Re: Ńiesamowite życiorysy, niepowtarzalne osobowości...

1
WOLF MESSING
cZĘŚĆ I
W czasie II wojny światowej pojawiła się cała masa jasnowidzów.
W 1941 roku nadworny jasnowidz Stalina Wolf Messing przepowiedział śmierć Hitlera i porażkę Niemiec.
Hitler natychmiast wyznaczył nagrodę za jego głowę.
Nazistowskie władze były do tego stopnia zafascynowane astrologią i zjawiskami paranormalnymi, że doprowadziły do powstania Instytutu Różdżkarstwa w Berlinie. Jego głównym zadaniem miało być wykrywanie statków wroga. Kiedy wiadomość o tym dotarła do Londynu, młody oficer Wywiadu Marynarki Wojennej Ian Fleming - ten sam, który po wojnie wymyślił Jamesa Bonda - sfabrykował przeciek o sukcesach brytyjskich różdżkarzy. Niemcy byli skonsternowani, tym bardziej, że w owym czasie tracili bardzo dużo łodzi podwodnych. Jednak prawdziwy rozkwit szpiegostwo parapsychiczne przeżywać zaczęło dopiero w okresie zimnej wojny. Wprawdzie ówczesna propaganda mieszała fakty z fikcją, z pewnością jednak blok komunistyczny wyprzedzał pod tym względem Zachód. Wydawano tysiące, jeśli nie miliony, dolarów na badanie zjawisk paranormalnych.

FENOMEN MESSINGA.


Wolf Messing

Urodzony w Górze Kalwarii

Wolf Messing urodził się w Górze Kalwarii koło Warszawy w 1899 roku w rodzinie żydowskiego ogrodnika.
Jako mały chłopiec był lunatykiem, więc matka zostawiała koło okna miskę z wodą, by zapobiec lunatycznym wycieczkom przez okno.
W roku 1909 mały Wolf ucieka z domu i podmiejską kolejką jedzie na gapę do Warszawy, po uprzednim zahipnotyzowaniu konduktora w wagonie.
W Warszawie mdleje z głodu i wskutek błędnej diagnozy trafia do kostnicy.
Na trzeci dzień odzyskuje tam przytomność i jako pacjent trafia w ręce neurologa, doktora Abla, który odkrywa jego wyjątkowe zdolności w dziedzinie telepatii oraz hipnozy.
Po powrocie do domu rodzinnego Wolf powiadomił rodziców o swej zdolności do przepowiadania przyszłości i ci, przerażeni, zaprowadzili go do miejscowego rabina. Ten zmusza małego Wolfa do złożenia uroczystej przysięgi, że nigdy nie użyje swego daru przeciwko ludziom.
Dr Abel zdaje sobie sprawę, że na wyjątkowych uzdolnieniach małego Messinga można dorobić się majątku i wraz z asystentem Lwem Kobakiem organizuje mu występy publiczne. Gdy te istotnie przynoszą krocie, organizuje w roku 1913 wyjazd do Berlina. Tam występy małego Wolfa wywołują furorę.



Kiedy Messing skończył 16 lat, udał się w podróż do Wiednia. Nie był już jednak atrakcją cyrkową. Messing stosował specjalny program „eksperymentów” psychologicznych, w czasie których odczytywał myślowe polecenia, mówił o żywotach ludzi, których przedtem nie spotkał oraz odnajdywał przedmioty ukryte przez kogoś z publiczności.



Jego rosnąca sława przyciągnęła wkrótce uwagę Alberta Einsteina. Fizyk zaprosił Messinga do domu, gdzie ten poznał jeszcze Zygmunta Freuda. Wkrótce obaj zaczęli przeprowadzać swoje eksperymenty. W czasie jednego z nich przekazali oni mu za pomocą myśli, aby za pomocą szczypczyków usunął trzy włosy z wąsów Einsteina. Messing zrobił, co mu nakazali, choć z nieśmiałością. Einstein powiedział mu, aby zwrócił się o niego o wsparcie, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba. Mimo to nie spotkał już nigdy Einsteina, lecz od Freuda nauczył się sztuki koncentracji i autohipnozy. Potem w swym życiu spotykał wielu innych sławnych ludzi, w tym Mahatmę Gandhiego (w 1927).
Ostatnio zmieniony 15 lut 2011, 14:32 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: Ńiesamowite życiorysy, niepowtarzalne osobowości...

