Re: Wybory prezydenckie.

1
zbliżają się wybory prezydenckie. jaka będzie kampania i kto waszym zdaniem ma największe szanse zasiąść w pałacu prezydenckim na kolejne 5 lat? a przy okazji - czy potrzebny nam taki organ?
Ostatnio zmieniony 01 mar 2010, 21:48 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Wybory prezydenckie.

2
Facet jestes i nie wiesz że pewne... khm... organy są potrzebne :D
Nie wiem kto ma szansę zostać, wiem na kogo nie zagłosuję ani ja ani nikt z mojej rodziny i znajomych (tak się złozyło)... wszyscy mamy dość obecnego miłosciwie nam panującego... tak żech przyzekł tatowi i tak bedzie. Amen.
Ostatnio zmieniony 01 mar 2010, 22:36 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Wybory prezydenckie.

3
Nie znamy jeszcze wszystkich kandydatów, choć patrząc realnie, walka rozegra się pomiędzy kandydatem PO a kandydatem PiS. Jaka będzie kampania? Jak zwykle brutalna... Jeśli w samej Platformie zaczynają się zgrzyty z prawyborami w tle (wypowiedzi Palikota o Sikorskim, konflikt Palikota ze Schetyną) to czego można się spodziewać w kampanii pomiędzy kandydatami skłóconych ze sobą partii...
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 15:08 przez aquajack, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Wybory prezydenckie.

4
Ja z opiniami na temat szans wyborczych wstrzymam się do momentu ogłoszenia listy kandydatów.
Będzie pewnie przedwyborczy cyrk i wysyp różnych nowinek z "życia kandydatów wziętych". Trzeba jakoś okrasić namaszczanie kolejnego Pierwszego ;)
Co do samej konstrukcji prezydentury i organizowania wyborów powszechnych, to ja już dawno pisałam, że nieszczególnie mi to pasuje. Kompetencje prezydenta są raczej znikome-generalnie pełni funkcję dosyć reprezentacyjną, więc nie dziwota, że spece od marketingu i PR skupiają się na niebieskich koszulach, okularach i innych takich, z materii wizualna atrakcyjność.
Niestety przy znikomych kompetencjach, ma prawo wetowania ustaw.
Może to niestety niezłą obstrukcją polityczną owocować, kiedy niby ponadpartyjny, ale przecież z jakimiś partyjnymi korzonkami prezydent, będzie miał parlamentarną większość nie po swojej i kolegów myśli. Pomijam tu oczywiste popychanie tematów miłych i ważnych dla rodziemej partii :)
Sama jestem ciekawa, jak te wybory będa przebiegały i kto wygra. Oby nie było powtórki z rozrywki ;)
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 15:27 przez kszynka, łącznie zmieniany 2 razy.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Wybory prezydenckie.

5
Ja oszczędzam drobniaki na zapas popcornu i chipsów... potem zasiadę przed TV i pooglądam ten kabaret...
Przyznam że obecnie moim kandydatem mógłby być Sikorski, ale mam jeszcze czas...
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 15:33 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Wybory prezydenckie.

6
Pan Zagłoba rzekł, że podczas elekcji dałby "kreskę" samemu sobie, wtedy
Roch Kowalski dałby mi drugą, a pan. Michał oponentów by wysiekł
. Sądze, że coś takiego godne by było polecenia w najbliższych wyborach prezydenckich. :)
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 17:21 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Wybory prezydenckie.

7
Gdyby którykolwiek z naszych polityków miał dowcip Zagłoby sam bym pomógł siec oponentów ;)
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 17:30 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Wybory prezydenckie.

8
A mnie się marzy monarchia i rządzący król prawy i pobożny. Poniewaz to marzenia ściętej głowy, trzeba będzie wybierać praezydenta, mam nadzieje, że nie bedę musiała wybierać mniejszego zła.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 10:07 przez Babcia, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Wybory prezydenckie.

9
No... proszę Babci... zapędy monarchistyczne? Wiesz z królami to też różnie bywało a rojalistyczny zamordyzm... nie, wiesz... nie bardzo ;)
Pozyjemy, zobaczymy...
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 12:29 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Wybory prezydenckie.

