Re: Raligia To Przeżytek

61
bezemocji pisze:
Abraham pisze:Bóg nie liczy się z opinią ludzi bo ludzie są omylni i kiedyś zmądrzeją i przyznają Bogu rację.
Jasne :) Kiedyś ludzie zmądrzeją i przyznają, że nietoperz nie jest ssakiem. Przerobią go na ptaka :stu:
Jeszcze lepszy przykład przeżytku tego typu"objawień".
A dlaczego uważasz że ssaki muszą latać?
Czy uważasz że latający samochód nie może być samolotem?
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 17:33 przez Abraham, łącznie zmieniany 2 razy.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Raligia To Przeżytek

62
Co z moim pytaniem? :rolleyes:

Niczego nie piszę, czy ssaki muszą (?) latać, tylko wskazuję na pomyłkę spisywaczy biblijnych - ssak nietoperz, akurat lata. Oni wzięli go za ptaka, skrzydła ma, leci sobie - musi być ptak! :) Takich kwiatków jest więcej. To nie przeżytek?
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 17:44 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Raligia To Przeżytek

64
Z tym się zgadzam. Skoro królik szybko poruszał pyszczkiem wzięli go za przeżuwacza, skoro nietoperz latał - za ptaka. Jak wodne stworzenia nie miały łusek, były nieczyste. Pisali tak jak rozumieli i widzieli świat. Abraham twierdzi za to, że pisali świętą prawdę aktualną do dziś.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 17:54 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Raligia To Przeżytek

65
bezemocji pisze:Co z moim pytaniem? :rolleyes:

Niczego nie piszę, czy ssaki muszą (?) latać, tylko wskazuję na pomyłkę spisywaczy biblijnych - ssak nietoperz, akurat lata. Oni wzięli go za ptaka, skrzydła ma, leci sobie - musi być ptak! :) Takich kwiatków jest więcej. To nie przeżytek?
A co ci przeszkadza latający nietoperz jako ptak?. Czy to jest dla ciebie jakiś problem?. Dla mnie jak lata, może nazywać się ptak. Tak samo jak samochód latający może być samolotem. Ja nie mam z tym problemów i nie spieram się o słowa o nazwy. Wszystko co nazywamy jest umowne. Mówimy że słońce wschodzi i zachodzi a to ziemia się obraca i co też to jest sprzeczne i jest to bajka że słońce wschodzi i zachodzi?. Czy mówiąc że słońce wschodzi mówimy bajkę? Sam tworzysz sobie problem niepotrzebnie bo nazwy są umowne, wtedy tak się umówiono że nietoperz to ptak, podobnie jak dziś jesteśmy umówieni że słońce wschodzi.
Adam nadał nazwy zwierzętom i ptakom i to człowiek się tak umówił jak ma się coś nazywać i niech tak zostanie. Bóg nie robi z tego problemu że człowiek coś sobie nazywa inaczej niż on to widzi. Bóg przyjmuje do wiadomości nazwy ludzkie.
1 Moj. 2:19
19. Utworzył więc Pan Bóg z ziemi wszelkie dzikie zwierzęta i wszelkie ptactwo niebios i przyprowadził do człowieka, aby zobaczyć, jak je nazwie, a każda istota żywa miała mieć taką nazwę, jaką nada jej człowiek.
Jeżeli człowiek nazwał nietoperza ptakiem to nie jest to dla mnie problem.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 17:55 przez Abraham, łącznie zmieniany 2 razy.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Raligia To Przeżytek

66
Mnie osobiście nie przeszkadzałoby, gdyby mój golf latał :) Musiałbym mieć pozwolenie na ruch powietrzny. Co to za różnica airbus czy polski fiat? Skoro problem jest w słowach i "wszystko jest umowne", to może reszta zapisów też jest umowna? A podajesz to za absolutną prawdę. Nie pomyślałeś o tym?
Pytam parę razy - Skoro wierzysz w życie wieczne to i w niebo? Zdaje się, że te pojęcia się utożsamia ze sobą? # 54
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 18:06 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Raligia To Przeżytek

