Czy miło Wam się dyskutuje o Babci za jej plecami? Jeśli tak, to
przytoczę Wam przykład z dnia dzisiejszego.
O godz. 18.15 w RM i TVTrwam rozpoczęły się "Rozmowy niedokończone". Gościem na antenie był dr Zbigniew Hałat, a tematem rozmów:"Epidemiologia nie ma wakacji". Do audycji dzwonili przede wszyskim lekarze, temat porzeszony był o nałogi dzieci i mlodzieży między innymi o narkotyklach i alkoholu. Temat ciekawy i pouczający przede wszystkim dla rodziców. Audycja skończyła się okolo godz. 19. 28, więc właczyłam TVP2 i jak obuchem uderzył mnie bylejaki program rozrywkowy.
Wygłupiający się na scenie aktorzyna mówi do widzów:"Podobno alkohol zabija, a ile osób się dzięki niemu urodziło"?
Czy to nie jest promocja alkoholu?
Zetknęły się dwa światy:w RM lekarze mówią o szkodliwości alkoholu, a w telewizji "publicznej" promocja alkoholu.
Byłam w stanie tylko przez dwie minuty patrzeć na ten beznadziejny program rozrywkowy.
Jeśli ktoś przyzwyczajony jest do programów z górnej półki emitowanych w TVTrwam i RM trudno mu potem patrzeć na bylejakość telewizji "publicznej"

Temat :"Epidemiologia nie ma wakacji" jest już na stronie internetowej Radia Maryja:
http://www.radiomaryja.pl/query.php?__a=1&__r=R

TVP jest byle jaka, to wiadomo, ale TRWAM - też niezbyt. Ale jak mówisz, jak są audycje nie o polityce, czasem mają naprawde wysoki poziom, np. kiedyś słyszałem ciekawe dyskusje o Szopenie, albo o kibicach, gdzie zaprosili kilku kibiców.

Babciu, ja i bez RM jestem oburzony tym, że alkohol jest w ogóle sprzedawany jaki papierosy.
Choć uważam, że narkotyki jednak otoczeniu mniej szkodzą.
Nigdy nie słyszałem by ktoś prowadził pod wpływem narkotyków(dla chcącego nic trudnego i tak narkotyk może zdobyć i tak).
Narkotyk tez nie jest jak papieros, który truje każdego przechodzącego obok.
Więc jak już ludzie chcą się truć to niech ograniczą się do swojej osoby.
Nie oceniałbym całej TV publicznej po jednym durnym skeczu.
Wiele razy z ciekawością oglądam filmy dokumentalne np. o małpach.
A może widzisz promocję alkoholu i niskie loty np. w bajkach dla dzieci?
A dziś było o Oceanach.
O szkodliwości alkoholu można usłyszeć wszędzie.
A w takim serialu "Na dobre i na złe" już co najmniej raz pokazali szkodliwość alkoholu.
I zgadnij na jakim programie..TVP2.
Też dzisiaj był odcinek.
Co do "Rozmów niedokończonych" to nie zawsze moim zdaniem są na poziomie(może nawet rzadziej od kabaretów).
Akurat miałem okazję niedawno ich słuchać u tej znajomej.
Mnóstwo spekulacji, zero konkretów.
Ponoć jest ustawa o strzelaniu do dzieci i kobie w ciąży - że można.
Ale jaki numer i skąd? Diabeł jeden wie.
Już zresztą o tym pisałem.
Znając RM eksperci ich wmawiać np. że alkohol ludzie piją po obejrzeniu dobranocki.
Może znajdziesz tą audycję i całkiem możliwe, że wyłapałbym parę kwiatków.
Czy obrzucanie kogoś błotem jest na wysokim poziomie? Np. Tuska?
Pewnie tak, choć mam w tym wypadku akurat to gdzieś bo u polityków to normalka, ze się obrzucają wzajemnie. Niemniej skoro RM jest kulturalniejsze ode mnie to chyba nie powinno..

ps. zrobię restart, bo w trybie awaryjnym nic nie słyszę.

Witam.

Przykro mi, że tak niewiele jest w tym temacie rzeczowej dyskusji. Ludzie bez względu na światopogląd winni posługiwać się argumentami i czytelnością wypowiedzi.

Proponuję przemyśleć i zachować się jak przystoi człowiekowi odważnemu, pokornemu i cierpliwemu, a tymczasem ja przepraszam autorkę, a także innych urażonych za padające tu niestosowne uwagi.

Przepraszam, że wcześniej nie reagowałam, ale remont mieszkania nie pozwola mi na bytność forumową.

Zapraszam do dyskusji.

No tak ... rzeczowo. Tylko jakoś rzeczowo nikt nie umiał się ustosunkować do mojego ostatniego postu poza zdawkowymi wypowiedziami. Bardzo "rzeczowego" postu.
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=134857#p134857
Liz, rozumiem twoje dobre intencje. Jest tylko jedno ale ...
Widzisz, wypowiadałem się kilkukrotnie i jakoś nie dopatrzyłem się w moich wypowiedziach personalnych, niestosownych uwag. Jeżeli takie gdziekolwiek padły, podpisuję się pod twoją wypowiedzią jako osoba biorąca udział w dyskusji ale i również jako moderator. W przeciwnym wypadku - nie. Wychodzę z założenia, że osoby wypowiadające się w temacie są pełne konsekwencji z umieszczanych treści a nikt nikogo do pisania przecież nie zmusza.
Jeżeli dostrzegłaś Liz nieprawidłowości w wypowiedziach prowadzących dyskusję - proszę zwracaj się do poszczególnych osób.

