Re: Poczet Matek Boskich

61
Po pierwsze to nie Parafiaanin a parafianin- koniecznie małe p jak np.pigwa

Po drugie gdzie jest twoja Matka Boska- może ona jest szara i po wkjeniu jej nie wwidać

Po trzecie ...to bez Matki mi się tu nie pokazuj- czyli jutro masz przyjść z Matką... :)

Zamiast matki może być któś z rodziny ciotka, wujaa, dziadek, ..Andra.... :)


Łosiu parascholastykosceptyk
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2012, 23:30 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Poczet Matek Boskich

62
Mezamir pisze:To idealne miejsce aby .........................
No dobra chopie , może i idealne, ale czy ty musisz wszędzie z tymi ochroniarzami chodzić,

- psia kostka pół ekranu mi zajmują , dużo huku mało treści
- awataar wasz gustowny owszem , ale on zajmuje ...krótko mówiąc też jekiś duży.... i te twoje MB też jakieś duże i nie cierpiące, jedna ma lordozę- ty ją lecz....i taak w ogóle to jak byś tym ochroniażom dał wolne... pewnie by się chłopaki ucieszyły...i my byśsmy miei troche więcej miejsca ,..i spokoju. :P

Łosiu - precz z ochroniarzami, precz....!!!
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2012, 23:44 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Poczet Matek Boskich

63
Łosiu pisze:Po pierwsze to nie Parafiaanin a parafianin- koniecznie małe p jak np.pigwa

Po drugie gdzie jest twoja Matka Boska- może ona jest szara i po wkjeniu jej nie wwidać

Po trzecie ...to bez Matki mi się tu nie pokazuj- czyli jutro masz przyjść z Matką... :)

Zamiast matki może być któś z rodziny ciotka, wujaa, dziadek, ..Andra.... :)


Łosiu parascholastykosceptyk
http://www.zdjecia.biz.pl/zdjecia/duze/ ... cznia.jpeg Wiem ze to moze dość nietypowe ale teoretycznie mogła by być Matką jakiegoś Boga :D
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 0:17 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

64
Faaktycznie nietypowa...hihi...
Ale nie przejmu się.
Nie masz się czego wstydzić ,,swojej " Matki.
Może skromnie jest trochę ubrana co wskazuje nat o , że nie jest zamożna ale za tu jest naprawdę ubrana gustownie...i to jest ważne w dzisiejszych czasach. Okrycie głowy zapewne chroni ją przed deszczem - jak znalazł na te dzisiejsze kwaśne deszcze.....

Zaliczam ...zaaliczam...

Łoaiu zaliczasceptyk
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 0:28 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Poczet Matek Boskich

65
Prawdziwe znaczenie słowa parafianin
- człowiek bez ogłady, wykształcenia; zacofany i ograniczony,mieszkaniec parafii.
Słownik Języka Polskiego.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 8:33 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

66
Łosiu pisze:
parafianin pisze:Gwoli wyjaśnienia, Łosiu !
Proszę o dokładne sprecyzowanie, co miałeś na myśli, pisząc, że ona jest stworzona na wzór i podobieństwo stwórcy.
Mnie, po logicznym i gramatycznym rozbiorze Twojego postu, wyszło, że chodzi o dupę !
Nie powiem, bym był zgorszony, bowiem nie takich rzeczy nasłucha się służebnik Pana podczas różnorakich pielgrzymek.
To dobrze, że swój post zakończyłeś modlitwą do Boga o jakiegos normalnego sceptyka,a i sceptyczką byś nie pogardził.
Normalność przez Ciebie przemówiła, normalność !
Ta: sceptyczka świadczy, że nawróciłeś się, bo Tobie nie chce się dyskutować o MB, tylko ciurlać z kobiełkami, inaczej chędążyć. A ruja i prubstwo aż 'kapią" z Twoich postów.......
Toteż odpuszczam Ci nawet obrazoburcze: Matka Bożka !
Nie chciałem uraźić twoich uczuć ale:
- siedzenie wszakże mamy stworzone na wzór i podobieństwo siedzienia Bożego? czyż nie? nie zaprzeczysz? - nie potwierdzaj :P
- wszakże chyba dla ciebie obrazy figury to Bożkowie- Tak więc MB z obrazu to twój Bożek nie mój i nie masz mi czego wybaczać
- do trzeciego twojego zarzutu nie będę się odnośił i nie chcą cię obrazić - powiem , że nie pisz takim stylem, bo jeszcze, ktoś pomyśli że może jesteś jaki jesteś i wszystko Ci się kojarzy z moją sceptyczką wybaczam Ci te niezdrowe skojarzenia

Wszak jeżeli 2 przykazanie jak piszesz jest ci znane to ,,obrazofofia" jest Ci usprawiedliwieniem diakońskiego nietaktu i w zasadzie nie powinieneś w ty wątku się udzielać.
Zastępczo jak już musisz możesz wkleić może jakiegoś kosmitę na znak protestu, że brak jest wątku dla abrazofobów z pustymi miejscami na obrazy ich podmiotów kultu... :)
Fobia to fobia i basta. :pif:
Wycisz się , wyrównaj oddech to Ci pozwoli opanować ,,emoŁszyn'' ... i licz owce...???



