Re: Jeżeli Bóg jest Wszechmogący...
1To czy może przestać być Bogiem?
Ostatnio zmieniony 08 lis 2010, 0:47 przez devour, łącznie zmieniany 1 raz.
W podobnym duchu, ale pytania te wobec Boga zadał Epikur:asmaani pisze:jezeli zyjesz- to czy mozesz sie zabic?
nie chcesz? to widocznie nie mozesz!
nie mozesz? to widocznie nie zyjesz!!!
i jak wam sie podoba taki wywod?
Człowiek zadaje swoje pytania z perspektywy życia na Ziemi, czyli z najmniejszej możliwej. I na podstawie praw rządzących jego życiem i w jego rozumieniu. Nie znajdzie satysfakcjonujących odpowiedzi. Więc bez sensu są te pytania, skoro i tak wiadomo, że dopóki nie rozszerzy się perspektywy, nie zobaczy się całości (albo choć większego fragmentu) tej "układanki", która wyjaśniłaby poszczególne role jej pojedynczych elementów.bezemocji pisze:W podobnym duchu, ale pytania te wobec Boga zadał Epikur:asmaani pisze:jezeli zyjesz- to czy mozesz sie zabic?
nie chcesz? to widocznie nie mozesz!
nie mozesz? to widocznie nie zyjesz!!!
i jak wam sie podoba taki wywod?
Czy Bóg chce zapobiegać złu, lecz nie może?
- Zatem nie jest wszechmocny.
Czy może, ale nie chce?
- Jest więc niemiłosierny.
Czy może i chce?
- Skąd zatem zło?
Czy nie może i nie chce?
- Dlaczego więc nazywać go Bogiem?
A skąd to możesz wiedzieć?bezemocji pisze:Skąd w ogóle wzięło się zło na świecie? Przy stwarzaniu świata go nie było, był to świat perfekcyjnie i dobrze urządzony.
To było dobre Chyba jako myślenie życzeniowe.asmaani pisze:przy calym szacunku dla Epikura, w tym akurat temacie jego blyskotliwosc jest marnych lotow.
Dodać należy, że te ludzkie porównania do ludzkich rodziców są chybione, to tylko pewne metafory o ograniczonym stosowaniu.Jatagan pisze:Człowiek zostaje z raju wygnany a nie wyprowadzony... Bóg nie zegna go na progu z chusteczką, jest wściekły (Bóg?), przeklina człowieka (ten fragment o pracy w pocie czoła i rodzeniu we krwi i bólu). Tak dobry rodzic nie zegna potomka który wyfrówa z pod strzechy.
Jak to wybaczył skoro wygnał ich z Edenu i kazał Ewie rodzić potomstwo w cierpieniu?asmaani pisze:ciekawa jest rozmowa Iblisa z Bogiem:
Iblis mowi- na Twa moc i potege, bede kusil syna Adama do zlego, tak dlugo, dopoki nie wyda ostatniego tchu.
a Bog odpowiada- na Ma moc i potege- a Ja bede mu wybaczac tak dlugo jak bedzie Mnie prosic o wybaczenie.
6. Iblis dotrzymuje obietnicy od razu, kuszac Adama do zjedzenia owocu;
7. Adam i Ewa jedza owoc wspolnie, Ewa nie jest zla kusicielka;
8. Bog doprowadza do konfrontacji;
9. Adam i Ewa okazuja skruche, i Bog im wybacza;
10. Bog zsyla ludzi na ziemie jako swoich nastepcow, kalifow. nie jest to kara, bo im wybaczyl.