Pewien pan prezydent, zresztą obecnie jego zaciekły przeciwnik kiedyś powiedział "nie chcem, ale muszem".
W tekście piosenki napisanym przez Jonasza Koftę były takie słowa:
trochę lepiej, lub trochę gorzej,
ale nie oto chodzi,
jak co komu wychodzi.
Czasami człowiek musi,
inaczej się udusi,
Czyżby pan J.K. słowa tej piosenki chciał zaczynać tak: RZĄDZIĆ KAŻDY MOŻE.... :co:
Ostatnio zmieniony 31 gru 2012, 16:41 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Stoję przy mikrofonie,
niech mnie który przegoni,
wszystkie sceny, brygady,
już nie dadzą mi rady
nikt mnie tutaj nie kiwnie
bo odczuje to dziwnie
ja nikogo nie straszę,
ja talentem niestety go gaszę.
Szczególnie jak mnie co wzruszy
rzuca mnie się na uszy
Ja znam ładne szlagiery
pójdę drogą kariery
Uchowaj Boże, jak to mówią katolicy !!!!
Ostatnio zmieniony 31 gru 2012, 16:53 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Dlaczego temat jest w polityce? Bo ja nie widzę nic z tym związanego. Kolejny temat o pojeździe nielubianego polityka, w dodatku jakoś mało śmieszne (to już lepsze suchary odnośnie wzrostu Kaczyńskich).
Ostatnio zmieniony 31 gru 2012, 19:53 przez Reiv, łącznie zmieniany 2 razy.
hop, chłop hop hop, chłop hop hop, chłop hop hop - gandzia stajl.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2013, 14:18 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
Łosiu, pisanie o politykach jest mało ciekawe a pytanie bardzo poważne..bo niby skąd mam wiedzieć co to jest?
Z opisu Abesnai wnioskuję że to piosenka lub coś piosenko-podobne. Czyli "nuta" bo zazwyczaj utwory bez sensu i składu można tak zaklasyfikować.
Gdyby była to piosenka, to minimum informacji na jej temat miałbym..lecz za chol*rę nie wiem co to.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2013, 16:44 przez Fenrir, łącznie zmieniany 2 razy.
Pierwszym prorokiem był pierwszy nikczemnik, który spotkał grupę frajerów François-Marie Arouet "Voltaire"
Fenrir pisze:Łosiu, pisanie o politykach jest mało ciekawe a pytanie bardzo poważne..bo niby skąd mam wiedzieć co to jest?
Z opisu Abesnai wnioskuję że to piosenka lub coś piosenko-podobne. Czyli "nuta" bo zazwyczaj utwory bez sensu i składu można tak zaklasyfikować.
Gdyby była to piosenka, to minimum informacji na jej temat miałbym..lecz za chol*rę nie wiem co to.
Gangnam to dzielnica w Seulu a ,,nuta" jak piszesz to niewątpliwie ,,utwór" ,ku zdziwieniu wielu bijący rekordy popularności.... w orginale ...