Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

1
Jaosław Kaczyński dziś został oficjalnie kandydatem PIS na prezydenta, oto co powiedział w swoim oswiadczeniu:
"Tragicznie przerwane życie prezydenta, śmierć elity patriotycznej Polski, oznacza dla nas jedno: musimy dokończyć ich misję.
Jesteśmy im to winni, jesteśmy to winni naszej ojczyźnie. Choć pogrążeni w bólu i żałobie, związani wieczną pamięcią o stracie, mamy obowiązek wypełnić ich testament"

Nie mam złudzeń, że tragedia pod Smoleńskiem, zostanie wykorzystana przy kampani prezydenckiej przez PIS.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 15:04 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

2
Nikt nie ma złudzeń. Jak juz pisałem wcześniej... Jarosław jest większym pieniaczem niż jego brat. Kontynuacja poczynań Lecha oznacza dla mnie jedno. Kontynuację wojny podjazdowej z rządem, szukanie wrogów, kontynuację polityki szukania zwady z Rosją i może Niemcami... nie wiem jak wy ale ja jestem już PiSem zmęczony jak kiepskim serialem (np Moda na sukces)
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 15:09 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

3
Tragedia ludzka wykorzystana do polityki- obrzydliwe, ale nie zaskakujące. Od razu wiedziałam, że to się tak skończy i domyślam się, że też kampania zostanie poprowadzona tak umiejętnie, że wiadomo jaki będzie rezultat. Już sam "niewinny" list skierowany do ludu przez Kaczyńskiego jest pięknym zagraniem. Zastanawiam się tylko czy Kaczyński na prawdę czuje moralną potrzebę i zobowiązanie wobec zmarłego brata, czy po prostu korytko jest atrakcyjne w każdych okolicznościach. Bo to, co kieruje ludźmi którzy go otaczają, to akurat wątpliwości nie budzi.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 15:37 przez lufestre, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

5
Mam nadzieję że nikt po za "moherowym" elektoratem nie da się na to złapać... przykro jednak że są ludzie którzy wezmą te ochydztwa za dobrą monetę i jeszcze usprawiedliwią patriotyzmem... a wszystko przez niezaspokojone ambicje i pociąg do koryta który neutralizuje poczucie przyzwoitosci. Sępy i kanibale... na trupie brata zerować... ochydztwo
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 16:11 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

6
mam nadzieję, ze mimo podsycania żałobnych nastrojów przez pisowską telewizję publiczną i kreowania lech kaczyńskiego na narodowego bohatera ludzi zdążą oprzytomnieć bo w przeciwnym wypadku czeka nas wojna z rosją.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 16:52 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

8
victoria pisze:Lufestre, wszystko zależy od ludu, ja np na wszystko chętnie patrzę, ale kupując wybieram :D
Bez wazeliny ale zawsze Cię miałem za inteligentną dziewczynkę... czasem mnie tym wpieniasz ale... ;)
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 17:01 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

13
Trzeba będzie znów uruchomić akcję pt. "zabierz babci dowód" :P
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 18:09 przez aka, łącznie zmieniany 2 razy.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

15
Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę w pierwszej turze:
Bronisław Komorowski zdobyłby 47%,
Jarosław Kaczyński 27% głosów -
wynika z sondażu przeprowadzonego przez MB SMG/KRC na zlecenie TVN24.
Z kolei według sondażu Homo Homini
Komorowski mógłby liczyć na 46,2% głosów,
Jarosław Kaczyński - 31,7%.
Są to pierwsze badanie przeprowadzone po oficjalnym ogłoszeniu przez Jarosława Kaczyńskiego decyzji o starcie w wyborach.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 20:46 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

16
Nie rozumiem takiej decyzji, ale i bardzo mnie ona nie obeszła. Każdy ma inne priorytety i sposoby na życie. Nie mnie oceniać, które są słuszne a które nie. Pan Jarosław tak wybrał, więc chyba czuje się z tym dobrze, ale furory to mu nie wróżę :)
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 20:52 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