Dodam jeszcze może ... nie jestem przeciwnikiem : osoby piszącej pod nickiem Babcia, słuchaczy rozgłośni a nawet samego tworu RM. Jestem przeciwnikiem o. Rydzyka, w tym jego poglądów i wypowiedzi zakrawających na antysemityzm, nawoływanie do nietolerancji rasowej i religijnej (nie wspominając o orientacji seksualnej) a wręcz nienawiści (a to już jest zgodnie z prawem polskim karalne). Przypominam ponadto, że niektóre wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka spotykały się z potępieniem (wręcz naganą) ze strony władz KrK. Niedawno ponadto bodajże odbył się proces o nielegalne zbiórki pieniędzy prowadzone prze RM.

Toruń: Sąd utrzymał wyrok ws. Rydzyka. 3,5 tys. zł kary za nielegalną zbiórkę pieniędzy

http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/ ... l?cookie=1
Co odpowiedział o.Rydzyk ?!?

O. Rydzyk nie zamierza płacić kary. "Sędziowie nie powinni prześladować księży, tylko im dziękować"

http://www.polskatimes.pl/fakty/378440, ... ,id,t.html
Źródło - Polska Agencja Prasowa (PAP).

Czy my żyjemy w państwie prawa u diaska ?!?
Myślę że ludzie, słuchacze, Babcia mają prawo wiedzieć gdzie ich pieniądze (jak widać nielegalnie zbierane) trafiają i w jaki sposób są malwersowane ! Przecież to o zemstę do nieba woła. Ten stan trwa od wielu, wielu lat ...
Kolejno ...
Co sądzą inni duszpasterze ? Zajrzyjcie proszę pod poniższy link. Dowiecie się pewnie kilku ciekawych i nader interesujących kwestii.

Ojciec Jerzy Galiński, redemptorysta, mieszkający w pobliżu Monachium, znający Rydzyka od wielu lat, mówi: - Ojciec Rydzyk przeprowadza milionowe transakcje finansowe bez uprzedniego zezwolenia władz zakonnych i kościelnych. Rydzyk powinien na wydatkowanie poważnych sum pieniędzy za każdym razem otrzymywać zgodę przełożonych. - Kwoty, jakimi operuje ojciec Tadedusz, daleko przekraczają kompetencje ojca prowincjała wraz z jego radą, ale również ojca generała zakonu Redemptorystów w Rzymie - mówi ojciec Galiński. - Z całą pewnością wymagają one zezwolenia Stolicy Apostolskiej.
Więcej: http://www.eioba.pl/a/2z44/tajemnice-oj ... z1T4NuRUrd

Film Jerzego Morawskiego, który wzbudził "tak wiele kontrowersji", że aż była potrzeba wydania oświadczenia z protestem 34 parlamentarzystów (zgadniecie których ?).

Śmiało, oglądajcie. Kto bał się i boi obiektywnej oceny działalności, kogo najbardziej film zabolał ?

Również zapraszam do "rzeczowej" dyskusji.

Babcia pisze:Temat :"Epidemiologia nie ma wakacji" jest już na stronie internetowej Radia Maryja:
http://www.radiomaryja.pl/query.php?__a=1&__r=R

Słucham..
Modne i niemodne epidemie?
Epidemia grypy modna?
Odporność stadna u dzieci?
Szczepionkowy szczep?
Facet dość często się zatrzymywał w wypowiedziach.
Z epidemii przeszedł na kleszcze.
Ten człowiek z grypy zrobiłby Ebola!
:black2:

Tak świetnie straszy.
:zozol4:

Rękę jednego koloru?
Czyli paznokcie muszą by tego samego co skóra?

Z epidemii rozmowa o Woodstock i Euro oraz alkoholu.
Bo tam każdy pije alkohol i bierze narkotyki.

O prowadzeniu po alkoholu..już nie ma o epidemii.
Z lekarza zrobił się policjant.
Na wakacjach każdy pije alkohol i bierze narkotyki.
:black2:

Ludzie leżą na ulicach, i wszędzie gwałcą - w całej Europie.
Powołuje się na oszołoma Camerona.


A teraz robi za pedagoga.


Czasy Hiv i Aids.
Wszystkie euro-sieroty są porzucone przez matki-prostytutki.
Alkohol przyczynia się do chorób wenerycznych, nie seks.
:black2:

Teraz robi za położnego.
Każdy kto pije jest bezpłodny.

In Vitro jest poza medycyną.

Wszechstronny doktor.


Znawca orgii pijackich młodzieży.

Prowadzący przyznał się do chlania co weekend.
Bóg mówi jak zdrowo żyć.

Niezasłużona nagroda.
Dzięki korzeniowi Kudzu odechce się alkoholu.

A teraz o rządzie i leczeniu psychiatrycznym i pedofilach i turystach co czynią z Polski Tajlandię.
Też z Polski robi Haiti.

Doktor nie cierpi Haiti i Tajlandii, Polska taka nie może być.
Tam każdy turysta bierze narkotyki i jest pedofilem.


