asmaani pisze:mysle ze teraz to przeraziles wielu ludzi.
Ludzie z powodu wierzeń fałszywych religii czują się bezkarni.
O samym Bogu mają pojęcie jak o kelnerze - musi przyjść na zawołanie - a gdy wykona swoje, to ma się oddalić i czekać na kolejne machnięcie ręką.
Gdy więc słyszą o konsekwencjach lekceważenia Boga - trzęsą się ze strachu, podczas gdy trzeba byc jedynie posłusznym.
asmaani pisze:ale jeden punkt tego wywodu jest ciekawy.
Bog nie zakazuje czczenia innych bostw, idei itd bez powodu, albo z zazdrosci.
(Kapłańska 26:1) „‚Nie wolno wam czynić sobie nic niewartych bogów i nie wolno wam stawiać sobie rzeźbionego wizerunku ani świętego słupa, i nie wolno wam wystawiać żadnego kamienia na pokaz w waszej ziemi, by mu się kłaniać; bom ja jest Jehowa, wasz Bóg".
(Kapłańska 25:17-18) " i będziesz się bał swego Boga, bom ja jest Jehowa, wasz Bóg.
Macie więc wprowadzać w czyn moje ustawy i przestrzegać moich sądowniczych rozstrzygnięć, macie też wprowadzać je w czyn. Wówczas będziecie bezpiecznie mieszkać na tej ziemi".
Żadna z religii tego nie uczy, ani swym postępowaniem nie potwierdza wagi tych wymagań i prawa.
asmaani pisze:ludzie po prostu maja ta przykra tendencje ze tworza przedziwne kulty.
skladanie ofiar z ludzi jest jednym z przejawow balwochwalstwa i chyba wszystkim zalezy zeby nie mialo to miejsca.
Jehowa wie, że serce ludzi jest zdradliwe, dlatego Ci którzy nie potrafią nad takimi zachowaniami zapanować będą musieli zginąć. Bóg wie, że ludzie wyposażeni są i przygotowani, by czynić co prawe, a to dawać im ma radość i życie wieczne. Nie ma tu żadnych kompromisów.
asmaani pisze:w Koranie opisana jest historia, ze kiedys w pewnym miejscu do ktorego ludzie udawali sie z pielgrzymkami, mieszkalo kilka osob, ktore z dobroci serca opiekowaly sie pielgrzymami. karmili glodnych, poili spragnionych, odziewali itd. po ich smierci wdzieczni ludzie postawili im pomniki.
minelo kilka pokolen, i ludzie zaczeli sie pod tymi figurami modlic.
minelo kilka pokolen, i zaczeli skladac ofiary.
minelo kilka pokolen, i zaczeto skladac ofiary z ludzi.
Teraz tworzony jest kult JP2 za pozwoleniem i życzeniem KrK. Jakże dobitny to przykład oddawania czci bałwanom. Jest to obrzydliwość dla Jehowy.
asmaani pisze:w szyickim ujeciu Bog zakazuje czynienia rzeczy ktore sa obiektywnie zle, bo sa one obiektywnie zle.
nie jest tak, ze Bog zakazuje czegos i dopiero z ta chwila to cos staje sie zle.
Ludzie zawsze muszą słuchać Boga w tych kwestiach, bo On wie najlepiej. Kocha ludzi, a potwierdza to tym sposobem, że wyraźnie wskazuje im czego robić nie powinni, od czego muszą uciekać i wystrzegać się każdego dnia. Czytasz:
(Dzieje 15:28-29) "Albowiem duch święty i my sami uznaliśmy za słuszne nie nakładać na was dodatkowego brzemienia, z wyjątkiem następujących rzeczy koniecznych:
macie powstrzymywać się od tego, co ofiarowano bożkom, i od krwi, i od tego, co uduszone, i od rozpusty. Jeśli będziecie się tego starannie wystrzegać, dobrze się wam powiedzie. Bądźcie zdrowi!”
Takie zdanie miało Ciało Kierownicze pierwszych Świadków Jehowy z I wieku n.e.
asmaani pisze:ani kradziez, ani cudzolostwo, ani morderstwa ani balwochwalstwo nie sa czyms dobrym.
wszystkie te rzeczy krzywdza innych - nikt nie lubi byc okradzionym, nikt nie lubi kiedy go zdradza zona/maz... nikt by nie chcial zostac zlozony w ofierze jakiemus balwanowi. wszystkie Boze zakazy i nakazy maja gleboki sens i sluza czlowiekowi.
