Imladis

Cytat z wykop.pl pisze:Robi to najszybciej w regionie.

Mamy jakąś gospodarkę :/ ?Możesz podać rysopis ?Bo może przechodziłem obok i nie poznałem

...:ahah: Słowacja nas dogania !Trzeba na drogę wylać trochę oleju i szkło tłuczone rozsypać :zulus: !

Makaroniarze szorują już klejnotami po dnie.Na szczęście tam sporo mułu

...

Wybacz, że Cię nie oświecę, ale polska, polityka, gospodarka, ekonomia i wszelkie inne rzeczy z tym związane nie leżą w moich zainteresowaniach od paru już lat. Jestem tzw. lemingiem z wyboru. Wrzucam tu jako ciekawostkę i usuwam się w cień

Czyli od Ciebie się nie dowiem dlaczego jest tak źle ,jeżeli jest tak dobrze :/ ?

mordotymoja pisze:Mamy jakąś gospodarkę :/ ?Możesz podać rysopis ?Bo może przechodziłem obok i nie poznałem

ogólnie rzecz biorąc, Produkt Krajowy Brutto podsumowuje całokształt gospodarki danego państwa, natomiast nie mówi nic o poziomie zadowolenia pojedynczego obywatela. tak więc subiektywnym okiem dostrzegasz wyłącznie tyle, ile chcesz dostrzec.
na próżno szukasz rysopisu 'dobrobytu' gospodarczego z gierkowskich czasów. ogromniaste molochy górniczo fabryczne, blokowiska z wielkiej płyty pełne mankamentów budowlanych + pomarańcze na święta - to przeszłość ogólnonarodowego zadowolenia z opcji: 'czy się stoi czy się leży, to wypłata się należy'..

naprawdę Mordotymoja nie dostrzegasz jak nasz kraj się rozwija? aktualnie budownictwo wydaje się przodującą gałęzią gospodarki krajowej. trasa A2 nie jest jedyną 'uliczką' jaką pobudowano w ostatnich latach. od największych miast do najmniejszych miasteczek trudno opędzić się od nieustannego hałasu wszelkiego rodzaju urządzeń budowlanych. nawet przymkniętym okiem zerkając trudno nie widzieć zmian na lepsze w otoczeniu.
PKB to nie tylko przemysł i produkcja dętek do rowerów czy wody butelkowanej. w dużej mierze to usługi wszelkiego rodzaju: od fryzjerów po gastronomię, od usług fotograficznych po usługi pogrzebowe, od gabinetów odnowy biologicznej dla mocno dojrzałych 'nastolatek' po usługi weterynaryjno upiększające dla zwierząt, od pustych autobusów miejskich po zakorkowane skrzyżowania samochodami z jednym pasażerem jakim jest sam kierowca.. przecież obywatele biorą skądś pieniądze na te 'zbytki'.. zatem nie może być aż tak źle jak się niektórym wydaje.

k4cz0r200 pisze:Wybacz, że Cię nie oświecę, ale polska, polityka, gospodarka, ekonomia i wszelkie inne rzeczy z tym związane nie leżą w moich zainteresowaniach od paru już lat. Jestem tzw. lemingiem z wyboru. Wrzucam tu jako ciekawostkę i usuwam się w cień

Oświeciłeś mnie

Mnie też już to wszystko drażni, mam to w dupie, każdy mówi co innego(i tak jest dobrze), jak tego wszystkiego słuchać to samego siebie zgubić można.

