Re: Wszystko da się obronić?

2
I wreszcie po trzecie: parlamentarnych podwyżek nie było w Polsce od blisko 20 lat. Proszę pokazać mi grupę społeczną – choćby górników czy kolejarzy - którzy po blisko dwóch dekadach zamrożonych pensji nie wyszliby na ulicę. Parlamentarzyści jakoś – w przeciwieństwie do zawodowych ulicznych wychadzaczy, w rodzaju Piotra Dudy - jakoś nie wychodzą…
Parlamentarzystów będących nimi od dwudziestu lat można policzyć na palcach jednej ręki.
Wklejam bo dawno nie czytałem większych głupot.
Volti, ja również. Facet ma nierówno pod sufitem i wyciąga jakieś argumenty z kosmosu. Mógłbym wypunktować każde jego zdanie i je obalić, ale szkoda mi nerwów...
Ostatnio zmieniony 23 sty 2013, 19:52 przez polliter, łącznie zmieniany 2 razy.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Wszystko da się obronić?

4
Ja to widzę tak. Mecz Polska - Andora. I nagle Szczęsny tzn. nasz bramkarz, bierze piłkę i wkopuje ją do naszej bramki.,
Tylko jakby to było polityka to by znalazło się iluśtam zawodnikó i komentatorów którzy by powiedzieli że to świetny pomysł.
W piłce nożnej za to każdy by powiedział mu że jest totalnym debilem.,
Ale w polityce żeby istnieć chyba trzeba być totalnym kretynem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polska polityka, polscy politycy”

cron