67
Abraham, WSZYSTKO jest umowne, a to Twojej świadomości dochodzi tylko to, ca masz w podświadomości zapisane. To jest twój "filtr" i on doskonale "fałszuje" rzeczywistość... Polegaj raczej na swoich uczuciach, nie na słowach, które pojawiły się przefiltrowane tysiące lat temu przez niezbyt rozwiniętych (w sensie ewolucji ludzkości) ludzi...
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 18:09 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Raligia To Przeżytek

68
bezemocji pisze:Mnie osobiście nie przeszkadzałoby, gdyby mój golf latał :) Musiałbym mieć pozwolenie na ruch powietrzny. Co to za różnica airbus czy polski fiat? Skoro problem jest w słowach i "wszystko jest umowne", to może reszta zapisów też jest umowna? A podajesz to za absolutną prawdę. Nie pomyślałeś o tym?
Pytam parę razy - Skoro wierzysz w życie wieczne to i w niebo? Zdaje się, że te pojęcia się utożsamia ze sobą? # 54
Umowne jest po to abyśmy się rozumieli jeżeli uznajemy te same nazwy. Kto inaczej nazywa to co zostało nazwane to zmienia język a nie to co zostało nazwane. Słońce będzie tym samym słońcem nawet jak nazwiemy go księżycem galaktyki. Ten nietoperz dalej sobie lata jak ptak i nazwą tego nie zmienimy. Wiadomo że język się rozwija i stosujemy coraz lepsze określenia. Biblia nie używa słowa ssak tylko ptak. Po niebie latają też aniołowie a nie są ptakami a Biblia nazywa ich ptakami niebieskimi stróżami nieba.
Ja też jestem nazwany ptakiem i nie robię z tego problemu.
Izaj. 46:10-13
Ja od początku zwiastowałem to, co będzie, i z dawna to, co jeszcze się nie stało. Ja wypowiadam swój zamysł, i spełnia się on, i dokonuję wszystkiego, czego chcę.
11. Przywołuję ze Wschodu ptaka drapieżnego, a z ziemi dalekiej męża, który wykona mój zamysł; jak powiedziałem, tak to wykonuję, jak postanowiłem, tak to czynię.
13. Przybliżyłem moją sprawiedliwość, już nie jest daleko, a moje zbawienie nie odwlecze się.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 18:31 przez Abraham, łącznie zmieniany 2 razy.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Raligia To Przeżytek

69
Lidka pisze:Abraham, WSZYSTKO jest umowne, a to Twojej świadomości dochodzi tylko to, ca masz w podświadomości zapisane. To jest twój "filtr" i on doskonale "fałszuje" rzeczywistość... Polegaj raczej na swoich uczuciach, nie na słowach, które pojawiły się przefiltrowane tysiące lat temu przez niezbyt rozwiniętych (w sensie ewolucji ludzkości) ludzi...
Aby się porozumieć trzeba uznawać nazwy umowne. Bóg pomylił pojęcia ludziom i tak powstały języki. Nazwy to specyficzny rodzaj wymiany myśli.
Aby był jeden duch w narodzie potrzebne są jedne myśli a ktoś nam przeszkadza bo boga z gliny i plasteliny nazywa prawdziwym Bogiem. Tak działają religie, mącą prawdę by w mętnej wodzie łapać nawet grube ryby na zwykłe plewy.
Obj. 18:2-6
Wielki Babilon i stał się siedliskiem demonów i schronieniem wszelkiego ducha nieczystego i schronieniem wszelkiego ptactwa nieczystego i wstrętnego.
3. Gdyż wszystkie narody piły wino szaleńczej rozpusty jego i królowie ziemi uprawiali z nim wszeteczeństwo, a kupcy ziemi wzbogacili się na wielkim jego przepychu.
4. I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające,
5. Gdyż aż do nieba dosięgły grzechy jego i wspomniał Bóg na jego nieprawości.
6. Odpłaćcie mu, jak i on odpłacił, i w dwójnasób oddajcie według uczynków jego; do kielicha, w którym napój mieszał, nalejcie mu podwójną miarę.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 18:37 przez Abraham, łącznie zmieniany 2 razy.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Raligia To Przeżytek

