Wszystkim milusińskim katolikom zasugerowałbym jako prezent pod choinkę pewną książkę
" Kościół a faszyzm"-Andrzej Koraszewski
Przy czym nie ograniczajcie się jedynie do włoskiego faszyzmu gdzie powstał...

A ode mnie taka oto wzmianka mała która poniekąd punktuje w temat.

http://rumburak1.webpark.pl/obluda/pavelic.html

ps.

Mogę wszystkich uspokoić że nie musicie się obawiać, ta pozycja jest zbyt świeża , więc nie znalazła się w indeksie ksiąg zakazanych.
Zresztą sam indeks nie obowiązuje
od roku 1966 - Index Expurgatorius.

WIĘC NIE MACIE NIC DO STRACENIA!

Łaska i pokój.

Kto Ci zrobił krzywdę? Porozmawiaj z nami o tym, może Ci ulży.

La Traviata pisze:Kto Ci zrobił krzywdę? Porozmawiaj z nami o tym, może Ci ulży.

Nie ulży , ponieważ nie ciąży.
A przeczytać kto powinien ten winien.

Łaska i pokój.

Wątek jest ciekawy a książki tego rodzaju dobitnie pokazują hipokryzję sfer kościelnych, której chyba najlepszym przykładem jest gloryfikacja Piusa XII.

Ja polecam lekturę książki:

D. J.Goldhagen, "Niedokończony rozrachunek. Rola Kościoła katolickiego w Holocauście i niedopełniony obowiązek zadośćuczynienia"

:christ2:

Już mi się tytuł podoba Spirytysto

Ciekawa też by była książka Luteranizm a antysemityzm.
Czy faszyzm powstawał tylko w katolickich krajach? chyba nie
Niestety powstawał nawet w krajach, w których żyją wyznawcy buddyzmu Oo Straszne!

Voltaren ależ nikt nie sugerował. że faszyzm powstawał u katolików.

Akurat protestantyzm a antysemityzm to mi się wydaje temat bez sensu...