Re: Nawet apostazja nie ochroni przed księdzem

3
Cóż. Doszedłeś do tego, o czym wiedzą wszyscy - akt apostazji nie ma żadnego znaczenia dla Kościoła Rzymsko-Katolickiego. Z ich punktu widzenia katolik raz zdobyty pozostaje katolikiem na zawsze. Trochę jak w anegdocie z czasów III Rzeszy. Zatrzymano człowieka i oskarżono go o 'sprzyjanie żydom'. Ten uzasadnia, że jest przecież tak przykładnym Niemcem jak i antysemitą. Przesłuchujący go uciął krótko: Nie interesuje mnie jakim typem Semity jesteś.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Religia - rozmowy rozmaite”

cron