2
WOLF MESSING
Część II.

W 1917 Messing rozpoczął światowe tournee, zdumiewając swymi zdolnościami ludzi na całej planecie. Skończyła się także jego przygoda z cyrkiem. W 1921 Messing wrócił do odrodzonej Rzeczypospolitej i służył w wojsku. Potem po raz kolejny rozpoczął tournee. Miał wówczas wielu przeciwników, w tym wśród szarlatanów, którzy starali się zdyskredytować go jako konkurencję, ale Messing dobrze wiedział o swych niezwykłych zdolnościach. Pomagał także rozwiązywać sprawy morderstw oraz odnajdywać zgubione rzeczy.



Wróg Trzeciej Rzeszy

W 1937 roku Wolf Messing w czasie występu w warszawskim teatrze przepowiedział, że Adolf Hitler umrze, jeśli zaatakuje ZSRR. Sam fuhrer zainteresowany był ideami mistycznymi i na słowa Messinga zareagował natychmiastowo. Naziści wyznaczyli nawet nagrodę w wysokości 200.000 marek za jego głowę.

Nie jest jasne, czy Hitler chciał zamordować Messinga, czy może pozyskać go dla swych własnych celów. (Drugie sławne medium Hitlera, Hanussen, który był jednocześnie zausznikiem Hitlera, zginął w czasie walk o władzę.) Messing przez długi czas ukrywał się w celu uniknięcia Niemców. W 1939 roku w zajętej przez Niemców Warszawie pojawiły się ulotki oferujące nagrodę za złapanie go. Przy jednej z okazji, gdy Messing przechadzał się ulicą, został zaaresztowany i mocno pobity. Na posterunku użył wszystkich swych sił, aby zwabić strażników do celi, których miał tam następnie zamknąć i uciec. Messing uciekł następnie z Warszawy i (podróżując jedynie nocami) przedostał się do Związku Radzieckiego. Granice n Bugu przekroczył w listopadzie 1939 roku, pokazując władzom sowieckim ulotkę z ofertą nagrody za jego złapanie. Jednak żydowski uciekinier o dziwnych zdolnościach nie od razu znalazł zajęcie. Miał na tyle szczęścia, że nie został zesłany do obozu pracy. Potem Messing znalazł protektora w osobie Pantalejmona Ponomarenko – białoruskiego polityka i uzyskał zgodę na występowanie. Jakiś czas potem NKWD przerwała jego pokaz i zabrała go do Moskwy na spotkanie z przedstawicielami najwyższych władz ZSRR.

Stalin był dość zainteresowany Messingiem. Choć nie był człowiekiem religijnym, wyrażał pogląd, że zjawiska nadprzyrodzone mogą istnieć w rzeczywistości. Zamierzał on wypróbować nadzwyczajne zdolności Messinga nakazując mu obrabować bank. Wkrótce potem ruszył on do siedziby Banku Centralnego w Moskwie śledzony przez funkcjonariuszy, z celem pobrania 100.000 rubli. Przy bankowym okienku Messing wręczył pracownikowi czystą kartkę papieru i otworzył swą walizkę. Pracownik otrzymał myślowe polecenie, które natychmiastowo wykonał, przekazując z entuzjazmem ustaloną sumę. Messing wyszedł z budynku z pieniędzmi, lecz powrócił tam po chwili. Biedny kasjer spojrzał na kawałek papieru i stos pieniędzy, po czym doznał ataku serca. Wolf cieszył się jednak z wiadomości, że człowiek przeżył go.

Stalin dał się przekonać. Sława Messinga przyszła wkrótce potem. Stał się on kimś w rodzaju supergwiazdy, zaś jego moce znacznie przyczyniły się władzy. Asystentka Messinga, Walentyna Iwanowskaja, przypomina sobie, że spotykał się on z czołowymi politykami, w tym Stalinem, Berią, Woroszyłowem czy Kalininem. Kiedyś Stalin miał mu powiedzieć: „Jakim przebiegłym gościem jesteście, Messing!!” Ten odpowiedział mu ponoć telepatycznie: „To nie ja jestem przebiegły, ale wy!” Kalinin nerwowo zadarł rękawy, jednak Stalin był tego dnia w dobrym nastroju, o czym Messing być może wiedział.



