Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

33
Co do tematu.

Jaka jest jej istota?
Dla mnie. Płytka. Skoro Bóg jest wszędzie. to dlaczego musimy zwracać się do niego przez pośredników? Dlaczego coś bardzo naszego, osobistego przekazujemy innym. Rozumiem, postronnym. I przez tego pośrednika dostajemy rozgrzeszenie. Ale, no wlaśnie ale. Dlaczego mamy uzyskać je tak?
Jak powinna ona wyglądać?
Spowiedź powinna być czymś maksymalnie osobistym. Osobistą relacją człowieka z Bogiem.

Zapewne nastąpi wielki szum i naskok na moje słowa, z racji mojego młodego wieku. Trudno. Mądrość jest mądrością niesprzeczną.

Osobiście spowiedzi w konfesjonale nie praktykuje. Od wieków. Odkąd pozwolono mi decydować o sobie.

Tak, miałam przykre wspomnienia ze spowiedzi. Śmiech księży, spanie, odklepanie regułki, całkowite olanie człowieka.

Nie sądzę, zebym była w stanie odnaleść jej prawdziwy sens.
Ostatnio zmieniony 30 cze 2010, 19:56 przez alojma, łącznie zmieniany 1 raz.
- Taka sama?
- Nie..
- Podobna?
- Nie..
- Idealna?
- Nie..
- To jaka?
- Inna..

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

35
"Diabeł zamieszkał w wioski naszej progach
Mieszka w kościele mają go za Boga

Dziewicom z grzechu spowiadać się każe
Ostatni grosz Biedacy składają Mu w darze

Śród dostatku pływa o ubóstwie prawi
Żywym cierpieć każe - po Śmierci zabawi

Wierni Parafianie Diabłu cześć oddają
Płacą szczerym srebrem za Boga go mają

Małych zwie wielkimi głupotę mądrością
Miłość zowie grzechem zaś litość miłością

Za berło wziął krucyfiks kielichem nie gardzi
Krew Pana szkarłatem Czarcie barwi wargi

Chrystus z krzyża patrzy na to co się stało
On pije Krew jego oni jedzą Ciało"
Ostatnio zmieniony 01 lip 2010, 0:25 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

36
Artur pisze:Wytłumaczyć - tak. Sensownie - nie.
A różnice kulturowe nie są sensownym wytłumaczeniem? Wystarczy trzymać się swojej kultury, która rodzi inne zachowania i tradycje na danym terenie i w danym społeczeństwie i jeśli to nie przeczy Biblii, Watykan musi zaakceptować...

(już lata temu doznałam młodzieńczego "szoku", jak zobaczyłam, że komunię daje się na rękę i tylko na rękę, u nas to dopiero wchodzi)
Ostatnio zmieniony 01 lip 2010, 6:18 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

40
Spowiedż?A po co mam iść do spowiedzi jeżeli i tak nie dostanę rozgrzeszenia!Żyję w nieformalnym związku i nie będę kłamać na spowiedzi że nie będę samotną osobą jak i tak wrócę do domu gdzie jest mój ukochany.Mój śp.mąż uważał się za wielkiego katolika chodził co niedzielę do kościoła codziennie odmawiał pacierz a co wyprawiał w domu (Napisałam to w poście o przemocy psychicznej w rodzinie więc nie będę się powtarzać)Z moich grzechów tylko ta osoba której wyrządziłam jakąś krzywdę może mi wybaczyć i to będzie większe rozgrzeszenie niż od księdza .Kiedy mówiłam na spowidzi jak mąż mnie traktuje usłyszaam że może ja jestem niedobra jeśli mąż mnie tak traktuje I to ma być pociecha !Zwątpiłam w kościół w kapłanów ale nigdy nie przestanę wierzyć w Boga Tylko On może mnie rozgrzeszyć !Tylko Jemu powierzę swoje tajemnice!Przecież mówimy na Ofiarowanie"Spowiadam się Bogu Wszechmogącemu" a nie spowiadam się księdzu zwykłemu człowiekowi.Ewangelicy spowiadają ię powszechnie razem u nich nie ma spowiedzi i to mi się podoba
Ostatnio zmieniony 28 lip 2010, 17:10 przez babka cukrowa, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