18
Grzegorz pisze:Będę głosował na JKM i o tym też nie będę już pisał.
To nie będzie u Nas drugiego komitetu wyborczego? Jestem doprawdy niepocieszona ;)
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2010, 22:28 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

23
victoria pisze:Powaznie :D a ja myslałam, ze Babcią zostaje się z zupełnie innego powodu :ahah:
Po pierwszym rytualnym odebraniu dowodu? :ahah:
Babcia pisze:Pomimo najlepszych chęci, nie potrafię się zniżyć do waszego poziomu, więc czytać i analizować będę komentarze ludzi, którzy mają coś do powiedzenia, a tacy są na forum salon24.
To ten am salon który zamieszczał te ploty na temat wytwarzania mgły i strzelaniu falami elektromagnetycznymi w Smoleńsku? No... to jest PRAWIE naukowy portal... :rotfl:
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2010, 8:22 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

24
Mam takie przeczucie że Komorowski pomimo że wygra pierwszą turę nie będzie prezydentem. Może się wycofa lub zginie w wypadku albo będzie zastrzelony przez kogoś z PISu. Kaczyński jako drugi jeżeli wygra z Lepperem to będzie krótko prezydentem i zginie tragicznie bo bliźniaki kończą tak samo. Lepper i tak będzie prezydentem najpóźniej od 12 listopada.
Tak w tej chwili widzę obecne wybory, to będą wybory szybkie i dziwne. Oczekuję znaków po 24 czerwca które zmienią scenę polityczną. Między pierwszą i drugą turą dojdzie do zaskakujących zmian.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2010, 9:10 przez Abraham, łącznie zmieniany 2 razy.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

