Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

61
transfer pisze:
Lidka pisze:
transfer pisze:Dobrze, że nie wiesz co gadasz. :(
A może skupiłbyś się na sobie i swoim podejściu do innych? "Nie sądźcie...". :)
A gdzie ja Cie osądzam?
Stwierdzam jedynie, że wygadujesz głupoty w tymtym poście, każdemu sie to zdarza najczęsciej w swojej niechęci.
Przecież chrześcijaństwo, buddyzm i inne religią żyją, maja ogromny wpływ na ludzkość. Gdzie tu skostniałość, gdzie brak wiary w siebie u wierzących?
Widze, że fascynuje Cie kolega Prawda, przecie on zdaje sie buddysta - widzisz u niego brak wiary w siebie - nawet w mojej skromnej osobie widzisz brak wiary w siebie?
Osądzasz, twierdząc, że nie wiem, co gadam... Chcesz czy nie, to JEST osąd... (który świadczy, że ja plotę bzdury, a Ty wiesz lepiej, skoro oceniasz moje wypowiedzi za bzdury i na dodatek teraz dodajesz coś o mojej niechęci...:zdziw:).

Owszem, religie mają olbrzymi wpływ na ludzkość. Skostniałość polega na zawierzeniu interpretacji Boga i Boskiej rzeczywistości zgodnie z tą, jak miała miejsce u podstaw tych religii.

Zatem zawierza się interpretacji sprzed tysięcy lat, ta interpretacja nie ewoluuje wraz z człowiekiem. Nie sądzisz, że to jest "skostniałość"?

Nie, kolega Prawda mnie nie fascynuje (znów wiesz to lepiej ode mnie?:)). Zaciekawił mnie jedynie jego pogląd, ale im więcej pisze, tym mam więcej zastrzeżeń. Nie sądzę, żeby był buddystą, jego poglądy są zupełnie inne. Odbieram je jako własną interpretację rzeczywistości, ale odbiegającą zasadniczo od mojej z tej racji, że u jej podstaw Prawda postawił element nie mający nic wspólnego z celem życia, a będący jedynie środkiem (moim zdaniem, rzecz jasna). Czuję w nim ogromną wiarę we własne odkrycia i w możliwości człowieka (ogólnie i teoretycznie), o jego wierze w siebie samego nic nie jestem w stanie powiedzieć.

W Tobie ani nie czuję tej wiary, ani czuję ją, z Twoich wypowiedzi nie wynika nic na ten temat, więc i nic nie mówię. Powiem jedynie, że gdybyś miał rzeczywistą wiarę w siebie, nie opierałbyś się na wierzeniach sprzed tysięcy lat, a kształtował swoje własne na podstawie Twojego własnego kontaktu z rzeczywistością niematerialną. A czy tak jest? Nie mam pojęcia, nie znam Cię...:). Ale skoro zawierzyłeś religii?...
bezmocji pisze:Zdaje się, że koło nie jest takie samo :)
Wielu trzyma się jeszcze wiary w niewidzialne dobre byty i moce. Właśnie z powodów jakie hasłowo wymieniłem. Z taką myślą łatwiej żyć :)
To jest tylko maleńkie koło tego samego problemu, on ma wiele aspektów... :). Owszem, z taką myślą łatwiej żyć. Część z tych osób przywiązaną tradycja do religii nie przyznaje się nawet oficjalnie do swoich osobistych doświadczeń z tymi "bytami:" i "mocami", gdyż jest to sprzeczne z religią. Jaki z tego wniosek? :)
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 10:45 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

62
Transferku, znowu masz wizje. Temat nie jest o mnie. Oddzielaj treść postów od osobistych domniemań, bo komentujesz znowu swoje projekcje. Piszemy o bardzo szerokim zjawisku i perspektywie właściwie w skali antropologicznej, taką przedstawiam w kontekście pytań i postów Lidki.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 10:52 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

63
bezemocji pisze:Transferku, znowu masz wizje. Temat nie jest o mnie. Oddzielaj treść postów od osobistych domniemań, bo komentujesz znowu swoje projekcje. Piszemy o bardzo szerokim zjawisku i perspektywie właściwie w skali antropologicznej, taką przedstawiam w kontekście pytań i postów Lidki.
Czyli to co piszesz to moje projekcje, a nie Twoje poglądy?