Pięknie!
asmaani pisze:naprawde nie rozumiem dlaczego ludzie pomstuja na Boga ze dal tyle zakazow- a juz jesli to samo czyni Kodeks Karny nie widza w tym nic zlego i jakos ich to nie zniewala.
Nie znają Boga i prawdy. Sami ida za fałszymi nauczycielami, którzy łechtają ich uszy, to także cecha charakteryzująca nasze czasy - czasy końca.
Napisano:
(2 Tymoteusza 3:13) "Natomiast ludzie niegodziwi i oszuści będą się posuwać od złego ku gorszemu, wprowadzając w błąd i będąc w błąd wprowadzani".
(2 Tymoteusza 4:3-4) "Nastanie bowiem czas, gdy nie zniosą zdrowej nauki, lecz zgodnie z własnymi pragnieniami nagromadzą sobie nauczycieli, by im łechtali uszy;
i odwrócą uszy od prawdy, a zwrócą się ku fałszywym opowieściom".
bezemocji pisze:Miłujący, pytam w kontekście prostego tekstu - Bom ja jest Pan, Bóg twój, Bóg zawistny, który dochodzę nieprawości ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą,.... mszczenia się Jahwe na dzieciach i wnukach za "nieprawości ojców".
Przytaczasz część przykazania, które Kościół a za nim całe chrześcijaństwo nominalne odrzuciło.
To jeszcze w jakimś archaicznym przekładzie. To jest bardziej zrozumiałe:
(Wyjścia 20:5) "Nie wolno ci kłaniać się im ani dać się namówić do służenia im, gdyż ja, Jehowa, twój Bóg, jestem Bogiem wymagającym wyłącznego oddania, zsyłającym karę za przewinienie ojców na synów, na trzecie pokolenie i na czwarte pokolenie, w wypadku tych, którzy mnie nienawidzą",
jednak wyrywając z kontekstu zapominasz o dalszym ciągu tej wypowiedzi Boga:
(Wyjścia 20:6) "lecz okazującym lojalną życzliwość tysiącznemu pokoleniu w wypadku tych, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań".
Dziwi mnie, że nie umiesz tego pojąć, przecież to takie proste. Próbuj.
bezemocji pisze:W odpowiedzi piszesz nie na temat o jakiś znakach na czole, zabijaniu, czaszkach, sześciu mężach. Tak zagadasz i rozmyjesz kazdy wątek z zalewem cytatow jak masz w zwyczaju.
Drugim zwyczajem, ale brzydkim to ciągłe osobiste wycieczki, wtręty i komentarze wobec forumowiczów zamiast komentowania argumentów i poglądów. Chyba nerwy puszczają, rozumiem zacięcie misyjne, to element nawracania?
Gdy ktoś nie rozumie o czym mowa, nie rozumie także przytaczanych argumentów.
Ten Twój zapis potwierdza jak daleko jesteś od prawdy.
bezemocji pisze:Tym razem kompromitujesz się objawianiem, że nie ma Shiwy, Ramy, innych bogów.
Powiedz to hindusom, jakich bogowie byli starsi od judaizmu, że mają gnojowych bożków.
To, że wierzysz jednemu Jehowie nie wymaga chyba opluwania innych ludzi, ich wyznań i religii? Bogów w jakich wierzą?
Nie ma! To ludzki wytwór ich wyobraźni. Oni są jedynie w ich głowach.
Cały świat jest uporządkowany, Jehowa w nim króluje, nikogo z tych bożków obok Niego nie ma.
Napisano:
(Psalm 83:17-18) "Niechże się zawstydzą i zatrwożą po wsze czasy, niech też się zmieszają i zginą — 18 aby wiedziano, że ty, który masz na imię Jehowa, ty sam jesteś Najwyższym nad całą ziemią".
Cóż Ty mi za argument podajesz? Naprawdę daleki jesteś od zrozumienia rzeczywistości w jakiej żyjesz.
bezemocji pisze:No i chyba na chłopski rozum widzisz dysproporcję miedzy wszechmocą Boga, Stworzyciela Świata i jego nieograniczoności a człowiekiem ?
Ja widzę, Ty nie! Nie trafiłeś.
To skutek Twojego braku zrozumienia choćby jednego wersetu biblijnego przytaczanego przeze mnie, mojego słowa zresztą również.
Z powodu swego braku poznania, a jednocześnie dużej aktywności na takim forum, wspierasz fałsz i kłamstwo. Brak zrozumienia nie rozgrzesza i nie zwalnia od odpowiedzialności.
To poważne sprawy.