Re: Jaką religię wybrać?

2
Krzysztof, male dziecko czerpie wzorce z tego co ma najblizej, najczesciej z rodzicow, i to dobrze, o ile ten wzorzec jest dobrej jakosci. Bez tego pozostaloby nieuformowana grudka gliny, kanciasta i bez wyrazu. W kazdym sensie...
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 13:49 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

3
Andra pisze:Krzysztof, male dziecko czerpie wzorce z tego co ma najblizej, najczesciej z rodzicow, i to dobrze, o ile ten wzorzec jest dobrej jakosci. Bez tego pozostaloby nieuformowana grudka gliny, kanciasta i bez wyrazu. W kazdym sensie...
Niestety po takim ulepianiu i formowaniu wychodzi często bezwolna gliniana kukiełka, albo nawet laleczka voodoo.
Takie laleczki bywają śmiertelnie niebezpieczne...
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 14:21 przez Krzysztof K, łącznie zmieniany 2 razy.
Krzysztof K

Re: Jaką religię wybrać?

5
Nie ma religii lepszej lub gorszej, każdy ma inne potrzeby, jeden w ogóle rezygnuje z religii, inny zostaje przy tradycji i wierze w jakiej został wychowany, a jeszcze inny szuka, bywa że znajduje, ale czasem taki delikwent wpada w sidła hochsztaplerów i bywa za słaby by się uwolnić.
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 14:51 przez victoria, łącznie zmieniany 2 razy.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Jaką religię wybrać?

6
Może po prostu, jak się do żadnej nie jest przekonanym, w ogóle nie wybierać. Warto również poddać analizie samą potrzebę.
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 14:56 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Jaką religię wybrać?

7
No, właśnie, jak się jest już na tyle 'wolnym', że żadna religia nie 'ogranicza', jaki jest sens wybierania jej?...

No, ale to kwestia świadomości, być może jest ktoś, kto lepiej by się czuł, nie musząc samemu myśleć i dochodzić Prawdy. Wtedy niech wybierze taką, która najmniej go 'ogranicza' (w jego własnych odczuciach).

A jeśli ktoś ma świadomość uwarunkowań, to bym mu żadnej religii nie polecała. A bardziej samodzielne dochodzenie do Prawdy (może się posiłkować religiami i szukać w nich wspólnych punktów ;)).
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 15:07 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jaką religię wybrać?

8
Matko. Zeby wybrac trzeba miec swiadomosc ze ma sie wybor. Co Wy zaczynacie od konca... Dziecko wychowane w okreslonym kanonie kultury, religii, widzi to czego go nauczono. To jak wawoz- wokol wysokie sciany i jedna droga. Co wiec daje mozliwosc dostrzezenia innych drog? Ty Lidka powiedz Milujacemu ze ma wybor, uslyszysz wiesz co:). Jak obudzic swiadomosc ze istnieja te inne drogi w kims kto zostal zaprogramowany na jedna sluszna?
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 15:23 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

10
Tak, wiec wyodrebnij ten moment? Najpierw inni decyduja za Ciebie, wybierajac droge ktora w ich mniemaniu jest dobra i dla Ciebie. Pozniej- brniesz bezmyslnie ta droga, albo cos Ci nie pasuje i zaczynasz sie rozgladac. Kiedy. Co o tym decyduje? To jest wazne Lidko- chciec wiedziec wiecej niz sie wie, prawda?
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 18:25 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

11
A komu mam to wyodrębnić? Osobie, która szuka religii dla siebie ? :).

Jak się taka znajdzie i zechce mnie posłuchać, chętnie jej powiem moje zdanie. Ty, zdaje się, nie jesteś poszukująca?...
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 18:32 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jaką religię wybrać?

