Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

61
bezemocji pisze:Wszystko to służy wypieraniu i redukcji pierwotnego lęku przed śmiercią. Czlowiek jest rozdarty między instynktem i chęcią życia, a świadomością nieuchronnego końca i śmierci. Aby owo rozdarcie zniwelować i wyprzeć wypracował całe strategie i pomysłowe zabiegi, także religijne - # 50.
Na nic zdają się pobożne uniesienia biorąc pod uwagę marne przełożenie zasad wiary na praktykę życia wierzących, oraz blade rozeznanie we własnej religii, naukach i postaciach religijnych.
I tutaj już nic dodać, nic ująć... :brawo:


Tak trochę jak uczyć kogoś jazdy na rowerze, obiecując mu same wspaniałości, ale jednocześnie strasząc na każdym kroku wypadkami i okropnościami... :)

Nie w strachu jest nauka, a w zrozumieniu, zaakceptowaniu. Żadne Halloween czy inne "świeckie" (sorry, "pogańskie" ;)) obyczaje nie są w stanie niczemu zagrozić, wprost przeciwnie. Lepie byłoby, gdyby Kościół zmieni metody, bo całkiem od siebie odstraszy wiernych...

(mógłby postarać się zrozumieć śmierć - element życia, jakby nie było)
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 19:16 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

62
Ja mam tego farta, że zdarza mi się spotkać ludzi mieszkających na wsiach, stąd również coś mogę się dowiedzieć.

Cóż... z tym obcym rodowodem to chyba, że obcym dla chrześcijaństwa - bo dla nas etnicznie to jest rodzime.

No a jeśli idzie o zaanektowanie hmm... ciekawy pomysł. Generalnie Halloween wywodzi się z Samhain, a samo Samhain jest w pewnych kwestiach podobne do Dziadów, z tym, że dawni Słowianie nie składali ofiary z ludzi, a Celtowie podobno tak. Można przyjąć, że zaanektowane Samhain skończyłoby tak, jak Dziady - czyli te same gesty i czyny od wieków, czasem w sposób symboliczny (znicz zamiast ogniska) i nazwany inaczej. Jednakże Halloween to już jak pisałem wcześniej - takie trochę karykaturalne wspomnienie Samhain. Dzisiejsze Samhain też się różni, jednakże z takim Halloween ma chyba nie wiele wspólnego. Trudno mi powiedzieć, co by powstało po zaanektowaniu obcego zwyczaju, które i tak jest już przerobione. To tak jakby przetwarzać przetworzone, chyba bez sensu. Lepiej abyśmy trzymali się rodzimej tradycji Dziadów - Wszystkich Świętych, bo to będzie zgodne i z tradycją i z pochodzeniem.

Wydaje mi się, że anektowanie kolejnego obyczaju spowodowałoby powstanie wielkiego gnoju, po prostu. Wszystko by się pomieszało. Dawniej adoptowano to święto, bo nie dało się go wykorzenić - ale było i jest świętem słowiańskim, świętowanym przez Słowian, jakby nie patrzeć. Więc niech dzisiejsi Słowianie polscy świętują to tak jak do tej pory, ewentualne z innym nastawieniem, a lepiej już nie mieszać różnych tradycji, bo to doprowadzi do zniszczenia święta.

http://www.tvn24.pl/-1,1680345,0,1,dzia ... omosc.html - może tło nieciekawe, ale czasami rodzima tradycja staje się czymś więcej niż tradycją. To tak jako ciekawostka.

"W związku z pogańską genezą tego święta, Halloween spotyka się z krytyką ze strony niektórych duchownych Kościoła rzymskokatolickiego, prawosławnego, episkopalnego i luterańskiego. Jednocześnie od obchodzenia Halloween w Polsce, odcinają się również słowiańskie rodzimowiercze związki wyznaniowe – opowiadające się za kultywowaniem rodzimych zwyczajów, związanych z tradycją Dziadów".
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 19:27 przez Siemowit, łącznie zmieniany 3 razy.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

63
Siemowicie, z tym anektowaniem Halloween przez Watykan pisałem ironicznie, nijak nie ma szans. :) Do dziś nie zaanektował Nocy Kupały, wianków czy Marzanny. :)
To raczej dyniowate Halloween odbiera "wyznawców" katolicyzmowi. Stąd protesty z tych środowisk, widzenie zagrozenia w magii, okultyzmie i nawet satanizmie. Jak podaje włoska organizacja 10 mln Włochów bawi się na Halloween.
W calym zjawisku widać jeszcze głebszą warstwę - komercjalizację, bylejakość i powierzchowność przeżyć duchowych, istne targowisko idei i religii, renesans paranormalności i magii, wypieranie śmierci w naszej kulturze i odchodzenie od własnych tradycji zastępowanych importem z innych krajów made in China.
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 20:31 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

64
Noc Kupały została zaanektowana - dziś zwie się Nocą Świętojańską lub Nocą Św. Jana, tudzież Sobótką. Różnie ludzie to obchodzą i nie zawsze wiedzą, że nawiązują do jednego święta. Ja obchodzę to bardziej tradycyjnie.

