Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

271
bo byliśmy głupi a oni przebiegli
Dokładnie ,zawsze tak jest że kiedy człowiek zamierza być tolerancyjny dla nietolerancyjnych a w stosunku do fanatyka woli być lepszy i nie zniżać się do jego poziomu,w efekcie taki ktoś przegrywa.Mam nadzieję że ludzie wreszcie wyciągną wnioski z historii i przestaną być naiwni.Żeby pokonać fanatyka trzeba być jak fanatyk,i nie ważne czy się to komuś podoba czy nie,tak po prostu jest.Nie zamierzam być lepszy,zamierzam być żywy.

„Słowian cechowała wolność – również w wyborze bogów, których
zmieniano,jeśli było to korzystne dla społeczności. Przy łączeniu się różnych plemion,
wszystkich bogów włączano do kultowych obrzędów, bez urażania uczuć religijnych
nawet małych grup społecznych. I nikomu nie przeszkadzała mnogość kultów
sprowadzająca się przecież do zapewnienia ludziom spokoju sumienia, a plemieniu
- wszelkiej pomyślności. Dlatego pomorscy poganie nie atakowali chrześcijan,
nie prześladowali ich i nie przeciwstawiali się im, rozumiejąc, że każdy
człowiek ma prawo do swojego boga, wyznania i miejsca religijnego kultu. Po
prostu szanowali wolność wyznania. Misjonarze bez przeszkód znajdowali u
Pomorzan gościnę w myśl pogańskiej zasady, aby spragnionego napoić, głodnego
nakarmić, a wędrowcowi zapewnić dach nad głową. Goście mogli bez przeszkód
głosić chrześcijańską religię, chwalić swojego boga, a nawet wznosić jemu
świątynie, byleby nie szargali miejscowych świętości. (…) Uroczysty chrzest
przez zanurzenie się w wodzie, obrządek a nawet i ofiara dla nowego boga były
interesującym uzupełnieniem kultu starych pogańskich bogów. Stanowiły też
dodatkowe urozmaicenie monotonii codziennych zajęć pełnych trudu i znoju
związanego z pracą na roli. (…) Słowianie nie znali siedmiodniowego tygodnia
z wolną od zajęć niedzielą. A lubili uroczystości i uczty, więc cieszyli się z
kolejnych dni świątecznych, jakie niosło chrześcijaństwo. Nie widzieli
przeszkód dla zgodnej koegzystencji wielu bogów, z których każdy wnosił dobro i
pomyślność w ich pracowite życie. Wkrótce po misji chrystianizacyjnej w
Szczecinie jeden z pogańskich kapłanów doradził, aby obok chrześcijańskiego
kościoła „pobudować przybytki należne dawnym bogom, przez co i jego, i ich
przychylność mieć będziemy”. I Słowianie ten pomysł niezwłocznie
zrealizowali. Dopiero, gdy kapłani chrześcijańskiego boga zaczęli szkalować
pogańską wiarę oraz żądać, aby Słowianie innych bogów odrzucili, stanowczo
domagając się zniszczenia ich świątyń i posągów, zaczynają się protesty oraz
baczniejsza obserwacja nowej religii. A gdy do tego dochodzą dużo wyższe datki
i ofiary dla nowego boga oraz dziwne wymagania dotyczące życia osobistego i
rodzinnego, małżeństwa i pochówku, jedzenia z wymuszonym postem wreszcie
niezrozumiały zakaz pracy w niektóre dni nawet w najgorętszym okresie żniwnym,
pogański opór staje się wyraźny i jawny.” Pogańskie tajemnice Pomorza . Wrzesław Mechło
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 9:57 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

272
Mezamir, wreszcie Matka Ziemia odetchnie. Gdy juz fanatycy pozabija fanatykow i nawzajem. Gratuluje Ci pomyslu na uzdrowienie Ziemi. I proponuje: zacznij od siebie. Zabij fanatyka ktory tkwi w Tobie. A potem wez sie za uzdrawianie reszty.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 10:02 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

273
Nie obwiniaj mnie o to że ktoś postanowi mnie napaść a ja zamiast machać do niego kwiatkiem, postanowię się bronić,mam do tego prawo.Istnieją granice których przekraczać nie wolno jeśli się pragnie życia w pokoju ze mną :D dlatego właśnie Meza-mir ;)

Gdy juz fanatycy pozabija fanatykow i nawzajem."- i to jest właśnie zgubne myślenie,"oj zacznę się bronić i będę fanatykiem,muszę być lepszy".Kiedy przyjdą spalić Twój dom porozmawiaj z nimi o przyjaźni ;) bardzo ich Twoje zdanie zainteresuje ;) Twoje racje i prawa,tak tak.

