Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

62
czysta manipulacja - dla przeciętnego czytelnika użycie rzeczywistego nazwiska polityka zaciera ogólne przesłanie puenty. tym bardziej brak podpisu autora wyraźnie ukierunkowuje uwagę na przedstawiciela konkretnej partii.


Victoria, mam propozycję dla Ciebie! -> nie myśl w tej chwili o różowym słoniu :cool:
Ostatnio zmieniony 22 mar 2015, 14:42 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

66
W wyborach prezydenckich zmierzą się: ubiegający się o reelekcję Bronisław Komorowski (z poparciem PO), Andrzej Duda (PiS), Magdalena Ogórek (z poparciem SLD), Adam Jarubas (PSL), lider Twojego Ruchu Janusz Palikot, Janusz Korwin-Mikke (ugrupowanie KORWiN), muzyk Paweł Kukiz, Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) oraz reżyser Grzegorz Braun.
nie chcem ale muszem iść na wybory
Ostatnio zmieniony 31 mar 2015, 17:42 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

68
Crows pisze:
W wyborach prezydenckich zmierzą się: ubiegający się o reelekcję Bronisław Komorowski (z poparciem PO), Andrzej Duda (PiS), Magdalena Ogórek (z poparciem SLD), Adam Jarubas (PSL), lider Twojego Ruchu Janusz Palikot, Janusz Korwin-Mikke (ugrupowanie KORWiN), muzyk Paweł Kukiz, Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) oraz reżyser Grzegorz Braun.
nie chcem ale muszem iść na wybory
Nie, właśnie że nie musisz. Może po prostu powinieneś :P
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2015, 15:38 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

69
Niby nowe twarze, a jednak to samo co zawsze. Jak duda albo komor wygraja to emigruje :P Nawet palikot, korwin albo kukiz dalby rade, byleby bylo co innego, bo wieje nudą. Ja oczywiście zartuje, bo sie nie znam i oczywiście nie wezmę udziału w tej loterii, bo mi to tito.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2015, 17:30 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

72
Włażę sobie natemat, patrzę, czytam, no i ryknąłem śmiechem.

Bronisław Komorowski zostanie Człowiekiem Roku "Gazety Wyborczej". Na 9 dni przed drugą turą wyborów.
:rotfl:
Pomyślałem, podzielę się, co mi tam ;)
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2015, 22:39 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

75
No nie wierzę ... . Wojewódzki przekonuje widzów programu do głosowania na Kukiza. Chyba z braku wiary w obecnego prezydenta i żywej niechęci wobec kandydata PISu. I to wszystko w TVN'ie :lol:
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2015, 23:23 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

77
Nagłówek artykułu SE mnie powalił "Kuba Wojewódzki: Duda wygląda na chłopca, którego na Allegro znaleźli". Osobiście chyba bym się odniósł, że raczej "... na polu z kapustą". Tekst z lodówką również był niezły. No może to mało parlamentarne ale za to jak ujmująco szczere :D Nie wiem tylko, czy Kuba podpisał deklarację ws. poparcia JOW'ów.

Wieczór pełen niespodzianek. Po raz kolejny zdziwiłem się artykułem natemat autorstwa Pana Pawła Sikory:
"Nowy argument PO: "Jeśli Komorowski wygra w I turze, zaoszczędzimy". Tyle kosztują wasze gabinety polityczne, limuzyny."

