Re: Węgiel, nasz węgiel

1
Jaki cel przyświeca rządowi, który akcyzą winduje cenę, sprowadza tańszy a złoża oddaje w obce ręce. Ktoś to rozumie? Mają już Czesi kopalnię u nas, teraz będą mieć Niemcy a my będziemy od nich kupować? Trochę to zakrawa na jakąś paranoję...
http://www.nowiny.rybnik.pl/artykul,354 ... -osob.html

A poza tym co takiego wydarzyło się w ciągu kilku ostatnich miesięcy, że obietnice Tuska
Premier podczas spotkania zadeklarował, że nie będzie zamykania nierentownych kopalń. Powiedział także, że zespół dalej będzie kontynuował swoją pracę i kolejne wnioski przedstawi już 16-ego czerwca, tydzień później dojdzie do kolejnego spotkania premiera ze związkowcami. Co zostało ustalone na spotkaniu?

Przede wszystkim powołanie państwowej dystrybucji surowca, a także zajęcie się patologiami w imporcie oraz ochronę polskiego węgla przed nieuczciwą konkurencją. Jeżeli chodzi o państwową dystrybucję surowca, premier zaznaczył, że:

"Sprawą otwartą jest czy stanie się to w oparciu o istniejące spółki Węglozbyt, Węglokoks i Katowicki Węgiel, czy też zostanie stworzona odrębna, nowa instytucja. Te wymienione firmy do tej pory nie za bardzo sobie radziły. Zajmowały się zarabianiem, a tu nie tylko o to chodzi."
http://mlodygornik.natemat.pl/105159,ot ... -gornictwa
straciły moc i kopalnie trzeba zamknąć albo sprzedać?
Ostatnio zmieniony 12 sty 2015, 3:00 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Węgiel, nasz węgiel

2
Wszyscy wiedzą, że za zniszczenie polskiego górnictwa odpowiada resort gospodarki prowadzony przez ministra Piechocińskiego, skądinąd równocześnie szefa PSL.

Ciekaw jestem kto na naszym forum będzie, w imię interesu tuskolandu, bronić rosyjskiego węgla na polskim rynku i optować za pozamykaniem polskich kopalń, jako nierentownych w rękach PSL.
Ano, pożywiom, uwidim.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2015, 5:12 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Węgiel, nasz węgiel

3
zapewne wy zawsze macie "racje" powtarzajac sie po mediach, które slizgają sie na ludzich problemach i bólu społeczeństw.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2015, 6:29 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Węgiel, nasz węgiel

4
Akurat teść mojego syna jest rudzkim górnikiem z dziada pradziada i jego racje są czasem bliskie a czasem bardzo odległe od tych medialnych, niektórych medialnych. W kopalni Wirek zostawił zdrowie, ale i serce, pracował w niej od 14 roku życia, szkołę kończył już pracując w kopalni, ma 3 tys emerytury z dodatkiem na żonę, nie wiem czy to są te wielkie pieniądze o których wciąż się słyszy.
Ale tutaj dyskusję trzeba oprzeć na faktach a nie słowach, bo jakbym Ci napisała to co on na ten temat mówi, to byś mi napisał, że to bujdy wyssane z palca. A fakty są takie że wszystkim się wszystko opłaca a nam nie, na zachodzie jeżdżą naszymi pociągami, latają naszymi śmigłowcami a my gdybyśmy mogli to byśmy i to pogrzebali. Stan górnictwa jest krytyczny, ale kto i jak do tego doprowadził? Co szło za słowami rządzących w przeszłości i to nie dalekiej, bo prawie tego samego rządu http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,97 ... k_dla.html

http://obserwatorpolityczny.pl/?p=29039
Ostatnio zmieniony 12 sty 2015, 9:17 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Węgiel, nasz węgiel

6
Crows pisze:KOMUNO WRÓĆ !!!! :/
Czesi kupili jedną z naszych kopalń,pierwszą rzeczą jaką zrobili było zainwestowanie w kolejkę która dowozi pracowników do miejsca gdzie wydobywaj węgiel,nasi do tego miejsca muszą dojść,a to zajmuje sporo czasu. Myślę że w tej naszej,czeskiej kopalni nie ma stu spółeczek,i dwudziestu pośredników zajmujących się "handlem" węglem.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2015, 16:22 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Węgiel, nasz węgiel

7
Trafiłeś w sedno, górnicy dołowi wszystkim wiszą...
Crows pisze:KOMUNO WRÓĆ !!!! :/
bardzo możliwe, ze wielu tak myśli i chce... kiedyś mnie to wkurzało, teraz to rozumiem.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2015, 19:05 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Węgiel, nasz węgiel

