Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

1
Zbliżający się karnawał piłkarski Euro2012 :Polska:potęguje w mediach podniecenie, zarówno samych mediów jak i resztę społeczeństwa, a uwagę największych graczy biznesu przyciągają przyszłe zyski. Reklamy nasilają się, nakłady rosną, magazyny pęcznieją od towarów, inwestycje dobiegają końca, a pieniądze płyną wartkim strumieniem. Przynajmniej na razie.

Wszyscy zacierają ręce, jedni liczą na zyski, inni na dobrą zabawę i wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie pytanie, a co będzie po meczu finałowym?
:clown:
Gdyby ta sytuacja wydarzyła się dziesięć lat temu, nikt by się nie zastanawiał, ba, nikt nawet by nie zadał tego pytania, ale dziś w dobie ogólnoświatowego kryzysu, który dotyka pozostałe Państwa Europejskie szczególnie dotkliwie, to pytanie choć zapewne niechętnie, to jednak warto postawić. Dlaczego? Choćby z tego powodu, aby przygotować się wewnętrznie na każdą możliwość, która może się zdarzyć. Nie znamy przyszłości, ale możemy i powinniśmy pamiętać, że Państwa Europejskie żyją obecnie na krawędzi bankructwa i taki luksus, jak dotacje związane z realizacją imprezy sportowej rzędu 30 miliardów EURO, to przysłowiowa sól w oku. Wszystkiemu winna źle pojmowana przyczyna kryzysu, która pociąga za sobą złe decyzje. Przyczyna i skutek. :nunu:

Ale dlaczego źle pojmowana? Ponieważ tym ludziom, którzy doprowadzili do tego kryzysu, a więc politykom, bankierom, przemysłowcom i konsumentom, wydaj się że wystarczy odwrócić bieg wydarzeń aby powstrzymać skutki kryzysu a tym samym zażegnać problem, tak jak to się powstrzymuje choroby we współczesnej medycynie. Weź pigułkę a problem zniknie. Oczywiście to nie jest prawda ponieważ, tak jak lekarstwo nie leczy chorób, tak oszczędności i ograniczanie kosztów nie naprawiają kryzysu. W takim razie w czym tkwi problem? :gun:

W tym, że zarówno w medycynie jak i w życiu nikt nie usuwa przyczyn, a jedynie skutki przez co przyczyny działają dalej, lecz ukryte, co pogarsza sytuację, ponieważ problem znika nam z oczu czyniąc dalsze spustoszenia, a my śpimy spokojnie. Przyczyną takiego postępowania jest ciągłe przeświadczenie człowieka, że jest w stanie sam sobie z tym poradzić. Dlaczego i jak…?

Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że odczuwamy siebie jako wyodrębnioną jednostkę, samodzielną i autonomiczną, oraz resztę, która jest poza nami. :pociesz: Z tym przekonaniem postrzegamy innych jako odrębne istoty z ich własną odrębną świadomością i dlatego wydaje się nam, że ten stan jest jedynym odczuwalnym przez człowieka i całą naturę.

Z tej właśnie pozycji zaczynamy prowadzić grę wg zasady „poświęcę tak dużo jak będę musiał, ale nie więcej, ponieważ należy mi się”. To właśnie ten mechanizm powoduje, iż zamiast usunąć przyczynę usuwamy tylko skutki. Przyczyna leży w intencji, która kieruje naszym egoizmem. Dopóki odczuwamy tylko siebie, dopóty będziemy mylić przyczyny ze skutkami.
:soc:
Weźmy pierwszą z brzegu emocjonalną postawę wynikającą z głębokich pokładów człowieczeństwa „empatię”, która pojawia się w chwili, gdy inny człowiek widocznie cierpi. Czy każdy z nas pod wpływem płynących sygnałów nie postawi się emocjonalnie w roli cierpiącego? Jaka będzie nasza reakcja? Rzucimy się z pomocą pełni wyrzeczenia, aby pomóc drugiemu człowiekowi. Nie bacząc na własny interes poświęcimy cenny czas, może pieniądze, może inne korzyści aby ulżyć drugiemu. Czym jest zatem empatia? Próbą osiągnięcia połączenia z drugim człowiekiem? Altruistycznym aktem miłosierdzia?