Czyżby tendencje "pro platformiane" ulegały aż tak gwałtownemu zwrotowi w kierunku bardziej rzeczowych, obiektywnych i krytycznych ?
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2015, 23:40 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

79
In vitro się nie odmienia koleżanko ... Jak to się nie odmienia, skoro "koleżanka" jednak odmieniła ? :ahah:

Byli może u Was wysłannicy platformersów ? Podobno chodzą kompromitować się po domach. Mogliby zawitać, najlepiej z dudziarzami, miałbym komplet do wymiany poglądów. Chyba dostarczyliby niezłej rozrywki w trakcie gimnastyki agitującej. Ewentualnie w przypadku zbytniego poirytowania poszczułbym kotem. Tak, to byłby najlepszy a zarazem ostateczny argument :D
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2015, 0:58 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

80
Hah, na początku pomyślałem, że ten kukiz jakiś taki dojrzały i być może faktycznie się pomyliłem. Trochę wymijające odpowiedzi i zbyt protekcjonalnie podchodził do tej dziennikarki, ale w sumie nie prezentowała sobą zbyt wysokiego poziomu. Jednak foch kukiza na koniec podsumował wszystko i wróciłem do swojego poprzedniego poglądu, że ten człowiek jest bardzo rozchwiany emocjonalnie i nie nadaje się na jakiekolwiek ważne stanowisko.
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2015, 17:43 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

82
Zniesławianie jednego kandydata, agitacja na rzecz innego, przyszłego "człowieka roku" GW, czyli brudy kampanii wyborczej.
Tak się w naszym kraju buduje wizerunek niewygodnego kandydata na prezydenta.

„Gazeta Wyborcza, Maciej Stasiński oraz Agora S.A. przepraszają pana Grzegorza Brauna, kandydata na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej za podanie w artykule pt. „Faszyzm w eterze” opublikowanym w Gazecie Wyborczej w dniu 21 kwietnia 2015 r. nieprawdziwych informacji, jakoby pan Grzegorz Braun promował faszyzm oraz użył wobec dziennikarzy przywołanych w artykule sformułowań, które nie zostały przez niego faktycznie wypowiedziane, a które przypisane zostały przez nas panu Grzegorzowi Braunowi prowadząc wobec niego negatywną agitację wyborczą.”
http://grzegorzbraun2015.pl/


Rzeczony artykuł oraz sam wywiad.

Cóż, nie zawsze "siepaczom pro systemowym" wychodzi to na dobre ;)

Nie popieram Pana Brauna, jednak tak perfidne dorabianie ideologii do cudzych wypowiedzi i poglądów powinno się spotkać z odpowiednim odzewem.

Co istotne, poszczególnych sylwetek kandydatów nie powinny przysłaniać nam medialne zagrywki sprzyjającej "tuby", wszelkiej maści specjaliści od PR (również czarnego) itp. . Sądzę, że powinniśmy skoncentrować swoją uwagę na Ich przesłaniu i surowym (nie przetworzonym) przekazie i wybrać takiego Prezydenta, który osobiście będzie nas godnie reprezentował. Bez względu na to, czy kandydat ma głównie zdolność do trywializowania, obnoszenia się ze sloganami bądź zaklinania rzeczywistości. Wysłuchać każdego i podjąć rozsądną, racjonalną decyzję, głosując zgodnie z własnymi ideami i opinią, sumieniem, rozwagą, żeby to był nasz i tylko nasz wybór, czego zarówno sobie jak i Wam życzę :)

Dodam jeszcze, że wzajemnym szacunkiem, niekoniecznie zrozumieniem wobec odmienności cudzego stanowiska, ponieważ jesteśmy jako społeczeństwo już wystarczająco podzieleni i naprawdę, nie potrzeba nam kolejnego spektaklu afiszowanego "wojną domową" w okolicznościach tak istotnych wyborów ;)
Ostatnio zmieniony 02 maja 2015, 23:38 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