Cytacik
"Wielu trzyma się jeszcze wiary w niewidzialne dobre byty i moce. Właśnie z powodów jakie hasłowo wymieniłem. Z taką myślą łatwiej żyć"

Ty sie trzymasz tych niewidzialnych bytów, czy wolisz trudniejsze życie i w nie nie wierzysz?
Oczywiście jesli nie masz ochoty nie odpowiadaj. Ale jestem gotów Cie przeprosić jesli moje projekcje były mylne.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 10:58 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

64
Aż Cie zacytuję :)
transfer pisze:Wiele moich wypowiedzi brzmi idealistycznie i czesto moi rozmówcy sprowadzają mnie na ziemie - ale to chyba dobrze, że czasem takie robimy wywody. :)
Dyskusja nie jest o mnie! To podejście naukowe, szerokie rozumienie właściwości czlowieka na wielu poziomach. Tymczasem przypisałeś idealizm mnie, a teraz nie czytasz w kontekście pytań od postu 47. Odpowiadam na zadane pytania, kumasz? Piszę o perspektywie antropologiczno-psychologicznej, może nawet psychoneurologicznej w odpowiedzi na konkretne wątki. Te pytania nie dotyczą profetycznego wyznania wiary, dyskutujemy tu o rozmaitych relacjach naszego postrzegania, radzenia sobie z życiem i różnych perspektywach. Widze, że bez szufladki nie potrafisz skupić się na treści. :) Nie piszę zresztą niczego nowego, taka perspektywa jest szeroko znana i obecna w myśli człowieka.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 11:10 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

65
bezemocji pisze:Aż Cie zacytuję :)
transfer pisze:Wiele moich wypowiedzi brzmi idealistycznie i czesto moi rozmówcy sprowadzają mnie na ziemie - ale to chyba dobrze, że czasem takie robimy wywody. :)
Tymczasem przypisałeś idealizm mnie, a teraz nie czytasz w kontekście pytań od postu 47. Odpowiadam na zadane pytania, kumasz? Piszę o perspektywie antropologiczno-psychologicznej, może nawet psychoneurologicznej w odpowiedzi na konkretne wątki. Te pytania nie dotyczą profetycznego wyznania wiary, dyskutujemy tu o rozmaitych relacjach naszego postrzegania, radzenia sobie z życiem i różnych perspektywach. Widze, że bez szufladki nie potrafisz skupić się na treści. :) Nie piszę zresztą niczego nowego, taka perspektywa jest szeroko znana i obecna w myśli człowieka.
Nie chcesz odpowiedzieć ok
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 11:14 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

66
Przecież odpowiadam na omawiane wątki i pytania Lidki bardzo obszernie i dość merytorycznie jak mi się zdaje, jakoś mnie rozumie ...
Co te osobiste wątki mają do tematu? I tak już odlecieliśmy od objawień, może pora wrócić?
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 11:19 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

67
bezemocji pisze:Przecież odpowiadam na omawiane wątki i pytania Lidki bardzo obszernie i dość merytorycznie jak mi się zdaje, jakoś mnie rozumie ...
Co te osobiste wątki mają do tematu? I tak już odlecieliśmy od objawień, może pora wrócić?
Kończąc temat to czytałem akuratnie Twoje wypowiedzi o tzw. wpływie psychologicznym religii na człowieka, są bardzo trafne bo na swoim przykładzie wiem, że tak jest.
I tu własnie wracamy do idealizmu., bo nigdzie nie odniosłeś sie w tych swoich pieknych i trafnych wywodach do swojej osoby. A wiadomo, że wszelka nauka czy religia najbardziej skutkuje i ją dobrze rozumiemy, gdy odnosimy ją do siebie. Czyli odkrywam coś co istnieje działa na mnie lub jest we mnie, a ja tej prawidłowości i siły nie dostrzegałem lub działa w ten sposób na innych ludzi, dlatego łatwiej mi zrozumieć ich.
Przynajmniej tak ja reaguje i widze, że chyba podobnie czyni Lidka.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 11:33 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

68
Ok. wracamy do tematu, tym nie jest jakiś idealizm.
transfer pisze:Obawiam sie, że takowe objawienia (bardziej pasuje chyba nawiedzenia), o których mówisz, mogą sie nasilać do 2012 roku. :)
Zakładam, że Bóg jest Jeden, poprzez objawienia coś chce powiedzieć ludziom. Objawia się także w innym religiach. Czy te objawienia mają jakąś zgodność? Jaki jest związek objawień z datą 2012 ? Przepowiednie Majów?
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 12:34 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

69
bezemocji pisze:Ok. wracamy do tematu, tym nie jest jakiś idealizm.
transfer pisze:Obawiam sie, że takowe objawienia (bardziej pasuje chyba nawiedzenia), o których mówisz, mogą sie nasilać do 2012 roku. :)
Zakładam, że Bóg jest Jeden, poprzez objawienia coś chce powiedzieć ludziom. Objawia się także w innym religiach. Czy te objawienia mają jakąś zgodność? Jaki jest związek objawień z datą 2012 ? Przepowiednie Majów?
Mówiąc to zdanie miałem raczej na myśli u niektórych ludzi strach wywołany datą, coś w rodzaju psychozy zbiorowej.
Bóg jest jeden ale zdaje się inaczej mówi lub jest inaczej rozumiany w różnych religiach i kulturach - zapewne żeby być przez nich dobrze zozumianym "musi" (Bóg) inaczej kierować Swoje Słowo, nawet w tych systemach gdzie jako tako Bóg nie jest znany jak buddyzm.
Ale 2 wspólne cechy dla tych religii i systemów są stałe: siła wyższa i zycie po smierci.

