Re: Jak Wygląda Niebo?

151
transfer pisze:Podnoszenie głowy - nie skupiac sie tylko na rzeczach ziemskich - czasem też na sprawach duchowych
Podnoszenie rąk - poddawanie się :cool:
Ja mysle, ze my przychodzimy na ziemie by skupic sie na ziemskich rzeczach (co wcale nie znaczy, ze nie pamietamy o Bogu czy wierze). Bo jakby przychodzenie na ziemie nie bylo wazne to po co by nas Bog tu wysylal?
I nasze zycie na ziemi, nasz stosunek do innych ludzi, nasze zachowanie - wszystko to ma znaczenie dla naszego "zycia po zyciu."

Mnie sie wydaje, ze jak masz dobre wyobrazenie co dla ciebie znaczy wiara i Bog to wlasnie to wyobrazenie ma ogromny wplyw na twe zycie na ziemi. Czyli jedno jest podstawa drugiego.
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2010, 17:24 przez Krystek, łącznie zmieniany 2 razy.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Jak Wygląda Niebo?

152
Krystek pisze:Ja mysle, ze my przychodzimy na ziemie by skupic sie na ziemskich rzeczach (co wcale nie znaczy, ze nie pamietamy o Bogu czy wierze). Bo jakby przychodzenie na ziemie nie bylo wazne to po co by nas Bog tu wysylal?
I nasze zycie na ziemi, nasz stosunek do innych ludzi, nasze zachowanie - wszystko to ma znaczenie dla naszego "zycia po zyciu."

Mnie sie wydaje, ze jak masz dobre wyobrazenie co dla ciebie znaczy wiara i Bog to wlasnie to wyobrazenie ma ogromny wplyw na twe zycie na ziemi. Czyli jedno jest podstawa drugiego.
Pieknie napisane :) - nic tylko dodać Słowo Boże - Przykazanie nowe daje wam byście się wzajemnie miłowali. Tak jak ja was umiłowałem.
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2010, 17:31 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jak Wygląda Niebo?

154
Och, pamietam jak bylysmy male to z siostra zawsze wyobrazalysmy sobie niebo jako wielki korytarz i po kazdej stronie jest wiele drzwi do roznych miejsc a na samym koncu korytarza na tronie siedzi Bog :P
Teraz, niestety pozostaly tylko wspomnienia i ten obraz w pamieci.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2010, 23:41 przez Chinatsa, łącznie zmieniany 2 razy.
" Tym który umarł tamtego dnia, tak naprawdę byłem ja.
Moje życie było fałszywe.
Tak naprawdę mnie tam nie było"
The saddest
[img]http://www.roll-of-honour.com/Overseas/ ... imated.gif[/img]

Re: Jak Wygląda Niebo?

155
Chinatsa pisze:Och, pamietam jak bylysmy male to z siostra zawsze wyobrazalysmy sobie niebo jako wielki korytarz i po kazdej stronie jest wiele drzwi do roznych miejsc a na samym koncu korytarza na tronie siedzi Bog :P
Teraz, niestety pozostaly tylko wspomnienia i ten obraz w pamieci.
Bardzo ładne to wyobrażenie! :) Co prawda ten tron i Bóg to takie bardzo "ludzkie" (i podyktowane świadomością dziecka), ale nie zdziwiłabym się, gdyby Twoje wyobrażenie "sprawdziło się"... Wiele osób porównuje to "miejsce" do korytarza z drzwiami, niektórzy do gałązki winogrona, relacji jest wiele, ale wszystkie mają wspólny mianownik: właśnie ten "korytarz", jakkolwiek go się nazwie i do czegokolwiek (materialnego) przyrówna... Bo bokach te drzwi to albo "klasy", albo "komórki", albo "grona", a chodzi o grupy dusz, o prostu...

(warto sobie przypomnieć swoje "wizje" z dzieciństwa, gdyż jako dzieci nie wszystko jeszcze zapomnieliśmy, jeszcze nie całkiem zerwaliśmy więzy z rzeczywistością niefizyczną, to się dziej dla większości osób w momencie, jak nauczą się widzieć życie w sposób materialny jak rodzice)
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2010, 9:59 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jak Wygląda Niebo?

158
Kochamy wolną wolę gdy grzech okazuje się wyłącznie ludzkim produktem ;)
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2010, 12:52 przez Artur, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Jak Wygląda Niebo?

159
A nie jest wyłącznie ludzkim?
Ja nie wierzę w to, że jakiekolwiek działania są grzechem. Owszem, moralność jest potrzebna. Ale nie mam zamiaru bać się osądu Boga za to kim mnie uczynił. Nie mam też zamiaru składać winy za swoje negatywne i błędne działania na żadne nadprzyrodzone siły.
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2010, 13:06 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 2 razy.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Jak Wygląda Niebo?

160
Nassanael Rhamzess pisze:A nie jest wyłącznie ludzkim?
Jest :) Zarówno definicja jak i czyn ;)
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2010, 13:20 przez Artur, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Jak Wygląda Niebo?

161
Ale może wynikać z pokusy - i to nie tylko z powodu grzeszności ciała/umysłu ale z podszeptów Szatana zwanego też Szejtanem.
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2010, 14:11 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 2 razy.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Jak Wygląda Niebo?