41
babka cukrowa pisze:Spowiedż?A po co mam iść do spowiedzi jeżeli i tak nie dostanę rozgrzeszenia!Żyję w nieformalnym związku i nie będę kłamać na spowiedzi że nie będę samotną osobą jak i tak wrócę do domu gdzie jest mój ukochany.
No i przynajmniej nie jesteś hipokrytką. Bo wielu polskich katolików to lata do spowiedzi od święta, bo tak wypada, a spowiedź kończy się i zaczyna na wyznaniu grzechów. Zero żalu, postanowienia poprawy, sami wypaczają swój święty sakrament do granic śmieszności.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2010, 16:48 przez kasia88, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

42
Często jak jestem z żoną w Kościele zdarza mi się ironicznie powiedzieć obserwując wręcz niepomiernie liczną "kolejkę do opłatka"
"Patrz Kochanie ... iluż to "świętych hipokrytów" mamy w naszym Kraju"
Ostatnio zmieniony 29 lip 2010, 20:14 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

43
babka cukrowa pisze:!Zwątpiłam w kościół w kapłanów ale nigdy nie przestanę wierzyć w Boga Tylko On może mnie rozgrzeszyć !Tylko Jemu powierzę swoje tajemnice!Przecież mówimy na Ofiarowanie"Spowiadam się Bogu Wszechmogącemu" a nie spowiadam się księdzu zwykłemu człowiekowi.Ewangelicy spowiadają ię powszechnie razem u nich nie ma spowiedzi i to mi się podoba
Bog cie z niczego nie musi rozgrzeszac bo grzech to wymysl czlowieka!
Jesli zranisz czy skrzywdzisz kogos- to go przepros i napraw co mozesz w danej sytuacji. I zyj zycie kochajac ludzi i Boga. To wszystko.
Bog nie siedzi gdzies tam na wysokosciach zapisujac tzw. grzechy! To sa bajki wymyslone przez ludzi, ktozry chcieli miec wladze nad innymi ludzmi.
A najlatwiejsza droga do calkowitej wladzy to zastraszenie innych. Wmowic im, ze rodza sie z grzechem, ze grzesza kazdego dnia i ze jedynie kaplani moga ich - w imienu Boga- rozgrzeszyc.
Wierz mi, Bog nas wszystkich stworzyl jako swe dzieci, kocha nas zawsze i my nie potrzebujemy posrednikow by z Nim rozmawiac.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2010, 20:28 przez Krystek, łącznie zmieniany 1 raz.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

44
Tylko Bóg ma prawo dać rozgrzeszenie, wybaczyć może również człowiek, któremu zawiniłam. Nie ksiądz, który czasem jest "grzesznikiem dekady". Bóg to widzi? I co? On dzięki pomocy Ducha Świętego mówi takie "ładne kazania". Jasne. I Bóg mu nie powiedział, że pewnych rzeczy nie wolno robić? Wiem, że dużo tu ironi. Owszem są wspaniali księża (no jeden na mojej drodze się pojawił). Ale to, że wysłucha i potrafi powiedzieć coś od serca nie znaczy, że ja powinnam mu szeptać do ucha co zrobiłam, czego nie zrobiłam itd. itp. Poza tym wg KK to 3/4 ludzi spowiadających się nie dostało by rozgrzeszenia, gdyby naprawdę powiedziało co praktykuje np. antykoncepcja. Mnie to zaczyna troszkę bawić, czasem irytować, kiedy mam być świadkiem na ślubie i dostaję karteczkę z którą muszę iśc do spowiednika, że byłam w spowiedzi, on da mi autograf i z powrotem do proboszcza, który pogłaszcze po głowce. Jesteśmy dorosłymi ludźmi i taka kontrola jest nie na miejscu. W końcu to mnie Bóg rozliczy. Ehhh świat stoi do góry nogami... Bynajmniej KK napewno...
Ostatnio zmieniony 29 lip 2010, 20:37 przez lady_zgaga, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje motto – nie graj w lotto!