Relacja z audycji..i jak to traktować poważnie?
:zozol2:

Pod koniec dopiero telefon..znów o Kudzu (tym razem Kanadyjskie) co hamuje pożądanie alkoholu.
No i o przypadku jak to Kudzu zadziałało.

O uzależnieniu od alkoholu..
Suplement do jedzenia.

Epidemia Alzheimera i Parkinsona?
O tych chorobach też gada.
Tragedia narodowa, że turyści tutaj przychodzą.

I o tym jakim dobrym Polakiem był ojciec słuchaczki.
Wzywają do opamiętania.
Modlitwa leczy z alkoholizmu(a wino mszalne?).
I o pijaństwie.
I znów o wychowaniu.
W Kanadzie są święci..
Obserwuje młodzież pijącą piwo(w pracy też?).

O Wrocławiu i porównywaniu go do Krakowa a teraz o SLD..
O głosowaniu.. że na partię by głosowały pijane 16latki..
Mówi o spłaszczaniu mózgu..
Terror reklamą alkoholu.
O, kolejna słuchaczka..znów z Wrocławia.
Córki profesorów i znów o walce z alkoholem i znów o Kanadzie.
Jakiś Kudzurudz z Toronto...jakiś środek.
O suplementach diety i rynku.
Znów działanie antyalkoholowe.
Alkoholizm - jedyna epidemia godna rozprawy.
:zozol2:
Znów o pijaństwie i walce z nim.
Doktor organizuje mszę na sanktuarium zbierają..
I teraz o historii..książę Bolko II.
Teraz o Bundestagu i dniu wypędzonych doktor gada i o sowietach.
O prezydencji Polski.
Bronią polskości.
Doktor i prezes w jednym.
Teraz o nazistach.
Protest przy ołtarzu.
Kolejna słuchaczka.
Częstochowa dla odmiany.
O szczepionkach i wirusach - nareszcie powrót do tematu.
No i dzięki temu doktor też zaczął o tym mówić.
Zwolennik szczepień tradycyjnych.
Proponuję własną krwią.

Znów słuchaczka.
O aparatystach jakichś.
Teraz o homoseksualizmie i biseksualizmie i orgiach co przynoszą to do domu ludzie.
O brudnej łapie biorącej pieniądze.
O Arabach reklamowanych przez Niemki.
Przeziębiła się przez nich.
Wyższe wykształcenie rulez.
Dwory chłopskie.

Inteligencje do rolnictwa?
Znów alkohol.
Znów o Tajlandii i seksie.
TV polonia to stręczycielstwo.

Oddział bardzo katolicki.

Daje rady wychowawcze teraz doktor.
O wakacjach i górach teraz..

Uff..przetrwałem.
Aż monitor mignął po wyłączeniu tego.


Oczywiście wszyscy jednomyślni itd.., może nakłonił parę swoich koleżanek.
I głównie o alkoholu... No i oczywiście żadne inne media nie mówią i nie piszą o epidemiach a internetu zapewne nie ma.

Abesnai pisze:No tak ... rzeczowo. Tylko jakoś rzeczowo nikt nie umiał się ustosunkować do mojego ostatniego postu poza zdawkowymi wypowiedziami. Bardzo "rzeczowego" postu...
... Również zapraszam do "rzeczowej" dyskusji.

Oj Abe, Abe. Z twoich postów wynika, że jesteś raczej dorosłym internautą, a tu takie rzeczy. Od kogo spodziewasz się "rzeczowej dyskusji". Jedyna rzecz, na jaką możesz liczyć to kilka wklejonych linków. Możesz też liczyć na jakiś poryw inteligencji i wtedy zostaniesz zwyzywany, albo ci "kamerę skopią". Tak zwana dyskusja na temat RM i tego złodziejskiego przywódcy po prostu nie istnieje. Pozostaje czekać, aż wreszcie ktoś się znajdzie (w co bardzo wątpię) i rozliczy tych finansowych bandytów. Uczciwie prowadzący działalność człowiek w Polsce dostaje "przypominajkę" z US pięć dni po spóźnionym przelewie za VAT. A te nieroby do dzisiaj nie rozliczyli się z milionów za stoczniowe cegiełki. I po co wspominasz o wyroku na 3500 PLN? Przecież to żenada i totalna kpina z państwa i jego podstawowych zasad funkcjonowania. Ale cóż, mając na tarczach żywych "obrońców wiary" (również na tym forum), papcio Rydzyk wyje i tarza się po swoich dywanach ze śmiechu.
A mówili, że komuna ludziom w głowach przewracała. To raczej malutki Pan Pikuś w porównaniu ze specjalistami RM. Działalność tych ludzi (dla wyjaśnienia mniej gramotnym od razu piszę, że nie chodzi o słuchaczy) powinna stanowić podstawę do utworzenia nowej dziedziny nauki ekonomicznej. Właściwie, to jestem dla nich pełen podziwu. Tak się ustawić to jednak trzeba umieć. I nie wmówi mi nikt, że to jednoosobowo ojczulek tym dowodzi. Nie dał by rady. Niszczenie konkurencji, lobbing, kolejne pomysły na wciskanie "wiernym słuchaczom" kitu o szerzeniu czegoś tam, tworzenie kolejnych przykrywek "ewangelizacyjnej działalności". Nad tym musi tyrać potężny sztab ludzi.
Życzę ci więc nadal spokojnych lat oczekiwania i tego, aby jakiś wierny słuchacz czy inny człek z powalonym przez tych fachowców łbem, w porywie niezrozumiałej dla samego siebie myśli, jedynie wyzywał cię (na przykład od palantów), a nie bronił tych bandytów ręcznie.

