goni zachód jak pendolino
Właśnie będę jutro wracał do domu pendolino w pierwszej klasie
Nie mogę się doczekać. Ponoć godzinę krócej i jeśli nie spóźni się bardziej niż te normalne, to będę happy ^^ Na internety i tak się nie napalam, bo między krakowem a warszawą jest jedna, wielka dziura, w której nie ma ani zasięgu komórki ani internetu. Nawet gdyby pendolino miał modem z internetem, to i tak nic by to na tej strasie nie dało, bo zwyczajnie nie ma tam zasięgu
Mam tylko nadzieje, że siedzenia będą odpowiednio regulowane, a w kabinie będzie cicho jak w ekspresach intercity, którym niewiele brakuje do doskonałości (przydałaby się tylko klimatyzacja strefowa w bezprzedziałowych).
PS.Ciekawe czy Polacy będą klaskać przy dojechaniu na stację docelową xD
PS2.Przechadzałem się przez dworzec i akurat stało pendolino - piękna maszyna swoją droga, bardzo nowoczesna i wygląda jak rakieta. Jakieś babki strzelały foty tego pociągu! Ale nie, że jacyś reporterzy, ale zwykli ludzie wyciągali telefony i robili zdjęcia. Masakra ;P Nie rozumiem po co? Zdjęć jest od cholery w całym internecie w zajebistej jakości, pociąg będzie kursował przez wiele lat i każdy może go zobaczyć. Zamiast oglądać na żywo, Ci patrzą przez ekrany telefonów na płaski, niewyraźny obraz rzeczywistości. Tak samo, gdy zwiedzałem nowe linie metra, to poza normalnymi fotografami (którzy zarabiają na robieniu fotek do gazet i stron internetowych), dziwiłem się strasznie, że dziadki, babcie, rodzice, dzieci i młodzież stali ze swoimi smartfonami i ciskali zdjęcia nawet sufitu. Po co to, skoro sytuacja jest taka sama?
Jeśli tak robiono zdjęcia pierwszej linii metra, to coraz bardziej martwię się o naszych głupich towarzyszy obywateli.