JAtagan--- > Kierujesz się jakimiś uogólnieniami i stereotypami. Ty zato wszystkich sam oceniasz i moraliujesz nie gorzej o moherków o których piszesz. Mnie się czepiasz że chodzę do kościoła , babcią pomiatasz że ma inne pogląd, a świętojebliwe komentarze krytykujesz. Nie widzisz tu hipokryzji jakiejś?

Transfer dlaczego mówisz, że naród Polski mieni się katolickim? Część tego narodu się wcale takim nie mieni więc...
Ja osobiście traktuje katolicyzm jako dziwne połączenie chrześcijańskich sloganów, pogańskich świąt i praktyk oraz obłudy i masówki z polityką ale to tylko moje zdanie.

89% ochrzczonych w obrządku katolickim to nie jest cały naród. Należy jeszcze dodać, że wielu z tych ochrzczonych nie ma żadnego związku z KK.

voltaren pisze:JAtagan--- > Kierujesz się jakimiś uogólnieniami i stereotypami. Ty zato wszystkich sam oceniasz i moraliujesz nie gorzej o moherków o których piszesz. Mnie się czepiasz że chodzę do kościoła , babcią pomiatasz że ma inne pogląd, a świętojebliwe komentarze krytykujesz. Nie widzisz tu hipokryzji jakiejś?

Pewnie że oceniam... jeżeli ktoś ma zwichrowany beret to o tym mówię, co nie znaczy że ktoś kto klęka przed kapliczką zanim pójdzie dalej jest głupkiem... głupkiem bedzie ten któ kaze innym "wypier...ć" bo nie może się pomodlić. Miałem takiego sąsiada który nie mógł strawić dzieci... i tak darł się na podwórko. Negatywne czy pozytywne stereotypy tworzą się same własnie z takich przykładów. Dla tego o katolikach mówi się że to świętojebliwe gamonie, katole itp. o chłopakach z długimi włosami że sataniści a o łysych że skinhedzi. Mówię ogólnie bo nie napiszę o "pani jadzi ze wsi Gomóły nr 156" że zachowała sie tak a tak... zastanów się zanim coś chlapniesz...

spirytysta pisze:89% ochrzczonych w obrządku katolickim to nie jest cały naród. Należy jeszcze dodać, że wielu z tych ochrzczonych nie ma żadnego związku z KK.

To przeciez mówiłem o postepującym pogaństwie w narodzie i nie myslałem tylko o dewotkach.

Jakim znów pogaństwie. Bardzo dużo ludzi przechodzi do wspólnot ewangelikalnych, gdzie regularnie studiuje się Biblię.

No i nie zapominajmy o Świadkach Jehowy, którzy sami uważają się za chrześcijan. Nie zamierzam oceniać prawdziwości ich doktryny, ale przy lepszym poznaniu są całkiem miłymi ludźmi, choć trochę zakręconymi;)

spirytysta pisze:Jakim znów pogaństwie. Bardzo dużo ludzi przechodzi do wspólnot ewangelikalnych, gdzie regularnie studiuje się Biblię.

No i nie zapominajmy o Świadkach Jehowy, którzy sami uważają się za chrześcijan. Nie zamierzam oceniać prawdziwości ich doktryny, ale przy lepszym poznaniu są całkiem miłymi ludźmi, choć trochę zakręconymi;)

Wspomniałes o jakim procencie ludności Polski - 10%? Pewnie przesadziłem.

I znowu socjologia oraz podstawy statystyki? Panowie dajcie spokój. To się nudne robi.

Powiedzcie mi czy jest jakieś wyznanie chrześcijańskie które żyje w 100% żyje z tym co jest napisane w Ewangelii? To znczy żyją w komunie, cały majatek oddają na ubogich, kobiety noszą chusty na głowie w czasie mszy?

Czemu piszesz mszy? Msza to nazwa katolicka. Myślę, że w stu procentach to nie ma...wspólnoty wolnych chrześcijan i wolne, niezrzeszone zbory żyją blisko tego ideału.

W Listach świętego pawłą jest taki nakaz

"To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny. Oto dlaczego kobieta winna mieć na głowie znak poddania…"

"Kobieta niechaj się uczy w cichości z całym poddaniem się. Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem lecz [chcę, by] trwała w cichości. Albowiem Adam został pierwszy ukształtowany, potem — Ewa. I nie Adam został zwiedziony, lecz zwiedziona kobieta popadła w przestępstwo. Zbawiona zaś zostanie przez rodzenie dzieci"

Wyraźny zakaz kapłaństwa kobiet.

Nie odpowiedziałeś na mojego posta.
No tak - jest to tam i byłem w takim zborze, w którym to stosują, chustki też.
Nie mnie to oceniać czy to mądre ale osobiście uważam to za głupotę. Jedną z wielu głupot Biblii.

Cóż napisałem w czasie mszy bo mi się wydaję że ten fragment odwoływał się własnie do mszy, ale do końca już nie pamietam, a nie mam Biblii prz sobie.
Mi chodzi o to że nie ma co zarzucać katolikom że są sprzeczni z Biblią, bo prawie kazde wyznanie w pewnym stopniu niwe przestrzega Nowego Testramentu, co jest zresztą zrozumiałe.

Jedną z wielu głupot Biblii.

Po prostu była pisana bardzo dawno, a jak na swoje czasy Nowy Testament musiał być całkiem postępowy. Zresztą pisały go różne osoby więc jest tam wiele sprzecznych rzeczy i znajdą siętakie kwiatki jak z Św. PAwła.

voltaren pisze:W Listach świętego pawłą jest taki nakaz

"To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny. Oto dlaczego kobieta winna mieć na głowie znak poddania…"

"Kobieta niechaj się uczy w cichości z całym poddaniem się. Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem lecz [chcę, by] trwała w cichości. Albowiem Adam został pierwszy ukształtowany, potem — Ewa. I nie Adam został zwiedziony, lecz zwiedziona kobieta popadła w przestępstwo. Zbawiona zaś zostanie przez rodzenie dzieci"

Wyraźny zakaz kapłaństwa kobiet.

:rotfl: :ahaha: :ahah:

Śmiejesz siez tego co tam pisze czy z tego że to podałem?

Z tego, co tam pisze!

]Dla mnie to nie jest śmieszne tylko oddaje ducha czasów keidy powstawały Listy. A wiadomo że dawniej było inne podejście do kobiet i emancypacji w starożytności nie wymyślono :] Wśród Rabinów też nie było kobiet, może stąd wzieli to chrześcijanie.
Zresztą w NT są też fragmenty z których wynika że kobiety nauczały i prorokowały jak mężczyźni a ten fragment jest autorstrwa kogoś co się to nie podobało

voltaren pisze:Cóż napisałem w czasie mszy bo mi się wydaję że ten fragment odwoływał się własnie do mszy, ale do końca już nie pamietam, a nie mam Biblii prz sobie

Masz przegwizdane Raz, że nie masz mszy w NT, dwa, że masz powszechne kapłaństwo wierzących I masz rację w jednym. Żaden kościół nie trzyma schematu. Ja osobiście uwaliłbym całą produkcję

masz powszechne kapłaństwo wierzących

U pierwszych chrześcijan istniała pewna hierarchia i wyodrębniano kaznodziejów i proroków. Zresztą nawet JEzus sobie dobrał apostołów spośród wyznawców.

a jednak

Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam

Więc kobieta nie może nauczać wiary, zresztąw tym fragmencie jest pokazane że kobieta ma podrzędna rolę i że nie może być kaznodziejką. Zresztą wszystko zależy od interpretacji, ale ile głów tyle poglądów. Ten fragment może się bowiem odnosić do jednego konkretnego miasta a nie wszystkich, ale nie wiadomo co autor miał na myśli
MSzy istotnie nie ma, pomyliłem się, Ale chodzi o miejsce gdzie pierwsi chrześcijani się spotykają i słuchają kaznodziej albo modlą i dzielą chlebem.

voltaren,
a jaki ty masz poglad na zmiane zwyczajow i pozwolenie by kobiety byly ksiezmi?

voltaren pisze:

masz powszechne kapłaństwo wierzących

U pierwszych chrześcijan istniała pewna hierarchia i wyodrębniano kaznodziejów i proroków. Zresztą nawet JEzus sobie dobrał apostołów spośród wyznawców.

Gadanie Hierarchia funkcjonalna istnieje w każdej grupie

voltaren pisze:a jednak

Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam

Więc kobieta nie może nauczać wiary, zresztąw tym fragmencie jest pokazane że kobieta ma podrzędna rolę i że nie może być kaznodziejką. Zresztą wszystko zależy od interpretacji, ale ile głów tyle poglądów. Ten fragment może się bowiem odnosić do jednego konkretnego miasta a nie wszystkich, ale nie wiadomo co autor miał na myśli
MSzy istotnie nie ma, pomyliłem się, Ale chodzi o miejsce gdzie pierwsi chrześcijani się spotykają i słuchają kaznodziej albo modlą i dzielą chlebem.

W innych miejscach pozwala jej na wiele. Więc bym Pawłem się nie ekscytował

Krystek --->Według mnie bilia to rzecz wewnętrznie sprzeczna i nie ma co dowodzić która religia jest bliżej Boga według tego co jest w Testamencie, bo wszystko wynika z interpretacji, i każda jest prawdziwa. katolicyzm ukształtowała wielowiekowa tradycja i szanuje że kobiety tam nie mogą być kapłankami, tak samo jak w krajach arabskich.


wiem ale ja nie dowodzę co jest prawdą, pisałem że w NT są sprzeczne zdania na ten temat.

voltaren pisze:wiem ale ja nie dowodzę co jest prawdą, pisałem że w NT są sprzeczne zdania na ten temat.

Ale ja naprawde nie pytam o to, co Biblia mowi ! Ja pytam o twoje zdanie.

Nie jestem katolikiem i nie mieszam się w to co katolicy wierzą i praktykują, jesli według ich tradycji kobieta nie może być kapłanką to nie ma w tym nic złego i wyjątkowego na tle innych religii, nie potępiam celibatu, ani zabraniania kapłąństwa kobietom, ani nie pochwalam.

No i przy sprzecznych zdaniach pisma zostańmy Gdy w owe zdania wejdzie tradycja to okaże się co się okazać musi

Artur pisze:Dewocja jest tak piękna, iż nie rozumiem oporów księdza profesora

Hehe :kwiatek:

spirytysta pisze:Nassanael Rhamzess, mnie też masa rzeczy denerwuje i trudno mi zachować dystans. Ostatnio na przykład zdenerwowała mnie jedna rzecz: wiszący w głównej nawie, wielki portret papieża stylizowany na Chrystusa miłosiernego. Ludzie klęczą przed nim i się modlą. Ale ludzi chyba nie da się zmienić tak łatwo, szybko i bezboleśnie. Mam pretensję do ludzi młodych, że uwazają się za chrześcijan a nigdy nie sięgają do Biblii. Z drugiej strony większość ludzi po prostu nie zadaje sobie żadnych pytań i żyją każdym kolejnym dniem...:k: Ale staruszkom, którzy mają w pełni uformowany obraz świata, nie chciałbym go zmieniać. Nie tędy droga.

Odczytuję szacunek dla starych,zmęczonych a może i chorych.To ładne.

Krystyna pisze:

spirytysta pisze:Nassanael Rhamzess, mnie też masa rzeczy denerwuje i trudno mi zachować dystans. Ostatnio na przykład zdenerwowała mnie jedna rzecz: wiszący w głównej nawie, wielki portret papieża stylizowany na Chrystusa miłosiernego. Ludzie klęczą przed nim i się modlą. Ale ludzi chyba nie da się zmienić tak łatwo, szybko i bezboleśnie. Mam pretensję do ludzi młodych, że uwazają się za chrześcijan a nigdy nie sięgają do Biblii. Z drugiej strony większość ludzi po prostu nie zadaje sobie żadnych pytań i żyją każdym kolejnym dniem...:k: Ale staruszkom, którzy mają w pełni uformowany obraz świata, nie chciałbym go zmieniać. Nie tędy droga.

Odczytuję szacunek dla starych,zmęczonych a może i chorych.To ładne.

też lubie babcie , ale nie te , które wchodzą na forum z jadem i tłuką po moim umyśle od ciemnych niedowiarków i diabłów

Weźcie już zejdźie z tej Babci bo to suę nudne robi, albo sami pokażcie więcej dystansu i dajcie przykład bo na razie robicie co innego.

Krystek pisze:voltaren,
a jaki ty masz poglad na zmiane zwyczajow i pozwolenie by kobiety byly ksiezmi?

KKK Kapłaństwo kobiet
1577 "Święcenia ważnie przyjmuje tylko mężczyzna (vir) ochrzczony" (KPK, kan. 1024). Pan Jezus wybrał mężczyzn (viri), by utworzyć kolegium Dwunastu Apostołów (Por. Mk 3, 14-19; Łk 6, 12-16). i tak samo czynili Apostołowie, gdy wybierali swoich współpracowników (Por. 1 Tm 3, 1-13; 2 Tm 1, 6; Tt 1, 5-9), którzy mieli przejąć ich misję (Św. Klemens Rzymski, Epistula ad Corinthios, 42, 4; 44, 3). Kolegium Biskupów, z którym prezbiterzy są zjednoczeni w kapłaństwie, uobecnia i aktualizuje aż do powrotu Chrystusa kolegium Dwunastu. Kościół czuje się związany tym wyborem dokonanym przez samego Pana. Z tego powodu nie są możliwe święcenia kobiet (Por. Jan Paweł II, list apost. Mulieris dignitatem, 26-27; Kongregacja Nauki Wiary, dekl. Inter insigniores: AAS 69 (1977) 98-116).