Re: Niebo i piekło

1
Odpowiadając na post z wątku o reinkarnacji:
Rutlawski pisze:Przede wszystkim jest to wymysł ludzi, którzy widzą cały czas świat w czarno białych, nieco prymitywnych barwach... Tam gdzie jest zbrodnia, musi być kara, tam gdzie jest zasługa, musi być nagroda.

Chrześcijanie mają do tego piekło lub niebo.
To jest różnica między mechanicznym działaniem karmy a niebem/piekłem.
Po pierwsze, wszyscy jesteśmy grzesznikami i nie mamy szans na Niebo. Chyba że Jezus pomoże.
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 10:01 przez Andy72, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

4
Tylko ponoć już nas zbawiał pozwalając by wieszano go na krzyżu..o ile kojazę za szystkie grzechy.
Jakaś nieskuteczna metoda jak widać.
Może teraz nie nawali?
:D
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 10:23 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Niebo i piekło

5
Jak nieskutecznie? Skutecznie.
Tylko czy potrafimy być za to wdzięczni?
Wyobraźmy sobie że mamy umierające dziecko, stan beznadziejny. I wtedy znany chirurg je wyleczy. Jacy jesteśmy wdzięczni.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 10:38 przez Andy72, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

6
Nebogipfel pisze:Jak nie ma szans na niebo to co z Jezusa za zbawiciel?
...Niektorzy wierza w apokastaze...
:zozol4:
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 11:29 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

7
Nieskuteczne, gdyż nadal jesteśmy grzeszni mimo umarcia za wszystkie grzechy.
W tym wypadku trudno być wdzięcznym.
Jak chirurg popełni fuszerkę to też nie jesteśmy raczej wdzięczni.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 11:30 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 3 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Niebo i piekło

9
Nebogipfel pisze:Nieskuteczne, gdyż nadal jesteśmy grzeszni mimo umarcia za wszystkie grzechy.
W tym wypadku trudno być wdzięcznym.
Jak chirurg popełni fuszerkę to też nie jesteśmy raczej wdzięczni.
...Zeby operacja sie udala....
potrzebna jest zdoda i wspolpraca pacjeta.....
.....chyba....
:woman:
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 11:36 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

10
lawenda pisze:
Nebogipfel pisze:Jak nie ma szans na niebo to co z Jezusa za zbawiciel?
...Niektorzy wierza w apokastaze...
:zozol4:
Można mieć taką nadzieję
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 11:51 przez Andy72, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

11
Nebogipfel pisze:Nieskuteczne, gdyż nadal jesteśmy grzeszni mimo umarcia za wszystkie grzechy.
W tym wypadku trudno być wdzięcznym.
Jak chirurg popełni fuszerkę to też nie jesteśmy raczej wdzięczni.
Nie rozumiem, jesteśmy grzeszni i mamy nadzieję że Jezus oczyści nas z grzechów i w niebie będziemy już bez grzechów.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 11:54 przez Andy72, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

12
...Mowi sie,ze Bog oddal wszystkich w niewole grzech....
aby sie nad wszystkimi zmilowac....
:)
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:07 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

13
lawenda pisze:...Mowi sie,ze Bog oddal wszystkich w niewole grzech....
aby sie nad wszystkimi zmilowac....
:)
A w jakim celu?

Wiesz, takie postawienie sprawy robi z Boga sadystę, nie sądzisz? I nijak się ma do Miłości (bezwarunkowej), jaka sam jest.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:16 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Niebo i piekło

14
Lidka pisze:
lawenda pisze:...Mowi sie,ze Bog oddal wszystkich w niewole grzech....
aby sie nad wszystkimi zmilowac....
:)
A w jakim celu?

Wiesz, takie postawienie sprawy robi z Boga sadystę, nie sądzisz? I nijak się ma do Miłości (bezwarunkowej), jaka sam jest.
To że się zmiłowuje nad grzesznikiem to sadyzm? A to nie takie proste, bo umarł za nasze grzechy.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:19 przez Andy72, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

15
Lidka pisze:
lawenda pisze:...Mowi sie,ze Bog oddal wszystkich w niewole grzech....
aby sie nad wszystkimi zmilowac....
:)
A w jakim celu?