Moją wiarę objawioną obrazuje ten cytat:
Jan 3, 16-21
Jezus powiedział do Nikodema: "Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego.
A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu".
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 13:08 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

70
transfer pisze:Bóg jest jeden ale zdaje się inaczej mówi lub jest inaczej rozumiany w różnych religiach i kulturach - zapewne żeby być przez nich dobrze zozumianym "musi" (Bóg) inaczej kierować Swoje Słowo, [....]
To "lub" jest bardzo istotne. Czy Bóg co innego mówi do poszczególnych ludzi, czy jest przez nich inaczej rozumiany? W założeniu, że jest Miłością i Dobrocią owe przekazy i objawienia mają być nacechowane właśnie miłością i dobrocią. W żaden sposób Bóg nie może wtedy nawoływać do wojen i przemocy, działań szkodzącym innym ludziom. Ludzie u swoich podstaw psycho-fizyczno-duchowych aż tak się nie różnią, by Bog inaczej kierował swoje słowa do każdej wiary. Zakładam, że przekazuje naprawdę coś istotnego, a nie śmiesznostki.
Teraz prosty fakt - cytatów z Jana nie zna pół świata, nie zna Biblii (nawet wierzący jej nie znają), nie zna młodego chrześcijaństwa. Ich religie i kultury były dużo starsze od np. katolicyzmu. Co w tych religiach objawiał Bóg?
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 13:52 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

