lady_zgaga pisze:Fajnie, że masz to szczęścię i tego Ci życzę. Nie uduszę Cię, bo kocham zwierzęta i nie biję osłów. A tak na poważnie: Jeśli prowadzisz dyskusję, nieważne gdzie, to angażujesz się tak samo, bo tu dyskutuje się o tym co właśnie dzieje się w życiu i na ulicy. Mój luz jest w porządku, o to nie trzeba się zbytnio martwić. NAtomiast jeśłi dyskutujemy - zachowujmy się jak ludzie dorośli.
Dobra żadnej piaskownicy i rzucania zabawkami ....
A poważnie to ja Ci życzę szczęścia i mogę Ci go dać bo mam w nadmiarze !
Mówisz angażować się -tak ale to dalej jest anonimowa rozmowa -Ty o mnie nic nie wiesz ,ani ja o Tobie ...
Ile mam lat ?
Gdzie mieszkam ?
jeżdżę mercedesem czy na wózku ...
Jak rozwiązać zadanie gdzie tyle niewiadomych ?
Prawda nie ma tu wymiaru ani kształtu -wszystko iluzja -potok słów -czasami ostrych ...
I co jestem człowiekiem -a może nowym wynalazkiem "wirtualnej Polski"-gadający {dyskutujący}-komputer ...w szachy gra -to i na forach może "pohasać"
Jak rozpoznać -czy "tamten"-to zły ,dobry ..a może maszyna ?
Ledy zgaga -ja Ciebie też kocham !
tego nie było nawet w programie ......