12
Religii nie. Siebie i owszem, wcielo mi jeden kalaweczek:p.
Ale dobrze wiedziec jak Ty to rozumiesz. Religie...z kazdej mozna czerpac lub kazda zmarnowac.
Tak sobie mysle- we dwie jakbysmy sie zawziely- to i Milujcego nawrocilybysmy w koncu; obie nie odpuszczamy sobie nikogo, nawet siebie. To dobra cecha, nie marnuje ludzi dla ludzi:)
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 19:29 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

14
Lidko, a nie widzisz ze najbardziej czlowiekiem manipuluja jego wlasne wyobrazenia siebie? Nikt z zewnatrz nie jest juz potrzebny. Nigdy nie manipuluje ludzmi, to falsz ktory biora za prawde manipuluje nimi
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 20:08 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

15
To chyba że się nie ma tego świadomości... Ja raczej mam, mną nic 'mojego' nie manipuluje. Za to szacowne grono ludzi, których spotykam na mojej drodze - owszem. Próbują. Na ogół nieświadomie. Ale bywa, że też intencjonalnie.
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 20:11 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jaką religię wybrać?

16
Andra pisze:Nigdy nie manipuluje ludzmi, to falsz ktory biora za prawde manipuluje nimi
Dobre zdanie. Ale nie zgodzę się z nim. Nie ma czegoś takiego jak 'fałsz'. Są same prawdy. Każda dopasowana do poziomu świadomości. 'Fałsz', 'kłamstwo', 'nieprawda' - to określenia umowne z poziomu materialnego. One wyrażają poziom braku akceptacji. Jeśli rzeczywiście czujesz Prawdę, powinnaś wiedzieć, że coś takiego z Jej perspektywy nie istnieje.

Czy rzeczywiście jesteś pewna, że nie manipulujesz ludźmi? Bo wiesz, to, czego nie jesteśmy świadomi, nie istnieje dal nas...
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 20:41 przez Lidka, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Jaką religię wybrać?

17
Tak, choc wiesz- czy mozna byc pewnym czegokolwiek? Ale manipulacja dla wlasnej korzysci odpada- tego jestem pewna, nie posluguje sie innymi zeby osiagnac cos dla siebie.
Prawda- jest nia to w co wierzymy. Co wiemy. Jest plynna, wczorajsza prawda moze jutro okazac sie nieprawda. To tez prawda- to sa obie strony tego samego:).
Ale- swiadomosc wyklucza manipulacje ludzmi. To o czym mowisz: swiadome intencjonalne manipulowanie bliznimi nie jest swiadomoscia jednosci zycia, a raczej ego- wiem co robie, wiem czemu robie i wiem co chce uzyskac tym sposobem dla siebie. Obrzydliwe.
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 21:12 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

18
Religia to nie są buty w Deichmanie że się wybiera która lepsza, albo się w co wierzy albo nie, a jak ktoś zaczyna wierzyć albo mu się wydaje że wierzy w coś co sobie wybrał jak buty w sklepie, to jego wiara jest jak noszenie butów, znudzi mu się i kupi sobie nowe.
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 21:14 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

20
A ja bym powalczył żeby w szkole nie było żadnej indoktrynacji, a więc ani religii ani etyki ani lewackiej propagandy, ani prawicowej, to będzie normalnej. A tak pewnie zamiast religii będzie parada Szumana i nauka o dobrodziejstwach UE i o tym jak wspaniałe są związki partnerskie.
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 21:18 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

22
A ja się boję wszystkich oszołomów próbujących narzucać innym swoje poglądy i chcących indoktrynować i programować młodych ludzi ;) Czy to z prawa czy z lewa. Wiadomo że młodego najłatwiej ukształtować, i takiego ukształtowanego łatwiej okradać, dlatego tyle propagandy w szkołach. ;)
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 21:46 przez voltaren, łącznie zmieniany 3 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

23
Krzysztof K pisze:Każda sroka swój ogonek chwali.
Na jakiej podstawie dokonać wyboru najlepszej religii?
Jakie kryteria przyjąć?
Czy jedynym ma być przyjęcie religii rodziców?
Sie rozumie ze przez eksperyment :-).

Po roku w kazdej i starac sie w tym czasie osiagnac cel danej religi. Albo sie nie da, znaczy nieskuteczna, albo cel osiagniety nas nie zauroczy, znaczy nie dla nas.

