asmaani pisze:Lizawieto jesli mi nei wierzysz mozesz zapytac rodzimowiercow co oni na ten temat mysla.
albo poczytac naukowe ksiazki historyczne wykraczajace poziomem poza szkolny program nauczania.
Asma...rozmawiamy o czasach przed Mieszkiem I, za Mieszka i zahaczyłam o Chrobrego. Wybacz, ale właśnie źródłami naukowymi się posługuję i nie są one na poziomie lektur szkolnych...no to jedźmy i uporządkujmy:
W VIII w. rozówj handlowy jest drogą morską i rzeczną Newa-Wołga, a towarem były futra i niewolnicy-chyba wiesz, że handel niewolniczy w Polsce pogańskiej był bardzo rozwinięty (na marginesie...Chrobry zakazał handlu niewolnikami-chrześcijanami)...co czuli niewolnicy-odpowiedz sobie sama.
Znasz źródła naukowe i zapewne wiesz, ale przypomnę, że wielożeństwo wynika m.in. z powodu misjonarzy arabskich, którzy nie stawiali wielkich wymogów poganom...ba, nawet Mieszko miał harem.
Nienawiść (wojna) między Połabianami, a Polakami panowała przed chrześcijaństwem, bowiem Polacy jeńców sprzedawali kupcom arabskim i żydowskim. Mało tego sprzedawano też własne córki, bo wiano za żony było tak wysokie, że najlepszym wyjściem była sprzedaż bądź zabicie córki (Prusy pogańskie).
Daniny za Mieszka były płacone...pieniądzem (kupcy) i nie dotyczyło dobrowolności lecz obowiązku. Cesarstwu trzeba było płacić, więc skądś trzeba było pozyskać pieniądz, później płacono dziesięcinę, a ta była odprowadzana do Rzymu, bo w nim upatrywano ostoi.
Jak widać Polacy wcale nie byli tacy wspaniali w Polsce pogańskiej, a jeszcze należy wspomnieć o kulcie bogini śmierci - Nyi, której lokum było na miejscu Katedry Gnieźnieńskiej, tam składano w ofierze zwierzęta (znaleziska kości).
Mało wiemy o Polsce pogańskiej spowodowane brakiem zapisków (Skandynawowie mieli runy, ale w Polsce nie były używane, nie przyjął się ten alfabet...jedyne pojedyncze znaki były widoczne na monecie Chrobrego.
Postawiłaś pytania w aspekcie nawracania na chrześcijaństwo.
a co z dziecmi oddzielonymi od matek?
gdzie te zbedne zony mialyby sie podziac?
Mnie takie same się nasuwają w świetle tego co napisałam.
Asma w czasach pogańskich nie było biskupów, księży chrześcijańskich, wtedy jawiła się misysyjność Arabów i Żydów ...myślę, że było to przy okazji handlowej.
Misja bizantyjska dotarła na Węgry w X w.a w Polsce wraz z Dobrawą przybył kapłan Jordan w 966 r. zależny od Rzymu, został biskupem (siedziba w Poznaniu), później był Ungier.
O dalszych losach Polski jesli sobie życzysz możemy porozmawiać lecz dla mnie Polska pierwotna (temat), to czasy przechrześcijańskie.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. -Phil Bosmans-