Wiesz, takie postawienie sprawy robi z Boga sadystę, nie sądzisz? I nijak się ma do Miłości (bezwarunkowej), jaka sam jest.
Taka jest logika tej religii.
Andy72 pisze:
Nebogipfel pisze:Nieskuteczne, gdyż nadal jesteśmy grzeszni mimo umarcia za wszystkie grzechy.
W tym wypadku trudno być wdzięcznym.
Jak chirurg popełni fuszerkę to też nie jesteśmy raczej wdzięczni.
Nie rozumiem, jesteśmy grzeszni i mamy nadzieję że Jezus oczyści nas z grzechów i w niebie będziemy już bez grzechów.
To za co umarł Jezus?
Chyba za wszystkie grzechy.
Jak nie to znaczy, że na darmo.

„Przeto jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak i na wszystkich ludzi śmierć przyszła, bo wszyscy zgrzeszyli; Albowiem już przed zakonem grzech był na świecie, ale grzechu się nie liczy, gdy zakonu nie ma; Lecz śmierć panowała od Adama aż do Mojżesza nawet nad tymi, którzy nie popełnili takiego przestępstwa jak Adam, będący obrazem tego, który miał przyjść. Lecz nie tak jak z upadkiem ma się sprawa z łaską; albowiem jeśli przez upadek jednego człowieka umarło wielu, to daleko obfitsza okazała się dla wielu łaska Boża i dar przez łaskę jednego człowieka, Jezusa Chrystusa. I nie tak ma się sprawa z darem, jak ze skutkiem grzechu jednego człowieka; albowiem wyrok za jeden upadek przyniósł potępienie, ale dar łaski przynosi usprawiedliwienie z wielu upadków. Albowiem jeśli przez upadek jednego człowieka śmierć zapanowała przez jednego, o ileż bardziej ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru usprawiedliwienia, królować będą w życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa. A zatem, jak przez upadek jednego człowieka przyszło potępienie na wszystkich ludzi, tak też przez dzieło usprawiedliwienia jednego przyszło dla wszystkich ludzi usprawiedliwienie ku żywotowi. Bo jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wielu stało się grzesznikami, tak też przez posłuszeństwo jednego wielu dostąpi usprawiedliwienia.” (Rzym. 5:12-19)
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:19 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 3 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Niebo i piekło

18
Rutlawski pisze:Jeśli istnieje jakieś zbawienie, każdy może osiągnąć je sam :)
Ale Zbawienie to nie państwowa trójka czy teraz nawet dwójka, która wystarcza do przejścia do następnej klasy. Tu potrzebna jest szóstka z wykrzyknikiem.
Poprzeczka została ustawiona bardzo wysoko, popatrzmy na Szymona Słupnika czy Matkę Teresę z Kalkuty. Chcesz sam ich przebić?
Jedyna nadzieja to Jezus.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:41 przez Andy72, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

19
Nebogipfel pisze:To za co umarł Jezus?
Chyba za wszystkie grzechy.
Jak nie to znaczy, że na darmo.

przez jednego, Jezusa Chrystusa. A zatem, jak przez upadek jednego człowieka przyszło potępienie na wszystkich ludzi, tak też przez dzieło usprawiedliwienia jednego przyszło dla wszystkich ludzi usprawiedliwienie ku żywotowi. Bo jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wielu stało się grzesznikami, tak też przez posłuszeństwo jednego wielu dostąpi usprawiedliwienia.” (Rzym. 5:12-19)
Zgadzam się
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:43 przez Andy72, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

20
Andy72 pisze:Nie rozumiem, jesteśmy grzeszni i mamy nadzieję że Jezus oczyści nas z grzechów i w niebie będziemy już bez grzechów.
Nikt nie jest grzeszny, Twoja prawdziwa natura jest perfekcyjna. Grzeszna może być tylko iluzja Ja, abstrakcyjna tożsamość- ego. jeżeli się z nią identyfikujesz to wówczas widzisz ograniczenia jakim podlega, Twoje życie jest określone przez lęk i chciwości. i wówczas na scenę wkraczają kapłani, którzy jeszcze bardziej chcą Cię pogrążyć w tym lęku i chciwości.
Ty decydujesz, czy chcesz brać udział w tej grze czy nie
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:44 przez Sosan, łącznie zmieniany 2 razy.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Niebo i piekło