CM
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 7:29 przez civilmonk, łącznie zmieniany 2 razy.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Jaką religię wybrać?

24
Baabciu, bardzo madre slowa:), dziekuje Ci za nie. Tak, to prawda- zamiast to mlode nieuformowane istnienie wpuszczac w kanal jedynej slusznej religii, moze zwyczajnie uczyc szacunku dla siebie i innych, tolerancji dla tego co nas rozni i milosci wobec tego co nas laczy. Do wyboru trzeba dorosnac, a do tego czasu nie mozna byc zawieszonym w prozni, bo albo sie garnie wszystko jak leci, albo wszystko odrzuca
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 8:34 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

25
Najwięcej ludzkości może dać przyjęcie Chrystusa...On nie przyszedł na świat, żeby zakładać religię...ludzie zrobili z chrześcijaństwa instytucję.

Gdyby ludzie tylko chcieli to by się przekonali sami o tym, który Bóg istnieje. Wystarczyłoby przerwać globalnie wszystkie działania, stanąć pod niebem ze świętymi księgami i pytać szczerze: "Boże, kto ma rację, chcemy Cię poznać-takim jakim jesteś, trzymamy w rękach święte księgi, która z nich składa świadectwo o Tobie?"

I wtedy byłoby wszystko jasne...jeśli nic by się nie wydarzyło ludzie jednogłośnie zgodzili by się, że to wszystko jest do kitu i mogliby rozpocząć tworzenie jednego, globalnego, etycznego, ateistycznego PORZĄDKU ŚWIATA.

Na przestrzeni wieku miały miejsca tzw. przebudzenia duchowe...ludzie nawracali się do Chrystusa, tam, gdzie masowo zabijano, chrześcijanie mnożyli się.

Colin Whittaker- "Wielkie przebudzenia"
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 13:24 przez Anna18, łącznie zmieniany 2 razy.
Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia.
Napisane jest bowiem:
Wytracę mądrość mędrców,
a przebiegłość przebiegłych zniweczę.
Gdzie jest mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego, co doczesne? Czyż nie uczynił Bóg głupstwem mądrości świata?
1 KORYNTIAN 1, 18-20

Re: Jaką religię wybrać?

26
Witaj Anulka, dlugo Cie nie bylo:). A naprawde wszystko jest do kitu ....a nie odwrotnie przypadkiem? Co jest tym kitem- spoiwem sklejajacym rany, zcalajacym roznice? Co jest lekiem na zlo?
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 13:30 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

27
Witaj Andro!!!

Kitem nazywam to w jaki sposób ludzkość jest globalnie krzywdzona. Jak jednostki są gnojone.

W codziennym życiu są sposoby na sklejanie ran-każdy indywidualny człowiek ma na to sposób. Ale ludzkości może pomóc tylko poszukiwanie Boga.
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 13:56 przez Anna18, łącznie zmieniany 2 razy.
Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia.
Napisane jest bowiem:
Wytracę mądrość mędrców,
a przebiegłość przebiegłych zniweczę.
Gdzie jest mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego, co doczesne? Czyż nie uczynił Bóg głupstwem mądrości świata?
1 KORYNTIAN 1, 18-20

Re: Jaką religię wybrać?

28
No coz, ludzkosc jest krzywdzona sama przez siebie, po co mieszac w to Boga. Jak sama sie krzywdzi to niech sama przestanie, Bog tego za nia nie zrobi. Logiczne chyba-jak ogryzasz paznokcie to prosisz Boga zeby Ci ich nie ogryzal?
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 14:44 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

29
Najwięcej ludzkości może dać przyjęcie Chrystusa
Niby dlaczego?Nie rozumiem.
Najwięcej może dać ludzkości nie wyrzekanie się tożsamości.
Obrazek
Nawet protestanci nie wstydzą się przyznać jakie korzenie ma ich religia.
Multikulti to najgorsze co może przydarzyć się światu i ludzkości.Globalizacji NIE!