10
Obrazek
Jakub Jasiński (1761–1794) – polski generał, działacz polityczny, poeta.

Król ścięty! ... dziw tak rzadki w kronikach ludzkości
Wart zapewne zdziwienia, wart wielkiej litości,
Lecz raczcie się zapytać własnego sumienia,
Czy wart jest w sercach sprawiać tak wielkie wzburzenia?
(...)
Oto niegodny sąsiad, co was świeżo zdradził,
Z urąganiem na chleb wasz wojska w kraj wprowadził,
A gdy wam wolność, honor, majątki odjęto -
Wy płaczecie, że króla o mil trzysta ścięto!
Polacy! nie nicujmy robót obcych/naszych rządów,
Zrzućmy dzikie wrażenia odwiecznych przesądów;
Wszyscy ludzie są równi: czy król, czy poddany -
Jak kto prawu zawinił, tak będzie karany.
(...)
Alboż te milijony ludzi niezliczone
Są dla kilku despotów igraszki stworzone?
Nie, ludzie! Czas się wybić z tej grubej podłości,
Chciejmy się lepiej poznać na naszej zacności!
Ludwik zginął, tak chciała krajowa ustawa,
Żałujmy go jako człeka, lecz szanujmy prawa.
Daj Boże, by ten przykład przez mocne wrażenia
Oszczędził nam potrzebę jego powtórzenia,
Lecz jeśli ich poprawić i ten nie jest zdolny -
Mówmy: niech zginą króle, a świat będzie wolny.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 13:06 przez t.oskar, łącznie zmieniany 3 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Wybory prezydenckie.

11
Babcia pisze:A mnie się marzy monarchia i rządzący król prawy i pobożny. Poniewaz to marzenia ściętej głowy, trzeba będzie wybierać praezydenta, mam nadzieje, że nie bedę musiała wybierać mniejszego zła.
jakby król miał prawo pierwszej nocy to ja mogę na ochotnika nim zostać.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 13:26 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Wybory prezydenckie.

12
fiodor pisze:
Babcia pisze:A mnie się marzy monarchia i rządzący król prawy i pobożny. Poniewaz to marzenia ściętej głowy, trzeba będzie wybierać praezydenta, mam nadzieje, że nie bedę musiała wybierać mniejszego zła.
jakby król miał prawo pierwszej nocy to ja mogę na ochotnika nim zostać.
Chyba nie raz byś nie chciał....:ahaha:
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 13:35 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Wybory prezydenckie.

13
Jatagan pisze:
fiodor pisze:
Babcia pisze:A mnie się marzy monarchia i rządzący król prawy i pobożny. Poniewaz to marzenia ściętej głowy, trzeba będzie wybierać praezydenta, mam nadzieje, że nie bedę musiała wybierać mniejszego zła.
jakby król miał prawo pierwszej nocy to ja mogę na ochotnika nim zostać.
Chyba nie raz byś nie chciał....:ahaha:
przewidziałem to. i dlatego uzyłem zwrotu "prawo" a nie "obowiązek". :aniolek:
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 13:51 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Wybory prezydenckie.

14
Więc jesli nie król prawy i pobozny to prof. Mirosław Piotrowski. Człowiek kompetentny, prawy. europoseł startujący i wybrany do PE z lubelskiego. Na takiego kandydata na prezydenta mogę głosować.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 13:52 przez Babcia, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Wybory prezydenckie.

15
Nie znam gościa ale w takich kategoriach ja proponuję wuja Ździsia albo Pana Piegłasiewicza z Psiej Wólki ;)
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 15:31 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Wybory prezydenckie.

20
Babcia pisze:trzeba będzie wybierać praezydenta, mam nadzieje, że nie bedę musiała wybierać mniejszego zła.
Też mam nadzieję, że poza obecnie rządzącym "mniejszym złem" pojawi się ktoś sensowny w tych wyborach :rolleyes:
JAk na razie jestem ciekawa, co wyjdzie z zadymki w samym PO :)
A z tym prawem pierwszej nocy, to normalnie :zlosc: :nunu:
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 16:25 przez kszynka, łącznie zmieniany 2 razy.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Wybory prezydenckie.