Ludzie broniący się przed mordercą nie sa mordercami,jeśli morderca-napastnik ginie ponieważ jego ofiara którą sobie upatrzył nie zamierzała być lepsza tylko żywsza,ofiara nie jest mordercą.To morderca napastnik jest winny i jeśli zginie to wyłącznie z własnej winy a nie z powodu"złej ofiary" która postanowiła się bronić. Ja nie wiem jak to jest że tak oczywiste rzeczy trzeba tłumaczyć.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 10:59 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

274
Mezamir pisze:Nie obwiniaj mnie o to że ktoś postanowi mnie napaść a ja zamiast machać do niego kwiatkiem, postanowię się bronić,mam do tego prawo.Istnieją granice których przekraczać nie wolno jeśli się pragnie życia w pokoju ze mną :D dlatego właśnie Meza-mir ;)

Gdy juz fanatycy pozabija fanatykow i nawzajem."- i to jest właśnie zgubne myślenie,"oj zacznę się bronić i będę fanatykiem,muszę być lepszy".Kiedy przyjdą spalić Twój dom porozmawiaj z nimi o przyjaźni ;) bardzo ich Twoje zdanie zainteresuje ;) Twoje racje i prawa,tak tak.

Ludzie broniący się przed mordercą nie sa mordercami,jeśli morderca-napastnik ginie ponieważ jego ofiara którą sobie upatrzył nie zamierzała być lepsza tylko żywsza,ofiara nie jest mordercą.To morderca napastnik jest winny i jeśli zginie to wyłącznie z własnej winy a nie z powodu"złej ofiary" która postanowiła się bronić. Ja nie wiem jak to jest że tak oczywiste rzeczy trzeba tłumaczyć.
Tylko ze tu niemasz doczynienia z drapierzcami, tylko z wirusem, rojem, plagą szczurów, albo czymś w tym stylu, wiesz jak z tym walczyć?
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 11:11 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

275
Nie trzeba tlumaczyc. Bron swojego i nie daj sie nikomu zabic. Ja takze tego nie zamierzam. Ale Ty wzywasz do wojny, rozrzucasz slowa gniewu, ziarno zla Szamanie. Z tego nie wykielkuje pokoj, a zlo gdy wykielkuje- pleni sie wszedzie. Wiec sposob ktory wybrales niesie zlo dla wszystkich. Takze Ciebie. Morderca jest morderca, a zlodziej to zlodziej. To fakt. A czlowiek jest czlowiekiem. To takze fakt. Dlaczego czlowiek staje sie morderca lub zlodziejem wiesz? Zacznij od tego moze...Meza. Na Mir jeszcze za wczesnie.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 11:20 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

277
Nazywajac innych ludzi holota? Doprawdy bronisz sie? Nie moj drogi, dopoki nie zobaczysz w nich ludzi, takich jak Ty- nie zrozumiesz co Was rozni. A atakujac- narazasz sie na atak. Ja nie bronie mordercy, zlodzieja,sadysty. Bronie ludzi przed nimi samymi. Mira -przed - Meza. A Ty usilujesz zwyciezyc jedno drugim. Stad konflikt ktory jest widoczny nawet w nicku ktory sobie wybrales. Moze byc koklusz, tez bywa zabojczy. Jak wolisz, ale uspokuj swoja nerwice bo roznosi sie na otoczenie.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 12:07 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

278
Nie nazywam innych ludzi hołotą :) poza tym,hołota to bioroboty które kiedyś były ludźmi a teraz są jak w transie,zero kontaktu z ludźmi i ze światem.

dopoki nie zobaczysz w nich ludzi, takich jak Ty"- nie stawiaj mnie na równi z biorobotem/fanatykiem/fundamentalistą/zbrodniarzem itd itp

