Dzięki...Cieszę się, a szczerze mówiąc jestem szczęśliwy, ponieważ jestem rozumiany. co wziąwszy pod uwagę materię spraw tu poruszanych oznacza, iż trafiłem na Słuchacza i Partnera w dyskusji wyjątkowego...
Ostatnie posty dotykają obrzeża życia i obcowania po śmierci, dlatego warto oprzeć się o Biblię.
Zważcie na znamienne słowa Boga skierowane do Adama: “Ze wszystkich drzew w ogrodzie możesz jeść, ale z Drzewa Poznania dobra i zła - z niego nie jedz, bo w dniu, gdy zjesz z niego – na pewno umrzesz” [Ume'ets hada'at tow wara lo tochal mimenu ki bejom acholcha mimenu mot tamut] (Bereszit 2:17).
Jak sformułowanie mot tamut (dosłownie: "śmiercią umrzesz") mogło być rozumiane przez Adama, jeżeli nie zetknął się wcześniej z tym zjawiskiem?
Jak mógłby w ogóle pojąć ten zakaz i karę za jego złamanie, gdyby nie zaobserwował śmierci w Gan Eden?
A jedyna śmierć, którą mógł widzieć, musiała być śmiercią zwierząt.
Mógł nie mieć świadomości własnej śmierci (dokładnie tak, jak pozbawione jest jej dziecko), ale musiał zrozumieć abstrakcyjnie, co oznacza to pojęcie wobec innych istot żywych, aby groźba miała jakiś sens.
Z kolei w Talmudzie (Bawa Batra 74b) znajdujemy wzmiankę o dwóch legendarnych zwierzętach, które poniosły śmierć najwyraźniej zaraz po ich wykreowaniu: była to samica Lewiatana i samica bawołu Szor Habora - stworzone piątego dnia Kreacji.
Nie należały one co prawda do rzeczywistości Gan Edenu, ale były pierwszymi istotami pozbawionymi życia jeszcze przed dziejami człowieka i ich śmierć może stanowić dowód, że zwierzęta były jednak od początku śmiertelne.
Mówiąc o Lewiatanie i byku (bawole) Szor Habor (a także o ptaku Ziz) przenosimy się całkowicie w świat żydowskich legend.
Trzeba bardzo mocno to podkreślić.
Największą rybą jest Lewiatan, najpotężniejszym zwierzęciem lądowym - byk Szor Habor (zwany także Behemotem), a największym ptakiem - ptak Ziz.
Lewiatan, Behemot i Ziz na rysunku z XII wieku
Te dwa pierwsze zwierzęta okazały się być tak ogromne i tak silne, że ich istnienie zagrażałoby życiu na Ziemi. Np. Lewiatan wypijał w jednym łyku tyle wody, ile przepływa Jordanem przez rok. Dlatego wyłącznie dla niego płynął z Gan Eden potężny, rwący strumień, zwany Jubal.
Bóg stworzył samicę i samca obydwu tych gatunków. Zwierzęta te żyły w ciągłym konflikcie i Lewiatan bez przerwy szalał w oceanie. Nic nie potrafiło go okiełznać, dlatego stworzony został ciernik - bardzo mała rybka z kolcami - bo tylko jej jednej lękał się Lewiatan. Obawiając się, że gdy Lewiatan i Behemot zaczną się rozmnażać, podbiją Ziemię - Bóg zabił samice obu potworów.
Po zabiciu samicy Lewiatana, Bóg zakonserwował jej mięso i przeznaczył na Ucztę Sprawiedliwych w Świecie, Który Ma Najdejść. Uczta ta będzie pożegnaniem dla pobożnych z ich fizycznością - będą jeść po raz ostatni. Samiec też zostanie zjedzony podczas uczty, ale najpierw odbędzie się walka Lewiatana z Behemotem. Lewiatana spróbują już wcześniej pokonać anioły, ale umkną przestraszone jego wyglądem i wielkością. Wtedy zaatakuje go Behemot. Wiadomo, że oba potwory poniosą w tej walce śmierć: Szor Habor padnie uderzony płetwą Lewiatana, a Lewiatan zginie od ciosu zadanego ogonem Behemota.
Z fragmentu skóry Lewiatana zostaną zrobione namioty, pod którymi Sprawiedliwi będą ucztować, a reszta zostanie rozpostarta na Jerozolimą - tworząc wspaniały, odbijający blask słońca baldachim, który oświeci całą kulę ziemską. Mięso byka także będzie przeznaczone na ucztę, a trzecim daniem będzie wówczas gigantyczny ptak Ziz. Spożywanie mięsa ptaka Ziza to nagroda dla pobożnych za przestrzeganie przez tysiąclecia koszerności jedzonych ptaków.
Wracając jeszcze na moment do poprzedniego tematu: czy zwierzęta w Gan Eden były nieśmiertelne?
Midrasz twierdzi, iż Ewa podawała zakazany owoc po kolei wszystkim zwierzętom, aby z rozmysłem pozbawić je nieśmiertelności i tylko jedno zwierzę stanowczo odmówiło: był to ptak Feniks. W nagrodę za to, że nie zjadł owocu, pozostał nieśmiertelny na zawsze i odradza się co tysiąc lat.
Jednak w tym samym Midraszu natrafiamy na całkowicie przeciwny opis sytuacji. Bo oto zdania przypisywane Bogu, które wypowiedziane zostały nim stworzył On człowieka: "Anioły nie rozmnażają się, ale są nieśmiertelne, istoty na ziemi rozmnażają się, lecz umierają. Tworząc człowieka połączę jedne z drugimi: jeżeli będzie postępował jak zwierzę, zabierze go śmierć, jeżeli będzie odrzucał grzech, nie umrze - jak anioły".