71
Zacznijmy od początku.
bezemocji pisze:Proponuję szerszy temat o objawieniach, bo przewijają się przy różnych wątkach. Poprzez objawienia Bóg komunikuje się z ludźmi, podaje swoje przekazy, zapowiedzi i pouczenia.
Od chwili gdy Bóg dał ludziom Biblie w komplecie, wiele lat po śmierci na palu swego Syna, już nie ma objawień. To ludzki wymysł, przedstawicieli religii, które z prawdziwym Bogiem nie maja nic wspólnego.
bezemocji pisze:Tym samym nie do końca nie ingeruje w nasze losy.
Bóg nie ingeruje w życie ludzi, którzy Go odrzucili i nie chcą poznać. Gdyby ingerował, to niejako ponosił też współwinę za stan ziemi i ludzi na niej. Adam i Ewa odrzucili zwierzchnictwo Boga, a więc Bóg zostawił ich i ich potomków.
Inaczej jest z Jego ludem, tych chroni nie fizycznie lecz duchowo, by wytrwali w prawdzie. Ustanowił głową zboru chrześcijańskiego Jezusa i on prowadzi wiernych świadków Jehowy do zwycięstwa, kieruje akcją ostrzegania ludzi i całą ich działalnością..
bezemocji pisze:Przyjmując wiarę w Jednego Boga czy treści i obrazy tych przekazów Bóg dostosowuje do religii danego obszaru?, np. dlaczego Shiwa nie ukazał się w Fatimie? Co tam się właściwie stało?
Tak by wielu chciało, ale tak nie jest. Jest jedna religia prawdziwa na całej ziemi, zaś fałszywych niezliczona ilość. Jednak ta prawdziwa jest już praktycznie we wszystkich tych państwach - świadkowie Jehowy głoszą w 236.
Ludzie czynią sobie bożków z drewna i kamienia. Czytaj:
(Psalm 115:2-9) "Czemu miałyby powiedzieć narody: „Gdzież więc jest ich Bóg?”
Ale nasz Bóg jest w niebiosach; uczynił wszystko, co mu się podobało uczynić.
Ich bożki to srebro i złoto, dzieło rąk ziemskiego człowieka.
Mają usta, lecz nie mówią; mają oczy, lecz nie widzą;
mają uszy, lecz nie słyszą. Mają nos, lecz nie czują zapachu.
Ręce mają, lecz nie dotykają. Stopy mają, lecz nie chodzą;
gardłem swym nie wydają dźwięku.
Do nich staną się podobni ich twórcy — wszyscy, którzy im ufają.
Izraelu, ufaj Jehowie; on jest ich pomocą i tarczą
".
bezemocji pisze:Jak je rozpoznawać, uznawać za faktyczne przekazy Boga? Ludziom roją się różne rzeczy, głosy i obrazy. Co rozstrzyga - Pismo, nauczanie kościoła, czy jest jakiś klucz?
Liczy się tylko religia prawdziwa, oddaje cześć tylko Bogu Jehowie, głoszą dobrą nowinę o realizacji zamierzeń Boga co do ludzi i ziemi.
Wystarczy po prostu ustalić, czy jej nauki mają poparcie Słowa Bożego, o którym Jezus powiedział, że jest prawdą.
Czytaj: (Jana 17:17) "Uświęć ich przez prawdę; twoje słowo jest prawdą."
(Psalm 12:6) Wypowiedzi Jehowy to wypowiedzi czyste, niczym srebro poddane rafinacji w ziemnym piecu hutniczym, siedmiokrotnie czyszczone.
(Psalm 119:151) Ty jesteś blisko, Jehowo, i wszystkie twoje przykazania są prawdą.
(Psalm 119:160) Treścią twego słowa jest prawda, a każde twe prawe rozstrzygnięcie sądownicze trwa po czas niezmierzony.
(Jakuba 1:18) Ponieważ tak chciał, więc nas zrodził słowem prawdy, abyśmy byli niejako pierwocinami jego stworzeń.
Religia, która nie pozostaje w zgodzie z tym, czego naucza Biblia, jest daleka od prawdy. Nie jest prawdziwą religią.
Czytasz:
(Rzymian 3:4) "Przenigdy! Ale niech Bóg okaże się prawdomówny, choćby każdy człowiek okazał się kłamcą, jak zresztą jest napisane: „Abyś okazał się prawy w swych słowach i wygrał, gdy będziesz osądzany”".
transfer pisze:W kościele katolickim najważniejszym objawieniem było życie, męka, śmierć i Zmartchwywstanie Jezusa Chrystusa. Zatem każde objawienie musi być zgodne z tym co zostało powiedziane i zapowiedziane w Biblii.
Ostatnia Księgą biblijna jest Objawienie apostoła Jana, to proroctwa dotyczące ostatnich dni rządów Szatana. Proroctwo wypowiedziane przez Boga w pierwszej Księdze Rodzaju realizuje się w ostatniej Księdze biblijnej.
Po drodze żadnych objawień nie było.
transfer pisze:Z tego co wiem to w ostatnim czasie nie było objawien, poza pojawianiem sie Matki Bożej, to Ona ostrzegała i zapowiadała wydarzenia, które miały sie stać w przyszłosci.
Dość niepokojacym faktem jest, że w ostatnich latach takowych objawień już nie ma.
Maria matka Jezusa nie jest żadną Matką Bożą - Bóg istniał zawsze, a sam Jezus Bogiem nie jest. Biblia podkreśla, że Boga prawdziwego żaden człowiek widzieć nie może i żyć - tylko Jezus. Jezusa widziało wielu.
Te kwestie przedstawiane przez Kościół wyraźnie pokazują, że Kościół religią prawdziwą nie jest. Naucza Kościół nauk ludzkich nie Bożych. Przecież wszystko, co jest w religii prawdziwej pochodzi od Boga i jest zgodne z Jego Słowem Biblią.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 14:24 przez Miłujący Prawdę, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

72
Miłujący ta Twoja miłość leci jak z automatu, bez większego namysłu. Nic tylko pogratulować pewności.
Jak czytam te Twoje z automatu wypowiedzi, to mam dziwne wrażenie, że w tej miłości do Boga ucieka Ci drugie przykazanie dane nam przez Boga, a więc miłość do bliźniego.
A sam ciągle powtarzasz, że liczy sie cała prawda od Boga.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 14:46 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

73
Miłujący Prawdę pisze:Od chwili gdy Bóg dał ludziom Biblie w komplecie, wiele lat po śmierci na palu swego Syna, już nie ma objawień. To ludzki wymysł, przedstawicieli religii, które z prawdziwym Bogiem nie maja nic wspólnego.
I po problemie. Nie ma żadnych objawień Kropka

Jak na znawcę Pisma wykazujesz dość sporą nieznajomość rzeczy pisząc, że Jan apostoł był autorem Apokalipsy. W żaden sposób nie mógł być. Samodzielnie postudiuj temat bez tasiemców swojej organizacji. Zachęcasz do codziennego badania Pism, więc powodzenia. Byle samodzielnie. :)
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 15:17 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

74
Widzę, że mój # 70 nie ma odzewu...
My tu sobie gadu gadu, skupieni tylko na własnej religii, a Bóg objawia się nie tylko dla nam.