Lunadari pisze:
mordotymoja pisze:Mamy jakąś gospodarkę :/ ?Możesz podać rysopis ?Bo może przechodziłem obok i nie poznałem
ogólnie rzecz biorąc, Produkt Krajowy Brutto podsumowuje całokształt gospodarki danego państwa, natomiast nie mówi nic o poziomie zadowolenia pojedynczego obywatela. tak więc subiektywnym okiem dostrzegasz wyłącznie tyle, ile chcesz dostrzec.
na próżno szukasz rysopisu 'dobrobytu' gospodarczego z gierkowskich czasów. ogromniaste molochy górniczo fabryczne, blokowiska z wielkiej płyty pełne mankamentów budowlanych + pomarańcze na święta - to przeszłość ogólnonarodowego zadowolenia z opcji: 'czy się stoi czy się leży, to wypłata się należy'..

naprawdę Mordotymoja nie dostrzegasz jak nasz kraj się rozwija? aktualnie budownictwo wydaje się przodującą gałęzią gospodarki krajowej. trasa A2 nie jest jedyną 'uliczką' jaką pobudowano w ostatnich latach. od największych miast do najmniejszych miasteczek trudno opędzić się od nieustannego hałasu wszelkiego rodzaju urządzeń budowlanych. nawet przymkniętym okiem zerkając trudno nie widzieć zmian na lepsze w otoczeniu.
PKB to nie tylko przemysł i produkcja dętek do rowerów czy wody butelkowanej. w dużej mierze to usługi wszelkiego rodzaju: od fryzjerów po gastronomię, od usług fotograficznych po usługi pogrzebowe, od gabinetów odnowy biologicznej dla mocno dojrzałych 'nastolatek' po usługi weterynaryjno upiększające dla zwierząt, od pustych autobusów miejskich po zakorkowane skrzyżowania samochodami z jednym pasażerem jakim jest sam kierowca.. przecież obywatele biorą skądś pieniądze na te 'zbytki'.. zatem nie może być aż tak źle jak się niektórym wydaje.

Aha...:/ przyznaję że mój poziom zadowolenia szoruje po dnie jak włoska gospodarka .Nie szukam dobrobytu gospodarczego z czasów Gierka,choć w koło sporo po nim zostało,na przykład elektrownia...wybudowaliśmy w ostatniej dekadzie nowego,słusznego dobrobytu jakąś elektrownię ?Ciekawe dlaczego jej nie sprzedali,tej tu obok mnie?Duża jest,no nie mogli nie zauważyć :rotfl1: .Wiesz że jeździmy najstarszymi autami w Europie?Takie stare auta to świetny biznes.Dla wszystkich,firmy sprowadzają,fachowcy podkręcają liczniki,przekładają części,stare na...jeszcze starsze,lakiernicy szpachlują,szpachlują...szpachlują...no starczy bo konstrukcja nie wytrzyma :rotfl1:,benzyna,akcyza,gaz akcyza,ubezpieczenie,opony zimowe,letnie,piesek z kiwającą się głową,choinka zaczepiona do lusterka,wielki głośni w bagażniku,o matuchno ...i wszystko się kręci...no po prostu perpetum mobile,i to za sprawą jednego,25-cio letniego golfa który uruchomił ten proces

.

Prawie cały majątek Państwa Polskiego został sprzedany.
Wyrzucono ponad 20 lat temu Balcerowicza, który tłumaczył, że ta sprzedaż ma służyć nie bieżącemu spożyciu, tylko inwestowaniu w przyszłość. Nigdy nie powstało konto wpływów z prywatyzacji majątku państwa. Teraz majątku nie ma, pieniędzy nie ma, a państwa też nie ma, jak oznajmił minister spraw wewnętrznych. Jest natomiast chu, dupa i kamieni dupa.
Jaki naprawdę jest stan gospodarki zobaczymy w najbliższych latach, gdy trzeba będzie gospodarzyć bez możliwości sprzedawania czegokolwiek (bo nie ma co sprzedać) i bez nieskończonego zadłużania się (bo są tego bardzo ostre granice).

Lunadari, Tobie naprawdę się podoba to, co zostało z wielkiej, dumnej Polski?
Czy tylko nie masz dość wyobraźni, by sobie wyobrazić, co nastąpi w gospodarce w najbliższych latach?