Łosiu parafianosceptyk
Zacznijmy od tego, że nie możesz obrazić moich uczuć. I to nie z tego powodu, żeś Łosiu, tylko dlatego, że ja takowych nie posiadam. Nie muszę, jak sugerujesz, udzielać się w tym wątku. Ja chcę w nim pisać. To pewna różnica. A wklejać nie będę, nie tylko jakiejkolwiek MB, ale też cokolwiek innego. Powodów jest wiele, choć najważniejszy to taki, że nie potrafię !
Istnieją bowiem wśród internetowej Braci ( i Siótr też ) osoby normalne, które z internetu nie uczyniły sobie kolejnej MB.
Modlę się za Ciebie Łosiu. Abyś nie doznał szoku, co mogłoby się przerodzić w trwały uszczerbek na Twoim jestestwie - nie napiszę do Kogo......
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 8:52 przez parafianin, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

67
parafianin pisze:Modlę się za Ciebie Łosiu. Abyś nie doznał szoku, co mogłoby się przerodzić w trwały uszczerbek na Twoim jestestwie - ....
nie strasz Łosia , on załozył mądry temat, był prosty w przekazie by wszyscy uczestnicy tego forum , pokazali obrazy tzw matek boskich kultowanych w ich miejscowości lub pobliżu , nie wiem dlaczego ci co tego nie potrafią zrobić ryją sie tu ze swoją filozofią religijno - nawiedzoną .
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 9:14 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Poczet Matek Boskich

68
Mezamir pisze:Prawdziwe znaczenie słowa parafianin
- człowiek bez ogłady, wykształcenia; zacofany i ograniczony,mieszkaniec parafii.
Słownik Języka Polskiego.
Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zgodnie z wykładnią Słownika Języka Polskiego, uważał mnie za takiego, jak w tym określeniu.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 10:21 przez parafianin, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

69
Crows pisze:
parafianin pisze:Modlę się za Ciebie Łosiu. Abyś nie doznał szoku, co mogłoby się przerodzić w trwały uszczerbek na Twoim jestestwie - ....
nie strasz Łosia , on załozył mądry temat, był prosty w przekazie by wszyscy uczestnicy tego forum , pokazali obrazy tzw matek boskich kultowanych w ich miejscowości lub pobliżu , nie wiem dlaczego ci co tego nie potrafią zrobić ryją sie tu ze swoją filozofią religijno - nawiedzoną .
Nikogo nie straszę. Tym bardziej Łosia, bo nieśmiało podejrzewam, że przyszłoby mi to z wielką trudnością, a może nawet i mnie ośmieszyło.
Co do tzw. Matek Boskich ( czy: matek boskich), to w mieście, w którym jestem, jest ich ok. 40. Źle: doliczyłem się 40, a zapewne jest ich więcej. Natomiast, w najbliższej okolicy, jeszcze więcej. Nie jestem fanem MB, więc nie bedę "zaśmiecał" tematu kolejnymi "wklejeniami" obrazków świętych.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 10:27 przez parafianin, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

70
parafianin pisze:Zacznijmy od tego, że nie możesz obrazić moich uczuć. I to nie z tego powodu, żeś Łosiu, tylko dlatego, że ja takowych nie posiadam.
To dosyć przykre zaburzenie osobowości.
Nie muszę, jak sugerujesz, udzielać się w tym wątku. Ja chcę w nim pisać. To pewna różnica.
I pewnie dlatego "z buciorami" włazisz w ten temat, bo nie tylko nie masz uczuć, ale również nie rozpoznajesz i nie szanujesz uczuć innych. :(
A wklejać nie będę, nie tylko jakiejkolwiek MB, ale też cokolwiek innego. Powodów jest wiele, choć najważniejszy to taki, że nie potrafię !
Pójdź, dziecię! Ja Cię uczyć każę! - http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1878


:D
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 10:42 przez Akosy, łącznie zmieniany 1 raz.
.
.
[align=RIGHT][img]http://i1250.photobucket.com/albums/hh5 ... d056bd.gif[/img][/align]