Nebogipfel!
Jedno jest pewne, wysłuchałeś całej audycji. Drugie też jest prawie pewne, niewiele z tego zrozumiałes, albo nie chciałes zrozumieć.
Poza tym jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził.
Ateista nie wierzy, że Bóg mówi jak zdrowo żyć, pedofilowy nie podoba się, że dzieci są pod opieka rodziców, alkoholikowy nie podoba się to, że jest za mało sklepów z alkoholem, zdeprawowanemu nie podoba się to, że krytykuje się deprawacje i tak dalej.
Jednym slowem audycje w RM nie podobają się alkoholikom, ateistom, zdeprawowanym, pedofilom i jeszcze paru innym, nie mozna się więc dziwić, że Radio Maryja ma tylu wrogów i kto mówi, że najgorsi są ci co nie słuchaja RM, a krytykuję je powtarzając utarte slogany, myli się.
Największymi wrogami RM są ci, co podsłuchaja i zdają sobie sprawę z tego, że to Radio edukuje, uczy obywatelskości i nawraca.

oj, Babciu, Babciu z lekka przesadziłaś
nie jestem ani pedofilem, ani alkoholikiem, ani "zdeprawowanym ateistą", a powiem Ci, że po niektórych wystapieniach "edukacji obywatelskości" można zostać zdeprawowanym terrorystą i "nawróconym" na niemawiść do Boga i jakiejkolwiek religijności. Tak więc - wypośrodkuj raczej to co mówisz
Chociaż jestem człowiekiem antyreligijnym nie mam nic przeciwko osobom trzymającym sie swoich religii - pod warunkiem tolerancji dla innych wyznań i wierzeń. Ale jak słyszę w RM jak "guru" rydzol - malwersant, którego nawet za przekręty finansowe z Niemiec wyrzucono - hiobowym głosem straszy, że wrogie , masońskie środowiska dążą da tego, aby "katolicki głos" zamilkł i dlatego "prosi" ( wydusza i wymusza strachem ) o datki konto podając, to - najchętniej sam bym to toruńskie gniazdo żmij rozpierniczył, a tego Belzebuba w sutannie do kamieniołomów zesłał dając suchy chleb i wodę termalną do popicia. Nie dlatego, że nienawidzę katolicyzmu, ale dlatego, że brzydzi mnie hipokryzja i sk :cenzura: stwo tych, którzy powinni byc wzorem do nasladowania

Szymon pisze:oj, Babciu, Babciu z lekka przesadziłaś
nie jestem ani pedofilem, ani alkoholikiem, ani "zdeprawowanym ateistą", a powiem Ci, że po niektórych wystapieniach "edukacji obywatelskości" można zostać zdeprawowanym terrorystą i "nawróconym" na niemawiść do Boga i jakiejkolwiek religijności. Tak więc - wypośrodkuj raczej to co mówisz

Dwa w jednym?:"zdeprawowany ateista?
To nie tak ateista oczywiście może być zdeprawowany, albo wojujący .
Nie jesteś zdeprawowanym ateistą? Prawdopodobnie to prawda.
Nie podoba Ci się RM, ale przypuszczam, że nie jesteś jego zaciętym wrogiem z tej przyczyny, że nie jesteś zdeprawowanym ateistą.

Babcia, nareszcie. Można porozmawiać. I bez linków! Dobrze, dość żartów. Nie odmówię sobie komentarza, bo to raczej rzadkość (wypowiedź Babci)

Babcia pisze:... Jedno jest pewne, wysłuchałeś całej audycji. Drugie też jest prawie pewne, niewiele z tego zrozumiałes, albo nie chciałes zrozumieć...

Nie do końca masz rację. Forma prezentacji prowadzona w RM jest obecnie nie na poziomie zdobywania nowego klienta (bo to trudne i wysokonakładowe - nie tylko finansowo), ale na poziomie utrzymania zdobytych już słuchaczy. Dlatego właśnie, jak to nazywasz, podsłuchujący są tak sceptyczni i krytyczni w stosunku do audycji. Prowadzący zakładają, że ich słuchacz jest już "uformowany" i przyzwyczajony do określonej formy przekazu. Tak, masz rację w tym, że z samego założenia, nie są to audycje dla Nebo czy dla mnie. My patrzymy na nie inaczej niż ty. W tym miejscu musiał bym przeprowadzić chociaż skrótowy wykład na temat indoktrynacji. Ale poczytaj sobie sama na ten temat. To naprawdę ciekawe. Metody prowadzenia, formy, etapy. Polecam.

Babcia pisze:Ateista nie wierzy, że Bóg mówi jak zdrowo żyć, pedofilowy nie podoba się, że dzieci są pod opieka rodziców, alkoholikowy nie podoba się to, że jest za mało sklepów z alkoholem, zdeprawowanemu nie podoba się to, że krytykuje się deprawacje i tak dalej.

Z tym fragmentem nie będę dyskutował, bo to nawet według mnie, raczej prawdziwe tezy.