83
A co myślicie o takim wydarzeniu z FB
Paweł Rybicki pisze:10,5 zł – tylko tyle potrzeba, aby sfałszować wybory w jednej komisji obwodowej. Bo właśnie za 10,5 zł można w sklepach internetowych kupić długopis wypełniony tuszem, który znika z kartki w kilka godzin po jej zapisaniu. Co ciekawe, w ostatnich dniach nastąpił wysyp ofert sprzedaży takich długopisów w popularnym polskim serwisie aukcyjnym. Czyżby sprzedawcy poczuli, że popyt rośnie?
Długopis to niby drobny przedmiot – ale w procesie wyborczym posiadający kluczowe znaczenie. Pokazały to chociażby ostatnie wybory samorządowe, gdzie w niektórych komisjach rozłożono długopisy z bardzo mocnym i rozlewającym się tuszem. W efekcie – ponieważ karty wyborcze miały kształt książeczek – tusz ze znaku X postawionego na jednej ze stron w jednej z kratek, przebijał także na inne. I podczas liczenia, wiele takich głosów komisje uznały za nieważne.
Zaznaczam – nie twierdzę, że podczas polskich wyborów dochodzi do jakieś odgórnie skoordynowanej akcji fałszowania. Na pewno mają jednak miejsce nieprawidłowości. Teoretycznie, o uczciwość wyborów powinny zadbać organy państwa, ale zbytnio się do tego zadania nie przykładają. Dlatego to sami wyborcy powinni zrobić, co w swojej mocy, aby uczciwość głosowania zapewnić.
I jednym z prostych sposobów jest wzięcie ze sobą własnego długopisu. Oczywiście, wszelkich patologii to nie powstrzyma, ale przynajmniej – głosując swoim długopisem – będziemy mieli pewność, że nasz głos nagle nie zniknie z karty. Albo, że nasz X nie rozleje się nagle po kilku innych kartach (tak, wiem, że teraz będzie tylko jedna karta, ale przecież trafiają one do wspólnej urny, gdzie „dziwny” tusz także może swoje robić) i nie poplami ich, dając komisji pretekst do dziwnych decyzji.
Weźmy swoje własne, sprawdzone długopisy, idąc zagłosować 10 maja.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2015, 20:39 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

84
k4cz0r200 pisze:Hah, na początku pomyślałem, że ten kukiz jakiś taki dojrzały i być może faktycznie się pomyliłem. Trochę wymijające odpowiedzi i zbyt protekcjonalnie podchodził do tej dziennikarki, ale w sumie nie prezentowała sobą zbyt wysokiego poziomu. Jednak foch kukiza na koniec podsumował wszystko i wróciłem do swojego poprzedniego poglądu, że ten człowiek jest bardzo rozchwiany emocjonalnie i nie nadaje się na jakiekolwiek ważne stanowisko.
Nikt nie jest idealny. A Bronek i Dudek i Korwin są normalni? Też nie. A do tego pierwsi sterowani. To ja już wole Kukiza.

CM
Ostatnio zmieniony 05 maja 2015, 21:01 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

85
Właśnie w TVP1 odbywa się debata kandydatów na prezydenta.
http://www.tvp.info/19936882/debata-kan ... p1-relacja
Bez obecnego prezydenta ... .
Ostatnio zmieniony 05 maja 2015, 21:19 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

87
Lunadari pisze:moim zdaniem tylko Wilk i Palikot gadają z sensem.
Kukiz monotonnie gwiazdorzy, na dodatek nie dość płynnie [url]http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/p050.gif[/url]
Natomiast najbardziej sensowne wystąpienie miał prezydent Komorowski, co nie ? :ahah:

Sztab M.Ogórek i Kukiz: powinno być puste krzesło podczas debaty

Gdybym miał zagłosować kierowany retoryką mówców bezwzględnym zwycięzcą byłby "Scatman" Andrzej Duda :D
Luna, że się tak dopytam szczegółów, z czym to konkretnie Kukiz "gwiazdorzył" ? :)
Co do Palikota, chętnie obejrzałbym/wysłuchał Jego dyskusji z Braunem w zakresie refundowanie in vitro, rozwiązania konkordatu, związków partnerskich itp. czyli niezwykle "ważkich" dla interesu państwa i ogółu obywateli tematów :rolleyes:
Pan Jacek Wilk, naprawdę dobre merytoryczne wystąpienie. Zwłaszcza co do stworzenia mikro sojuszu gospodarczego z państwami sąsiednimi, mam bardzo podobne podglądy.