A atakujac- narazasz sie na atak."- i tego właśnie nie potrafisz zrozumieć,obrona to nie atak.Jeśli mnie zaatakują to będę się bronił,jeśli ktoś postanowi mnie zabić to zginie.Nie dlatego że JA jestem mordercą,tylko dlatego że ON,morderca postanowił mnie zabić,a ja nie zamierzam być lepszy,wolę być żywszy.
Więc jeśli fanatycy chcą pokoju to niech nie wszczynają wojen a jeśli je rozpoczną to niech nie liczą na moje współczucie.Mam komu współczuć i kogo kochać,fanatycy nie zasługują na marnotrawienie miłości i tolerancji dla nich.Nie sądzisz?To może podaj niezawodny sposób przeciwstawiania się fanatykowi?Biegnie do Ciebie z nożem a Ty co robisz?No powiedz.Masz w ręce tylko pistolet i 100km do najbliższego miasta lub wsi.Będziesz lepsza czy żywsza? ;) Fajnie się rozmawia o miłości i tolerancji w czasie pokoju,w czasie wojny cała gadanina idzie na bok a jeśli ktoś się upiera przy swoim byciu lepszym,ten ginie.

A Ty usilujesz zwyciezyc jedno drugim."-zaproponuj alternatywę :) jak powstrzymać wojnę?Podaj mi chociaż jeden przykład z historii,wojny którą zakończono z powodu tego że ktoś postanowił być lepszy i nie zniżać się do poziomu agresora.Ludzie którzy byli tolerancyjni byli zarzynani.Słowianie byli tolerancyjni i proszę ile nam po nich zostało.Staliśmy się gośćmi we własnym domu,zupełnie jak Indianie których też cechowała tolerancja a dzisiaj umierają w brudzie i głodzie w gettach które im kolonizatorzy łaskawie wybudowali.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 12:31 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

279
Wykosic fanatykow w ludziach. Innego sposobu nie znam.
A to nie ja nazywam ludzi holota- forum Przebudzenie, przedwczoraj bodajze. To Ty, a bedac czlowiekiem, stawiasz siebie na rowni z tymi ktorych tak nazywasz. Nie pluj na ludzi bo plujesz na siebie.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 12:47 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

280
Wykosic fanatykow w ludziach. "- piszesz CO,nie pisząc JAK to zrobić,powiedz konkretnie,jak wykosić fanatyzm w ludziach?

forum Przebudzenie, przedwczoraj bodajze."-hołota to bioroboty,ludzie to ludzie.Z ludźmi można rozmawiać bo da się rozmawiać,z fanatykiem nie pogadasz bo jego Twoje racje nie interesują.

“To wstyd iż garstka nieprzyjaciół Boga żyje z powodu tchórzostwa i zaniedbania ludzi wiernych”.-“Św”. Josemaria Escriva

Wiecie już co robić aby osiągnąć oświecenie i świętość?

“Ale choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba zwiastował wam ewangelię odmienną od tej, którą myśmy wam zwiastowali, niech będzie przeklęty!”-List do Galicjan 1:8 mowa nienawiści...tzn miłości,przepraszam,miłość,chodzi o miłość,jak zawsze.

Papież ‘św’. Pius X:”Nie ma prawdziwej cywilizacji bez cywilizacji moralnej i nie ma prawdziwej cywilizacji moralnej bez prawdziwej Religii”
(List do biskupów francuskich, z dn. 28 sierpnia 1910r. w sprawie “Le Sillon”).-Mowa megalomanii,czyli MIŁOŚCI do siebie.

“Kościół Rzymski nigdy nie pobłądził i po wszystkie czasy w żaden błąd nie popadnie”. “Dictatus Papae” papieża Grzegorza VII (1073-1086).-mowa narcyzmu,automiłości.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 12:51 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

281
No tak ale chodzi o Kościół a nie garstke fanatyków, to są tylko zagubieni ludzie, tak naprawdę strachliwi i niezdolni do jakiś większych akcji, kościół jest atakowany z wielu stron, muzułmanie juz dawno zaczeli by podkładać bomby a oni nic, są w defensywie tak naprawdę, dali sobię wmówić ze te gnidy na górze nad nimi czówają. Katolicyzm jest słaby, był silny dopuki ludzie nie byli chrześcijanami, teraz z roku na rok coraz bardziej słabną. Ja mam wrarzenie ze to jest jakoś celowe, wystawiają nam ich i mówią "kopcie ich" i wielu leci, ludzie się dzielą na Katolików i niekatolików i się wzajemnie nienawidzą, spoglądają pokornie na górę i patrzą komu łaskawi panowie przyznają racje ;)
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 13:12 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