Re: Poczet Matek Boskich

71
Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zgodnie z wykładnią Słownika Języka Polskiego, uważał mnie za takiego
Jeżeli Tobie nie przeszkadza że księża z Ciebie kpią to trudno.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 11:02 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

72
Podsumujmy dotychczasowy dorobek

1. Pieta- Michała Anioła- rekomendowana przez Akosy- znany marszand imladisowy :P
2. MB Kłobudzka – tzw. Niepokalana Ucieczka Grzeszników- Crows Team :)
3. MB Rokitniańska – Cierpliwie Słuchająca- wystawiający Łosiu Parasceptyk
4. MB Kazańska – kopia Myrny z Damaszku- Łosiowa
5. MB Częstochowska- dar Łosia dla Lit_ki :pif:
6. MB Smoleńska- Dar Łosia dla Andry :pif:
7. Pieta pędzla Eugene Delacroix – pióra Abesnai :foto:
8. Pieta pędzla Vincenta Van Gogha- również pióra Abesnajowego :foto:



Nie ma na tej liście:
1.Boginek- Mezamira
2.Lary Croft - Crowsa
3.MB o,5 l -Łosia matkosceptyka

Będą jednak funkcjonować w drugim obiegu, na czarnej liście.

Wyboru dokonała komisja w składzie:
1.Łosiu- przewodniczący
2.Łosiu matkosceptyk- z-ca przewodniczącego
3.Łosiu sceptyk - sekretarz
4.Łosiu parasceptyk - prezes
5. Członkowie: Łosiu -obrazoburcoscepyk, parafianosceptyk, parascholastykosceptyk, precz z ochroniarzami ...precz, ośmiomatkosceptyk.

W celu reklamowania odrzucenia Twojego obrazu z oficjalnej listy należy złożyć osobiście wniosek o koręktę na ręce Łosia scepyka, z uazsadnieniem lub bez.... lub wysłać na PW sformalizowane zapytanie
,,Why draniu?"

Łosiu ośmiomatkosceptyk
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 11:16 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Poczet Matek Boskich

73
Bogini Matka.
Obrazek
Słowianie nazywali ją Mokoszą, Grecy Gają, u Skandynawów nazawała się Jörd.
Hindusi nazywali ją Bhuma Devi – “bogini Ziemi”. Dla Chińczyków była boginią Ziemi Hou Tu.
U Azteków była ona Tonan lub Tonantzin – “naszą Matką”,
u Inków była Pachamamą lub Mama Pachą (“Matką Ziemią”).
Indianie z prerii nazywali ją Maką – Ziemią. U Aborygenów nazawała się Kunapipi.
W Afryce nazywała się Obatalla lub Odudua.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 11:34 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

74
Akosy pisze:
parafianin pisze:Zacznijmy od tego, że nie możesz obrazić moich uczuć. I to nie z tego powodu, żeś Łosiu, tylko dlatego, że ja takowych nie posiadam.
To dosyć przykre zaburzenie osobowości.
Nie muszę, jak sugerujesz, udzielać się w tym wątku. Ja chcę w nim pisać. To pewna różnica.
I pewnie dlatego "z buciorami" włazisz w ten temat, bo nie tylko nie masz uczuć, ale również nie rozpoznajesz i nie szanujesz uczuć innych. :(
A wklejać nie będę, nie tylko jakiejkolwiek MB, ale też cokolwiek innego. Powodów jest wiele, choć najważniejszy to taki, że nie potrafię !
Pójdź, dziecię! Ja Cię uczyć każę! - http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1878


:D
I nie jedyne przykre, zaburzenie mojej osobowości, nie jedyne.....
Dlatego też zupełnie normalnym jest, że nie rozpoznaję uczuć innych. O szanowaniu nie może być mowy, skoro ich nie rozpoznaję.
Gdybym chciał, nauczyłbym się sam, bowiem jako parafianin mam ukończone 7 klas podstawówki.
Dziękuję za link do instrukcji, mniemam jednak, że takowa umiejętność nie jest warunkiem bytności na tym forum.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 12:42 przez parafianin, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

75
Mezamir pisze:
Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zgodnie z wykładnią Słownika Języka Polskiego, uważał mnie za takiego
Jeżeli Tobie nie przeszkadza że księża z Ciebie kpią to trudno.
Ja od żadnego księdza,a znam Ich sporo, nigdy nie usłyszałem takiej wykładni określenia: parafianin.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 12:44 przez parafianin, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

76
Nie słyszałeś i nigdy nie usłyszysz :) o prawdzie rózwnież,co najwyżej o poglądach kościoła i księży
które jak wiadomo mają tyle wspólnego z prawdą co płaska Ziemia,jedyna słuszność itp.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 13:42 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

77
Łosiu pisze:
Rozklekotana pisze:A gdzie ......
... kontynułując.. gdzie jest Twoja MB ?(chciałem dodać w tym miejscu Twój nik...hihi).