Marzanna miała być zaanektowana - KK próbował wprowadzić "topienie Judasza", ale tutaj poległ.

A wianki są elementem Nocy Kupalnej / Świętojańskiej.

Podobnie widzi zagrożenie u Jehowych, bo również "odbierają" wiernych. W ten sposób jednak musi widzieć wrogów w prawie każdej religii.

I zgodzę się, że to takie targowisko i zastępowanie obcymi towarami. Tak jak mówiłem - globalizacja i celowe niszczenie.
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 21:26 przez Siemowit, łącznie zmieniany 2 razy.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

65
Co do Nocy św Jana nazwałbym ją prędzej próbą zawłaszczenia Sobótki/Nocy Kupały/Nocy świętojanskiej.
O takim "święcie" nie wie pewnie większość katolików, za to wie o kwiecie paproci, pleceniu wianków i puszczaniu na wodzie.
Noc Kupały przypada zresztą parę dni wcześniej - z 21 na 22 czerwca.

Wigilia św. Jana, Noc Świętojańska– święto obchodzone w nocy z 23 na 24 czerwca w wigilię świętego Jana Chrzciciela, będące próbą zasymilowania przez katolicyzm pogańskich obchodów Nocy Kupalnej.
Kościół, nie mogąc wykorzenić z obyczajowości ludowej corocznych obchodów "pogańskiej" Sobótki, podjął próbę zasymilowania święta z obrzędowością chrześcijańską. Nadano Kupalnocce patrona Jana Chrzciciela i zaczęto nawet zwać go Kupałą, z racji tego, że stosował chrzest w formie rytualnej kąpieli (szczególnie w obrządku wschodnim).
W przypadającą na 23-24 czerwca wigilię św. Jana, przeprowadzano tzw. w święcenie wody. Zabieg ten, będący odbiciem wcześniejszych wierzeń związanych z Nocą Kupały, przeganiać miał związane z wodą złe moce i niejako oficjalnie otwierać sezon kąpielowy.


Z Janem nastąpiło wyraźne naciąganie - ogłoszono z sufitu, że narodził się 24 czerwca, jako opozycja do narodzin Jezusa 24 grudnia. Kult solarny przesilenia wiosennego/zimowego jak nic :) Wszystkie imprezy Wianki 2010 w dużych miastach Polski, np. Gdynia, Wrocław, Katowice, Kraków, Warszawa odbywały się pod nazwą "Wianki", a nie Noc Swiętego Jana. To pokazuje skuteczność katolickiego zaanektowania Nocy Kupały chociaż i tu zapanowała komercja. Bawiący się ludzie takze mało wiedzieli o rodowodzie tego święta. Ale pewnie nie kojarzyli go ze świętym Janem :)
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 22:06 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

67
.... co wszystko pokazuje beznadziejność zaanektowania Halloween na chrześcijanską modłę jak udało się w przerobieniu Dziadów na Zaduszki :)
Dalekim echem przeganiania Dziadów zostało - spieprzaj dziadu :)

Jak się zdaje właściwym świętem pozostaje jednak Dzień Zaduszny/dawne Dziady - bo bezpośrednio dotyczą naszych bliskich zmarłych, nie dalekich świętych. Tu dwa święta uległy pomieszaniu i kultywowane są ogolnie jako pamięć o zmarłych. Ze Stanów napływa za to nowa, weselsza i komercyjna moda na obcowanie ze śmiercią i duchami.
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 22:40 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

68
Fakty - współcześnie boimy się śmierci - to takie lokalne tabu. Jak wszelkie tabu - tak i to - śmiertelnie poważne.
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 23:03 przez Artur, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

69
Na początku chrześcijaństwo nie posiadało święta zmarłych, dopiero w zderzeniu z mentalnością ludów Europy powstało święto "Wszystkich Świętych" - ale na początku odnosiło się jedynie do tych prawdziwych świętych, kanonizowanych. A potem gdy KK zobaczył, że ludzie dalej chodzą na miejsca pochówku, dalej palą ognie takie czy inne i generalnie im to wisi czy to się komuś podoba czy nie to nazwa "Wszystkich Świętych" weszła do obiegu i tak mamy do dzisiaj.

Oczywiście również jestem za naszą tradycją, a wszelkie importy trzeba trzymać na dystans.

Ja osobiście w swoim mieście wyprawiłem symboliczne Dziady, z ogniskami w odpowiednim miejscu. Uczestniczył w tym przedstawiciel celtyckiej ścieżki, więc wzbogaciliśmy święto o elementy Samhain, ale oczywiście bez żadnych dyń i innych nowych wynalazków - wszystko zgodne z tradycją na tyle na ile się da oraz z nowoczesną myślą. Wyszło świetnie. Dnia następnego poszedłem na groby, w tym mojego dziadka, gdzie tradycyjnie zapaliłem Ogień w postaci znicza i pokruszyłem ciastko na specjalną deseczkę, którą ustawiłem na grobie - symbolem słowiańskiej tradycji, trzymającej się nadal na wschodzie, np. na Ukrainie. I pamięć będzie trwać, zadbam o to. I tyle - to szczegóły, ale dla mnie owe święto wzbogaciły ogromnie. Dlatego też staram się nie podchodzić do niego ze smutną miną. I to ma dla mnie wartość, dlatego średnio mi pasują te przebieranki za trupy, chociaż oczywiście nic nie narzucam, co kto lubi...
Ostatnio zmieniony 02 lis 2010, 23:08 przez Siemowit, łącznie zmieniany 2 razy.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

70
to ja moze jako ciekawostke pokaze wam filmik z sanktuarium- nie znajduje lepszego slowa- zbudowanego przez sufich w Delhi, przy grobie jednego z najwiekszych sufickich mistrzow w Indiach, Hz Nizamuddina

[youtube][/youtube]

miejsca pochowku duchowych mistrzow sa uwazane w sufizmie za miejsca o szczegolnej duchowej energii, zrodla inspiracji. W Pakistanie, Indiach, Bangladeszu miejsca te sa zawsze pelne, zawsze ktos rozdaje jedzenie biednym, spiewa sie piesni, medytuje. miejsca te sa otwarte dla wszystkich, obojetnie na wyznawana religie, i czesto jest tak, ze hinduisci rowniez je odwiedzaja.

w dzisiejszych czasach sekta wahabitow chce zniszczyc ta piekna tradycje, pod te male sanktuaria podkladaja bomby i ginie wielu niewinnych ludzi.

muzulmanie odwiedzaja groby bliskich na swieta Eid.
Ostatnio zmieniony 03 lis 2010, 8:30 przez asmaani, łącznie zmieniany 3 razy.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

72
Nim sie kazdy przejedzie po Ameryce za bawienie sie w Halloween...U nas Dzien Pamieci, kiedy idzie sie na cmentarze i pamieta zmarlych, jest w Maju.

Ponadto- czytalam fregmenty ciekawej pracy gdzie autor ( pisal swoj doktorat) opisuje, ze to protestanci nadali katolickim obrzedom Wszystkich Swietych posmak swietowania powiazanego z czczeniem demonow.

W tradycji katolickiej byl to dzien, kiedy mozna bylo prosic o wybaczenie grzechow zmarlych. I jako, ze dzieci uznawane byly za mniej grzeszne osoby niz dorosli - dzieci szly od drzwi do drzwi ofiarowujac swe modlitwy za zmarlych.
Ostatnio zmieniony 03 lis 2010, 16:44 przez Krystek, łącznie zmieniany 2 razy.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

73
Nassanael Rhamzess pisze:Katolicy mnie śmieszą, większość ich świąt powstało na bazie pogańskich, Wielkanoc, Boże Narodzenie np. Ah hipokryzja JEST AŻ TAKA SMACZNA?
Łatwo ci przychodzi ocenianie i obrażanie, ale to już twój problem.
Powiedz skąd w Polsce wzieli się katolicy i ich kulturowość z kosmosu? Zostali zapewne przywiezieni przez ufo, dlatego powinni być zupełnie oderwani od lokalnej obrzedowości i kultury ludowej.
Ostatnio zmieniony 03 lis 2010, 18:59 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

74
No i tu Transferze nie zapominaj że Katolicyzm Polsce potrzebny był li tylko ze względów politycznych i militarnych a nie ze względu na to że znudził się kult Swarozyca czy Trygława... i nie jednomyślnie a wprowadzenie krzyża w wielu przypadkach łączyło się z wycinaniem opornych tak więc powitanie Chrystusa na ziemiach Polski nastąpiło przy pomocy ognia i miecza... ale z pominięciem. Fucktycznie w wielu przypadkach Katolicy adaptowali wiele wierzeń pogańskich na swoją modłę aby proces asymilacji nie odbywał sie z "czkawką".
Ostatnio zmieniony 03 lis 2010, 19:24 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

78
Wojna to jedno... a pojawienie sie Chrześcijaństwa to drugie. Mieszko przyjął chrzest i wziął sobie paskudę za żonę z prostej przyczyny którą już nadmieniłem. Było to posunięcie które mialo min. wytrącić Sasom oręż z ręki, sprytne posunięcie polityczne i niewiele więcej a juz nie na pewno potrzeba duchowa mieszkańców jednoczącego się z mozołem państwa... notabene jednoczacego się przy pomocy oręża... ot i cała prawda (w pigółce) o poczatkach Chrześcijaństwa na ziemiach polskich.
I mój tok rozumowania jest daleki od twojego :D
Ostatnio zmieniony 03 lis 2010, 20:28 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

79
Krystek pisze:Ponadto- czytalam fregmenty ciekawej pracy gdzie autor ( pisal swoj doktorat) opisuje, ze to protestanci nadali katolickim obrzedom Wszystkich Swietych posmak swietowania powiazanego z czczeniem demonow
Podaj namiary :) Bo to jest fantastyczna teoria spiskowa ;)
Ostatnio zmieniony 04 lis 2010, 11:40 przez Artur, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

80
Jatagan pisze:Mieszko [...] wziął sobie paskudę za żonę [...]
Nie paskudę, ino panienkę z temperamentem ;)
Ostatnio zmieniony 04 lis 2010, 11:42 przez Artur, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

81
Sama tradycja Wszystkich Świętych jest tak naprawdę niezgodna z Biblią (oponentów proszę o podanie mi dokładnie księgi i Ewangelii zaprzeczającej powyżeszemu stwierdzeniu :)) więc jak nie patrzeć, kontynuujemy na trochę mniej (?) mistyczny sposób tradycję Dziadów i tym podobnych.
Ja tam nie mam nic przeciwko Halloween. Nie uważam, że powinno wypierać nasze tradycje etc. bo rozmyślania o śmierci są czymś koniecznym i pięknym, egzystencjalnie powiązanym z życiem, tak jak Wielkanoc sprzyja myślon o odrodzeniu, tak jak Boże Narodzenie mówi o nadejściu czegoś nowego.
Ale dzieciakom na pewno przyjemniej jest podjarać się lampionem z dynii i latać po domach z ''cukierek albo psikus'' niż stać nad grobami pełnymi zniczy..
Jak na razie widzę dookoła siebie i znicze, i dynie, więc Polacy chyba umieją łączyć hamburgera ze swojskim bigosem.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2010, 21:25 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

82
Sama tradycja Wszystkich Świętych jest tak naprawdę niezgodna z Biblią (oponentów proszę o podanie mi dokładnie księgi i Ewangelii zaprzeczającej powyżeszemu stwierdzeniu img/smilies/smile)
To ty powinnaś raczej udowodnić że jest niezgpdna z Biblią, przeciez samego Jezusa pochowano, a kobiety przyszły odwiedzić jego grób. ;)
Ostatnio zmieniony 21 lis 2010, 13:25 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

84
lapicaroda pisze:Sama tradycja Wszystkich Świętych jest tak naprawdę niezgodna z Biblią (oponentów proszę o podanie mi dokładnie księgi i Ewangelii zaprzeczającej powyżeszemu stwierdzeniu :)) więc jak nie patrzeć, kontynuujemy na trochę mniej (?) mistyczny sposób tradycję Dziadów i tym podobnych.
No tak nie do końca zalezy jak do tego podejdziesz, w kościele katolickim mówi sie raczej o świętych obcowaniu.
Ostatnio zmieniony 21 lis 2010, 14:53 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

85
Uroczystość "wszystkich świętych" nie ma żadnych odniesień do Biblii, wywodzi się pierwotnie od czczenia pierwszych męczenników. Wtedy czczono ich w maju.
Dopiero Grzegorz III w 731 r. przeniósł tę uroczystość z 13. maja na dzień 1.listopada. Następny papież Grzegorz IV w 837 r. rozporządził, aby 1 listopada był dniem poświęconym pamięci nie tylko męczenników, ale wszystkich świętych Kościoła katolickiego. To tradycja kościelna, nie biblijna. Dzień Zaduszny zaadoptowano w miejsce pogańskich Dziadów i innych świąt poswięconych duszom zmarłych.
Co do chowania Jezusa ten fakt nie ma związku z Dniem Wszystkich swiętych. Uroczystości pasyjne i zmartwychwstania mają osobne terminy i liturgię. Tak to wygląda.
Ostatnio zmieniony 21 lis 2010, 15:22 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Katolicki odpór pogańskiemu Halloween

87
To mój odpór pogańskiemu Halloween :)
W sumie wybór mam, mogę być przecież ... nierzeczowy. Ale dzięki za rzeczową uwagę. :) No, pokadziliśmy sobie z okazji wszystkich świętych.
Po mojemu "świętych obcowanie" przynajmniej z opisów wygląda dość ... nudno.
Ostatnio zmieniony 22 lis 2010, 22:50 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Religia - rozmowy rozmaite”

cron