Ania,
Czyli proponujesz coś na zasadzie biznesu, transakcji handlowej ?
Coś w rodzaju- Bóg A obiecał dwa pola pszenicy i wille, Bóg B natomiast cały las plus dwa mercedesy ...
ale ja idę za Bogiem C ponieważ on obiecał mi wieczne szczęście
Tylko sama widzisz- po pierwsze jest to kwestia chciwości i interesowności człowieka, a po drugie wartość pewnych rzeczy będzie dla każdego subiektywna .
Z jednej strony mówisz o obiektywnym badaniu ksiąg ,a z drugiej sama tego badania nie chcesz się podjąć, bo Ty już wybrałaś
Nie widzisz w tym sporej dawki hipokryzji ?
Sugerujesz innym to, na co Ty sama nie masz ochoty, Tobie jest wygodnie tkwić w uwarunkowaniu chrześcijańskim ,to inni maja szukać.. i pewnie zgodnie z twoją logiką i pobożnym życzeniem wszyscy stwierdzą, że to Bóg chrześcijański jest najlepszy
Poczytaj sobie Siedem Punktów Treningu Umysłu Atishy czy kazania Bodhidharmy.. z całym szacunkiem, ale to co mówił Jezus wypada przy tym bardzo blado..Te teksty nie epatują obietnicami , nie wykorzystują ludzkiej chciwości i strachu , tylko są świetnym wskazówkami w wymiarze „transformacji” ludzkiej świadomości. Obietnice nadal powodują, ze będziesz żebrakiem, który czegoś pragnie, chce coś posiąść.... teksty Sarahy pozwolą Ci wyjść poza tą żebraninę, znaleźć własna indywidualność i odkryć to czym/kim nie jesteś.
A jeżeli jednak , mimo moich sugestii, patrzysz materialistyczne i interesownie w stylu : co ten Bóg/mistyk mogą mi dać, jak wiele obiecują ? „ To znajdzie się cała masa pseudomistyków i hochsztaplerów, którzy obiecają Ci dużo więcej niż Bóg Jahwe.. Pójdziesz za nimi, skoro więcej obiecują ?
Piszesz- wiele poszukiwałam. Jakich konkretnie mistyków analizowałaś, jakie św. księgi ?
Sugerujesz , ze osoby nie- duchowne nie wspierają i nie pomagają innym ? Widzisz- osoby sekularne robią to przynajmniej w miarę bezinteresownie, a duchowny często sobie już liczą zasługi w niebie, a poza tym chcą zwerbować nowych członków do swojej sekty/instytucji/religii. To czysty biznes. I często właśnie biedne osoby są w ten sposób eksploatowane.
Z tą nienawiścią to aluzja w stronę mojej osoby ? To od razu napisz,, ze gromadzę w sobie nienawiść, a nie używaj formy „ my” . Moim zdanie za bardzo histeryzujesz
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description
~ Papaji