9
Bez znaczenia,będzie jak ze stoczniami,w tej chwili musieli zrobić tak jak zrobili bo wybory za pasem,a tu nagle ogień pod dupskiem coraz większy,jak wygraj,to odkręcą,jak przegrają to zgryza będzie miał kurdupel .
Ostatnio zmieniony 18 sty 2015, 18:45 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Węgiel, nasz węgiel

13
Kopaczowa górników się wystraszyła
i w pory narobiła
najazdu na Warszawę się bała
teraz będzie głupią udawała
że sprawę po tylu latach rozwikłała
a ona wyborców sobie kupiła
w dodatku była tak miła
że nas podatników kosztami obciążyła :witka: dzięks Ewka :stu:
Ostatnio zmieniony 19 sty 2015, 19:12 przez Kopik, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Węgiel, nasz węgiel

15
Wiecie co, od trzech dni teleokno w kuchni mi szemrze, ze porozumienie to sukces, i ze porozumienie to kleska.
Zal tylko, ze obie strony sceny politycznej graja o swoje, a nie o dobro kraju.
Ale, uzywajac wlasnego rozsądku, wyszlo mi kilka rzeczy - poprawcie, jesli bladze:
1) kopalnia przestaje byc rentowna, czyli dochodowa - czyli oplacalna, gdy wyczerpia sie zloza wegla.
2) skoro zloza sie nie wyczerpaly - co sprawilo, ze wydobycie wegla przestalo sie oplacac, i komu przestalo sie oplacac? Wystarczy usunac przyczyny nierentownosci
3) jesli wydobyty wegiel zalega, zamiast byc sprzedawany, to moze oznaczac ze ceny sa zbyt wysokie. Obnizenie cen zrekompensuje zwiekszenie sprzedazy.
4) Pani Kopacz musialaby doznac umyslowego zacmienia, gdyby nie zdawala sobie sprawy z reakcji, jakie wzbudzi proba zmienienia czegokolwiek w skamielinie ktora jest nasze gornictwo. Wszystkie dotychczasowe proby konczyly sie wrzaskiem pod niebiosa - poniewaz przychodzily z zewnatrz, odgornie.
Moze zatem chodzilo o to, aby tym razem sami gornicy zrozumieli, ze musi sie to i owo zmienic, i ze to oni musza chciec tych zmian, bo od nich zalezy ich byc albo nie byc.
Moze o to chodzilo?
Ponoc polecialo kilku wiceprezesow, oby na dobry poczatek.
Ostatnio zmieniony 20 sty 2015, 0:04 przez ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Węgiel, nasz węgiel

16
opozycja powinna być pozytywna a opozycja która tylko wszytko neguje jest szkodliwa...

sami związkowcy przyznali że jest za duży przyrost zatrudnienia to na pewno jeden powód a tych czynników jest dużo choćby np. zmiana zarządu kilka razy z czego każdy dostawał wysokie odprawy.


Trzeba cieszyć się porozumieniem i nie szukać dziury w całym
Ostatnio zmieniony 20 sty 2015, 0:23 przez nixael, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Węgiel, nasz węgiel

17
Z czego się cieszyć ,że pani premier nie ma jaj ?
No ale co się tu dziwić jednej kobiecie ,skoro całe PO z PSL ich nie mają, i boją się wszelakich reform jak diabeł święconej wody.
Ostatnio zmieniony 20 sty 2015, 10:43 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Węgiel, nasz węgiel

19
Kopik pisze:Z czego się cieszyć ,że pani premier nie ma jaj ?
No ale co się tu dziwić jednej kobiecie ,skoro całe PO z PSL ich nie mają, i boją się wszelakich reform jak diabeł święconej wody.
a niby kto te jaja ma ? Kaczyński ? Miller ?
Ostatnio zmieniony 20 sty 2015, 11:53 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Węgiel, nasz węgiel

21
maly_kwiatek pisze:Wszyscy wiedzą, że za zniszczenie polskiego górnictwa odpowiada resort gospodarki prowadzony przez ministra Piechocińskiego, skądinąd równocześnie szefa PSL.

Ciekaw jestem kto na naszym forum będzie, w imię interesu tuskolandu, bronić rosyjskiego węgla na polskim rynku i optować za pozamykaniem polskich kopalń, jako nierentownych w rękach PSL.
Ano, pożywiom, uwidim.
No cóz...Koszt przewozu tony wegla ze Slaska do Szczecina jest równy kosztowi transportu tony wegla z Australii..
I wyglada na to ze calkiem niedlugo przemalujemy orła na czarno i wybierzemy Horsta Seehofera na prezydenta..Oczywiście spontanicznie !!!
Ostatnio zmieniony 20 sty 2015, 16:21 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polska polityka, polscy politycy”

cron