Lawrenti Beria


Stalin i Ławrentij Beria postanowili jeszcze raz przetestować Messinga, tym razem pod względem zdolności hipnotyzerskich. Poprosili go, aby opuścił Kreml przechodząc obok strażników, którym powiedziano, aby go nie wypuszczali. Messing odpowiedział, że to zrobi. Opuścił budynek bez problemów i to razem z sekretarką. Nikt po drodze nie zatrzymał go, zaś on z ulicy pomachał do polityków. Strażnicy zarzekali się, że osobą, która wychodziła był sam Stalin.

Jak mówił Messing w wywiadzie z 1964 roku (dla „Leningradzkiej Prawdy”) wchodząc do budynku telepatycznie usłyszał wiadomość od jednego ze strażników, w której ten obrażał go. Telepata myślowo uderzył go w twarz, po czym ten odskoczył.

Messing kontaktował się zarówno ze Stalinem, jak i szefami NKWD oraz innymi politykami, co obfitowało w stresujące sytuacje.

Pomoc wojenna

Messing nie występował na scenie od 1943 roku do końca wojny, bowiem rzekomo Sowieci wysłali go na misję na Syberię, gdzie zarządzał szpiegowska szkołą. Ten okres jednak pozostaje tajemnicą. Na niedługo przez inwazją Trzeciej Rzeszy na ZSRR, Messing został zaproszony na rozmowy z dowódcami Armii Czerwonej. Przewidział wielką wojnę z Niemcami, która skończy się między 3 a 5 dniem maja 1945 i przyniesie zwycięstwo Związkowi Radzieckiemu. Stalin dowiedział się o tym, po czym po ataku Niemców wysłał Messingowi telegram gratulacyjny, który potem trzymał jako pamiątkę.

Messing pomagał swej przybranej ojczyźnie jak tylko mógł. Cała jego rodzina zginęła w czasie Holokaustu. Niedawno jedna z rosyjskich telewizji poinformowała nawet, że spotkał się on ze Stalinem na 20 godzin przed jego śmiercią, przewidując jego rychły zgon.

Messing zainicjował także spotkania chcąc interweniować u Stalina w imieniu lekarzy zaaresztowanych w aferze, w której kilkoro żydowskich lekarzy oskarżono o podawanie trucizny starszym radzieckim liderom. Stalin ostrzegł jednak Messinga, że jeśli nie przestanie, zostanie zesłany go gułagu. Po śmierci Stalina sprawa została wyciszona, zaś ofiarą walk o władzę padł Beria. Niektórzy zauważyli jednak, że śmierć Stalina w marcu 1953 roku zbiegała się ze świętem Purym.

Messing jednak nie mieszał się do krwawych rozgrywek politycznych w ZSRR, bo w przeciwnym wypadku nie zagrzałby długo miejsca w swej przybranej ojczyźnie. Co ciekawe, inny film dokumentalny o Messingu zaprzecza, że miało miejsce jego spotkanie z umierającym Stalinem.

Sowieckie medium

Sławny Messing pojawiał się także na występach w jednostkach wojskowych, szpitalach i innych miejscach. Demonstrowanie przez niego tajemniczych zdolności ludzkiego mózgu kontrastowało z komunistyczną ideologią i materialistyczną propagandą. Jednak przed każdym jego występem po 1950 roku publiczności należało odczytać komunikat Instytutu Filozofii Radzieckiej Akademii Nauk mówiący, że zdolności Messinga polegające na czytaniu myśli innych opierały się na tym, że odgadywał on ludzkie myśli na podstawie analizy nieświadomych ruchów i zachowań. Według ówczesnych naukowców, telepatia nie istniała – ludzka myśl nie mogła rezydować poza głową człowieka, a eksperymenty Messinga nie miały z telepatią nic wspólnego – mówiła ideologiczna linia. Młody Messing

Telepata nie występował w wielkich miastach, ponieważ nie lubił uwagi władz, na jaką tam był szczególnie narażony. Ludzie jednak uwielbiali jego pokazy, zapełniając teatry kiedy tylko pojawiał się w okolicy.