25
Poczytałem ten "pean na cześć braci Kaczyńskich"... jest równie solidny jak dzieła dziennikarskie Pana Pospieszalskiego albo przemówienia Ojca Dyktatora.
"... Nie widzę nic złego w oparciu kampanii na pamięci o prezydencie i smoleńskiej tragedii, i mam nadzieję, że Kaczyński nie da sobie wmówić, że ma udawać, że to się nie stało lub nie ma znaczenia. Bo się stało a znaczenie ma kolosalne, nie tylko z powodów emocjonalnych i nie dlatego, że na tym może być łatwiej wygrać, ale dlatego, że właśnie ostatnie dwa tygodnie dostarczyły solidnych argumentów przeciwko wszechwładzy Platformy. I będą to argumenty wyłącznie racjonalne."
Nie no... nic złego oprzeć REKLAMĘ na ofiarach katastrofy... no wiem, jednym ze zmarłych był brat Jarka, to go upważnia do wycierania gęby pozostałymi ofiarami. Pytam jaką drogę ofiar chce kontynuować skoro na pokładzie oprócz członków PiS były osoby zwiazane z innymi opcjami, osoby niejako z funcji apolityczne, nawet przeciwnicy poityki PiSu... Czy to nie prosta zagrywka socjotechniczna? Debil się na to złapie, idiota przyklaśnie a kretyn pochwali.
Ciekaw jestem jakie to racjonalne dowody przeciw PO dostarczyły ostatnie dwa tygodnie... Wiem, Tusk z Komorowskim w strojach Supermana i Batmana poprzegryzali ważne kable w samolocie rządowym po wcześniejszym dogadaniu się z Putinem... dowód jest niezbity. Po pierwsze Tusk miał dziadka w Wermahcie (nie ma dowodów że sam nie był) i całował się "na misia" z Putinem nad wrakiem...
"... Odmienna wizja prezydentury. Platforma Obywatelska uważa prezydenturę za funkcję czysto dekoracyjną, sprowadzając rolę prezydenta do strażnika żyrandola. I takiej prezydentury można się spodziewać po Bronisławie Komorowskim. Lech Kaczyński udowodnił natomiast ile można z tej funkcji wycisnąć, wpływając nie tylko na politykę krajową ale wręcz rozdając karty w polityce zagranicznej, dopiero po śmierci prezydenta przekonaliśmy się jak ogromne znaczenie miało to co zrobił w Gruzji. Być może uratował ten kraj..."
URATOWAŁ GRUZJĘ to był największy blamaz Lecha i jego doradców. Saakaszwili jest u siebie w kraju równie lubiany jak Lech Kaczyński tuż przed zamachem. Dowodzą temu niedawne wydarzenia z Tibilisi. Ustalenia międzynarodowej komisji jasno określiły że to on odppowiada za wywołanie konfliktu z Rosją... liczył chłop że jak ma obiecane miejsce w NATO to wielki brat z za oceanu przyśle kawalerię... ten oszołom próbował wciągnąć kraje paktu w wojnę z Rosją, która chociaż już nie jest może gigantem militarnym to jednak nadal jest duzo groźniejsza niż zbieranina Saddama chociażby. Wszyscy pokumali co jest grane tylko nasz Lesio dał się wciągnąć w te gierki, Podobnie jak jeszcze kilku "rozgarniętych" z byłych republik nadbałtyckich. W odpowiedzi Gazprom zakręcił kureczki oficjalnie nie mogąc się doliczyć strat przesyłowych i co? Po kilku dniach sraczka na potęgę bo odbiorcy indywidualni jeszcze mieli na czym zupę ugotować ale przemysł jeszcze parę dni i byłby ugotowany jak ta zupa. Z resztą nikt z otoczenia Lecha już potem do sprawy Gruzji nie wracał... nie było zadnych wizyt, zapewnień i tej przyjaźni jakoś też nie było widać... aż do pogrzebu.
"... Władza na którą nie można liczyć.Smoleńska tragedia pokazała, że państwo jest w rękach - przepraszam za wyrażenie ale nie znajduję innego - tchórzy, na których w potrzebie nie będzie można liczyć. Tak jak nie można było liczyć po katastrofie. Polska nie zrobiła żadnego ruchu aby mieć większy udział w wyjaśnianiu jej przyczyn, aktywność naszych najwyższych władz ograniczyła się do jednego uścisku z Putinem i niekończących się wyrazów zań wdzięczności..."
Autor zapomina że istnieje coś takiego jak prawo... niby na jakiej podstawie moglibyśmy się domagać np. badań z wykluczeniem strony Rosyjskiej? Jak w Rosji w wypadku zginie kierowca polskiego TIRa to jak myślicie, kto prowadzi śledztwo? Rosjanie czy Polacy? (próbuję najprostrzymi przykładami, żeby trafić do zainfekowanych umysłów) a jak w Polsce kierowca z Włoch przekroczy prędkość to wzywani są Carrabinieri... głowy używać mohery, samodzielne myślenie nie boli. Po za tym w Smoleńsku pracuje Polska ekipa... to są fachowcy min. po szkole Dęblińskiej, wiele z osób w tej komisji znała się i przyjaźniła z niektórymi z ofiar wypadku... sęk w ty że was podniecają takie historie, a jeszcze jak przy okazji można kogoś kopnąć... aż się dziwie że do tej pory nie padły takie określenia jak "Żyd" i "Mason"...
... Zachłanność na władzę. Pośpiech z jakim Platforma sięgnęła po jeszcze ciepły stołek, stanowczość z jaką Bronisław Komorowski egzekwował wszystkie formalnie przysługujące mu prawa każą się dobrze zastanowić czy bezpiecznie jest oddawać sto procent władzy w ręce jednej partii, która nie chce, albo nie potrafi wziąć pod uwagę czegokolwiek innego niż własny interes. Błyskawiczne zastąpienie Lecha Kaczyńskiego, a potem zastąpienie Władysława Stasiaka, wszystko to zanim jeszcze obaj zostali formalnie uznani za zmarłych, budzi niesmak, w takim momencie należało się spodziewać bardziej dyskretnego "odzyskiwania"...
Ten fragment podoba mi się najbardziej bo pokazuje stan umysłu fanatycznych zwolenników PiS. A co u licha? Mieli czekać do pogrzebu... tu chodzi o ciągłosć rządów, t nie ma sentymentów. Pamietacie zamach na Kennedyego? Po śmierci prezydenta, jego zastępca został zaprzysiężony w ciągu kilku godzin na pokładzie AFO na lotnisku w Dallas. Ja kapuje że gdyby to nie był Komorowski tylko Kaczyński to nie byłoby tematu... ot, moherowa mentalność. Powtarzam: MYŚLENIE NIE BOLI!!!