Babcia pisze:Jednym slowem audycje w RM nie podobają się alkoholikom, ateistom, zdeprawowanym, pedofilom i jeszcze paru innym, nie mozna się więc dziwić, że Radio Maryja ma tylu wrogów i kto mówi, że najgorsi są ci co nie słuchaja RM, a krytykuję je powtarzając utarte slogany, myli się.

Jak widzisz samo słuchanie RM jakoś nie wpływa pozytywnie na opinie o nim. Jak juz pisałem, do słuchania tych audycji trzeba być przygotowanym. I wcale nie trzeba powtarzać sloganów. Wystarczy włączyć RM i posłuchać. Posłuchać na chłodno, oceniając treść przekazu, a szczególnie jego formę. Tak zwane "wstawki" są wręcz prostackie. Za taki sposób prezentacji został bym wyśmiany na każdym szkoleniu, które prowadziłem. A oceniany bym nie był, bo nie ma czego oceniać.

Babcia pisze:Największymi wrogami RM są ci, co podsłuchaja i zdają sobie sprawę z tego, że to Radio edukuje, uczy obywatelskości i nawraca.

O nawracaniu pisał nie będę, bo znów zrobi się ślisko. A dlaczego jako podsłuchujący RM miał bym niby być pedofilem, to już nie rozumiem.

PiotrRosa! nie idź na skróty. Jeśli w RM jest audycja na temat pedofilii i tej audycji słucha pedofil, to na 100% nie będzie się mu ta audycja podobała, a więc nie będzie się podobało RM.
"Tak zwane "wstawki" są wręcz prostackie" Tego nie rozumiem, o jakich "wstawkach" piszesz?

Audycje o pedofilii, alkoholizmie, innych uzależnieniach itd są w wielu innych stacjach radiowych, zatem pedofil, alkoholik itd nie będzie również lubił innych stacji radiowych. Ale to nie zmienia faktu, że poziom tychże w RM jest żałosny... Nigdzie indziej fakty nie są podawane w tak tendencyjny sposób... Słuchając tego z boku, trzeba trzymać czasami szczękę, bo opada z wrażenia.

PS. Audycja na temat manipulacji i uwarunkowań w RM wyglądałaby dokładnie tak samo: wszyscy tylko nie ci, którzy tworzą to radio i ci, którzy wierzą głoszonym w nim słowom (oczywiście, zmanipulowany nie widzi manipulacji na sobie, ja lata zastanawiałam się nad tym, czego "inni" chcą od katolików, zauważyłam to dopiero, jak się oderwałam od katolicyzmu i spojrzałam z boku).

A w którym miejscu szczęka ci spada, gdy słuchasz np. na temat geotermii?
"Geotermia toruńska-dlaczego blokowana?"
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=112865

Babciu, dbam o swoje uzębienie, więc nie będę ryzykować...

(dość się nasłuchałam, żeby wyrobić sobie zdanie i iść własną drogą, na której sama biorę odpowiedzialność za moje wybory)

Lidka pisze:Babciu, dbam o swoje uzębienie, więc nie będę ryzykować...

(dość się nasłuchałam, żeby wyrobić sobie zdanie i iść własną drogą, na której sama biorę odpowiedzialność za moje wybory)

Nie jestem upierdliwa, więc uszanuję Twoją decyzję.

Babcia pisze:

Lidka pisze:Babciu, dbam o swoje uzębienie, więc nie będę ryzykować...

(dość się nasłuchałam, żeby wyrobić sobie zdanie i iść własną drogą, na której sama biorę odpowiedzialność za moje wybory)

Nie jestem upierdliwa, więc uszanuję Twoją decyzję.

Bardzo Ci dziękuję

Moi Mili.

Gdybym słuchała RM, to zabrałabym głos w dyskusji.
Dyskutować należy na temat. Wszelkie uwagi jaki tu wyrywkowo wyczytałam dotyczą prowadzących (założyciela, redaktorów radia, jak również userów), a nie treści konkretnej (jednej audycji).
Autorka napisała:

Od wielu lat jestem słuchaczka i sympatykiem Radia Maryja. Wczoraj, jak w każdy piątek słuchałam audycji dla mlodzieży:"Czas wzrastania". Wypowiedzi młodych ludzi w RM napawają optymizmem.
Wczoraj była audycja w której obecni w studio i sluchacze wspominali zmarła Martynkę."

Postawiła pytania:

Czy ktoś z Was moi drodzy słucha RM? Czy podobnie jak mnie, RM daje wiele, uczy udoskonala i umacnia wiarę?

Dalej podaje:

Temat :"Epidemiologia nie ma wakacji" jest już na stronie internetowej Radia Maryja:
http://www.radiomaryja.pl/query.php?__a=1&__r=R

Nie słuchając radia...nie ma dyskusji, więc proszę ...
1. rozmawiać nt.
2. nie pisać w cały świat o wszystkim, a tym samym o niczym wszak własnych argumentów i wniosków brak.
3 założyć temat o Rydzyku i tam można rozmawiać o jego osobości i całokształcie "pracy".
Abe...no ależ proszę Cię...szacun... :pociesz:
Wiesz doskonale, że ludzie tu piszący są inteligentni i wiedzą sami, co uczynili nie tak względem innych, dlatego jestem daleka od wskazywania palcem co kto i jak.
Jednakże uważam (bynamniej ja tak rozumiem), że zamysłem autorki jest rozmowa o konkretnych audycjach, więc wybacz i inni niech mi wybaczą, ale uważam, że dyskusja nie jest tematyczną,...ale wg mnie autor wątku rządzi w swoim temacie, dlatego Babcię uważam za gospodynię i ona nadaje (w tym temacie) obraz dyskusji.