Łosiu parasceptyk
wybacz Łosiu, że tak późno przyprowadzam Matkę. Przedstawiam Matkę Boską Skępską. Ani szczególnie blisko mnie, ani po drodze i może nie jest najurodziwszą z prezentowanych, ale ją lubię :)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 12:20 przez Rozklekotana, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli jest noc musi być dzień
jeśli łza uśmiech
jak źle
to i Bóg jest na pewno"

Re: Poczet Matek Boskich

78
Dziękuję, żeście nas odwiedziły- pozwoliłem sobie rozszerzyć wiedzę na temat Twojej MB.

Hmm.... wątek cudu...legenda ... czy wyjątkowe zbiegi okoliczności ... czy też ...mistyfikacja. Sami oceńcie - nalegam sceptycznie! :nunu:
,,Od ponad 500 lat najcenniejszym skarbem Skępego jest niewielka figurka. Przedstawia ona Maryję jako młodą dziewczynę w stanie błogosławionym. Z dziewczęcej twarzy Najświętszej Panny tchną: pokora, skupienie i spokój. Złożone w modlitewnym geście dłonie Maryi przypominają o Jej nieustannym orędownictwie za nami u Syna. Najwięcej próśb i podziękowań zanoszonych do Skępskiej Pani dotyczy łaski rodzicielstwa.
:Polska:
Matka Boża Skępska. To jedna z pierwszych koronowanych figur Matki Bożej w Polsce. Koronacja odbyła się w 1755 r. Korona Maryi wysadzana jest drogimi kamieniami. To dar papieża Benedykta XIV. Figurkę okrywa wspaniały jedwabny płaszcz, przetykany złotą nicią.


Sen kasztelanki
Łaskami słynąca figurka Maryi znajduje się w skępskim kościele od 1496 r. Jest ona wotum za cudowne uzdrowienie córki fundatora pierwszej kapliczki w Skępem. Stary przekaz podaje niezwykłą historię tego zdarzenia.
:sen:
Kasztelan Kościelecki miał córkę Zofię. Piękna i mądra dziewczyna była wielką pociechą dla rodziców. Pewnego dnia Zofia niespodziewanie zachorowała. Bolesne skurcze powykręcały jej nogi. Choroba całkowicie przykuła ją do łóżka. Żaden lekarz nie potrafił przynieść kasztelance ulgi w cierpieniu. Pewnej nocy chora miała cudowny sen, w którym Maryja objawiła się jej w postaci młodej dziewczyny. Najświętsza Panna rzekła do niej, by z ufnością udała się do kościółka, który wybudował jej ojciec, i tam gorąco prosiła Boga o uzdrowienie. Maryja poleciła także Zofii, by pojechała do Poznania i tam odszukała wizerunek, który będzie Ją przedstawiał w takiej postaci, w jakiej ukazała się jej we śnie.

Tej samej nocy rodzice dziewczyny otrzymali od Boga natchnienie, by córkę polecić dobroci Bożej przez wstawiennictwo Maryi. :pociesz:

Tak jak powiedziała Maryja
Z wielką nadzieją i ufnością zaniesiono chorą do skępskiej kapliczki i tam zdarzył się cud. Zofia samodzielnie wstała z krzesła, na którym ją przyniesiono, i płacząc ze szczęścia padła na twarz przed ołtarzem. :dzieki:

Pragnąc jak najszybciej spełnić życzenie Maryi, panna Kościelecka udała się od Poznania, by odnaleźć wizerunek, o którym mówiła Matka Boża. Odwiedzała pracownie wielu malarzy. Na próżno. Poczęła więc gorąco modlić się do Boga o wskazówkę. Niebawem doniesiono jej, że jest w Poznaniu jeszcze jeden artysta, który tworzy podobizny świętych. Kasztelanka odszukała go i zapytała o obraz przedstawiający Maryję jako młodą dziewczynę. Niestety, malarz odpowiedział, że żadna z jego prac nie pasuje do tego opisu. Jednak Zofia wiedziona dziwnym natchnieniem poprosiła go, by pokazał jej swoją pracownię. Artysta się zgodził. Kiedy tylko dziewczyna przekroczyła próg pracowni, zwróciła uwagę na stojący w rogu posążek. Od razu rozpoznała w nim postać ze swojego snu!


To nie moje dzieło...