Na pozostałą część tego chłamy nie chce mi się odpowiadać... w skrócie, dalej jest atak na media że nie patrzą władzy na ręce (czyt. "nie podzielają jedynie słusznego punktu widzenia")... chore i żałosne i pokazuje jakiej kampani możemy się spodziewać. Gdybym nawet się wahał nad oddaniem głosu na Jarosława to po przeczytaniu tego gówna z którego kapie rządza władzy i pragnienie utytłania ryja w korycie musiałbym posiadać ćwierć muzgu żeby go poprzeć...
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2010, 9:21 przez Jatagan, łącznie zmieniany 3 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

26
Babcia pisze:Pomimo najlepszych chęci, nie potrafię się zniżyć do waszego poziomu, więc czytać i analizować będę komentarze ludzi, którzy mają coś do powiedzenia, a tacy są na forum salon24.

http://kataryna.salon24.pl/175142,w-imie-brata
Babciu nie daj sie indoktrynować, nie widzisz co sie dzieje na tym salonie24? Tam wydają wyroki bez faktów, kierując się domysłami i niechęcią. To ciągłe wzywanie do wojny polsko-polskiej i polsko-rosyjskiej tak nie wolno.
Nie istnieje coś takiego jak jedynie słuszny obóz partriotyczny, który musi walczyć ze wszystkimi w koło, tak wmawiają Ci indoktrynerzy PIS i RM - Babciu otwórz oczy czas wojny już dawno minął.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2010, 9:37 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

27
Transferze często zaglądam do salonu i czytam tam różne opinie.
Jednego jestem pewna, po roku 1989 nie było takiej rządzącej opcji, która by odnosiła się z tak dużą pogardą do przeciwników politycznych i to jest ta opcja, którą ty transferze popierasz.
Dawno przestałam nazywać ja "obywatelska", a powodów na to jest mnóstwo.
Moja rodzina i ja oddamy głos na najlepszego kandydata Kaczyńskiego Jarosława i jestem pewna, że oddamy dobrą przysługę Polsce.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2010, 10:09 przez Babcia, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

28
onet pl.:
"Ta decyzja była oczywistą i oczekiwaną. Po śmierci Lecha Kaczyńskiego jego brat był nie tylko najlepszym naszym kandydatem, ale także kandydatem naturalnym." - napisał Marek Migalski na swoim blogu w Onet.pl.
"Jeśli w boju ginie król, to kto inny, jeśli nie jego brat powinien dalej nieść sztandar? Kto inny lepiej nadaje się do tego, by walczyć o te idee i sprawy, za które poprzednik oddał życie?" - pyta europoseł i wzywa: "dlatego stańmy przy królu wszyscy, którym bliskie były ideały jego zmarłego brata!"
czy to jest już temat dla psychiatrów? bo ja skłaniam się ku temu, ze niektórym potrzebna jest pomoc lekarska. dopuszczam też wariant, ze to ja jestem nienormalny.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2010, 10:14 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

29
Babcia pisze:Transferze często zaglądam do salonu i czytam tam różne opinie.
Jednego jestem pewna, po roku 1989 nie było takiej rządzącej opcji, która by odnosiła się z tak dużą pogardą do przeciwników politycznych (...)
ja babciu mam identyczne zdanie co do pis-u.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2010, 10:15 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Jarosław Kaczyński kandydatem PIS

30
Babciu, może nasze odmienne zdanie na temat Kaczyńskiego wywołane jest rzeczywiście skrzywionym obrazem Jarosława. Przedstaw mi go jako kandydata, tak jak ty go widzisz, tylko nie podawaj linków do stronek z biografią itp. przedstaw swoje własne zdanie. Obiecuję że jeśli będzie pochodziło od ciebie i nie bedzie zawierało sloganów z RM i pochodnych to nie będę się naśmiewał i szydził...
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2010, 10:15 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Wróć do „Polska polityka, polscy politycy”

cron