniu wiary. A Wy? Nie zrodzeni? heee To już wyższa szkoła jazdy, nawet z biblii trudno to wyczytać. Dość że mówicie co wieczór "Ojcze nasz" i nie na niby, nie przez adopcje bo jeśli adopcja to kto jest Ojcem faktycznym? ... A kto dał Wam tę modlitwę, jak nie Jezus właśnie. Czy więc sam sobie przeczył a ja bluźnie bo nie pełzam jak plemię jaszczurze ubliżając tym samym Ojcu, bo Bóg może, ale który Ojciec chał by mieć takie dzieci? To w zasadzie też cytaty.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 16:10 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Codzienne Badanie Pism.

2915
Oni nie zgrzeszyli, oni poznali różnicę pomiędzy dobrem a złem. Dla tego się przyodziali. Bo jak można zgrzeszyć, jeśli się nie wie co to grzech? Nawet prawo Borze mówi iż ten kto nie wie ten nie grzeszy. A Oni kiedy to czynili nie wiedzieli nawet że są nadzy. Inna sprawa że rodzice kiedy przestajemy latać na golasa, zaczynają wymagać i wyganiają do szkoły, a my myślimy że oni się gniewają, że zrobiliśmy coś złego, że to kara. Tak to pojmowaliśmy ale to bóg by zgrzeszył wpuszczając do piaskownicy wroga, do dzieci które same za siebie jeszcze nie mogą brać odpowiedzialności, to On okazał by się złym ojcem. Choć powiedział nie jedzcie, bo z pewnością umrzecie z ciała, ale nie powiedział że tak ma nie być bo by drutem kolczastym ogrodził. A teraz nie możecie do ojca mieć pretensji, sami zdecydowaliście że chcecie Być jak Tato bo On jadł, a to nie łatwa droga. Bóg za to właśnie Was Kocha, bo do dziedzictwa was przygotowuje, a tak latali byście dalej bez majtek i byle łajza by z Wami zrobiła co zechce. Jak by to o Ojcu świadczyło? Tu wiele pisania jeszcze. Powiecie wbrew, niemożliwe. A gdzie tu sprzeczność? Czy przed założeniem świata Jezus nie był ustanowiony? Po co więc?

Skończył się okres, doskonałej beztroski dziecka, które nie zna złego. Dojrzeli by dostrzec jak wiele im brakuje ile zła i niedoskonałości jest w nich. i to był grzech pierworodny, z tej wiedzy zakon (Prawo Boże) nabrał mocy i grzech się objawił. Więc zaczęto wymagać od nich, a Oni odebrali to jako karę. Nie wiedząc jeszcze tego co wie Ojciec.

Czy Wy z Waszymi dziećmi nie czynicie tak samo? Czy nie zakazujecie im bawić się zapałkami po to by kiedyś być dumnymi że Wasze dziecko jest jak Wy. Mimo iż wołało że jesteście bez serca i to okrutne. A dziś z łzami miłości się śmiejecie przy jednym stole a Ono ma fabrykę zapałek i nic w tym złego. Jednym jesteście na swoją chwałę wzajemną.

Czemu więc Ojcu w Niebie się dziwicie?
______________________________________________

To jest dobra nowina, ewangelia a nie wołanie żeście w mocy demona i własnością szatana. Bo nie po to Was Ojciec chciał mieć. I nie odda Was nikomu, bo nie ma mocy nad Niego. Aż wreszcie sami mocą Syna Bożego, nie innego a siebie nauczycie się zwyciężać, i nikt już Was nie zwiedzie. Wtedy poznacie jak Was Ojciec umiłował i dał Wam wszystko pod nogi, nawet sąd. Nie będzie w Was połowiczności ani miotanie się pomiędzy skrajnościami kiedy poznacie że jeden jest Bóg, i jedna moc i nic ponad. Zmiażdżycie głowę zła jakie by was chciało odwieść od Ojca. Oto zbawienie. A Jezus Będzie się z Wami w domu ojca radował, bo to mu nie ubliża.

Tego szatan się boi więc wmawia wszelkimi sposobami że nie maci sami mocy nad nim. A skoro Twierdzi że ma moc was zabrać, czy skłonić Ojca by was zgładził, to twierdzi że jest bogiem ponad Boga i jemu dyktuje warunki.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 16:35 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Codzienne Badanie Pism.