PS. Bardzo proszę o przeczytanie mojego wpisu na poprzedniej stronie, bo jako dowód...(mam taki obraz), że tylko Abe przeczytał.

Pozdrawiam cieplutko, bo brrrrr na dworku.
Spadam do sprzątania.

Babciu chyba jednak mnie nie zrozumiałaś.
Sam potępiam alkoholizm, pedofilię etc., etc..
Owszem można by zamknąć sklepy a ludzie i tak znajdą sposób by pić.
Nie wiem jak we Wrocławiu, lecz u mnie w zasięgu chęci chodzenia u oferm są co najwyżej 2 punkty gdzie alkohol się sprzedaje.
Mimo ich istnienia nigdy nie zapragnąłem się napić, więc teza, że tak strasznie przyciągają jest moim zdaniem naciągana.
Jak ktoś się zdecyduje to i tak pójdzie niezależnie gdzie by było, ja np. dość daleko mam do sexshopów i jak będę chciał to przejadę się te 5-8 przystanków i przejdę te 200-300 metrów by mieć gumki na seks.
Nie muszą stać tuż koło domu.
Proponuję też przypomnieć sobie jak wyglądały czasy prohibicji.
Czy nagle ludzie stali się jacyś kulturalniejsi?
W Kanadzie faktycznie prawo mają dość surowe(szczekającym psom w godzinach nocnych wycinają podobno struny głosowe).
Surowość prawa jednak nie powstrzymuje samych mundurowych przed zabijaniem przylatujących ludzi paralizatorami.
Jak już ta Kanada była tak chwalona, w przypadku Polski nigdy o czymś takim nie słyszałem.
Nie mam pretensji co do tematów RM w tej audycji, tylko..chaosu i wtrącania wątków nie mających nic wspólnego z głównym tematem. Co wychowanie dzieci by nie chodziły po alkohol ma wspólnego z epidemią? Niedawno widziałem pijanych małolatów a epidemii chorób zakaźnych jakoś nie ma.
Jakoś nikt nie chodzi w maskach, masowo jakoś nie lądują na oddziale toksykologii.
A już co epidemiologia ma wspólnego z naszą prezydencją w UE?
Główne przesłanie jakie stamtąd wynikło to takie, że alkohol jest be(o czym wiem czyli nihil novi- i bez radyjka) i przeciwdziała piciu korzeń Kudzu a wszyscy turyści są zdemoralizowani i zrobią z Polski drugą Tajlandię(klimatycznie nie miałbym nic przeciw, architektura też moim zdaniem ciekawsza).
Natomiast epidemie i wirusy zeszły na jakiś poboczny tor.
Więc wbrew nazwie nie była to tylko rozmowa głównie i wyłącznie o epidemii.
Lizawieta tak Cię broni a tymczasem w tym radiu obrażono mocno wszystkich turystów.
Posądzono ich wszystkich o alkoholizm, narkotyki i demoralizację ludzi w Polsce.
Natomiast nikt w RM nie dostrzegł, że demoralizuje w dużej mierze otoczenie, patologie w domach(niekoniecznie ruderach, czasami są to tak zwane "dobre domy").
Co nadal nie ma związku z epidemią jakiegoś wirusa.
Czy słyszymy by w Polsce albo Brazylii masowo latali do lekarzy, byli trzymani w specjalnych warunkach i by każdy nosił maskę?
Swoją drogą w Brazylii jest o tyle mądrze, że na karnawał rozdawane są za darmo gumki i jak ktoś chce orgii to jeśli się zarazi to na własne życzenie - gumki są.
O epidemii AIDS w tym kraju nic mi nie wiadomo.
Tak samo w Polsce są już swingers party i też epidemii jakoś nie ma tego AIDS.
Odnośnie orgii.

Poza tym Lizawieta, Babcia tu chyba porównała ateistów do pedofili i alkoholików.
Wymieniła wszystkich jednym tchem a ja pisałem "chyba", może"..i nie kojarzę bym przyrównał do terrorystki - wiem co napisałem.
Moja mama jest wierząca i też tego radia nie słucha..więc czy tylko ateiści nie słuchają.
Znajomy wierzący razem ze mną nabijał się z RM. I co z tego, że katolik?
Alkoholikiem nie jest, choć raz na jakiś czas piwo łyknie.
Pedofilem na pewno nie jest.
Nie każdy więc kto ma coś przeciw RM jest od razu alkoholikiem i pedofilem czy niewierzącym.

Lizawieto mimo, iż nie słucham nagminnie a od czasu do czasu u znajomych to ostatnio posłuchałem ze 2-3 audycji(jakoś się tak dziwnie składa, że wszyscy słuchający głównie te rozmowy niedokończone polecają - jakby to była jedyna audycja w RM, może sami wcale aż tak bardzo nie słuchają?) i się wypowiadam na temat tego co usłyszałem.