W czasie występu w Kijowie pod koniec lat 40-tych, Messing został niespodziewanie odstawiony do Moskwy, ponieważ Nikołaj Bułganin – jeden z najwyższych urzędników, nakazał mu odnalezienie teczki zawierającej tajne dokumenty. Messing znalazł się w biurze urzędnika, który ją zgubił i rozejrzał się po pokoju. Przed jego oczyma powstała wizja, w której zobaczył brzeg rzeki, niewielką cerkiew i most. Pod nim znajdowała się czarna teczka.

Messing porozmawiał z ludźmi, którzy pomogli mu w odnalezieni podobnych miejsc w pobliżu Moskwy. Na poszukiwania wysłano dwie ciężarówki z żołnierzami i już kilka godzin później dokumenty znalazły się z powrotem w biurze.

Messing prosił radzieckich naukowców, aby pomogli mu zgłębić tajemnice jego niezwykłych zdolności. Jednakże większość z nich miała ograniczone horyzonty myślowe i bała się wykraczać poza linię wskazywaną przez partię. Pewne testy przeprowadzono jednak w Instytucie Psychiatrii Radzieckiej Akademii Nauk, jednak uczeni uznali, że nie warto o nich mówić, jeśli tylko trudno było je wyjaśnić. W ten sposób utracono niezwykłą szansę.

Sam Wolf Messing wierzył w istnienie specjalnych „pól” odpowiedzialnych za zdolności telepatyczne. Uważał, że należy je odkryć i zbadać, bowiem w oparciu o nie można rozwinąć wiele właściwości. Był także zafascynowany hipnozą i twierdził, że w czasie lat młodości spędzonych w Polsce, używał jej do leczenia chorób psychicznych. W jednym z przypadków Messing był także w stanie opisać los człowieka, którego fotografii się przyglądał. Mógł także przewidywać przyszłość, jeśli tylko zmuszały go do tego okoliczności. Pisał, że istnieje coś takiego, jak jasnowidztwo.

Dziś nie potrafimy wyjaśnić takich zjawisk, ponieważ jeszcze jasno nie rozumiemy natury czasu, jego związków z przestrzenią, a także mostów między tym, co było a przyszłością.

Messing pracował do 1974 roku, do tego czasu posługując się płynnie rosyjskim, polskim, niemieckim i hebrajskim. Tuż po jego śmierci, która nastąpiła w 1975 roku, KGB skonfiskowało rzekomo wszystkie jego dzienniki i notatki. Pozostają one utajnione.

Messing pochowany został obok swej żony na Cmentarzu Wostriakowskim w Moskwie.

Źródła: http://www.infra.org.pl/w...2-wolf-messing-
http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=1942
_________________
"Życie jest jak puszka sardynek - wszyscy szukamy klucza."
Ostatnio zmieniony 15 lut 2011, 14:34 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: Ńiesamowite życiorysy, niepowtarzalne osobowości...

4
MODA NA JOANNY

Na Walentynki Joanna Krupa kupi ukochanemu misia (FOTO)
Będzie też romantyczna kolacja.

Joanna Krupa nie jest zwolenniczką obdarowywania się kosztownymi prezentami. Dla modelki bardziej liczy się sam gest i pamięć. Dlatego zarówno na Gwiazdkę, jak w dniu Świętego Walentego ukochany mężczyzna modelki dostaje drobne, symboliczne podarunki.

Znajoma Krupy zapewnia, że Romain Zago, narzeczony Joanny, który jest jednocześnie biznesmenem, na pewno ucieszy się z maskotki, jaką wybrała dla niego ukochana.

- W walentynki liczy się przede wszystkim atmosfera - mówi przyjaciółka pary.



JOANNA KRUPA
Najsłynniejszą obecnie Polką, która odniosła sukces za granicą, jest oczywiście Joanna Krupa (na zdjęciu).
Gdy miała pięć lat, matka zabrała ją ze sobą, przeprowadzając się do Chicago. W wieku kilkunastu lat wyjechała do Los Angeles, gdzie rozpoczęła karierę modelki i fotomodelki. Zagrała również epizodyczne role w amerykańskich filmach.