Niemcy.Molochy,stocznie,huty,fabryki samochodów,kopalnie.Niemieckie kopalnie odkrywkowe,to dopiero molochy.Poszukaj informacji o wydobyciu węgla brunatnego w Niemczech.I popatrz,niemieckie molochy być dobre,polskie nie być...Jakiś taki rozdarty teraz się czuję

...

Pocieszające jest to ze ziemia jest okragła...wiec oni jesli beda dokonywac tak szybkiego postępu ..ZNAJDA SIE KIEDYS ZA NAMI Z TYŁU !!! ( a może nas zdubluja...?? Ale przez krótka lbędziemy przewodzic !!! )

A nie mylicie tempa wzrostu z poziomem PKB?

poziom PKB na mieszkańca rok 2013 kolor fioletowy
poziom rzeczywistej konsumpcji indywidualnej na mieszkańca rok 2013 kolor żółty
cóż z tego że uciekamy tym ostatnim, czyli Bułgarii jak ze swoim skokiem nie możemy porównać się nawet do średniej, bo o najlepszych nie mamy co śnić...

k4cz0r200 pisze:Robi to najszybciej w regionie.

http://www.pb.pl/atta/2748-jak-gonimy-europe.png

Taaaa...Bardzo kocham statystykę !!! Należy dodac jeszcze jeden wykres...rozwoju Pigmejów !! Oni mając jedną maczete i dostajac dwie nowe dokonali az 200% rozwoju !!! A w usa wzrost produkcji o 120 000 szt samochodów to wzrost o 1%....

PKB per capita ( na głowę mieszkańca kraju ) w 2013

1 Katar 145894
2 Luksemburg 90333
3 Singapur 78762
4 Brunei 73823
5 Kuwejt 70785
6 Norwegia 64363
7 Zjednoczone Emiraty Arabskie 63181
8 Szwajcaria 53977
9 Stany Zjednoczone 53001
--- Hongkong 52984
10 Arabia Saudyjska 51779
11 Bahrajn 49633
12 Holandia 46440
13 Australia 45138
14 Irlandia 44663
15 Austria 44402
16 Niemcy 43475
17 Szwecja 43407
18 Oman 43304
19 Kanada 43253
20 Dania 43080
21 Tajwan 41539
22 Islandia 41001
23 Belgia 40760
24 Finlandia 40045
25 Francja 39813
26 Japonia 36654
27 Wielka Brytania 36208
--- Unia Europejska 34763
28 Włochy 34103
29 Korea Południowa 33791
30 Gwinea Równikowa 33767
31 Nowa Zelandia 33626
32 Izrael 32717
33 Hiszpania 31942
34 Malta 30567
35 Trynidad i Tobago 30197
36 Cypr 28748
37 Słowenia 28512
38 Czechy 27347
39 Słowacja 26616
40 Estonia 26052
41 Portugalia 25643
42 Litwa 25374
43 Grecja 25126
44 Bahamy 24648
45 Rosja 24298
46 Seszele 23532
47 Polska 23273
48 Węgry 23236
49 Malezja 23160
50 Kazachstan 23038
51 Łotwa 22832
52 Chile 22534

mamy największa ilość sklepów spożywczych i innych w moim jest 7 supermarketów 10 stacji benzynowych ana kazdym rogu fryzjer i apteka tego juz nie da sie zliczyć w tym 2 bazary i mac donalda postawili a dentystów też mnogo oczywiscie to wszystko dla Niemców nawet jest niemiecka linia autobusowa w naszym miesicie

egoista99 pisze:Taaaa...Bardzo kocham statystykę !!! Należy dodac jeszcze jeden wykres...rozwoju Pigmejów !! Oni mając jedną maczete i dostajac dwie nowe dokonali az 200% rozwoju !!! A w usa wzrost produkcji o 120 000 szt samochodów to wzrost o 1%....

Tytuł i zawartość, to kopiuj-wklej z innego portalu społecznościowego, a nie moje zdanie ;P Powinienem był to zaznaczyć.

Conan Barbarzynca pisze:Oświeciłeś mnie img/smilies/smile Mnie też już to wszystko drażni, mam to w dupie, każdy mówi co innego(i tak jest dobrze), jak tego wszystkiego słuchać to samego siebie zgubić można.

Najciemniej pod latarnią

I bynajmniej nie chodzi mi tu o potoczne znaczenie tego przysłowia. Po prostu stojąc w świetle latarni, dokoła widać tylko ciemność. Stając w cieniu... Widzisz setki latarni oraz dużo więcej rzeczy w samej ciemności. Stojąc z boku zobaczyłem tyle różnych racji i poglądów, tyle różnych ludzi, że sam się w tym już pogubiłem, bo każdy miał rację, gdyby się nad tym głębiej zastanowić. Stwierdziłem, że nie będę sobie nerwów szarpał goniąc prawdę, która nie jest oczywista. Jakoś tak więcej czasu zyskałem, humor mi się poprawił i pojawił się u mnie bezwarunkowy odruch przełączania kanału TV/zmieniania strony internetowej, gdy widzę jak ludzie obrzucają się błotem w imię swoich racji. Od czasu do czasu tylko słucham innych gdy dyskutują o polityce, mając nadzieję, że być może teraz coś się zmieniło. Jednak zawsze kończy się tak samo ;[

Jesli dyskutuje sie o gospodarce to wkleja się konkretne dane i konkretne liczby a nie " moje zdanie " ...Taka dyskusja oparta jest o fakty a nie o chciejstwo i blablanie dla samego blablania

egoista99 pisze:Jesli dyskutuje sie o gospodarce to wkleja się konkretne dane i konkretne liczby a nie " moje zdanie " ...Taka dyskusja oparta jest o fakty a nie o chciejstwo i blablanie dla samego blablania

Luz, bez spiny. Znalazłem w internecie obrazek i pomyślałem, że was zaciekawi. Chciałem dać wam tylko temat do dyskusji

Nie sprzeczam się z Tobą, ale zwyczajnie więcej napisać nie mogę, bo się na tym nie znam i nie mam na ten temat wyrobionego zdania. Jeśli dysponujesz takimi danymi, to je tutaj wrzuć.

PS Taka tabelka powinna zmuszać do myślenia...ale widac nie wszystkich ..
Bo ta pogardzana przez nas Rosja ma dochód na mieszkańca większy o blisko 300 zł miesięcznie niz w Polsce..A Gwinea Równikowa o blisko 3000 zł miesięcznie więcej...Trynidad i Tobago o 2000 zł...Jakoś nikogo z majacych własne zdanie to nie zinteresowało ..

mordotymoja pisze:Wiesz że jeździmy najstarszymi autami w Europie?Takie stare auta to świetny biznes.Dla wszystkich,firmy sprowadzają,fachowcy podkręcają liczniki,przekładają części,stare na...jeszcze starsze,lakiernicy szpachlują,szpachlują...szpachlują...

czy to fragment z pamiętnika dwudziestowiecznego lakiernika samochodowego?
po drogach jakimi wożą mnie moje cztery kółka turlają się głównie auta z salonowych wyprzedaży dwudziestego pierwszego wieku.

egoista99 pisze:Bo ta pogardzana przez nas Rosja ma dochód na mieszkańca większy o blisko 300 zł miesięcznie niz w Polsce..A Gwinea Równikowa o blisko 3000 zł miesięcznie więcej...Trynidad i Tobago o 2000 zł...

przecież pod 'tabelkami' Kaczora pisałam, że PKB nie jest miernikiem satysfakcji pojedynczego obywatela.
poza tym - czy wyższy dochód na mieszkańca w Rosji jest rzeczywiście odczuwany przez statystycznego obywatela? czy na średnią przypadkiem nie składają się dochody oligarchy i woźnego w kinie?

z całym szacunkiem (zacytowani) Panowie - tak sobie myślę - że gdybyście zechcieli dbać o sprawy własne oraz najbliższego otoczenia, z równie wielkim zapałem z jakim notorycznie wyrażacie najwyższe niezadowolenie - z pewnością niosłoby to ogromne przełożenie na Waszą prywatną satysfakcję przynajmniej z 'POB' (czyt. produkt osobisty brutto

.

Lunadari pisze:
mordotymoja pisze:Wiesz że jeździmy najstarszymi autami w Europie?Takie stare auta to świetny biznes.Dla wszystkich,firmy sprowadzają,fachowcy podkręcają liczniki,przekładają części,stare na...jeszcze starsze,lakiernicy szpachlują,szpachlują...szpachlują...
czy to fragment z pamiętnika dwudziestowiecznego lakiernika samochodowego?
po drogach jakimi wożą mnie moje cztery kółka turlają się głównie auta z salonowych wyprzedaży dwudziestego pierwszego wieku.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polacy- ... 66269.html
Mieszkasz w Warszawie?Mało wiesz o Polsce ...

mordotymoja pisze:http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polacy- ... 66269.html
Mieszkasz w Warszawie?Mało wiesz o Polsce ...

artykuł co prawda w XXI wieku pisany, choć minęło już ze dwa lata

łódzkie, mazowieckie, podlaskie, w porywach śląskie.

by 'wiedzieć' o Polsce należy siedzieć w jednym miejscu?
a może perspektywa emigranta najobiektywniejszą czyni optykę widzenia?

Tak...:/ dwa długie lata to w kraju takim jak Polska szmat czasu :rolleyes: ...:ahah:

zależnie od oka i ucha jakie się przykłada

Pasuje tutaj...

przecież pod 'tabelkami' Kaczora pisałam, że PKB nie jest miernikiem satysfakcji pojedynczego obywatela.
poza tym - czy wyższy dochód na mieszkańca w Rosji jest rzeczywiście odczuwany przez statystycznego obywatela? czy na średnią przypadkiem nie składają się dochody oligarchy i woźnego w kinie?

Tak się mają wszystkie statystyki ..W Polsce tez łaczy się dochód Kulczyka i 999 pracowników PGR i wychodzi statystycznie 3600
Niemniej jednak jest to obraz zamożności społeczeństwa...wiec jesli chcesz popłakiwac to „Forbes” doliczył się 1645 miliarderów, których łączny majątek wynosi 6,4 biliona dolarów co stanowi ok 65% wartości całego świata....

Tak, goni z prędkością pendolino i lekkością dreamliner'ów

Szkoda tylko, że mnie, przeciętnego zjadacza chleba, na te luksusy zwyczajnie nie stać.

tak ogólnie - trudno spodziewać się spektakularnie iddylicznych zmian z dnia na dzień w kraju istot ludzkich przesiąkniętych kwaśną miną od rana do wieczora

Lunadari pisze:tak ogólnie - trudno spodziewać się spektakularnie iddylicznych zmian z dnia na dzień w kraju istot ludzkich przesiąkniętych kwaśną miną od rana do wieczora

A ze szczego siem tu cieszyć?W typie janieskim,jak gupi do sera .Ćwierć wieku to szmat czasu.Ja tylko życzyłbym sobie aby zarządzający masą upadłościową byli kompetentni.Czy to wiele?

Hmmm...pewnoze wiele...Jak możesz oczekiwac kompetencji od ludzi którzy wyrosli w komunizmie i są do szpiku kości przesiąknięci socjalizmem..??? Jak mozesz oczekiwac kompetencj jesli w tym kraju wszystko idzie załatwić ...Czyli dac w łapę i poczekac na załatwienie sprawy ...

Imladis

Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód

Re: Polska gospodarka goni zachód