A wyobraźmy sobie inną sytuację, w której Ci sami ludzie komunikują się ze sobą, tym razem jednak żaden z nich nie jest w stanie zagrożenia zdrowia i życia, czy okażą sobie empatię bez tych sygnałów, czy gotowi są poświęcać coś dla siebie? Czy może raczej myśleć będą czego on/ona ode mnie może chcieć, co mogę stracić, co zyskać? Czy nie prędzej pomyślimy o stracie i zysku, krzywdzie lub wręcz cierpieniu lub rozkoszy jakich możemy zaznać aniżeli o empatii. Czy istnieje zatem w rzeczywistości materialnej różnica w intencji? Nie. Nie ma, ponieważ obie postawy wynikają tylko i wyłącznie z kalkulacji. W pierwszej sytuacji pomagamy, ponieważ nie chcemy stracić komfortu psychicznego, a w drugim komfortu materialnego. W jednym i drugim przypadku kalkulujemy stratę i podejmujemy decyzje przez pryzmat ile muszę stracić aby zachować komfort.

W jednym i drugim przypadku jest to decyzja egoistyczna której intencja jest oczywista i dokładnie tak samo dzieje się w przypadku kryzysu światowego tylko na większa skalę. Kalkulujemy ile musimy oddać, z ilu rzeczy zrezygnować, żeby zachować względny komfort w odniesieniu do sąsiada. Przyczyna mylona ze skutkiem. Kryzys powstał nie dlatego że kupujemy, produkujemy czy konsumujemy, tylko dlatego, że każdy chce dla siebie i tylko dla siebie. :zlosc:

Natura w swej kreacji posługuje się altruizmem aż do poziomu egoizmu zwierzęcego, ale wyżej w płaszczyźnie egoizmu mówiącego, człowiek odkrywając w sobie pragnienia wyższe, zaczął wykorzystywać całą naturę do zaspakajania egoistycznych i samolubnych pragnień, które są nieskończone, a generują jedynie ogromne marnotrawstwo i nieodwracalne dla natury straty. Człowiek w pogoni za zaspokojeniem pragnień, konsumuje w coraz szybszym tempie wszystkie zasoby naturalne naszej planety.

Czy tak rozpędzona cywilizacja jest wstanie zrobić cokolwiek, aby powstrzymać rozwój wypadków? Czy jesteśmy wstanie zawrócić bieg zdarzeń? Czy jesteśmy wstanie spojrzeć sobie w oczy i odpowiedzieć na pytanie, jaka jest prawdziwa przyczyna tego kryzysu? :lzy:

W ocenie przywódców duchowych istnieje tylko jedna odpowiedź i jedna recepta - naprawa intencji, powrót do altruizmu z własnej i nie przymuszonej woli, jako akt świadomego wyboru. Jak tego dokonać? O tym postaram się napisać następnym razem.


źródło artykułu: http://zdrowieducha.pl/swiatowy-kryzys- ... -2012.html
Ostatnio zmieniony 29 maja 2012, 13:57 przez Hasesis, łącznie zmieniany 2 razy.
[img]http://www.gimpuj.info/gallery/39432_02_10_12_4_55_30.png[/img]

Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

4
Jacie... Artykuł jest o czym? Bo czytając temat, to myślałem, że zostaną tam poruszane ewentualne problemy ze stadionami, które po euro zostaną i będzie trzeba utrzymać, że coś będzie pozytywnego też, jakieś tam autostrady, które co by nie mówić, to tak szybko jak ostatnio sie nie budowało od wielu , wielu lat, a i nie wiem czy w ogóle szybciej u nas bywało. A im dalej w artykuł, tym większe moje przeświadczdenie, że euro 2012 ujęte w tytule i chyba z raz na początku miało zwabić kogoś do poczytania o... I Hasesis, moze wypada poza wrzuceniem całości arta z jakieś tam sobie strony napisac kilka słow od siebie? ;)
Ostatnio zmieniony 29 maja 2012, 15:22 przez caly, łącznie zmieniany 2 razy.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

5
Hasesis pisze:Zbliżający się karnawał piłkarski Euro2012 :Polska:potęguje w mediach podniecenie, ...

... W jednym i drugim przypadku jest to decyzja egoistyczna której intencja jest oczywista i dokładnie tak samo dzieje się w przypadku kryzysu światowego tylko na większa skalę...