Jej zdjęcia prezentowały magazyny: "Playboy", "CKM", "FHM", "GQ", "Personal", "Inside Sport", "Stuff", "Steppin Out", "Teeze" i "Maxim". Czterokrotnie pozowała do polskiej edycji "CKM" (maj 2001, czerwiec 2006, sierpień 2007, październik 2008). W 2004 pozowała do belgijskiej edycji "Maxima", w 2008 do niemieckiej edycji "Maxima", w 2009 do edycji amerykańskiej "Maxima". W lipcu 2005 pojawiła się na okładce amerykańskiego "Playboya", w sierpniu 2005 pozowała dla polskiej edycji "Playboya" (nr 152).



W latach 2005, 2006 i 2007 zajęła odpowiednio 78., 61. i 66. miejsce w zestawieniu miesięcznika "Maxim" 100 najgorętszych kobiet. W 2007, według magazynu "Playboy", znalazła się wśród 25 najbardziej seksownych kobiet świata. W lipcu 2008 z okazji 10-lecia magazynu CKM, wśród dziesięciu najseksowniejszych Polek wybranych przez czytelników, zajęła 3. miejsce. Niemiecki magazyn Maxim wybrał ją na "kobietę roku 2004".

Brała udział w akcji zorganizowanej przez PETA przeciwko torturowaniu zwierząt futerkowych. Razem z siostrą Martą była "Miss Howard TV" grudnia 2007 w Howard TV i The Howard Stern Show.

Od 21 września 2009 roku do 17 listopada 2009 brała udział w programie "Dancing with the Stars", gdzie jej partnerem był Derek Hough. Zajęła 4. miejsce (na 16 możliwych) odpadając w półfinale. W 2010 została przewodniczącą jury w programie "Top Model. Zostań modelką" na kanale TVN.
Jurorka programu Top Model wyemigrowała do Stanów gdy miała niespełna pięć lat, ale zna język polski i polskie zwyczaje.



Źródło: http://www.joannakrupa.com/
_________________
"Życie jest jak puszka sardynek - wszyscy szukamy klucza."
Ostatnio zmieniony 15 lut 2011, 14:36 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: Ńiesamowite życiorysy, niepowtarzalne osobowości...

5
LIBERACE

Wladziu Valentino Liberace, znany pod pseudonimem scenicznym Liberace (czyt. lɪbɚ'ɹɑtʃi – "Liberaczi"), (ur. 16 maja 1919 w West Allis, Wisconsin, zm. 4 lutego 1987 w Palm Springs, Kalifornia), amerykański artysta estradowy pochodzenia polsko-włoskiego (ojciec Włoch Salvatore Liberace, matka Polka Frances Zuchofski[1]).

Utalentowany i ekscentryczny pianista i showman. Znany przede wszystkim z ekstrawaganckich kostiumów, biżuterii oraz kiczowatej oprawy swych występów, podczas których na swym fortepianie zawsze stawiał świecznik, na scenę często wjeżdżał samochodem.



Wladziu przejawiał talent muzyczny od najmłodszych lat.

Mały Liberace już jako dziesięciolatek występował przed publicznością w teatrach i salach koncertowych, grając utwory muzyki popularnej.

Dzięki ojcu otrzymał solidne wykształcenie klasyczne, od 14. roku życia ucząc się pod kierunkiem pianistki Florence Kelly.

Wtedy też zadebiutował jako solista grając z Chicagowską Orkiestrą Symfoniczną.

Na początku kariery pomógł mu Ignacy Jan Paderewski (za jego radą zostawił sobie tylko nazwisko jako imię sceniczne).

Pod koniec lat trzydziestych zdecydował się porzucić karierę pianisty klasycznego i wybrał występy estradowe.



Okazał się genialnym Show manem, jego kreacje przeszły do legendy..



Grał utwory, które najbardziej podobały się publiczności – transkrypcje przebojów muzyki klasycznej oraz popularne piosenki.

Od lat pięćdziesiątych miał własny program w telewizji, występował także w Las Vegas.