21
Andy72 pisze:
Rutlawski pisze:Jeśli istnieje jakieś zbawienie, każdy może osiągnąć je sam :)
Ale Zbawienie to nie państwowa trójka czy teraz nawet dwójka, która wystarcza do przejścia do następnej klasy. Tu potrzebna jest szóstka z wykrzyknikiem.
Poprzeczka została ustawiona bardzo wysoko, popatrzmy na Szymona Słupnika czy Matkę Teresę z Kalkuty. Chcesz sam ich przebić?
Jedyna nadzieja to Jezus.
Jak będziesz na odpowiednim poziomie świadomości, nie będzie to wielkie wyzwanie... ;)
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:44 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Niebo i piekło

22
ale lubicie sie tarzac w ludzkich wymysłach i interpretacjach. Sami pozwalacie manipulować sobą przez przeciweństwo tego Kim jest Bóg - Miłością;przeciwieństwo, czyli strach.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:47 przez Szymon, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Niebo i piekło

23
Andy72 pisze:Ale Zbawienie to nie państwowa trójka czy teraz nawet dwójka, która wystarcza do przejścia do następnej klasy. Tu potrzebna jest szóstka z wykrzyknikiem.
Poprzeczka została ustawiona bardzo wysoko, popatrzmy na Szymona Słupnika czy Matkę Teresę z Kalkuty. Chcesz sam ich przebić?
Jedyna nadzieja to Jezus.
To o czym piszesz to wymysł kapłanów, aby eksploatować i manipulować ludźmi głupimi i naiwnymi. Nigdy nie byłeś poza zbawieniem , niczego nie potrzebujesz i nic nie musisz robić. Nie jesteśmy marionetkami Boga i pionkami w jego grze pt " zbawienie"
Szymona Słupnika nie przebijesz, bo trudno przebić takiego idiotę jakim był ;)
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:48 przez Sosan, łącznie zmieniany 2 razy.
Nothing ever happened or ever will. You have always been perfect Love and Peace.
What changes is not real and what is real cannot change.
You are that secret, that purity beyond change and description

~ Papaji

Re: Niebo i piekło

26
Andy72 pisze:
Rutlawski pisze:Jeśli istnieje jakieś zbawienie, każdy może osiągnąć je sam :)
Ale Zbawienie to nie państwowa trójka czy teraz nawet dwójka, która wystarcza do przejścia do następnej klasy. Tu potrzebna jest szóstka z wykrzyknikiem.
Poprzeczka została ustawiona bardzo wysoko, popatrzmy na Szymona Słupnika czy Matkę Teresę z Kalkuty. Chcesz sam ich przebić?
Tak, właściwie chcę.

Tu nie mówimy o zawodach i olimpiadach, tylko ludzkeij duszy.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 12:54 przez Rutlawski, łącznie zmieniany 2 razy.
2790097 - piszcie, kochani :>

Re: Niebo i piekło

29
Co zrobił słupnik dla innych - nic.
To już więcej Teresa.
Krytykowano jej sprzeciw wobec aborcji i antykoncepcji, wiarę w to, że ubóstwo jest czymś dobrym, a także standardy opieki medycznej w hospicjach Misjonarek Miłości i nieprzejrzysty sposób wydawania darowizn przez zgromadzenie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Matka_Teresa_z_Kalkuty

Brak antykoncepcji ułatwia zarażanie AIDS/HIV.
Więc tu z krytyką bym się zgodził.

Jeszcze Andy masz kogoś "nie do przebicia"?

Czasami się zatsanawiam czy jak wierzący pomaga nie jest to pomoc ze względu właśnie za to niebo.
Pomogę to się dostanę..
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 13:02 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Niebo i piekło

30
...Dostojewsi w jednej ze swych powiesci powiedzial,
ze pieklo,to nie moc juz wiecej kochac.....
co wy na to ?
Ostatnio zmieniony 19 sie 2011, 13:09 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Religia - rozmowy rozmaite”

cron