... Natura w swej kreacji posługuje się altruizmem aż do poziomu egoizmu zwierzęcego, ale wyżej w płaszczyźnie egoizmu mówiącego, człowiek odkrywając w sobie pragnienia wyższe, zaczął wykorzystywać całą naturę do zaspakajania egoistycznych i samolubnych pragnień, które są nieskończone, a generują jedynie ogromne marnotrawstwo i nieodwracalne dla natury straty. Człowiek w pogoni za zaspokojeniem pragnień, konsumuje w coraz szybszym tempie wszystkie zasoby naturalne naszej planety...

... W ocenie przywódców duchowych istnieje tylko jedna odpowiedź i jedna recepta - naprawa intencji, powrót do altruizmu z własnej i nie przymuszonej woli, jako akt świadomego wyboru. Jak tego dokonać? O tym postaram się napisać następnym razem.
Wybaczcie. A raczej pomóżcie. Przeczytałem kilka razy i się poddałem. Co autor miał na myśli? No i co to ma niby mieć wspólnego z kopaniem piłki? Mam nieodparte wrażenie, iż tyleż samo (co i ja) z całości rozumie sam autor. Tego typu wystąpienia mój przyjaciel nazywał kiedyś "biegunką myślową".
Ostatnio zmieniony 29 maja 2012, 16:07 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 2 razy.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

6
caly pisze:Jacie... Artykuł jest o czym? Bo czytając temat, to myślałem, że[...]
Dokąd zmierzasz?
Rzeczywiście to tak trudno przeczytać parę zdań.
Moje zdanie jest identyczne :len: a tez nie bede sie wyrozniac i specjalnie dla was wysilac :satan: zeby wam powiedziec, ze wszystko wiaze sie z nasza intencja

naprawa intencji :stop:

...a jednak sie wysililam... :pompki:
Ostatnio zmieniony 29 maja 2012, 16:10 przez Hasesis, łącznie zmieniany 2 razy.
[img]http://www.gimpuj.info/gallery/39432_02_10_12_4_55_30.png[/img]

Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

7
Zmierzam jak kula, do nikąd. ;) Przeczytałem cały post przed napisaniem swojego (nie mam w zwyczaju pisać w jakimś temacie nie czytając postów już w nim zamieszczonych), ale nie widzę za bardzo związku tematu z jego treścią o czym już pisałem w 1 moim poście. A to Twoje identyczne zdanie to znaczy jakie? Przedstaw je tu, a nie znalazłaś gdzieś coś, wrzuciłaś i nie wiem teraz, czy się żalisz, czy reklamujesz jakąs stronę kopiując z niej całe materiały, czy zaskoczyło Cię coś, czy zgadzasz się z czymś bo sama widzisz coś i takie tam dyrdymały, na których można oprzeć jakąs kontynuację dyskusji.

BTW na przyszłośc lepiej chyba wrzucić zdanie, dwa z oryginału, podać źródło i napisać te dyrdymały o których pisałem. A pisze o tym, ponieważ jest trochę ludzi, którzy bardzo poważnie podchodzą do praw autorskich (nie będąc nawet autorami spornego teksti) i mogą narobić problemów zarządzającym tego dyliżansu ;)
Ostatnio zmieniony 29 maja 2012, 16:48 przez caly, łącznie zmieniany 2 razy.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

9
PiotrRosa pisze:Wybaczcie. A raczej pomóżcie. Przeczytałem kilka razy i się poddałem. Co autor miał na myśli? No i co to ma niby mieć wspólnego z kopaniem piłki? Mam nieodparte wrażenie, iż tyleż samo (co i ja) z całości rozumie sam autor. Tego typu wystąpienia mój przyjaciel nazywał kiedyś "biegunką myślową".
Chodzi mu o to,że człowiek powinien zmierzać do altruizmu. ...Że o tym świadczy natura,która na coraz to wyższych poziomach rozwoju w świecie zwierząt,aż do ludzi wymaga od nich opieki.Natura pokazuje,że człowiek musi najwięcej uwagi poświęcić na wychowanie swoich dzieci.A więc nie jest trudno zrozumieć intencje natury wobec nas.Zatem,jeśli altruizm,to nie rywalizacja,a jeśli nie rywalizacja,to nie piłka nożna,czy jakiekolwiek igrzyska.I taki to związek kopania piłki z całą resztą nauki jest dla mnie widoczny.
I jest w tym ziarno prawdy.Gdy brak chleba zagląda w oczy,to igrzyska przestają smakować.Człowiek musi być dość bogaty,aby mogły mu przyjść do głowy pomysły rozpusty.
Tak ja to widzę,ale autor może sprostować,jeśli chce rywalizować o rację. :)
Ostatnio zmieniony 30 maja 2012, 20:22 przez jotajota, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