282
Mezamir, zacznij od siebie. Skad plynie Twoj gniew- to jest ziarno zla. Reaguj na zlo,ale swiadom skad sie bierze, wowczas ocalisz te resztke czlowieczenstwa nawet w zbrodniarzu. Tylko musisz wczesniej ocalic siebie przed swoim wlasnym gniewem, on zaciera Ci jasnosc widzenia. A przeciez jestes madrym czlowiekiem. Poza tym...Ty do mnie nic na temat wojny nie mow, ja tu mam caly czas jeszcze wojne, wciaz dzieci zabijaja dzieci zrac sie o koryto. Czyja to wina Mezamir, ze nie widza ze koryta starczy dla wszystkich?
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 13:26 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

286
Nie Aileen, nikogo nie pouczam. Stoje pomiedzy czlowiekiem a czlowiekiem, i obydwaj sa mi jednakowo drodzy. Wiec bronie ich, nawet przed nimi samymi. A ze czasem oberwe...wytrzymam. Nie mam zaciecia nauczyciela, to domena rozumu. Zieleni:)
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 20:18 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

287
BRonie przed nimi samymi..Andra..jakieś misje masz na fali;) warto to sobie odreagować , bo szkodzisz sobie energetycznie bardzo;)
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 20:28 przez Aileen, łącznie zmieniany 1 raz.
Z myślenia do odczuwania, z odczuwania do istnienia, z istnienia do nie-istnienia, i docierasz. Znikasz i docierasz. Po raz pierwszy Cię nie ma i po raz pierwszy naprawdę Jesteś.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

289
Sama siebie Andra konstruujesz;) Nikt Ciebie nie ''zrobił'' w sensie z zew;) To Ty siebie od początku do końca układasz;)
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 22:07 przez Aileen, łącznie zmieniany 1 raz.
Z myślenia do odczuwania, z odczuwania do istnienia, z istnienia do nie-istnienia, i docierasz. Znikasz i docierasz. Po raz pierwszy Cię nie ma i po raz pierwszy naprawdę Jesteś.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

290
Zapewne. I nie walcze ze soba. Jestem taka jaka jestem i robie to co trzeba. Czasami wbrew sobie, nie sprawia mi przyjemnosci uderzanie w kogos, nawet slowem, nie jestem agresywna. Ale glaskanie czasem bardziej szkodzi niz pomaga. Kazdemu, takze mnie samej. Byle z wyczuciem.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 22:19 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

291
NIe trzeba głaskać, nie trzeba bić, nie trzeba szturchać;) Wszystko się dzieje;) Nie walczysz ze sobą może teraz. ALe w całym swoim życiu to jest niemożliwe - niewalczenie ze sobą.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 22:21 przez Aileen, łącznie zmieniany 1 raz.
Z myślenia do odczuwania, z odczuwania do istnienia, z istnienia do nie-istnienia, i docierasz. Znikasz i docierasz. Po raz pierwszy Cię nie ma i po raz pierwszy naprawdę Jesteś.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

292
Czyzby? Nie walcze ze soba ani z innymi. Nie walcze z zyciem Aileen. Robie to czego ono wymaga. Zadna filozofia. W jaki sposob walczy sie ze soba? Nie umiem tego, przykro mi, ale nie wiem co masz na mysli?
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 22:32 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Majątek Koscioła Katolickiego w Polsce

294
To nie rób 1 dzien nic;) Zobaczysz co się stało , a co nie;) Rośłiny nie chodza, nie pracują a jednka działają;)
Ostatnio zmieniony 06 maja 2012, 22:36 przez Aileen, łącznie zmieniany 1 raz.
Z myślenia do odczuwania, z odczuwania do istnienia, z istnienia do nie-istnienia, i docierasz. Znikasz i docierasz. Po raz pierwszy Cię nie ma i po raz pierwszy naprawdę Jesteś.

Wróć do „Katolicyzm”

cron