2916
SeJaZatem nie, bo nie czytałaś Biblii. I przyznaj to wiele zmienia.

Pytasz w Jakim znaczeniu? „Kto kocha swą duszę, ten ją niszczy, ale kto nienawidzi swej duszy w tym świecie, ten ją ustrzeże dla życia wiecznego” (Pseudo Jn 12:25).
Piszesz "Dusza potrzebuje Zbawienia bo jest zanurzona w śmierci poprzez śmierc ciała - zatem jak widzisz musi tu chodzic o coś innego o inne spojrzenie." No z pewnością o inne bo nie o to spojrzenie
To co napisałaś jest jedną wielką sprzecznością wewnętrzną.
Wynika z kompletnego, nawet nie cząstkowego niezrozumienia.
To jest tak "mądre inaczej" że nie jestem w stanie wykazać tego.
Równie dobrze mogła bym wysmażyć podobne ciągi logiczne mówiąc "kaktus jest zbożem, więc literatka bije figowca"
Nie da się z tym dyskutować.
I proszę nie obraź się na mnie, ale nie jestem w stanie, i niech będzie że to moja wina
Bo nie chcę Cię przywieść do zgorszenia.
A nawet jeśli cokolwiek wykażę na podstawie tych zdań, to i tak nie uwierzysz, bo stoi to w sprzeczności z posiadaną przez Ciebie nauką. A jeśli mi uwierzysz to zaprzeczysz jej i zostaniesz z tym jednym zdaniem.'/quote]
O jej ale zarzuciłaś SŁOWAMI , no juz sie tak nie popisuj tylko wyjasnij co masz wyjaśnic a nie takie tam co to nie ty.
Skad wiesz ze nie czytałam Biblii bierzesz mnie na swoje domysły czy jak ?
Zdobądź prawdziwą Biblię. W niej nie ma sprzeczności i da się rozmawiać, a nie obalać.
Tam jest wszystko wyjaśnione jak krowie na rowie jak się to mówi, i nie ma niedomówień.
Pisze nawet że człowiek cielesny chce zabić duszę bo jej nie zna, a dusza jeśli chce się narodzić na nowo musi zwyciężyć krnąbrne ciało.
Inaczej ono przywiedzie człowieka do zguby a nie do żywota
A co to ta prawdziwa Biblia jakiego wydania ?
A krowe zostaw na rowie i zdobadz nieco ogłady jezyka ..
Człowiek cielesny chce zabić Dusze .... acha ... no moze o ile ja ma ...

...
Nie pozamieniali ciała i słowa życie w ciele na Duszę, bo to dwie różne rzeczy.
Dusza nie musi zginąć, by żyć, bo to wewnętrzna sprzeczność już na starcie.
To cielesny człowiek musi zginąć, by narodził się w pełni duchowy, nie podległy cielesnym ograniczeniom i wąskiemu pojmowaniu.
Tu nie ma mowy o umieraniu duszy a o narodzinach.
Przyznaj że to całkiem co innego, dosłownie na opak, po szatańsku.
O jakiej zamianie mówisz No tak chaotycznie piszesz jakbyc chciała słonia przez lejek urodzic ,zwolnij
No cielesny musi umrzec PISAŁAM przeciez ...
Bo czy uw pseudo Jan w owym fragmencie nie karze nienawidzić tego co duchowe, by zbawić to co cielesne. A to szatańskie wersety dosłownie cytat.
o CZYM ty mówisz ?! w jakim fragmecnie co ci Jan karze niszczyc DUCHOWE ? co ty czytasz ?
I przyznaj, jeśli kto nie nawiedzi tego co duchowe w sobie, do czego ma nakłaniać Jan a co mu Jezus ponoć przekazał.
To ma nienawidzić Boga w sobie.
Każda inna interpretacja jest zaprzeczeniem samej siebie.
Tak naucza Twoja pseudo biblia.
No chyba ze, nawet tego nie zrozumiesz i poprzestaniesz na bełkocie.
A co ty w sobie nienawidzisz która strone twoja biblia popiera ?
przestan juz bełkotac zwolnij iz acznij jeszcze raz o ile dasz radde :christ2:
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 19:20 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Codzienne Badanie Pism.

2917
Proszę przeczytaj to co pisałam, do czego się odniosłam. To może zrozumiesz że mowa o dwu rożnych księgach. A skąd wziąć tę która moim zdaniem jest prawdziwa? Poszukaj w szafkach u starszych ludzi, te starsze przekłady jeszcze nie są "poprawione". Pisałam o tym, ale czy czytałaś?
I proszę a z góry dziękuję popraw to co napisałaś by quote było quote bo wydaje się iż własnych słów nie czytasz a co dopiero moje, czy biblię tę lub inną. ;)
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 20:38 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Codzienne Badanie Pism.

2918
SeJa pisze:Proszę przeczytaj to co pisałam, do czego się odniosłam. To może zrozumiesz że mowa o dwu rożnych księgach. A skąd wziąć tę która moim zdaniem jest prawdziwa? Poszukaj w szafkach u starszych ludzi, te starsze przekłady jeszcze nie są "poprawione". Pisałam o tym, ale czy czytałaś?
I proszę a z góry dziękuję popraw to co napisałaś by quote było quote bo wydaje się iż własnych słów nie czytasz a co dopiero moje, czy biblię tę lub inną. ;)
Wiesz co ? otóż ta wiedza cie rozsadzi masz trzymasz i sie nadymasz i nadymasz ...
Sama sobie szukaj i ciesz sie ,ze ty wiesz i umiesz qute poprawiaj
To co napisałas to istne siano a mnie sie niechce igły szukac ..
Nie mam ani ochoty ani zamiaru i nie pros i z góry nie dziekuj
Czuje jakies ADHD albo jakieś indygo sie wykluło
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 20:56 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Codzienne Badanie Pism.

