W dzisiejszych czasach pornografia staje się bardziej popularna niż np. wszystkie dyscypliny sportu. W rzeczywistości jest dziś główną rozrywką w wielu miejscach świata. Jest w komputerach, smartfonach, w TV kablowej czy satelitarnej. Dostępna jest w hotelach,w wielu sklepach i na stacjach benzynowych. Dla wielu mężczyzn - i coraz częściej kobiet – stanowi ona część codziennego życia.
Nauczanie katolickie na temat pornografii jest jasne. Korzystanie z niej jest „poważnym wykroczeniem." Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdza: „Pornografia polega na wyrwaniu aktów płciowych, rzeczywistych lub symulowanych, z intymności partnerów, aby w sposób zamierzony pokazywać je innym. Znieważa ona czystość, ponieważ stanowi wynaturzenie aktu małżeńskiego, wzajemnego intymnego daru małżonków. Narusza poważnie godność tych, którzy jej się oddają (aktorzy, sprzedawcy, publiczność), ponieważ jedni stają się dla drugich przedmiotem prymitywnej przyjemności i niedozwolonego zarobku. Przenosi ona ich wszystkich w świat iluzoryczny. Pornografia jest ciężką winą (…).” (KKK 2354).
Wskutek oglądania pornografii w mózgu dokonują się zmiany neuro-plastyczne. Psychiatra Norman Doidge, autor bestsellerowej książki „Mózg, który się zmienia” pisze: „Pornografia, oferując nieograniczony harem obiektów seksualnych, hiperaktywizuje pożądanie. U widzów porno rozwijają się nowe mapy w ich mózgach, w oparciu o zdjęcia i filmy, które oglądają”. Dodaje on, że użytkownicy pornografii automatycznie dążą do aktywizowania tych map, by mózg ich nie odrzucił, jak ma w zwyczaju gdy z czegoś nie korzysta. Tak więc, podobnie jak nasze mięśnie stają się niecierpliwe i domagają się ćwiczeń, jeśli przez cały dzień nic nie robiły, tak rodzi się też głód zmysłów, które muszą być stale stymulowane. Co więcej, pornografia, pomimo tego, że jawi się jako przyjemność, nigdy nie jest w stanie dać prawdziwej satysfakcji. To wyjaśnia, dlaczego jej użytkownicy mogą spędzać długie godziny, wyszukując zdjęć pornograficznych w Internecie.
Wskutek pornografii zmienia się nastawienie użytkownika niemoralnych materiałów do seksu, małżonka i społeczeństwa. On lub ona zaczynają fantazjować i próbują skłonić partnera do odbywania aktów oglądanych na filmach. Są oni też bardziej skłonni do molestowania seksualnego i agresji seksualnej. Cierpią – jak wykazały to liczne badania – na zaburzenia uniemożliwiające odbycie aktu seksualnego. Co więcej, są wiecznie niezadowoleni ze swoich partnerów. Wśród fanów pornografii bardzo często dochodzi do rozwodów.
Dla dziecka, pornografia jest zabójcza. Dr Sharon Cooper, pediatra z University of North Carolina wyjaśnia, że kora przedczołowa – siedlisko „zdrowego rozsądku,” która odpowiada za kontrolę impulsów i emocji - nie jest w pełni dojrzała aż do 20. lub 22. roku życia. Wprowadzenie pornografii do tej części mózgu powoduje nieodwracalne zmiany w rozwoju kluczowych obszarów mózgu dziecka, które to co widzi na ekranie odczytuje jako prawdziwe.
Niektóre dzieci rzeczywiście naśladują to, co widzą w pornografii i eksperymentują na rodzeństwie, krewnych i przyjaciołach. Liczne badania wskazują, że dzieci narażone na pornografię, rozpoczynają aktywność seksualną w młodszym wieku, mają więcej partnerów seksualnych, i mają wielu partnerów w krótkim okresie. Badanie opublikowane w 2001 r. w czasopiśmie Pediatrics udowadnia, że nastolatki oglądające filmy pornograficzne, częściej niż ich rówieśniczki, które nie oglądają tego typu przekazów, mają silne pragnienie zajścia w ciążę.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS.
Re: Epidemia pornografii
1
Ostatnio zmieniony 03 gru 2011, 8:50 przez Ampułka, łącznie zmieniany 1 raz.
Jaką mnie Panie Boże stworzyłeś, taką mnie masz.