163
Nassanael Rhamzess pisze:Ale może wynikać z pokusy - i to nie tylko z powodu grzeszności ciała/umysłu ale z podszeptów Szatana zwanego też Szejtanem.
Oj, to nie jest dobry znak... Bo skoro Szejtan nie istnieje to takie podszeptywanie w ucho to oznaka schizofreni!!!:ahah:

Z drugiej strony - jesli komus glupio, ze na okraglo postepuje niemoralnie, to czemu nie wymyslic jakiegos stwora, ktory jest wredny, paskudny a na dodatek wiedzie nas na pokuszenie?
I juz nie mamy przynajmniej czesci odpowiedzialnosci za swe podlosci! :ahaha:
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2010, 14:15 przez Krystek, łącznie zmieniany 2 razy.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Jak Wygląda Niebo?

167
Najpierw żyjemy tutaj od kilku chwil do 100 lat, jak się poszczęści, a potem wieczność w niebie/piekle? To sprzeczne z logiką. Do tego czy w niebie/piekle się starzejemy?
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 17:07 przez Aleksy, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jak Wygląda Niebo?

168
Zaraz się dowiesz, że w zaświatach jest inna logika :)
Czy dusze się starzeją? Oczywiście. Noworodek dusza różni się od starej duszy.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 17:14 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Jak Wygląda Niebo?

169
Aleksy pisze:Najpierw żyjemy tutaj od kilku chwil do 100 lat, jak się poszczęści, a potem wieczność w niebie/piekle? To sprzeczne z logiką. Do tego czy w niebie/piekle się starzejemy?
Napewno dowiesz się, że nie istnieje czas.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 17:18 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jak Wygląda Niebo?

171
Aleksy pisze:Więc jeśli umrze dziecko (wiek: 1 rok) to będzie zawsze tym rocznym, nie umiejącym chodzić bachorem w pieluchach?
Moge powiedziec jedynie, co rzekł Jezus: wszystko co ziemskie musi zostać w ziemi, bo z ziemii wyszło.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 17:30 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jak Wygląda Niebo?

172
Aleksy pisze:Więc jeśli umrze dziecko (wiek: 1 rok) to będzie zawsze tym rocznym, nie umiejącym chodzić bachorem w pieluchach?
Nie, niestety... Ciało tego dziecka było tylko rolą tej duszy na Ziemi. Ono pozostanie takim dzieckiem tylko dla najbliższych, gdyż oni tylko takim go znają. A de facto dusza będzie "sobą", całkowicie "dorosłą" (to porównanie zgodne z naszym postrzeganiem).

Owszem, czas nie istnieje.

"Starzenie się" duszy nie ma nic wspólnego z jej wiekiem jako takim, a z jej świadomością (która wynika z doświadczania życia). Dusza "młoda" nie ma dużej świadomości i doświadczenia, "stara" wprost przeciwnie. A jako że czas nie gra roli, logiczniej jest powiedzieć, że obie są po prostu na innym etapie ewolucji: jedna na początkowym, druga na końcowym.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 17:33 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jak Wygląda Niebo?

174
Ale dusza nie pozostaje na ziemi, ulatuje w zaświaty. Czy dusza niemowlaka różni się od duszy sędziwego dziadka? Czy jest taka sama?
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 17:36 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Jak Wygląda Niebo?

175
bezemocji pisze:Ale dusza nie pozostaje na ziemi, ulatuje w zaświaty. Czy dusza niemowlaka różni się od duszy sędziwego dziadka? Czy jest taka sama?
Oczywiście, że się różni, ale tylko dla bliskich tych osób. gdyz one takimi tych ludzi znały.

Natomiast ogólnie, w "zaświatach", dusze są wszystkie "równe" (ale rozpoznają się, spokojna głowa ;)). To są energie, Aleksy.

Upss... to nie Aleksy zadał to pytanie, sorry, bezemocji... Chcesz wiedzieć, jak wygląda dusza? jaki kształt ma?
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 17:47 przez Lidka, łącznie zmieniany 3 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jak Wygląda Niebo?

176
Nie, niestety... Ciało tego dziecka było tylko rolą tej duszy na Ziemi. Ono pozostanie takim dzieckiem tylko dla najbliższych, gdyż oni tylko takim go znają. A de facto dusza będzie "sobą", całkowicie "dorosłą" (to porównanie zgodne z naszym postrzeganiem).
I tak przez wieczność? Ja dziękuję, wolę reinkarnację.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 17:50 przez Aleksy, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jak Wygląda Niebo?

177
Aleksy pisze:
Nie, niestety... Ciało tego dziecka było tylko rolą tej duszy na Ziemi. Ono pozostanie takim dzieckiem tylko dla najbliższych, gdyż oni tylko takim go znają. A de facto dusza będzie "sobą", całkowicie "dorosłą" (to porównanie zgodne z naszym postrzeganiem).
I tak przez wieczność? Ja dziękuję, wolę reinkarnację.
Hej, pytanie nie na temat: ile masz lat? :)
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 18:26 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jak Wygląda Niebo?

180
17, ale co niby po dziecięcemu zabrzmiało?
A już wiem, chodziło mi to o, że jaki sens jest być tam w tym świecie na górze, jeśli to ma trwać wieczność? Fajnie jest żyć 100, 1000 lat, ale nie miliardy i nie umierać...
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 19:14 przez Aleksy, łącznie zmieniany 2 razy.

Wróć do „Religia - rozmowy rozmaite”

cron