“Naród kładzie na swych bogach pieczęć swej narodowości”.

“Religijni imperialiści nie ustają w wymyślaniu coraz intensywniejszych metod zniwelowania narodowej duszy u wszystkich narodów. Na dwudziestym stuleciu legło już piętno różnych idei stworzenia jednej wszechświatowej religii na osnowie chrześcijaństwa (na przykład “Róża świata” Andriejewa i in.).
Celem tych zabiegów jest wytworzenie jednolitej, bezkształtnej masy ludzi pozbawionych narodowej odrębności – takich biologicznych robotów posłusznych cudzej woli. ”

“Tak więc religia światowa występuje w roli dobrze zamaskowanego narzędzia walki politycznej o stworzenie jedynego religijnego światowego imperium. W takiej walce politycznej dają o sobie znać dwa biegunowo przeciwne dążenia: pierwsze – wola narodów zachowania swej tożsamości, czyli walka o życie narodu; drugie – dążenie pewnych politycznych kół do dominacji w świecie, co pragnie się osiągnąć drogą niwelacji narodowych odrębności i upowszechnienia przez światowe religie międzynarodowych idei, tak zwanych wartości ogólnoludzkich. ”
http://toporzel.pl/teksty/halinaf.html

Na przestrzeni wieku miały miejsca tzw. przebudzenia duchowe...ludzie nawracali się do Chrystusa, tam, gdzie masowo zabijano, chrześcijanie mnożyli się.
Ludzie zawsze giną tam gdzie pojawia sie "religia objawiona",ponieważ taka jest jej natura i cel,by ludzi dzielić i nimi rządzić.
http://www.taraka.pl/cotopoga

http://opolczykpl.wordpress.com/2012/04 ... biorowego/

Nie musisz się z tym zgadzać ale chociaż przeczytaj po to by wiedzieć że istnieje coś więcej niż tylko judaizm ze swoimi wszelkimi synkretycznymi odnogami.

Taka ciekawostka,wiesz o tym że słowa "jako w niebie tak i na ziemi oraz nie czyń drugiemu co tobie nie miłe",nie są słowami Jezusa?
To są słowa Konfucjusza i Hermesa,dlatego nie rozumiem czemu "najwięcej ludzkości ma dać nawrócenie się na nazarejczyka".Nie on jeden miał ciekawe rzeczy do powiedzenia(chociaż w gruncie rzeczy większość tego co rzekomo mówił on,to słowa innych przypisane jemu).

http://opolczykpl.wordpress.com/2012/04 ... m-zasiegu/
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 14:46 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jaką religię wybrać?

30
Mezamirze, po tym jak widzę jak wiele zrobił Chrystus dla moich znajomych ze zboru, mam tak po prostu powiedzieć, ze wszyscy zbiorowo zachorowali na efekt placebo. A co mam powiedzieć osobom, które składają świadectwo o chrzcie Duchem Świętym jak za czasów Pięćdziesiątnicy.

Po prostu moim zdaniem ludzkość nie powinna spocząć dopóki nie będzie pewna, czy jakiś Bóg istnieje, czy nie oraz która święta księga mówi prawdę. Jeżeli wszystko okazałoby się oszustwem, wtedy ludzie powinni rozważyć indywidualnie według jakich nauk mistrzów będą dalej podążać.

Nie sądzisz, że takie poszukiwania miałyby największy sens i HO to by było dopiero coś ciekawego, a nie codzienne zajmowanie się pierdołami, aż Cię nie potrąci samochód albo dopóki kamień Cui nie spadnie na głowę.
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 15:15 przez Anna18, łącznie zmieniany 2 razy.
Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia.
Napisane jest bowiem:
Wytracę mądrość mędrców,
a przebiegłość przebiegłych zniweczę.
Gdzie jest mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego, co doczesne? Czyż nie uczynił Bóg głupstwem mądrości świata?
1 KORYNTIAN 1, 18-20
ODPOWIEDZ

Wróć do „Religia - rozmowy rozmaite”

cron