victoria pisze:Powiedziałam naród a nie cały naród, ci co nie głosują jest im wszystko jedno, albo jak sam powiedziałeś, mają wszystko w d...
A skoro jest im wszystko jedno to o co żal?
Czyli co? Ci, co nie głosowali, to nie naród?
Ja nie głosowałem, bo nie mam takiego prawa. To znaczy, oficjalnie mam, ale sam się go pozbawiam, bo mieszkam zagranicą. Uważam, że Polonia nie powinna mieć prawa wyborczego, za granicą prawo wyborcze powinni mieć Polacy mieszkający w Polsce, ale z różnych powodów, przebywających akurat poza krajem (na delegacjach, wycieczkach itp.), ale nie Polonusi. Dlatego sam sobie odebrałem prawa wyborcze w Polsce, jak wrócę to sobie je przywrócę. Głosuję w wyborach do gminy w Holandii i jestem aktywnym wyborcą, bo to mnie bezpośrednio dotyczy, a Polonia nie powinna mieć praw wyborczych, bo nie mieszka w swojej ojczyźnie, więc nie powinna o niej decydować.
Ale nikt nie może mi zabronić się wypowiadać na temat Polski i komentować sytuacji politycznej, do tego mam prawo, tak samo, jak mogę komentować Brexit i sytuację w Chinach czy w Bangladeszu. Nie podoba mi się wybór Polaków, bo może mi się nie podobać, to moja sprawa, co mi się podoba, a co nie.