Ostatnio zmieniony 05 maja 2015, 22:07 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Bój o najintatniejszy stołek w państwie, rozpoczęty.

88
Abesnai pisze:Sztab M.Ogórek i Kukiz: powinno być puste krzesło podczas debaty[/url]
a moim zdaniem w 'pierwszej' debacie - nie.
parafrazując hasło z osiemnastowiecznej encyklopedii -> jaki jest aktualnie urzędujący prezydent każdy widzi.
z tego też względu nie musi - powiem więcej - nie powinien nawet brać udziału w debacie z 'nieprzesianym elementem'. natomiast zadaniem chętnych na najwyższe w państwie stanowisko jest przetrzebić się między sobą. i dopiero wówczas ten z pośród nich który wygra, powinien stanąć do 'pojedynku' z urzędującą głową państwa. wtedy taka debata będzie miała sens, ponieważ spotkają się ci właściwi.

mniemam jako wyborca, iż głównym celem przedwyborczej debaty jest ukazanie na żywo naturalnej postawy kandydata, bez suflerów z boku. właśnie tego typu spontaniczne występy niosą dla mnie dodatkowe, nie upiększane kolorowanym pijarem informacje o chętnym na stołek, doskonale obrazują charakter, wiedzę oraz zdolności przywódcze danej osoby.

krótko mówiąc pokazują co on za jeden, ten kandytat??
bo jaki aktualnie urzędujący jest. każdy przecież widzi.
Abesnai pisze:Luna, że się tak dopytam szczegółów, z czym to konkretnie Kukiz "gwiazdorzył"?
'konkretnie'? nucił ten sam refren pomijając zwrotki, między innymi opowiadał jak zwykle o wysadzeniu bastylii zamiast przedstawić zaciekawiające projekty co zamierza zbudować na jej miejscu.
jestem świadoma, że program wyborczy każdego z kandydatów musi opierać się na jakiś ramach. u Kukiza te ramy stanowi propozycja wdrożenia jednomandatowych okręgów wyborczych. ok. ale mnie interesują dalsze konkrety. hasło zniesienia ciążących podatków nie przemawia do mnie, jeśli nie idzie za tym wiarygodna informacja w jaki sposób ma to być zrobione. obiecywanie "wyrwy w murze" dla samej wyrwy nie robi na mnie żadnego wrażenia, ponieważ nie dostaję jasnej informacji z czego/kogo składał się będzie nowy murek.
nie oszukujmy się - prezydent jest od składania podpisów gdzie trzeba, lecz na czym, na jakich dokumentach te podpisy składa, nie jest już jego wyłączną decyzją, będzie potrzebował sztabu doradców.
chyba już gdzieś stawiałam to pytanie: kogo zatrudni? jakich ludzi, o jakich kwalifikacjach, skąd ich sprowadzi? w jaki sposób zagwarantuje, że nie okażą się dorobkiewiczami przy prezedencie?

wracając do debaty - zniesmaczyła mnie jego dziwaczna reakcja, gdy w którejś z kolejnych rund miał odpowiadać jako pierwszy. zareagował jak chłopczyna wyrwany z tłumu gapiów, zdziwiony że go o coś pytają; cytuję z głowy ale można z pewnością znaleźć na nagraniach: "ja!?!?, a dlaczego ja?!?! mam odpowiadać pierwszy?!".
nie no, tak smarkacza reakcja nie przystoi komuś kto ubiega się o ewentualne pięć lat bycia pierwszym w państwie.

na koniec, nie wiem czy zauważyłeś Abesnai, o czym Twój faworyt 'mówił' w podsumowaniu?
bo według mnie, nie miał nic merytorycznego do powiedzenia. za to skutecznie przekierował uwagę z własnej indolencji na kogoś innego.
niczym jełop skarżypyta.
Ostatnio zmieniony 07 maja 2015, 23:36 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Wróć do „Polska polityka, polscy politycy”

cron