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

46
Nikt nikogo nie zmusza do spowiedzi to raz. Dwa nieszczera spowiedź nie jest spełniona więc grzechy nie muszą być odpuszczone. Trzy nie katolicy nie spowiadają się i tyle. Cztery "Błogosławieni którzy uwierzyli" czyli po ludzku mówiąc w spowiedź trzeba wierzyć bo inaczej nie da jej się logicznie wytlumaczyć. Co do tej kontroli to Ty chcesz być świadkiem więc musisz spełnić pewne wymagania, nie chcesz ich spełniać to nie bądź świadkiem. Na końcu od siebie dodam, że każdy ma swoją filozofię życia i kazdy decduje o sobie.
Ostatnio zmieniony 30 lip 2010, 0:06 przez Michall, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

47
MAsz racje. Nikt mnie do niczego nie zmusza. Jestem katoliczką co nie znaczy, że nie mam prawa myśleć nad pewnymi sprawami. Ślepe przyjmowanie wszystkiego też nie jest dobrym rozwiązaniem. A część rzekomych działań Boga są tak naprawdę dzałaniami człowieka, tak jak spowiedź uszna. A może nie mam prawa myśleć... Pewnie ktoś tak powie. Jestem katoliczką do powinnam wierzyć we wszystko. Czasem człowiek próbuje wierzyć, ale nie potrafi. Wierzę w odpuszczanie grzechów, wierzę w Boga, ale spowiedź przed księdzem z karteczką odziera mnie z poczucia, że to Bóg tak naprawdę grzechy mi odpuszcza. Więcej zaufania do wiernych...
Ostatnio zmieniony 30 lip 2010, 8:04 przez lady_zgaga, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje motto – nie graj w lotto!

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

51
Ja już to pytanie zadawałem ale powtórzę bo chyba to jest odpowiednie miejsce. Podczas spowiedzi ksiądz w konfesjonale (człowiek) dokonuje oceny wyznanych grzechów, następnie daje pokutę (karę) i... zanim skazaniec pokutę odbędzie daje rozgrzeszenie. Dając karę ksiadz, który w konfesjonale nie zamienia sie na miejsca z Bogiem dokonuje osądu postepowania owieczki... jak to się ma do głoszonego przez kościół hasła "nie sądźcie a nie bedziecie sądzeni" albo do Chrystusowego "kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem"? I nie oburzajcie się bo ja na prawdę szukam odpowiedzi i niezależy mi na wywołaniu kłutni.
Ostatnio zmieniony 01 sie 2010, 8:48 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

52
To ja Cię rozumiem doskonale, bo dokładnie w taki sam sposób podchodzę do problemu... NIKT nie ma pojęcia, co nami powoduje, jakie są nasze uczucia, które dają jakiś tam efekt w życiu. Zatem NIKT nie ma prawa posądzać nas. Osądzić można czyn człowieka jedynie (względem kodeksu moralnego, kulturowego, prawa itp). Ale wcale nie po to, żeby "wymazać" z niego jakiś "grzech", ale żeby ustosunkować się względem niego. To doskonała okoliczność, żeby wyrazić, jak kształtują się nasze uczucia względem takiego czynu. A to, co w tym człowieku siedzi, to jego osobista sprawa, między nim a samym Bogiem jedynie.
Ostatnio zmieniony 01 sie 2010, 10:32 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

53
Pokuty już ksiądz nie daje jako takiej tylko mówi prosi o zmówienie jakiejś modlitwy za swoje grzechy, przemyślenie itp. Nie wiem u kogo wy się spowiadaliście ale ksiądz nie ocenia tylko radzi i pociesza. Może nieudzielić rozgrzszenia jeśli nie jest wladny np. w przypadku aborcji (chyba, że ma upoważnienie biskupa). Często to też rozmowa dwóch przyjaciół ktora nigdy nie wycieknie poza nich.
Ostatnio zmieniony 01 sie 2010, 14:14 przez Michall, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