2919
sabra pisze:
SeJa pisze:Bo czy uw pseudo Jan w owym fragmencie nie karze nienawidzić tego co duchowe, by zbawić to co cielesne. A to szatańskie wersety dosłownie cytat.
o CZYM ty mówisz ?! w jakim fragmecnie co ci Jan karze niszczyc DUCHOWE ? co ty czytasz ?
SeJa pisze:
999Krysia pisze:
Miłujący Prawdę pisze:...
Oznajmił też:
Kto kocha swą duszę, ten ją niszczy, ale kto nienawidzi swej duszy w tym świecie, ten ją ustrzeże dla życia wiecznego” (Jn 12:25).
SeJa pisze:W mojej:
Kto miłuje życie swoje, utraci je, a kto nienawidzi życia swego na tym świecie, ku wiecznemu żywotowi zachowa je. Jan 12,25
Prościej już się nie da, dwie różne Biblie. Jeśli 2 zdań nie potrafisz porównać i wyciągnąć wniosków, to zostaw to, i nawet nie szukaj.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 20:58 przez SeJa, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Codzienne Badanie Pism.

2920
SeJa pisze:Bo czy uw pseudo Jan w owym fragmencie nie karze nienawidzić tego co duchowe, by zbawić to co cielesne. A to szatańskie wersety dosłownie cytat.
o CZYM ty mówisz ?! w jakim fragmecnie co ci Jan karze niszczyc DUCHOWE ? co ty czytasz ?
bo sie ZAPOWIETRZYSZ pierw wyjaśnij jedno

czy ty nie potrafisz czy jesteś za leniwa czy za zarozumiała ?
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 21:04 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Codzienne Badanie Pism.

2921
Czy Ty potrafisz czytać? Czy zaślepia Cię nienawiść?

Notabene oburzałaś się w innym temacie z filmikiem o chłopaku który znienawidził zniewolenie, i zakłamanie jakie dostał od religii. Bo pisałaś iż chrześcijanin nie powinien nawet znać słowa nienawiść. I co? Zaślepia Cię, a co więcej i w Biblii Jan radzi by nienawidzić. Tylko gorzej jak ktoś prawdę znienawidzi. Tak bardzo że nie w przenośni nie widzi, ale nie widzi faktycznie tak go zaślepia.

Jak tam na Twojej księdze gości? ;)
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, 21:17 przez SeJa, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeden Bóg, jeden Duch.

www.przystan.keep.pl
www.webnet.hol.es

Re: Codzienne Badanie Pism.

2922
SeJa pisze:Czy Ty potrafisz czytać? Czy zaślepia Cię nienawiść?

Notabene oburzałaś się w innym temacie z filmikiem o chłopaku który znienawidził zniewolenie, i zakłamanie jakie dostał od religii. Bo pisałaś iż chrześcijanin nie powinien nawet znać słowa nienawiść.
I co? Zaślepia Cię, a co więcej i w Biblii Jan radzi by nienawidzić. Tylko gorzej jak ktoś prawdę znienawidzi.
Tak bardzo że nie w przenośni nie widzi, ale nie widzi faktycznie tak go zaślepia.

Jak tam na Twojej księdze gości? ;)
Moze sie oburzyłam a może to twoje wyobrażenie - nie pamiętam co to za film czy co to za chłopak.
Podaj link bo cos mi w twoich słowach nie pasuje .
Narodzony zna słowo nienawiść bo jak napisano - nie nawidzic mamy świat i rzeczy tego świata
Jak i rónież o innych sprawach napisano - mam nie nawidzieć .
Cos lubisz określenie zaślepiło ... czy to od twego zaślepienia sie odbija ?
Jan radził NIE NAWIDZIEĆ ? kogo czego ?
No własnie gorzej gdy Prawde znienawidzisz wedy Biada ci ..
Ksiega gośći ? urodzin imienin ? chcesz przyjść czy mnie zapraszasz ?:tea:
Ostatnio zmieniony 16 lip 2012, 13:24 przez sabra, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Codzienne Badanie Pism.

2926
Rozne tlumaczenia:). A kazde w slowach ktore znamy, i zgodnych z tym jak, co i na ile zrozumial z orginalu tlumacz...a potem nastepna kopia z kopii, i nastepna, i coraz wiecej rozumowych form a mniej tresci.... Jak w zyciu...to co mialo sluzyc sercu, przeslonilo je niemal szczelnie, i teraz trzeba wymyslac kolejne teorie dopasowujac do nich to co jest tak proste, jasne i czytelne gdy uzyje sie rozumu zgodnie z jego przeznaczeniem, a nie przekladajac morze wody na morska wode i uzasadniajac dlaczego woda musi byc mokra...ech...

Wróć do „W biblijnym kręgu”

cron