10
Jaki kryzys znowu ... ? Ten wygenerowany po konflikcie w Afganistanie, ingerencji w Iraku oraz związanymi z tym skokami cen za baryłkę ropy na giełdzie ? Może kryzys powiązany w brakiem konsekwencji banków oraz zbyt ekspansywną polityką gospodarczą naszego "Wielkiego Brata" za oceanem ? Może Chiny maczały w tym łapy ? Sporo tych przyczyn kryzysów (umyślnie zastosowana liczba mnoga) mógłbym podać jak i samych pobudek do tak "wielkiego kreacjonizmu" na światową skalę. Liczących się korporacji jakoś "kryzys" nie dosięgnął a nawet umocnił ich dominacje i pozycję na rynku i giełdach ... Ehhh ... nie ważne, takie tam "bzdetne" przemyślenia mnie dopadły.
Euro 2012 - zysk dla koncernów, olbrzymich firm a nie dla mas i szaraczków :)
Ostatnio zmieniony 30 maja 2012, 20:29 przez Abesnai, łącznie zmieniany 3 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

11
kryzys ludzkości...[?]

Ci którzy zapewniali o czystości swoich intencji dziś kłamstwem kryją kłamstwo, przekręt pokrywają przekrętem a każdy z nich woła do Nas „Ja” dam ci szczęście, „Ja” dam ci radość, bogactwo i życie wieczne. Co się zatem stało, że tak się rozminęliśmy miedzy realizacją pragnień a rzeczywistością? Jaki czynnik doprowadził do takiego uchybienia…?
Ostatnio zmieniony 02 cze 2012, 10:00 przez Hasesis, łącznie zmieniany 2 razy.
[img]http://www.gimpuj.info/gallery/39432_02_10_12_4_55_30.png[/img]

Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

12
Hasesis pisze:kryzys ludzkości...[?]

Ci którzy zapewniali o czystości swoich intencji dziś kłamstwem kryją kłamstwo, przekręt pokrywają przekrętem a każdy z nich woła do Nas „Ja” dam ci szczęście, „Ja” dam ci radość, bogactwo i życie wieczne. Co się zatem stało, że tak się rozminęliśmy miedzy realizacją pragnień a rzeczywistością? Jaki czynnik doprowadził do takiego uchybienia…?
Tak,to jest kryzys i olśnienie jednocześnie.Kryzys,bo my zawsze tacy byliśmy i zapewne każdy z nas na miejscu danego przewodnika X robiłby to samo.Podobnie i w swoich środowiskach nie byliśmy uczciwi.Gdybyśmy zawsze byli uczciwi,już dawno mielibyśmy ich prześwietlonych i nie dalibyśmy się wodzić za nos.
Olśnienie zaś właśnie dlatego,że widzimy więcej i to jest nasza nadzieja.Jeśli mamy ewoluować,to musimy odwiązać się od starego człowieka,a przywiązać do nowego.
Ostatnio zmieniony 02 cze 2012, 12:04 przez jotajota, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Światowy kryzys kontra EURO 2012

13
Yep. jotajota wyjaśnił/a? ;)

Kryzys prowadzi do rozwoju myśli, wyciągnięcia wniosków, ale też jest olbrzymią degradacją. Chwilową. Można więc powiedzieć, że przez kilkadziesiąt lat sami się degradowaliśmy, a kryzys jest tylko skutkiem, który ma nas za zadanie z tego wyprowadzić. Z nadzieją możemy jednak patrzeć w przyszłość, bo ludzkość przez tysiące lat potrafiła się obronić przed wieloma okrucieństwami. Naprawa intencji nastanie po upadku. Nastaną więc nowe standardy i... nowe problemy. ;) Musi się to stać, żeby ludzkość dalej egzystowała.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polska polityka, polscy politycy”

cron