Kasztelanka chciała kupić figurkę, ale zdumiony malarz zarzekał się, że to nie jego dzieło i nie może zań przyjąć zapłaty. Zrozumiał, że posążek znalazł się w jego pracowni w nadprzyrodzony sposób. Pobożna panna podziękowała więc serdecznie i zabrała rzeźbę do Skępego. Wieść o niezwykłym wizerunku szybko rozeszła się po okolicy. Do kościółka, gdzie w ołtarzu umieszczono figurkę, zaczęły przybywać tłumy wiernych. U stóp Maryi modlili się panowie i prosty lud, tutejsi i coraz liczniejsi pielgrzymi. A Ona od początku hojnie rozlewała łaski na wszystkie swoje dzieci.
Tak zrodził się kult Pani Skępskiej, Królowej Mazowsza i Kujaw. :k:



Łosiu matkoboskosceptyk
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 13:21 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Poczet Matek Boskich

79
Zmierzamy Łosiu do źródła narodzin danych kultów ? ;) Proszę uprzejmie:
Al-Lat (mitologia babilońska)
Astarte (mitologia fenicka)
Cihuacoatl (mitologia aztecka)
Citlalincue (mitologia aztecka)
Demeter (mitologia grecka)
Gaja (mitologia grecka)
Hebat (mitologia hetycka)
Isztar (mitologia sumeryjska)
Izyda (mitologia egipska)
Ki (mitologia sumeryjska)
Maja (mitologia italska i rzymska)
Maja (mitologia indyjska)
Mokosz (mitologia Słowian)
Ninhursag (mitologia sumeryjska)
Pachamama (mitologia inkaska)
Saule (mitologia bałtyjska)
Sif (mitologia nordycka)
Tiamat (mitologia sumeryjska)
Tellus (mitologia rzymska)
za wikipedią: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielka_Bogini
Na szczcie "drabinki" można znaleźć pra - matkę z neolitu, przynajmniej obecnie.
Jak wyglądała ?
Obrazek

Co z tego wynika ? Że każdy obiekt kultu tak naprawdę odnajduje korzenie w tradycji, wiekach wcześniejszych itd. . Wraz z metodami odzwierciedlania, zgodnymi bądź nie z żywym pierwowzorem. Tym samym powyższe figury nacechowane są określonymi walorami, najważniejszymi dla danej grupy etnicznej na przestrzeni dziejów rodzaju ludzkiego. Współcześnie, często Matka Boska prezentowana jest chociażby z Jezusem w wieku niemowlęcym na rękach bądź w koronie, będącej przecież symbolem władzy. Nie bez znaczenia również pozostaje wyraz twarzy, bądź gest, układ dłoni, tak jak np. na obrazie Matki Boskiej Ostrobramskiej. Czy model odgrywa znaczenie ? Z praktycznego punktu widzenia raczej nie. Bywało, że ktoś powodowany takimi czy innymi intencjami wybierał konkretną osobę, aby reprezentowała Jej oblicze. Wielokrotnie powstają różnego typu reprodukcje świętych obrazów, gdzie ich świętość tak naprawdę odbywa się na poziomie mistycznym, przekazu, jaki za sobą niesie. Cuda ? Czemu nie. W takim samym zakresie, jak to miało miejsce w wiekach poprzedzających chrześcijaństwo. Czy dzisiaj wierzące kobiety przykładowo nie modlą się o płodność ? Zapewne tak.
Dawczyni życia, matka bogów, ostatecznie "źródło zbawienia" i miłosierdzia. Co sobą reprezentuje uzależnione jest od danej cywilizacji. Dodajmy do tego koloryt regionalny i w ten oto sposób otrzymujemy cały panteon matek. Jedna niezaprzeczalna cecha wspólna - potrzeba takowej posiadania.
Jeżeli natomiast chodzi o dość płytkie pojmowanie wiary, czyli modlenie się do obrazu bądź figurki a nie tego co sobą reprezentuje (nie w sensie dosłownym) to już każdego indywidualna sprawa.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 15:03 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Poczet Matek Boskich

80
Łosiu pisze:Dziękuję, żeście nas odwiedziły- pozwoliłem sobie rozszerzyć wiedzę na temat Twojej MB.

Hmm.... wątek cudu...legenda ... czy wyjątkowe zbiegi okoliczności ... czy też ...mistyfikacja. Sami oceńcie - nalegam sceptycznie! :nunu:
Każdy cud pozostawia niedopowiedzenia, dzięki temu pojawia się miejsce na wiarę. Przecież gdyby wszystko było oczywiste, byłaby to wiedza, a nie wiara. Przyjmijmy, że to zjawisko zostało udowodnione w 100%, że to cud. Figurka, która spełnia życzenia to prawie jak lampa Alladyna, no nie? Stuprocentowa wiedza na temat danego zjawiska, mogłaby przyćmić modlitwę i prawdziwą wiarę. Wydaje mi się, że żaden cud nie może pozostać bez wątpliwości sceptyków. Ziarenko niepewności, które pozostawia ta tajemnica, chroni ludzi wierzących przed budowaniem przed sobą nowych złotych cielców, bo przecież nie do figurek czy obrazów należy się modlić.