54
Jednak dzieła wobec shematów. Aborcja = brak rozgrzeszenia... przeciez to osądzenie czynu człowieka jako wybitnie naganny... OSĄDZENIE Michall. Prosi o zmówienie modlitwy... ale to on narzuca jaka ma byc modlitwa i ile razy zmówiona... :) czym to się różni od: "... i skazuje oskarżonego na odbycie prac społecznych...". I tu nakaz wykonania i tu...
Po za tym Michall, wiesz skad się wziął zwyczaj spowiedzi "na ucho"?
Ostatnio zmieniony 01 sie 2010, 17:33 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

55
Jatagan pisze:Ja już to pytanie zadawałem ale powtórzę bo chyba to jest odpowiednie miejsce. Podczas spowiedzi ksiądz w konfesjonale (człowiek) dokonuje oceny wyznanych grzechów, następnie daje pokutę (karę) i... zanim skazaniec pokutę odbędzie daje rozgrzeszenie. Dając karę ksiadz, który w konfesjonale nie zamienia sie na miejsca z Bogiem dokonuje osądu postepowania owieczki... jak to się ma do głoszonego przez kościół hasła "nie sądźcie a nie bedziecie sądzeni" albo do Chrystusowego "kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem"?
Widzisz Jatagan, zgodnie z nauczaniem Kościoła ksiądz podczas spowiedzi nie występuje w swoim imieniu, a w imieniu samego Boga... Tylko, że to raczej niemożliwe :D Duch Święty przecież nie szepce mu na ucho, czy ów grzesznik ma dobre serce, czy kantuje, czy żałuje, czy popełniał zło z premedytacją itp...
Ostatnio zmieniony 12 sie 2010, 20:37 przez kasia88, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

56
Spowiedź nie może być ważna bez szczerej skruchy. A nie może być szczerej skruchy bez skutecznego postanowienia poprawy.

Wiele spowiedzi jest nieważnych. Wiele jest podwójnie świętokradzkich. Kto się spowiada bez wymaganego usposobienia, lub kto rozgrzesza bez sprawdzenia, czy penitent ma wymagane usposobienie - znieważa sakrament i popełnia świętokradztwo.

Kapłan, który staje się wspólnikiem złych zamiarów szatana, poniża ten cudowny środek zbawienia i czyni z niego środek potępienia. Nie szuka on Boga i dobra dusz, lecz tylko siebie samego, a straszną rzeczą jest wywyższyć siebie nad Boga.

Don Ottavio: Cóż więc wtedy, Panie?

Jezus: Mój synu, to nie jest niepotrzebna surowość, ale prawość i sprawiedliwość.

Nie nadaremnie powiedziałem moim Apostołom i ich następcom: “Idźcie, a komu odpuścicie grzechy, będą odpuszczone. A komu zatrzymacie, będą zatrzymane".

Słowa te oznaczają sąd poważny i zrównoważony, nie dopuszczający do kompromisu z nikim, ani z własnym sumieniem, ani z penitentem, ani tym bardziej ze Mną.

http://www.taw1.republika.pl/michelini.html
Ostatnio zmieniony 13 sie 2010, 12:20 przez merkaba, łącznie zmieniany 2 razy.
[img]http://images.chomikuj.pl/button/antubis12.gif[/img]

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

57
Istota spowiedzi to rzecz prosta - kapłan poprzez spowiedź trzyma w szachu spowiadających się - co w przypadku małych miejscowości gdzie wszyscy się znają jest metodą doskonałą...
Ostatnio zmieniony 13 sie 2010, 17:46 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

59
Słyszałem że ponoć co poniektórzy się spowiadają nie przy konfesjonale ... a żonie przy wypłacie :D
Ostatnio zmieniony 13 sie 2010, 19:21 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Spowiedź- Jaka Jest Jego Istota? Jak Powinnien On Wyglądać?

60
Na szczęscie jestem kawalerem. Ostatnio na wycieczce były 2 męskie pokoje obok siebie. W jednym ja z kolegami w drugim "wychowawcy" powiem wam. U nas w pokoju jak sprzataliśmy nazwali to odgruzowywaniem a u nich czyściusieńko Zapytaliśmy się więc skad taki stan u nich a oni na to, ze jak się ożenimy to sami zostaniemy tak wytresowani hihi.
Ostatnio zmieniony 13 sie 2010, 19:53 przez Michall, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Katolicyzm”

cron