Ad. 1.
Wypowiadam(z wyjątkiem tej chwili gdzie wypowiadam się do Ciebie jak i Ty do mnie czy kogoś innego i nie pisząc o RM a o nas i vice versa)) się też na temat RM a więc główny.
wątku.

Ad. 2.
Wnioski już któryś raz tu podaję jak i argumenty.
Audycja była chaotyczna i niekoniecznie na temat oraz obrażała ludzi co dają wielu ludziom zarobić po przylocie do Polski na wakacje.
Więc zanim się wypowiesz poczytaj dokładnie, co najmniej tak jak ja tą audycję bo odniosłem się do wszystkiego co w niej usłyszałem a nie do wyrywków.

Ad. 3.
Sęk w tym, że RM jest własnością RM i to jak ono nadaje zależy od niego.
Trudno więc tutaj pominąć "szefa".

Babcia pisze:Jeśli w RM jest audycja na temat pedofilii i tej audycji słucha pedofil, to na 100% nie będzie się mu ta audycja podobała, a więc nie będzie się podobało RM.

Odkąd to katolicka rozgłośnia jest miarodajnym źródłem na temat pedofilii ?
Złośliwi napisaliby, że wiedzą o czym mówią, chodzi mi o dane przypadki i afery w Kościele z którymi walczy Ojciec Święty Benedykt XVI.
Jeżeli ktoś chce zajrzeć do w miarę fachowego i kompetentnego źródła - służę pomocą, gdyż przypadkiem miałem okazję współtworzyć razem z jednym z naszych moderatorów - Arturem, blog właśnie traktujący o pewnej formie zjawiska pedofilii (której mogliście być świadkami) która m.in. pojawił się w polskim internecie.
Jakie w końcu Radio Maryja ma przesłanki ? Powinno ewangelizować czy prowadzić cykl pogadanek na temat alkoholizmu, narkomanii, zboczeń seksualnych itd. itd. . ? Może zamiast mówić o potrzebie ewangelizacji powinno zacząć to po prostu robić ? Skierować głównie wysiłki oraz środki właśnie na ten najważniejszy cel.
Dlaczego Ojciec Święty jest nieufnie nastawiony do struktur Radia Maryja ?

Jak można wyczytać w ujawnionych przez WikiLeaks depeszach, pomimo tego, że Benedykt XVI stawia kościół w Polsce jako wzór dla innych krajów, to nie wszystkie zjawiska w polskim katolicyzmie uznaje za pożądane. Według depesz papież "nie ufa przyczepiającym sobie katolickie etykietki, nacjonalistycznym i dzielącym ludzi siłom, takim jak rozgłośnie medialne pod kontrolą Radia Maryja"

http://reportersko.pl/index.php/Newsy/W ... e-ufa.html
http://www.progressforpoland.com/artyku ... ja-nie-ufa
z grudnia 2010 r. .

No to logiczne chyba jest, czemu ja jako katolik nie mogę zaufać Radiu Maryja a wręcz mi nie wolno oraz treściom przez nie przekazywanym. Dla mnie, władzą zwierzchnią całego światowego Kościoła Rzymsko - Katolickiego jest Stolica Apostolska, której głową jest Papież, obecnie Ojciec Święty Benedykt XVI.
Nie chce nawet znowu wspominać o Medjugorie i o cudach po dzień dzisiejszy nie uznanych przez Kościół.
http://ekai.pl/wydarzenia/watykan/x2105 ... edjugorie/
Może niedawno kolejna powołana komisja coś zmieni i mam nawet nadzieję, że uznają cud, zważając na słowa Błogosławionego Ojca Świętego Jana Pawła II.
"Gdybym nie był papieżem, już dawno odwiedziłbym Medjugorie..." Ale był, pełen konsekwencji z pełnionego stanowiska.
Natomiast o. Tadeusz Rydzyk, gorący orędownik, który wbrew oficjalnemu stanowisku kościoła cud już dawno temu uznał i dalej że, nakłaniać do pielgrzymek !

Kolejno, artykuł z 2007 r.

Ucałowanie ręki (baciamano) Benedykta XVI przez o. Tadeusza Rydzyka "nie pociąga za sobą żadnej zmiany dobrze znanego stanowiska Stolicy Apostolskiej w sprawie stosunków między katolikami i żydami" - taki komunikat ogłosiło wczoraj Biuro Prasowe Watykanu.

http://k.com.pl/index.php/content/view/1639/98/

Stolica Apostolska ponad rok temu przysłała za pośrednictwem nuncjatury list do biskupów Polski, w którym wzywa ich do rozwiązania wreszcie sprawy Radia Maryja, a wobec prowincjała o. Klafki formułuje "poważne ostrzeżenie".

http://fakty.interia.pl/polska/news/wat ... azy,958447

Jakie było ostatnie stanowisko Watykanu w sprawie przemowy o. Rydzyka w Brukseli z bieżącego roku ?

Watykan odpowiedział w sprawie wypowiedzi ojca Rydzyka. Rzecznik stolicy apostolskiej:"Rydzyk wypowiada się we własnym imieniu"

http://wpolityce.pl/view/14235/Watykan_ ... eniu_.html

Krótko i węzłowato - Kościół się "odcina". Odcinam się więc i ja od informacji przekazywanych przez powyższą rozgłośnię. Jako katolik. Od ludzi, wiernych, słuchaczy Radia Maryja - absolutnie NIE. Nie będę ich oceniał, bo mogło by być to po prostu krzywdzące. Tego samego wobec "korporacji" powiedzieć jednak nie mogę i robić nie zamierzam.