22
fiodor pisze:wygryzłeś mnie.
Społeczeństwo tak chciało :ahah:

Babciu... żadnego PiSu więcej. Ich kandydat i tak byłby marionetką w rękach spółki Kaczorex.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 17:14 przez Jatagan, łącznie zmieniany 2 razy.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Wybory prezydenckie.

23
fiodor pisze:
Babcia pisze:A mnie się marzy monarchia i rządzący król prawy i pobożny. Poniewaz to marzenia ściętej głowy, trzeba będzie wybierać praezydenta, mam nadzieje, że nie bedę musiała wybierać mniejszego zła.
jakby król miał prawo pierwszej nocy to ja mogę na ochotnika nim zostać.
:radosc: :rotfl:
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 17:14 przez Krystek, łącznie zmieniany 2 razy.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Wybory prezydenckie.

25
Jutro podczas drugiego dnia kogresu PiS dowiemy się kto będzie kandydatem PiS na prezydenta. Najprawdopodobniej będzie to Lech Kaczyński. Wolałabym, aby kandydatem PiS był prof. M.Piotrowski, a więc na L.Kaczyńskiego głosować będę
bez entuzjazmu.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 21:11 przez Babcia, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Wybory prezydenckie.

26
Babcia pisze:Jutro podczas drugiego dnia kogresu PiS dowiemy się kto będzie kandydatem PiS na prezydenta. Najprawdopodobniej będzie to Lech Kaczyński. Wolałabym, aby kandydatem PiS był prof. M.Piotrowski, a więc na L.Kaczyńskiego głosować będę
bez entuzjazmu.
tu się jeszcze zastanawiasz? na 1000% będzie to lech kaczyński. bracia mają problemy z wyciągania wniosków.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 21:47 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Wybory prezydenckie.

27
Gdyby PiS wystawił kogoś innego, oznaczałoby to, że sam jest niezadowolony z obecnie panującego. A to myślę, poważnie potrzasnęłoby całym ich elektoratem.
Liczenie na "naturalną" reelekcję i to, że konkurencja sama się wybije między sobą, jest najwygodniejsze i paradoksalnie-najbezpieczniejsze dla PiS :)
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 22:01 przez kszynka, łącznie zmieniany 2 razy.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Wybory prezydenckie.

28
kszynka pisze:Gdyby PiS wystawił kogoś innego, oznaczałoby to, że sam jest niezadowolony z obecnie panującego. A to myślę, poważnie potrzasnęłoby całym ich elektoratem.
Liczenie na "naturalną" reelekcję i to, że konkurencja sama się wybije między sobą, jest najwygodniejsze i paradoksalnie-najbezpieczniejsze dla PiS :)
i tu sę w niezły kanał wpędzili. mają słabego kandydata na prezydenta a nie mogą wystawić innego. a tacy ponoć z kaczyńskich genialni stratedzy.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 22:05 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Wybory prezydenckie.

29
JAkoś ten słaby kandydat 4 lata temu wygrał więc zły bardzo nie jest. :] Co nie zmienia faktu że nie wygra wyborów raczej bo ma marne szanse ze swoim poparciem. KAczyński conajwyżej może powiedzieć że ma zły stan zdrowia i zrezygnuje na rzecz kandydata który ma jakieś szanse, a w rachubę wchodzi tylko Ziobro, bo raczej nie Gosiewski... :P
Jedyna szansa dla Pisu to to że Platforma dalej będzie się kompromitować, Palikot będzie się lansował, Sikorski obrażał głowę państwa i udawał Obame i przegrają te wybory (ale bym się śmiał). Ale chyba w Platformie nie zrobią tego błędu i wybiorą w tych prawyborach Komorowskiego, a z nim chyba nikt nie ma szans obecnie...
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 22:12 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Wybory prezydenckie.

30
A może w tym jest jakaś strategia? Słaby kandydat, przegrany kandydat, to większa szansa na na zwycięstwo w wborach do sejmu w 2011 roku. Polacy nie lubią jak premier i prezydent wywodzą się z tej samej opcji.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 22:12 przez Babcia, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polska polityka, polscy politycy”

cron