Stał się jednym z najlepiej zarabiających artystów w USA (z tego powodu znalazł się w Księdze Guinessa).

Zdobył wielką popularność (istniało 160 oficjalnych fanklubów Liberace), miał swoją gwiazdę na hollywodzkim chodniku sławy.

Tylko w 1953 r. sprzedał 2 miliony płyt.



Grał epizodyczne role w serialach (m.in. Kojak i Batman), był także gwiazdą jednego z odcinków The Muppet Show.

Libarace wywarł duży wpływ na amerykańską kulturę popularną. Wzorowali się na nim Little Richard, James Brown i Elton John. Liberace zawsze podkreślał swe polskie pochodzenie.

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Liberace
Ostatnio zmieniony 15 lut 2011, 14:36 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"

Re: Ńiesamowite życiorysy, niepowtarzalne osobowości...

6
BARBARA HULANICKI





Jako nastolatka założyła firmę wysyłkową ze spódniczkami mini i kolorowymi bluzkami.



Topshop z Barbarą
Hulanicki



Do projektanckiego teamu brytyjskiego domu mody, w którego skład od kilku sezonów wchodzi Kate Moss, weszła Polka Barbara Hulanicki. Sukienki z tej kolekcji są delikatne, zwiewne i pastelowe. Znalazły się w niej także ciuchy ozdobione rysunkami autorstwa Barbary. Przy okazji rozpoczęcia współpracy z Topshopem, Hulanicki przyznała brytyjskim dziennikarzom, że bardzo docenia projekty Kate Moss dla tej właśnie firmy.


Gdy w 1964 roku zamówienia urosły do 70 tys. sztuk odzieży w miesiącu, Hulanicki otworzyła butik obok słynnego Harrodsa, by z czasem przekształcić go w siedmiopiętrowy dom towarowy Big Biba.
Choć raczej należałoby go nazwać centrum towarzyskim, bo bywali tam wszyscy ważni w ówczesnej Anglii – od modelki Twiggy, z którą Hulanicki kumpluje się do dziś, po Dusty Springfield i Beatlesów.



Koncepcja sklepu była bardziej niż oryginalna.
Po pierwsze, pomieszano przestrzeń handlową z rekreacyjną, toteż drinków można się było napić nawet na wystawach, z czego korzystał m.in. Mick Jagger z Rolling Stonesów.
Ten najpiękniejszy sklep świata (wg prestiżowego „Sunday Timesa”) mieścił również ogromną restaurację, salę koncertową, centrum zabaw dla dzieci, a także salon z bielizną erotyczną.
Po drugie, nasza rodaczka postanowiła sprzedawać ludziom niemal wszystko, czego potrzebowali, dzięki czemu w Big Bibie można było kupić nie tylko ubrania czy kosmetyki, lecz także choćby puszki z fasolką i karmę dla psów.
Wszystko ozdobione logo inspirowanym stylem art déco.



Po trzecie, pozwolono klientom siedzieć w sklepie tak długo, jak chcą, i zapewniono im niestandardowe atrakcje, np. ogród na dachu obiektu z żywymi (!) flamingami, pawiami i pingwinami, których fanami byli David Bowie i Andy Warhol.
Po czwarte jednak, Hulanicki specjalnie przy wyjściu urządziła kącik dla złodzieja, do którego wstawiała wybrane produkty.
Przy takim podejściu nietrudno zgadnąć, że marka w 1974 r. upadła.
Hulanicki wyjechała zaś do Brazylii, gdzie cały towar, który zdołała zabrać z Big Biby, rozdała w favelach São Paulo.

Co optymistyczne, Hulanicki wraca do świata mody, a pod koniec października po raz pierwszy od czasu ucieczki przyjedzie do Polski na zaproszenie Grażyny Kulczyk, organizatorki Art & Fashion Festival w Poznaniu.

O projektach na Art & Fashion Festival opowiada Barbara Hulanicki:

_________________
"ŚWIADOMOŚĆ jest jak wiatr,
o którym można powiedzieć, iż wieje,
ale nie ma sensu pytać o to,
gdzie jest wiatr, kiedy n i e wieje."


_________________
Z Foresta Gump`a"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Metafizyka i kosmologia”

cron