Wierzę w siłę modlitwy. Nie raz "wymodliam" sobie różne rzeczy, a u MB Brzemiennej (Skępskiej) lekki poród dla bratowej, choć zapowiadał się kiepsko ;) Wiem, że wiele par starających się o dziecko(z marnym skutkiem), właśnie w Skępe się modli. z mojego otoczenia słyszałam o 3 dzieci, które pojawiły się na świecie dzięki MB Brzemiennej- tak bynajmniej twierdzą ich rodzice ;) Ale przecież nie chodzi o tą figurkę, czy miejsce, tylko o wiarę. Wiem, że niewielu z Was uwierzy w takie "cuda" i "wymodlone rzeczy" :) Może po prostu wymodliłam sobie przypadek...dużo przypadków. Nie ważne jak to nazwiecie, może być wiara, a może ktoś nazwać to chorobą psychiczną, dla innych będzie to po prostu medytacją... człowiek potrzebuje poczucia, że ktoś go wspiera i rozumie, o co mu chodzi, nawet jeśli sam nie potrafi do końca to nazwać.

Intryguje mnie pewna rzecz związana z wizerunkami Matki Boskiej. Czy wszystkie te cudowne obazy muszą mieć nowe ubranka? weźmy jako przykład Matkę Boską Kalwaryjską.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Po co jej tyle ubrań, skoro najlepiej prezentuje się w tym, w czym została namalowana?
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 16:22 przez Rozklekotana, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli jest noc musi być dzień
jeśli łza uśmiech
jak źle
to i Bóg jest na pewno"

Re: Poczet Matek Boskich

81
Rozklekotana !
A co to jest, tyle tylko sukienek ?
Na prawie 2000 lat ?
Kobieta, jak to kobieta, lubi się stroić.
Niech więc , przynajmniej dzisiaj ubiera się bogato, skoro drzewiej była skromną, żydowską i biedną niewiastą.
Co do tzw. zabobonu, o którym mówi wielu...
To niech spróbują powiedzieć, że jest to zabobon, osobom, którym modlitwy do MB pomogły !
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 16:36 przez parafianin, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

82
Dziękuje Rozklekotana za potwierdzenie mojej tezy odnośnie macierzyństwa ;) Ubranka ? Względy estetyczne z domieszką tradycjonalizmu w sztuce sakralnej :) W jakim okresie czasu powstawały obrazy bądź na jakich je wzorowano ? ;)
Parafianinie, zapewne skierowane do samej Matki Boskiej przedstawionej na obrazie a nie obrazu jako takiego, prawda ? ;) Bo powątpiewam, żeby odbiorcą jak i adresatem modlitw było płótno i farby.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 16:39 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Poczet Matek Boskich

83
Łosiu pisze:Podsumujmy dotychczasowy dorobek

1. Pieta- Michała Anioła- rekomendowana przez Akosy- znany marszand imladisowy :P
2. MB Kłobudzka – tzw. Niepokalana Ucieczka Grzeszników- Crows Team :)
3. MB Rokitniańska – Cierpliwie Słuchająca- wystawiający Łosiu Parasceptyk
4. MB Kazańska – kopia Myrny z Damaszku- Łosiowa
5. MB Częstochowska- dar Łosia dla Lit_ki :pif:
6. MB Smoleńska- Dar Łosia dla Andry :pif:
7. Pieta pędzla Eugene Delacroix – pióra Abesnai :foto:
8. Pieta pędzla Vincenta Van Gogha- również pióra Abesnajowego :foto:



Nie ma na tej liście:
1.Boginek- Mezamira
2.Lary Croft - Crowsa
3.MB o,5 l -Łosia matkosceptyka

Będą jednak funkcjonować w drugim obiegu, na czarnej liście.

Wyboru dokonała komisja w składzie:
1.Łosiu- przewodniczący
2.Łosiu matkosceptyk- z-ca przewodniczącego
3.Łosiu sceptyk - sekretarz
4.Łosiu parasceptyk - prezes
5. Członkowie: Łosiu -obrazoburcoscepyk, parafianosceptyk, parascholastykosceptyk, precz z ochroniarzami ...precz, ośmiomatkosceptyk.

W celu reklamowania odrzucenia Twojego obrazu z oficjalnej listy należy złożyć osobiście wniosek o koręktę na ręce Łosia scepyka, z uazsadnieniem lub bez.... lub wysłać na PW sformalizowane zapytanie
,,Why draniu?"

Łosiu ośmiomatkosceptyk
Crows pisze:
parafianin pisze:Modlę się za Ciebie Łosiu. Abyś nie doznał szoku, co mogłoby się przerodzić w trwały uszczerbek na Twoim jestestwie - ....
nie strasz Łosia , on załozył mądry temat, był prosty w przekazie by wszyscy uczestnicy tego forum , pokazali obrazy tzw matek boskich kultowanych w ich miejscowości lub pobliżu , nie wiem dlaczego ci co tego nie potrafią zrobić ryją sie tu ze swoją filozofią religijno - nawiedzoną .
No właśnie, przekaz prosty, dział czytelny, a tu jedna strona na temat, trzy off topu, kocham off top, ale bez przesady, jak zamawiam muffinkę, a serwują mi kopiec kreta też się wkurzam :P

Łosiu proszę jako sceptykozałożyciel, podać mi numery postów do wyniesienia w należne im miejsce w off topie :D
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 16:48 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Poczet Matek Boskich

84
Abesnai pisze:Dziękuje Rozklekotana za potwierdzenie mojej tezy odnośnie macierzyństwa ;) Ubranka ? Względy estetyczne z domieszką tradycjonalizmu w sztuce sakralnej :) W jakim okresie czasu powstawały obrazy bądź na jakich je wzorowano ? ;)
Parafianinie, zapewne skierowane do samej Matki Boskiej przedstawionej na obrazie a nie obrazu jako takiego, prawda ? ;) Bo powątpiewam, żeby odbiorcą jak i adresatem modlitw było płótno i farby.
Mnie jest trudno powiedzieć, czy do samej MB, czy do Jej wizerunku. Nigdy się nie modliłem do tej osoby.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 17:29 przez parafianin, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Poczet Matek Boskich

85
parafianin pisze:
Abesnai pisze:Dziękuje Rozklekotana za potwierdzenie mojej tezy odnośnie macierzyństwa ;) Ubranka ? Względy estetyczne z domieszką tradycjonalizmu w sztuce sakralnej :) W jakim okresie czasu powstawały obrazy bądź na jakich je wzorowano ? ;)
Parafianinie, zapewne skierowane do samej Matki Boskiej przedstawionej na obrazie a nie obrazu jako takiego, prawda ? ;) Bo powątpiewam, żeby odbiorcą jak i adresatem modlitw było płótno i farby.
Mnie jest trudno powiedzieć, czy do samej MB, czy do Jej wizerunku. Nigdy się nie modliłem do tej osoby.
Nawet o wstawiennictwo ?
Obrazek

Wizerunek Matki Bożej Miłosiernej
Decani, 1350 r.

...
Matko pięknej miłości, módl się za nami
Matko miłosierdzia,
Matko litości i łaski,
Matko ofiarności i dobroci,
Matko poświęcenia i służby,
Wszechmocy błagająca,
Szafarko Bożego miłosierdzia,
Ucieczko grzeszników i winowajców,
Wspomożycielko głodnych i spragnionych,
Schronienie bezdomnych i tułaczy,
Opiekunko ubogich i uciśnionych,
Obrończyni wdów i sierot,
Drogowskazie błądzących i zagubionych,
Orędowniczko upośledzonych i zniewolonych,
Nadziejo uwięzionych i osamotnionych,
Pociecho wątpiących i zrozpaczonych,
Ostojo cierpiących i konających.

Umiłowana Córko Ojca przedwiecznego - usłysz nasze błagania.
Matko Jednorodzonego Syna Bożego - usłysz nasze błagania.
Oblubienico Ducha Świętego - usłysz nasze błagania.
...


Jednoznacznie jednak stwierdzam, że Bóg "pośredników" nie potrzebuje, lecz człowiek.

PS
Po kliknięciu na obrazek zostaniecie przeniesieni do dzieł sztuki sakralnej wraz z ich historią.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 17:41 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Poczet Matek Boskich

87
parafianin pisze:Rozklekotana !
A co to jest, tyle tylko sukienek ?
Na prawie 2000 lat ?
Kobieta, jak to kobieta, lubi się stroić.
Niech więc , przynajmniej dzisiaj ubiera się bogato, skoro drzewiej była skromną, żydowską i biedną niewiastą.
Co do tzw. zabobonu, o którym mówi wielu...
To niech spróbują powiedzieć, że jest to zabobon, osobom, którym modlitwy do MB pomogły !
wiedziałam, że dostanie mi sie za czepianie się sukienek... ;) racja, że troszkę ich mało, ale ja nie chciałabym, żeby ktoś przerabiał w photoshopie moje zdjęcia i zmieniał mi ubranko ;P

Dla jednych zabobon, dla innych nie... tak czy siak, jeśli ktoś nie ma tyle odwagi, by bezpośrednio zwrócić się do Boga, to czemu nie ma skorzystać z pomocy Łączniczki? Prosta sprawa,dzieciaki nawet tak robią. Jak boisz się, że tata na coś nie pozwoli, to najpierw dogadujesz się z mamą i wspólnie zagadujecie tatę ;)

Mam do Ciebie jeszcze pytanko, skoro to jest temat 'poczet Matek Boskich' i mamy zajmować się w tym miejscu właśnie wizerunkami Matki Boskiej, to czy to nie jest strata czasu? Nie, że Cię wyganiam, ale zdaje się, że Łosiu jasno podkreślił, że każdy ma tu wrzucić jakiś wizerunek... Czy to nie jest przypadkiem wchodzenie w temat z czystej przekory? ;)
Abesnai pisze:Dziękuje Rozklekotana za potwierdzenie mojej tezy odnośnie macierzyństwa ;) Ubranka ? Względy estetyczne z domieszką tradycjonalizmu w sztuce sakralnej :) W jakim okresie czasu powstawały obrazy bądź na jakich je wzorowano ? ;)
Parafianinie, zapewne skierowane do samej Matki Boskiej przedstawionej na obrazie a nie obrazu jako takiego, prawda ? ;) Bo powątpiewam, żeby odbiorcą jak i adresatem modlitw było płótno i farby.
Proszę Cię bardzo ;)

Wiem, że chodzi tu o względy estetyczne, ale po kiego grzyba ubierać obraz, zamiast namalować nowy w nowej kiecce? Wiem, okropna jestem, że się czepiam takiego szczegółu, ale drażni mnie, jak ubierają Matkę Boską w złoto, szlachetne kamienie itd... wolę ją w skromnej szacie, gdzie wygląda jak matka, a nie jak ziemska królowa. paradoksalnie, im mniej wystrojona, tym piękniejsza, silniejsza i prawdziwsza się wydaje... ale może to tylko mój chory rozumek tak ją widzi... ;)


A tu macie jeszcze jedną Matkę Boską, ale 'narysowaną' raczej słowami ;)

"Można Ciebie namalować
Można o Tobie śpiewać
Bo Ty jesteś najpiękniejsza
Bo Ty jesteś Królowa Nieba"
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 19:49 przez Rozklekotana, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli jest noc musi być dzień
jeśli łza uśmiech
jak źle
to i Bóg jest na pewno"

Re: Poczet Matek Boskich

88
No właśnie Rozklekotana, to są po prostu kolejne "wariacje" na tle wizerunków Matki Bożej ;) Matka Boska "diamentowa", Matka Boska w złocie i atłasach itd. . Ubierają w sumie obrazy - nie żywą osobę. Symbolicznie :) Widocznie jest to element daru, dziękczynienia, "upiększania" chyba też (kwestia gustu ;) ).
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 19:58 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Poczet Matek Boskich

89
Ech... ludzkość ma to do siebie, że chce upiększać wszystko...czasem na siłę. Przez te "wariacje" zakrywają to, co najpiękniejsze. Skoro coś raz zostało namalowane, nie powinno być już upiększane, bo później wychodzą różne dziwactwa..tak jak z Ecce Homo powstał jeż... Ja wiem, że te ubranka,to rodzaj wotum dziękczynnego, ale niech wieszają to złoto obok(a najlepiej oddadzą potrzebującym), a nie na obrazie. Kiedy już chcę sobie popatrzeć na jakiś natchniony wizerunek, to nie na blaszki zrobione dużo później, tylko na oryginał.
ale już nie marudzę, i tak muszę zaakceptować ten fakt... ;)
Abesnai pisze:Ubierają w sumie obrazy - nie żywą osobę. Symbolicznie :)
dzięki Bogu, że tylko obrazy... nie chciałabym, żeby współcześni styliści dobrali się do ubrań Matki Boskiej. ;)
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2012, 23:43 przez Rozklekotana, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli jest noc musi być dzień
jeśli łza uśmiech
jak źle
to i Bóg jest na pewno"

Re: Poczet Matek Boskich

90
Na forum ateistycznym wymyślamy sobie matki boskie.
Hmmmm...
Obrazek
No i Matka boska Ostrobramska w Wilnie:
Obrazek
Czyżby murzynka?
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2012, 2:41 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 1 raz.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Katolicyzm”

cron