71
Lidka pisze:Wiesz, ja nie reprezentuję tutaj żadnej religii...
Wiem, ty wierzysz na swój sposób bo Bóg biblijny ci nie odpowiada, jest za stary na te czasy w których żyjesz.
Dan. 7:9-15
9. A gdy patrzałem, postawiono trony i usiadł Sędziwy. Jego szata była biała jak śnieg, a włosy na głowie czyste jak wełna. Jego tron jak płomienie ogniste, a jego koła jak ogień płonący.
10. Ognista rzeka wypływała i wychodziła sprzed niego. Tysiąc tysięcy służyło mu, a dziesięć tysięcy razy dziesięć tysięcy stało przed nim; zasiadł sąd i otworzono księgi.
11. Potem, na dźwięk zuchwałych słów, które wypowiadał róg, spojrzałem i widziałem, jak zwierzę zostało zabite, jego ciało zniszczone i wrzucone do ognia na spalenie.
12. Również pozostałym zwierzętom odebrano ich władzę, a długość ich życia była ograniczona do pewnego okresu i czasu.
13. I widziałem w widzeniach nocnych: Oto na obłokach niebieskich przyszedł ktoś, podobny do Syna Człowieczego; doszedł do Sędziwego i stawiono go przed nim.
14. I dano mu władzę i chwałę, i królestwo, aby mu służyły wszystkie ludy, narody i języki, Jego władza - władzą wieczną, niezmienną, jego królestwo - niezniszczalne.
15. Ja, Daniel, byłem zaniepokojony w duchu z tego powodu, a to co widziałem, przestraszyło mnie.
(BW)
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 18:57 przez Abraham, łącznie zmieniany 2 razy.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Raligia To Przeżytek

72
Abraham stawia na rewolucję, która zmiecie wszelkie religie wraz z ich bogami.
.Nieśmiało przyznam, że był już przed nim, inny Abraham, co to zburzył bożki ojcu i poszedł głosić światu, że bogi, które czci ten świat, to bałwany...
A bałwany, jak to bałwany - wciąż mają się dobrze...
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 19:08 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: Raligia To Przeżytek

74
Krzysiek pisze:Abraham stawia na rewolucję, która zmiecie wszelkie religie wraz z ich bogami.
.Nieśmiało przyznam, że był już przed nim, inny Abraham, co to zburzył bożki ojcu i poszedł głosić światu, że bogi, które czci ten świat, to bałwany...
A bałwany, jak to bałwany - wciąż mają się dobrze...
Bałwany mają się dobrze w swoim towarzystwie dlatego tak jest. Ludzie są do nich podobni a nawet te bałwany są w kształcie ludzi.
Ps. 115:4-8
4. Bożyszcza ich są ze srebra i złota, Są dziełem rąk ludzkich.
5. Mają usta, a nie mówią, Mają oczy, a nie widzą.
6. Mają uszy, a nie słyszą, Mają nozdrza, a nie wąchają.
7. Mają ręce, a nie dotykają, Mają nogi, a nie chodzą, Ani nie wydają głosu krtanią swoją.
8.Niech będą im podobni twórcy ich. Wszyscy, którzy im ufają!
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, 13:16 przez Abraham, łącznie zmieniany 2 razy.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Raligia To Przeżytek

75
Los bałwana zimą dobrym jest nawet jeśli nie jest podobny do swoich twórców.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, 15:27 przez Artur, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Raligia To Przeżytek

76
Artur pisze:Los bałwana zimą dobrym jest nawet jeśli nie jest podobny do swoich twórców.
Takie bogi zimowe są w religiach i gdy ich religia stopnieje to i bogi popłyną z wodą. Po co więc im tacy bogowie?
Jer. 10:11
Tak mówcie o nich: Bogowie, którzy nie stworzyli nieba ani ziemi, zginą z ziemi i spod tego nieba.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, 15:31 przez Abraham, łącznie zmieniany 2 razy.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Raligia To Przeżytek

77
Super. Biblia głosząca śmierć Boga :)
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, 15:55 przez Artur, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Religia - rozmowy rozmaite”

cron