W hinduzmie
swoje objawienie zawarł w najważniejszych pismach objawionych - najstarszych Wedach.
Oprócz Wed pismami objawionym są:
- brahmany - traktaty teologiczne kierowane do braminów
- aranjaki (aranya – sanskr. las), uzupełnienia do brahman, traktaty leśne, przekazywane mężczyznom porzucającym życie rodzinne i skupiającym się na refleksji i duchowych poszukiwaniach)
- upaniszady.
W islamie
Bóg objawił się w Koranie poprzez serię przekazów prorokowi Mahometowi oraz przez Archanioła Dżibrila identyfikowanego z archaniołem Gabrielem. Co mówi Allah? -"Każda dusza zakosztuje śmierci. My doświadczamy was złem i dobrem, dla wypróbowania, i wy do Nas będziecie sprowadzeni." (Koran, 21:35) W islamie jak u nas święci mężowie i mistycy mają swoje objawienia. Według wierzeń islamu to nie tylko Koran, ale także inne Boskie księgi, takie jak Tora, Ewangelia i Psalmy Proroka Dawida są przykładami tego połączenia pomiędzy Bogiem a ludzkością. Czy chrześcijanie z równą wiarą traktują Koran?
W judaizmie,
wiadomo.
Podstawą mormonów jest Księga Mormona jaka drogą objawienia została przetłumaczona przez uważanego przez nich za proroka Josepha Smitha.
A dla Świadków ... po Jezusie żadnych objawień nie ma. Aż nie spytam co ukazało się 70 tys. ludzi w Fatimie czy naszym mistykom - Tersesie z Avila czy Janowi od Krzyża ...
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 18:19 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

77
Ja wpisalam to w innym watku- jako poparcie dla Krzysia - ale mysle, ze tu tez pasuje.
Bo mam nadzieje, ze jak Milujacy (nie)Prawde dwa razy przeczyta, to moze cos do niego dotrze?

W pewnej rodzinie urodzil sie chlopiec. Nie byl zbyt bystry, nie lubil ludzi ale rodzice i tak go kochali.
Chlopiec dorosl i stal sie mezczyzna- no, przynajmniej z zewnetrznego wygladu. Nadal nie byl zbyt bystry a na dodatek coraz bardziej nie lubil ludzi.
Widzicie, problem polegal na tym, ze ludzie dyskutowali na rozne tematy a nasz mezczyzna za nic tego nie mogl zrozumiec. Pamiec mial doskonala - ale co z tego gdy w czasie dyskusji ludzie pytali go o jego zdanie- a on takowego nie posiadal.

Pewnego dnia zastukali w jego drzwi dwaj panowie- i ofiarowali mu wspaniala przyszlosc. Nasz bohater bedzie dzien i noc wkuwal na pamiec fragmenty Ksiegi. I jesli spotka na swej drodze jakiegos czlowieka to zarzuci tegoz czlowieka fragmentami swej Ksiegi. I nie musi nic tlumaczyc ani sluchac pytan tego czlowieka. A jesli ktos bedzie sie upieral przy swoich prawdach to nasz ulubieniec ma go zasypac slowami nienawisci.
Oczywiscie- aby to wygladalo przekonujaco- te slowa beda przypisane Bogu. I zeby jezcze bardziej zmylic przyszlych przeciwnikow nasz bohater przyjal piekne imie Milujacy Prawde.

(to imie pasowalo do niego jak siodlo do swini - ale to juz inna opowiesc)

I Milujacy Prawde poszedl na biedny, niewinny swiat. Slowa Ksiegi toczyly sie z jego ust jak potok. Slowa nienawisci, zastraszenia i zlosci splywaly mu z jezyka jak zatruta rzeka...

Bog popatrzyl na zycie wybrane przez Milujacego Prawde i nie mogl uwierzyc wlasnym oczom. Jednego dnia stanal Bog przed naszym bohaterem i zapytal - "moje kochane dziecko, czemu siejesz nienawisc i klamstwa? Ja storzylem swiat z milosci i ja kocham wszystkie swe dzieci. Dlaczego potepiasz gdzie ja kocham i niszczysz gdzie ja buduje?"

I Milujacy Prawde popatrzyl na Boga i rzekl -"idz precz, falszywy bozku. Ja wiem kim jest Bog. Ja znam Ksiege. Ja wiem czego Bog wymaga."

I odszedl Milujacy Prawde od Milosiernego Boga. A sztan zaczal sie smiac i zacierac rece . I zakrzyknal Ksiaze Ciemnosci - " oto jest Milujacy Prawde, moj wyznawca i sluga ."

The End
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 19:05 przez Krystek, łącznie zmieniany 1 raz.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

79
kasia88 pisze:Krystek... to było mocne. Ale cóż, MP nas straszy i poucza, to i my mamy prawo :D
Kasiu, ja to napisalam najpierw w odpowiedzi na ataki Milujacego Prawde na Krzysia i wszystkich Zydow w innym watku. (U naszych braci starszych w wierze)
Dyskusja i wymiana pogladow to jedna rzecz - ale atak na caly narod? I to najprosciej mowiac dosyc chamski atak...:r:
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2010, 21:16 przez Krystek, łącznie zmieniany 2 razy.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

80
Nie macie racji. On Was kocha. I mimo, że wydać się Wam to może dziwne, On się o was naprawdę troszczy. Aczkolwiek mając dziwnie (z mojego punktu widzenia) ułożoną hierarchię wartości okazuje to w sposób, który oceniacie negatywnie :)
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2010, 21:17 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

81
Artur pisze:Nie macie racji. On Was kocha. I mimo, że wydać się Wam to może dziwne, On się o was naprawdę troszczy. Aczkolwiek mając dziwnie (z mojego punktu widzenia) ułożoną hierarchię wartości okazuje to w sposób, który oceniacie negatywnie :)
Z takimi przyjaciolmi kto potrzebuje wrogow...:pif:
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2010, 21:19 przez Krystek, łącznie zmieniany 1 raz.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

83
bez wstępnego wczytania się w wasze komentarze podaję wizję jaką miała św. Faustyna Kowalska


Każdy człowiek ma wolną wolę i może wybrać wieczność dla siebie dobrą lub złą. Żeby iść do piekła nie trzeba robić nic. Żeby się zbawić należy się mocno starać. Św. Piotr napisał: "A jeśli sprawiedliwy z trudnością dostąpi zbawienia, to bezbożny i grzesznik gdzież się znajdą?" 1P 4:18. Słowa Pana Jezusa nie pozostawiają żadnych wątpliwości. "Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą." Mt 7:13
W Dzienniczku św. Faustyny czytamy:
W pewnym dniu ujrzałam dwie drogi: jedna droga szeroka, wysypana piaskiem i kwiatami, pełna radości i muzyki, i różnych przyjemności. Ludzie szli tą drogą, tańcząc i bawiąc się - dochodzili do końca, nie spostrzegając, że już koniec. Ale na końcu tej drogi była straszna przepaść, czyli otchłań piekielna. Dusze te na oślep wpadały w tę przepaść; jak szły, tak i wpadały. A była ich tak wielka liczba, że nie można było ich zliczyć. I widziałam drugą drogę, a raczej ścieżkę, bo była wąska i zasłana cierniami i kamieniami, a ludzie, którzy nią szli [mieli] łzy w oczach i różne boleści były ich udziałem. Jedni padali na te kamienie, ale zaraz powstawali i szli dalej. A w końcu drogi był wspaniały ogród, przepełniony wszelkim rodzajem szczęścia, i wchodziły tam te wszystkie dusze. Zaraz w pierwszym momencie zapominały o swych cierpieniach.
Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest.
Ja, siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. O tym teraz mówić nie mogę, mam rozkaz od Boga, abym to zostawiła na piśmie. Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego musieli mi być posłuszni. To, com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam: że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło. (Dz. 741).
http://tradycja-2007.blog.onet.pl/


naszą epokę określa się jako czas objawień maryjnych. Istnieją tzw. objawienia oficjalne, publiczne i objawienia tzw. prywatne. Pierwsze, wiadomo mają oficjalne poparcie władz kościelnych, te drugie są często dokładnie analizowane, rozważane, ale być może z braku jasnych dowodów, nie są podawane oficjalnej wiadomości. W książce pt "Tajemnice Jana Pawła II" A. Socci możemy znaleźć:

"Nawet Karl Rahner, już w roku 1952, stwierdził, że "teologia" objawień prywatnych jest zbyt negatywna. " a Siri pisze: "objawienia prywatne miały swój wielki udział w historii kościoła. Nie dodały wprawdzie niczego istotnego do objawionego dziedzictwa, lecz pomogły rozwinąć jego zawartość"

Myślę, że każde objawienie wzbudza pewną wątpliwość co do prawdziwości. Nasuwa się czasem zwykłe pytanie, dlaczego właśnie on- tak i zwykły dzieciak, który np. wcale nie grzeszył zbytnią religijnością został wybrany. Czy ci inni, którzy żyli religijnie nie wykreowali w swoim umyśle wizji, gdyż tak bardzo "poniosła ich" ich potrzeba przeżycia czegoś nadnaturalnego?

Dla mnie dowodem na prawdziwość objawienia może być np. to, że często mają je ludzie zwalczający religię lub zwykli ateiści. Dostają łaskę wiary w miejscach objawień, sami mają wizje. To jest na pewno zaskakujące- co innego z ludźmi wierzącymi.

Nie mogę nic napisać o objawieniach w innych religiach bo zwyczajnie nic o nich nie wiem.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2010, 21:41 przez meg2010, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

85
Nie można rozpatrywać żadnych znaków tylko w odniesieniu do jednej religii. Wiar jest cały tuzin, będą się między sobą różnić, ponieważ każdy człowiek inaczej odczytuje znaki od Bogów (jeśli w ogóle to robi, bądź się nad tym zastanawia). Często owe symbole nie mają charakteru światowego - tak jak objawienia Matki Boskiej. Często różne wskazówki pojawiają się indywidualnie, u konkretnego człowieka w konkretnej sytuacji życiowej jego - bądź środowiska/grupy w której żyje i której to może dotyczyć. Tak jak będziemy różnić się kulturowo, etnicznie - tak i religijnie i żadna zmasowana religia tego nie zmieni. I tak jest poprawnie - bo każdy jest inny. Inaczej widzi świat, inaczej postrzega wartości. Jest natomiast jedna rzecz, która może łączyć wszystkich różniących się między sobą ludzi - może to być np. Naród, wspólnota, rodzina/ród. Ja odnajduje niektóre odpowiedzi na pytania indywidualnie - tam, gdzie zrodziła się moja wiara, tam gdzie czuję moc danego miejsca. Wierzę w wielu Bogów i jednego, który jest Bogiem Najwyższym, Absolutem. To, co mi potrzebne odnajduję tutaj - na słowiańskiej ziemi, najczęściej tej zalesionej, która pomaga w skupieniu. Inni będą szukać tego samego w Biblii stworzonej u Żydów i w części ich kultury. Jeszcze inni analogicznie w Koranie bądź innych przesłankach, lub szamanizmie. Jedno jednak jest wiadome: wszystkich łączy wiara, a to w jaki sposób rozumiemy i odbieramy Wszechsiłę nazywaną Bogiem, Bogami, Allahem, Jahwe, Świętowitem (Światowid to nazwa własna posągu ze Zbrucza, a nie imię Boga Najwyższego) czy Shivą. Indianie mają jeszcze inne imiona. Każdego łączy pewna wiara, pewne wartości (nie muszą być jednakowe) i pewne cele. Tym celem nie powinno być nawracanie innych, ale rozmowa, dyskusja i jeśli tworzą np. jeden Naród to próba wspólnego działania na rzecz wspólnoty. My Rodzimowiercy staramy się wyznawać jedną zasadę - różnice mają łączyć. Nie każdy jest w stanie to zrozumieć, tak samo jak nie każdy jest w stanie wierzyć w cokolwiek. Trochę się rozpisałem.
Ostatnio zmieniony 01 maja 2010, 19:11 przez Siemowit, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

86
Jezus powiedział, że On jest drogą, prawdą, i życiem (J 14:6).

Jezus jest jedyną drogą do zbawienia, ponieważ On zapłacił za nasze grzechy (List św. Pawła do Rzymian 6:23). Żadna inna religia nie naucza o tym, jak poważne konsekwencje może mieć grzech. Żadna inna religia nie zapewnia tak doskonałej ofiary za grzech, jaką zapewnił Jezus Chrystus. Żaden inny „reformator religijny” nie był Bogiem, który stał się człowiekiem (Ewangelia wg św. Jana 1:1,14) – w ten sposób nieskończony dług człowieka został spłacony. Jezus musiał być Bogiem, by spłacić nasz dług. Jezus musiał być człowiekiem, by umrzeć. Zbawienie jest możliwe jedynie przez wiarę w Jezusa Chrystusa! „I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni” (Dzieje Apostolskie 4:12).
Ostatnio zmieniony 02 maja 2010, 14:15 przez merkaba, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://images.chomikuj.pl/button/antubis12.gif[/img]

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

87
merkaba pisze:Żadna inna religia nie naucza o tym, jak poważne konsekwencje może mieć grzech.
Czyli im bardziej religia moze nas zastraszyc, tym lepsza????

