Ciekawy ruch nieszczęścia http://wpolityce.pl/wydarzenia/43746-po ... n_ref_map=[] jak ktoś rozumie to proszę o wytłumaczenie...

Z oświadczenia dr Bogdana Miłka prezesa Polskiego Towarzystwa Medycznego w Niemczech

"Pośpiech i konsekwencja MSZ w kwestii przyszłości wspomnianej nieruchomości w Kolonii, tudzież brak jakiejkolwiek chęci do dyskusji nad kwestią – sprzedawać czy nie, oraz – jak utrzymać (polonijnymi siłami) tę posiadłość w polskich lub polonijnych rękach, (...) tak by służył on dalej dla dobra Polski i Polonii - budzi najbardziej przerażające i trudne do zaakceptowania przez Polonię skojarzenia."

bo widzisz Victoria... nie należy zadawać pytania "dlaczego coś jest robione?" należy zadawać pytanie "komu służy to, co jest robione?"... i odpowiedź na twoje pytanie nasuwa się sama

A ja tak sobie myślę, że ktoś kto chce kupić tę nieruchomość, wsadził komuś w kieszeń tyle kasy, że sprzedaż będzie bezdyskusyjna... Pożyjemy zobaczymy kto komu.

Tak naprawde to nie do końca wiadomo czy ktoś chce bardziej kupić czy ktoś sprzedać..a być może obydwie strony tej transakcji są ze sobą powiązane bliżej niż można się spodziewać... w każdym razie kolejny przykład złodziejskiej prywatyzacji mienia państwowego... a absurdalność decyzji dostrzegają nawet sami Niemcy, którzy wytykają nieścisłości w motywach decyzji podjętej przez rząd aferzystów i informacjach podawanych przez MSZ... czyli poniekąd wszechmogącego TFUska... nie mówiąc o tym, że sprzeciw Polonii i Polaków nie jest brany pod uwagę bo ktoś ma już inne plany zagospodarowania tej nieruchomości... kiedyś ktoś tym panom wystawi bardzo wysoki rachunek za to, że zrobili sobie z państwa prywatny, kiepsko zarządzany przez kolesiostwo folwark... i będą się oni mogli opalać tylko w kratkę

wiedzieć później niż opisać?