Re: Jak to jest z duszą?

61
Jak dla mnie, to Watykan może sobie ukrywać do woli... :)

Dla Ciebie to spekulacje, bo Kościół nie chce ujawnić niektórych rzeczy, dla mnie to fakty nie wymagające ujawnienia, bo wiem to i bez tego :). Podejrzewam nawet, że jakby oficjalnie ogłosił, że owszem, dusza ludzka jest energią, chyba ze 2 pokolenia musiałyby przeżyć, zanim ten fakt wejdzie w ludzką świadomość (i wolę zaakceptowania)...

(dokładnie jak z odkryciem Kopernika).

Ale powiedz, piękne zestawienie tego, co mówi ksiądz Brune z tym, co pisze na temat duszy KKK?... ;)
Ostatnio zmieniony 11 paź 2010, 14:53 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jak to jest z duszą?

62
Fantastyka tego typu jest dla mnie spekulacją bez względu, czy ją chce ujawniać kościół. Tym spiskowym sposobem możemy sobie bajać, że kościół zamienia banany w złoto, a nie chce tego ujawniać :) Jak jeszcze opisałby to jakiś ksiądz? Jeden taki wynalazł przecież machinę czasu :)

Dla mnie niech sobie dusza będzie energią, nie ma problemu. Od początku świata złe moce i energie walczyły z synami światłości, a Duch święty natychał na odległość. W każdym razie w kościele, teologii i w nauce niczego o tym nie wiadomo :)

Tymczasem temat o duszach w religiach skręcił na ... energie. :tak:
Ostatnio zmieniony 11 paź 2010, 16:25 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Jak to jest z duszą?

63
A co tu się dziwić, bezemocji, zadałam pytanie katolikom, sama na nie (w ich imieniu) odpowiedziałam, a katolików jakoś nie ma?... No, ksiądz Brune również katolik...

I takim oto sposobem samo zeszło na energię duszy ludzkiej... (jak dla mnie, całkiem prawidłowo ;))
Ostatnio zmieniony 11 paź 2010, 17:17 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jak to jest z duszą?

64
He, he sama zadałam pytania katolikom, sama w ich imieniu odpowiedziałam :) Rozmawiasz ze sobą?
Czy jako rzecznik katolików? :)

Katolicy też odpowiadali, była opinia z islamu. Aż tu pojawił się .... ksiądz badacz paranormalności i transmisji telepatycznych. Robi się ciekawie a Watykan znowu coś ukrywa ... :)
Ostatnio zmieniony 11 paź 2010, 18:24 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Religia - rozmowy rozmaite”

cron