Niewazne jak ktos nazywa Sile Najwyzsza - kazdy powinien miec prawo wyznawac i kochac swego Boga.
I - zakladajac, ze dana religia nie nawoluje do nieszczenia wyznawcow innych bogow- kazda wiara ma prawo istnienia i jest tak dobra jak kazda inna.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2010, 15:20 przez Krystek, łącznie zmieniany 1 raz.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

88
Krystek dobrze piszesz ale fanatyzmu ni zniszczysz....możesz tylko niszczyć słowa swoją mądrością...a fanatyzm i tak pozostanie fanatyzmem, który zieje tym czym zieje....
Ostatnio zmieniony 03 maja 2010, 0:01 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

89
Merkaba, a nie pomyślałaś o tym, że Twoje prawdy są dobre tylko dla Ciebie i dla wszystkich tych, którzy wierzą w to, co Ty? Nie wolno uogólniać ich na całą ludzkość (a już tym bardziej narzucać ich nikomu). Niech katolicy wierzą w swoje objawienia i w swoja religię, ale może niech pozwolą innym ludziom wierzyć w to, co sami wybiorą?... Ich wierzenia są dokładnie tak samo prawdziwe jak Twoje. Po śmierci ci inni też spotkają Jezusa, ale nie jako swojego Zbawiciela, a Zbawiciela całych rzecz ludzi wierzących w to. Rzeczywistość niefizyczna jest troszkę bardziej skomplikowana, niż Ci się wydaje.

Może powiem Ci to na bzdurnym przykładzie, ale powinien on Ci pokazać mechanizm tego problemu.

Wyobraź sobie, że lubisz bardzo ogórki kwaszone. Uwielbiasz je, więc twierdzisz, że są po prostu DOBRE. I narzucasz je każdemu, bo przecież one są dobre! Wydaje Ci się, że jak Ty je lubisz, to każdy powinien i błędem jest, jeśli ktoś ich nie lubi.

I jaki jest efekt? Jedni, ci, którzy "wychowali się na ogórkach" przyznają Ci rację, inni mniej, jeszcze inni powiedzą, że wierzą, iż są dla Ciebie dobre, a nawet powiedzą, że wierzą, iż są zdrowe (badania naukowe to wykazały), ale jednak podziękują Ci, bo nie lubią, a duża część osób po prostu puknie się w głowę (daj takiego ogórka Francuzowi, zobaczysz jego reakcję :)), jak coś takiego można jeść. I każda z tych osób poda Ci inny przysmak tego, co według niej jest DOBRE.

To samo z religią czy wiarą w Boga. To, co jest DOBRE dla Ciebie, niekoniecznie musi być dobre dla kogoś innego, aczkolwiek on potrafi przyznać, że nie ma w Twojej wierze nic "złego".

Ty żyjesz swoją religią i objawieniami uznanymi przez nią, one są dopasowane do tej religii i Jezus jako Zbawiciel też. To będzie twoja rzeczywistość po śmierci, gdyż Ty w to wierzysz.

Inni zaznają tego, w co sami wierzą i to będzie dla nich dokładnie tak samo DOBRE, jak Twoja religia dla Ciebie. Zrozum to i postaraj się mówić jedynie w swoim imieniu, a nie narzucać swoich prawd każdemu człowiekowi i rozciągać je na całą ludzkość.

(mogłabyś też pomyśleć choć chwilkę o tych milionach ludzi, którzy żyli PRZED Jezusem i nie mieli nawet pojęcia o tym, że jakiś "Zbawiciel" przyjdzie, czyli co, oni z gruntu są skazani na potępienie, bo nie słyszeli Jego słów i nie stosowali się do nich?)
Ostatnio zmieniony 03 maja 2010, 6:38 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Objawienia - Skąd Różnice W Religiach, Jak Je Rozpoznawać?

90
A gdzie Lidka
Niech katolicy wierzą w swoje objawienia i w swoja religię, ale może niech pozwolą innym ludziom wierzyć w to, co sami wybiorą?..
Zabraniają ci?
Przykład rzeczywiście bzdurny :kiss:
Nikt ci nie zabrania, nie wiem, ale jak katolicy piszą o swojej wierze to nie którzy odbierają to jako atak. Nie rozumiem tego, podobnie katolicy mogliby wasze wywody uważać za atak. A to jest forum i tu ma być wymiana poglądów. Skoro komuś czytanie o cudzej wierze jest atakiem, to może targają nim wątpliwości i nie chce tego czytać bo osłabia to jego wiarę?
Zresztą Lidka chyba nikt nie myśli na forum kogoś nawracać, chyba że jest naiwny. Dlatego nie rozumiem ludzi którzy na temat religii się wypowiadają w napastliwy sposób (żeby nie było nie chodzi o Ciebie), może właśnie dwie strony myślą że chodzi o nawracanie, a może założyć, że tylko o wymiane poglądów. Ale tu dwie strony muszą się szanować, a jak siię nie ma tolerancji to rozmowa o Religii zamienia się w pyskówkę.
Ostatnio zmieniony 03 maja 2010, 7:54 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Katolicyzm”

cron