Mam więc tylko jedno pytanie.
Babciu, rozumiesz mnie jako osobę wierzącą, katolika, Polaka i poniekąd patriotę ?
Bo ja Ciebie, może ku ogólnemu zaskoczeniu, jestem w stanie zrozumieć. Tak normalnie, jak człowiek - człowieka.
Bo właśnie nimi jesteśmy i być będziemy - ludźmi
Pozostając z szacunkiem.

Nebogipfel! Teraz już znacznie lepiej i na wyższym poziomie krytykujesz audycję która wysłuchałes w całości.
Chyba domyślasz się, że jestem nie tylko babcią z niku, ale autentyczną babcią .
Nebogipfel! zasłużyłeś na to, aby opowiedzieć Ci coś z mojego doświadczenia rodzinnego, dotyczącego RM.
Mój św. pamięci mąż był podobnie jak Ty może nie wrogo, ale krytycznie nastawiony do RM.
Zaczął słuchać go, ale po to, aby wyłapywać różne potknięcia i to co w jego mniemaniu było w RM złe.
Jedyną ulubioną audycją była audycja siostry Leonilli o przepisach kulinarnych. Lubił zjeść i zdarzało mu się coś przyrządzić w/g przepisów siostry Leonilli.
Ciężko zachorował i w czasie choroby coraz częściej słuchał RM, już nie dlatego, aby znaleźć jakąś rzecz do której można się przyczepić, ale jako coś co było balsamem na jego duszę.
Ostatnie miesiące przed śmiercią nie chciał juz oglądać telewizji, słuchał tylko RM.
Było to ponad dziesięć lat temu, był wdzięczny o.Rydzykowi za to, że założył radio, które tak pokochał.
Wiem, że takich przykładów jest więcej chociaż zmiana stosunku do RM wcale nie musiała nastąpić przed śmiercią.
Czy Ty będziesz przykładem zmiany stosunku do RM? Trudno powiedzieć, czas pokaże.

Nie sądzę.
Umierając wolałbym słyszeć pewną ukochaną muzykę niż RM, wybacz.
Niemniej dzięki, że coś o sobie napisałaś.
Łatwiej będzie mi pewnie Ciebie zrozumieć.
Moja babcia dla odmiany nie słucha RM i nie narzeka.
Za to lubi jak coś w TV gada, mimo, że rzekomo totalnie nic tam ciekawego nie ma.

Nebogipfel pisze:Nie sądzę.
Umierając wolałbym słyszeć pewną ukochaną muzykę niż RM, wybacz.
Niemniej dzięki, że coś o sobie napisałaś.
Łatwiej będzie mi pewnie Ciebie zrozumieć.
Moja babcia dla odmiany nie słucha RM i nie narzeka.
Za to lubi jak coś w TV gada, mimo, że rzekomo totalnie nic tam ciekawego nie ma.

A tak dla ciekawości zapytam, czy Twoja Babcia ma odbiornik radiowy i drugie pytanie, czy w pakiecie ma TVTrwam?

Mieszkamy razem, są dwa odbiorniki radiowe, pakietów nie mamy. Nie mamy TV kablowej.
Znając ją pewnie i tak by uznała, że nic w TV nie ma, nawet trwam.
Po prostu ma wszystko w nosie.
W sumie ja też TV nie oglądam(tak jak kiedyś zwłaszcza) ani nie słucham radia.
Jak już słucham radia to wolę muzykę.

moi rodzice w wieku wielu dziadków i babć są ultra-katolikami. Przestali słuchac RM jako - dla nich - bluźnierczego, odrzuca ich fałsz, zakłamanie i hipokryzja Rydzyka.

Nebogipfel pisze:Mieszkamy razem, są dwa odbiorniki radiowe, pakietów nie mamy. Nie mamy TV kablowej.
Znając ją pewnie i tak by uznała, że nic w TV nie ma, nawet trwam.
Po prostu ma wszystko w nosie.
W sumie ja też TV nie oglądam(tak jak kiedyś zwłaszcza) ani nie słucham radia.
Jak już słucham radia to wolę muzykę.

Miło mi się z Tobą gawędziło, ale muszę kończyć, najwyższy czas ponownie włączyć RM. Wcześniej wysłuchałam homilii wielkiego przyjaciela RM biskupa Frankowskiego, a teraz w TVTrwam obejrze informacje oraz :"Polski punky widzenia"
Niestety Apelu Jasnogórskiego dzisiaj nie oglądalam. Pozdrawiam

Babcia pisze::"Polski punky widzenia"

jakim prawem ktoś sobie uzurpuje prawo do słowa "polski" wypowiadając się w SWOIM imieniu i NA PEWNO NIE w imieniu POLAKÓW? ( co najwyżej jakiegoś procenta )

Jakiś gamoń.
Zapewne ten punkt nie jest mój, a Polakiem puki co jestem.

Nie słucham radia, więc wybaczcie, ale dyskusji tematycznej nie podejmę, ale poczytam Was z przyjemnością.

Dziękuję. :kw: