Re: Wielki Post

91
Babcia pisze:Oczywiście1 Nawrócenie to ciągły proces. Też myslałam kiedyś podobnie jak Ty, że wystarczy raz się nawrócić. Przeciez każde przystąpienie do sakramentu pokuty-spowiedzi to kolejne nawrócenie.
Absolutnie! Bo jakby czlowiek sie tylko raz nawrocil to po co by nam ci wszyscy ksieza byli?
Cala podstawa zorganizowanej religii jest wmawianie ludziom, ze sa podli, grzszni, zaklamani i idacy w kierunku potepienia wiecznego!
I jak juz biedne duszyczki placza i blagaja o pomoc to kosciol moze im wskazac wlasciwa droge- na ktora duszyczki czasowo wejda... I znow zgrzesza...I znow pokuta...
A skoro ksieza sa jedynymi posrednikami pomiedzy Bogiem a ludzmi...przyszlosc ksiezy wyglada znakomicie!:banan:
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 15:08 przez Krystek, łącznie zmieniany 1 raz.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Wielki Post

92
Moje postanowienia w wielkim poście spaliły na panewce, za to nauczyłam się czegoś bardzo cennego w moim życiu. Na czym ma polegać modlitwa.
Krystek jest jeden pośrednik po między Bogiem a ludźmi Jezus Chrystus.
Człowiek zostaje włączony na mocy sakramentu chrztu w Kościół, Ciało Chrystusa, staje się uczestnikiem kapłaństwa Chrystusa — najwyższego Kapłana. Ta ogromna godność bycia kapłanem realizuje się w konkrecie codziennego życia, zgodnie z indywidualnym powołaniem. Na drodze tego powołania potrzebujemy jednak ludzi, którzy będą sprawować Ofiarę Eucharystyczną. Dlatego też wybrane osoby ochrzczone przyjmują sakrament święceń. Stają się kapłanami urzędowymi, na służbie ludowi Bożemu. To kapłaństwo urzędowe — jak wyjaśnia Katechizm Kościoła Katolickiego (KKK) — przyczynia się do rozwoju łaski chrztu wszystkich chrześcijan. „Jest ono jednym ze «środków», przez które Chrystus nieustannie buduje i prowadzi swój Kościół. Dlatego przekazuje się je przez osobny sakrament, a mianowicie sakrament święceń” — czytamy w KKK (1547). www.opoka.pl
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 16:16 przez Ana, łącznie zmieniany 1 raz.
Im bardziej ktoś poznaje Boga tym bardziej staje się pokorny, bardziej boi się i bardziej kocha.
św. Tichon Zadoński
[img]http://avatarek.pl/k5bmpbeBlR_2.jpg[/img]

Re: Wielki Post

93
Ana,
dlaczego my potrzebujemy jakichkolwiek posrednikow pomiedzy nami a Bogiem? Dlaczego sami nie mozemy z nim rozmawiac?

Nie myslisz, ze ksieza swym zachowaniem spowodowali, ze ludzie stracili do nich zaufanie a takze szacunek dla tego powolania?

Katechizm to zbiorowisko regulek napisanych przez kosciol w celu kontrolowania wiernych...Dlaczego ludzie mieliby sie tym kierowac?
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 16:27 przez Krystek, łącznie zmieniany 1 raz.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Wielki Post

94
Ana pisze:Moje postanowienia w wielkim poście spaliły na panewce, za to nauczyłam się czegoś bardzo cennego w moim życiu. Na czym ma polegać modlitwa.
Krystek jest jeden pośrednik po między Bogiem a ludźmi Jezus Chrystus.
Człowiek zostaje włączony na mocy sakramentu chrztu w Kościół, Ciało Chrystusa, staje się uczestnikiem kapłaństwa Chrystusa — najwyższego Kapłana. Ta ogromna godność bycia kapłanem realizuje się w konkrecie codziennego życia, zgodnie z indywidualnym powołaniem. Na drodze tego powołania potrzebujemy jednak ludzi, którzy będą sprawować Ofiarę Eucharystyczną. Dlatego też wybrane osoby ochrzczone przyjmują sakrament święceń. Stają się kapłanami urzędowymi, na służbie ludowi Bożemu. To kapłaństwo urzędowe — jak wyjaśnia Katechizm Kościoła Katolickiego (KKK) — przyczynia się do rozwoju łaski chrztu wszystkich chrześcijan. „Jest ono jednym ze «środków», przez które Chrystus nieustannie buduje i prowadzi swój Kościół. Dlatego przekazuje się je przez osobny sakrament, a mianowicie sakrament święceń” — czytamy w KKK (1547). www.opoka.pl
Pięknie... A, w takim razie, co ze wszystkimi ludźmi innej wiary i (przede wszystkim!) ludźmi, którzy żyli PRZED Chrystusem?... Oni nie mieli (nie mają) "pośrednika" do Boga? Ich wiara w Boga jest "nic nie warta"? Ci, co nie znają "wielkiej godności kapłana", nie idą do Boga?
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 16:30 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Wielki Post

95
Ogarnęła mnie ogromna radość. Nareszcie bratnia dusza-Ana. Wczesniej byłam tu jedyną wierząca i praktykującą chrześcijanką. Są równiez osoby poszukujące jak np. Lidka.
Lidko! zadałas pytanie Anie i mnie .
Mnie pytasz na czym polega ciągłe nawracanie się. Teraz dla mnie to prosta sprawa. Każdy nasz grzech to zamykanie się na Boga, odwarcanie się od niego. Szczera spowiedź , postanowienie poprawy oraz zadośćuczynienie, to powrót do Boga czyli inaczej nawracanie się.
Dzisiaj ostatni dzień rekolekcji dla dorosłych, od jutra dla dzieci i młodzieży. Mam nadzieję, że wielu młodych ludzi z mojej parafii podejmie próbę pojednania się z Bogiem i wielu przystąpi do sakramentu pokuty. Ja zrobiłam to wczoraj i poczułam się lepiej, gdy wyznałam swoje grzechy.
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 17:36 przez Babcia, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wielki Post

96
Babciu,
a nie poczulabys sie nawet lepiej gdybys tych grzechow po prostu nie popelnila? Po tylu latach praktyki...Cos nie za bardzo ci ta nauka i przestrzeganie przykazan wychodzi.:ahaha:
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 17:45 przez Krystek, łącznie zmieniany 1 raz.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Wielki Post

97
Babciu, ale chyba zawiodę Cię... Ja nie jestem poszukująca, ja znalazłam... (i dlatego porzuciłam religię).
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 17:58 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Wielki Post

98
"Im bardziej ktoś poznaje Boga tym bardziej staje się pokorny, bardziej boi się i bardziej kocha."

Dlaczego człowiek ma się bać Boga? :rolleyes: czyżby z powodu kary?
Strach i miłość wobec jednej osoby, skrajne odczucia to jakieś rozchwianie, zaburzenie afektywne dwubiegunowe, a nie spokój, miłość i flower power ...
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 19:29 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Wielki Post

99
hej, ostatnio jak patrzyłem, to KKK oznaczało Ku- Klux Klan...
Ale mamy przerąbane. Teraz Babcia będzie się wozic po całym forum jak to nie jest jedyna której kit wcisnęli.:/

Babciu, widzisz, problem polega na tym, że ludzie którzy szukają jednak znajdująs sobie coś bardziej kulturalnego i spójnego wewnętrznie niż katolicyzm... Katolicy są katolikami tak na prawdę tylko z rozpędu... bo ich rodzice tego ich nauczyli...
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 8:25 przez Risthalion, łącznie zmieniany 1 raz.
powiedz mi co o mnie myślisz...

Ludzie są głupi. Zawsze to powtarzam.

NIENAWIDZĘ FANATYKÓW.:mad:

Re: Wielki Post

100
Lidka pisze:Babciu, ale chyba zawiodę Cię... Ja nie jestem poszukująca, ja znalazłam... (i dlatego porzuciłam religię).
Lidko! a więc dokonałaś wyboru czyli zamknęłas sie na Boga. Czy ostatecznie???
Wczoraj poszłam na ostatnią naukę rekolekcyjną w tegorocznym Wielkim Poście. Rekolekcjonista, ksiądz Czarek studiujący filozofię na KUL został obdarzony przez Boga darem erudycji i pięknie przemawiał na temat trzeciego etapu nawrócenia.
Mówił do nas do obecnych w kościele, który był wypełniony po brzegi. Kiedyś bywało tak, że kaznodzieja mówił przede wszystkim do nieobecnych piętnując np. grzechy, które obecnych w kościele raczej nie dotyczyły.
Słowo Boże kierowane było wyraźnie do nas, obecnych na eucharystii.
A więc trzeci etap nawrócenia następuje juz po śmierci, kiedy dusza staje przed Bogiem i wybiera . Tak; dusza sama WYBIERA: ZBAWIENIE czy POTĘPIENIE. a więc pełną komunię z Bogiem, lub wieczne potępienie.
To oczywiście nie jest słowo kierowane do ateistów, którzy nie wierzą w Boga, a jest to słowo do wierzących w Boga.
Kiedyś po śmierci męża dużo czytałam na temat życia pozagrobowego. Teraz dzięki tym publikacjom, rekolekcjom , innym homiliom, a przede wszystkim Duchowi Świętemu, nie tylko wierzę, ale nawet wiem, że BÓG istnieje i każdy człowiek ma duszę, a reszta to kwestia mojej mniejszej i większej wiary.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 8:52 przez Babcia, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wielki Post

102
Ej ale nie uogólniaj. Niektórzy nie wierzą w Boga albo wierzą w Jahwe.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 12:39 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Wielki Post

106
masz wykształcenie psychologiczne i jesteś wredny? - to może Ty idź do spowiedzi i nagraj nam rozmowę! O tak!
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 12:49 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Wielki Post

107
Niestety, jak już pisałem w drugim wątku, mam identyczne problemy z kościołem, co ty... A poza tym tak dawno temu się spowiadałem, że nawet nie pamietam jak rozmawiać z księdzami...:/ Wieś, eh? Ale nic na to nie poradzę...
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 12:52 przez Risthalion, łącznie zmieniany 1 raz.
powiedz mi co o mnie myślisz...

Ludzie są głupi. Zawsze to powtarzam.

NIENAWIDZĘ FANATYKÓW.:mad:

Re: Wielki Post

108
hahaha no to nic. Ja nie mogę iść bo bym wylądował w więzieniu po tym jak bym zamordował księdza - hihihi
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 12:54 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Wielki Post

110
Ja mam w planach z mp3 i przenośnymi głośnikami pójść na mszę i puścić im Opeth albo inną masakrę w głośnikach.
A drugi plan to wypić 3 piwa i ukraść coś z Kościoła z kumplem.
Ale nie wiem czy je zrealizuje bo kumpel trochę wymięka.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 12:59 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Wielki Post

111
Cóż... ja mam kulturalniejsze pomysły...
1. Dorwać kogoś kto zna ten starożytny język, ten co w nim mówili w czasach Jezusa, nauczyć się trochę i zacząć gadać w nim w kościele
2. przynieść ze sobą torebkę sody oczyszczonej, wsadzić w nią łapy i wchodząc wsadzić palce do jakiejś wody święconej.
3. wymyślić takie rzeczy po których nawet ksiądz w konfesjonale nie wytrzyma
4. zrobić komuś katalepsję przed głównym ołtarzem
5. a w międzyczasie kumpel który wyznaje buddyzm będzie siedział i mantrował sobie

Znaczy takie niegroźne żarty, ale dla fanatyków będące ciężką obrazą...
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 13:05 przez Risthalion, łącznie zmieniany 1 raz.
powiedz mi co o mnie myślisz...

Ludzie są głupi. Zawsze to powtarzam.

NIENAWIDZĘ FANATYKÓW.:mad:

Re: Wielki Post

112
Nassanael Rhamzess pisze:Ja mam w planach z mp3 i przenośnymi głośnikami pójść na mszę i puścić im Opeth albo inną masakrę w głośnikach.
A drugi plan to wypić 3 piwa i ukraść coś z Kościoła z kumplem.
Ale nie wiem czy je zrealizuje bo kumpel trochę wymięka.
Jak na moderatora to pomysły na poziomie rynsztoka.
A po drugie jako moderator pamietaj, ze tematem jest :"Wielki Post"
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 13:09 przez Babcia, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wielki Post

113
1. Dorwać kogoś kto zna ten starożytny język, ten co w nim mówili w czasach Jezusa, nauczyć się trochę i zacząć gadać w nim w kościele
Proponuje kilka zdań po żydowsku albo aramejsku i wystarczy.Mój znajomy kiedyś nauczył się kilku słówek w tych językach, po czym zaczął skakać po ławkach podczas wielkopostnej drogi krzyżowej i wykrzykiwać te słowa. Robił oczy obłąkanego..jedni pukali sie w głowę, inni zaczęli klękać, że otrzymał dar głosolalii :P a ksiądz wywalił go z kościoła.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 13:12 przez Ishtar, łącznie zmieniany 1 raz.
When the Sun is cold and black, when you wanna scream and shout...
And the record plays "The dark side of the Moon"...

Re: Wielki Post

114
Ależ pamiętam Babciu ale chwilowo wszystko się w rozmowie rozstrzygnęło więc sobie z Ristem pogadaliśmy.
Co do wielkiego postu to ja jakieś kilka stron wcześniej napisałem moje stanowisko.
A dlaczego rynsztoka - chcę zaobserwować ich reakcję.
Oczywiście z tą kradzieżą to oddam później.
A Rist ma kulturalniejsze pomysły - zobacz.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 13:13 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Wielki Post

115
O właśnie! Aramejski! Tego słowa szukałem.:D

Ale wiesz co jest najfajniejsze w tych pomysłach które wymieniłem?
Mamy w polsce wolność wyznania. Jak nas będą próbowali wyrzucić z kościoła, to ponieważ nie robimy absolutnie nic nielegalnego jeszcze bedziemy mogli się rozedrzeć, że policja i że chcą nas wyrzucić i uniemożliwiają korzystanie z kościoła.:D
Nie ma to jak podcinać fanatykom skrzydła.:D
A jeśli nawet nie wyjdzie, to znaczy zapewne, ze poznaliśmy jakiegoś w porządku księdza i bedziemy i tak do przodu o ciekawą znajomość.:P Nie da się przegrać.:banan:
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 13:15 przez Risthalion, łącznie zmieniany 1 raz.
powiedz mi co o mnie myślisz...

Ludzie są głupi. Zawsze to powtarzam.

NIENAWIDZĘ FANATYKÓW.:mad:

Re: Wielki Post

116
Ja jeszcze mam w planach - u mnie w Mikołajkach przed Kościołem jest duży pomnik JPII wyciągającego rękę na przód i ja chcę zrobić takiego dużego skręta i włożyć mu w rękę.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 13:24 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Wielki Post

118
No dobra dobra to już niekuluralne - tak tylko gadam - Przepraszam
Chociaż kult JPII w Polsce na pewno przekracza wielkością kult Jezusa...
Dla mnie jednak nie był wielki - pozwalał sobie oddawać cześć jak inni papieże :fiufiu:
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 13:33 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 2 razy.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Wielki Post

120
Ja wiem, że nikt go za Boga nie uważa - ale nie widzisz tego? Tego świętego gniewu gdy się rozmawia o Nim? Tego fanatycznego przeświadczenia o Jego wielkości i nie wiadomo czym. Nieraz słyszałem i widziałem jak się do Niego modlono....makabra.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2010, 13:37 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Wróć do „Katolicyzm”

cron