Imladis

a ty do jakiej kategorii sie zaliczasz do zaaklimatyzowanych idiotów czy znamienity kretyn ?

Boze drogi, Przybiezeli - gdzie Ty sie szlajasz; Najwyższy Komandor Swiatyni... Różowej Podwiązki?

Ja? dobre pytanie, bliżej mi do zaaklimatyzowanych idiotów

no wiec należysz do tej samej bandy :ahah:

Wszystko na to wskazuje....

coś da sie zmienić ?

A po co to zmieniać? To Ciebie zabolała definicja Przybieżeli, ja akurat się z nią zgadzam.

zabolało ? no nie rozsmieszaj mnie , zapytaj Vitorii kto kiedyś sie zwrócił do niej by wyzerować licznik postów

Crows pisze:zabolało ? no nie rozsmieszaj mnie , zapytaj Vitorii kto kiedyś sie zwrócił do niej by wyzerować licznik postów

A teraz tak:
1. pokaz cały kontekst tej prośby-i udowodnij swoje znojne poszukiwania na temat Przybieżeli.
W końcu wstałeś wcześnie rano, żeby poświecić Przybieżeli zdanko.
2. prośba była do Victorii(Admina), nie do ciebie, wiec nie kumam dlaczego używasz tego jako, czy jakiegokolwiek
argumentu w obronie swoich emotikon. A nie jako kontr/czy nie, argumentu dla Kukiza na Prezydenta (przypominam, nie przeszedł)
3. obrzuć mnie błotem.
4. strzel focha.
5. ośmiesz
6. albo lepsze-zastrzel.
7. zagraj mi na nerwach, i powiedz bla bla bla, albo...już coś tam wymyślisz. Zawsze możesz mnie załatwić czymś w tym stylu :ach:
przysięgam, działa. Po tym nie mam siły na forum przez rok.
8. ostateczne, ale bolesne- czytaj ze zrozumieniem i bądź refleksyjny.
9. nie ingeruj w konwersacje, w których brak ci wiedzy (a nie, to już robisz, dlatego jesteśmy w tym temacie, no tak).
10.nie prowokuj mnie do wpisów-bo niebezpiecznie zbliżam się do tytułu "mentor"- ludzi jak ja-to zobowiązuje.

Takie tam 10 przykazań.

lepiej byś napisał coś madrego o Kukizie zamiast wylewać na mnie ścieki filozoficzne .

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title, ... aid=115400
;
pośpiewał , żal mi go

Takie to polskie .... Poczuli się silni to po co im Kukiz. Człowiek, który nikomu nie chce się podporządkować, nie daje się osiodłać ani prowadzić za uzdę.

victoria pisze:. Człowiek, który nikomu nie chce się podporządkować, nie daje się osiodłać ani prowadzić za uzdę.

taki człowiek nie powinien stawiać siebie na cokole polityki
bo anarchia polityczna ma wielu bohaterów , bardzo wielu , właściwie to grzechem jest zwać ich bohaterami , najczęściej to jakieś szalone konie co sobie sami ze sobą dać rady nie potrafią .

Mnie Kukiz zawiódł bardzo. Szkoda. Była szansa na coś nowego. Pozostaje mi opcja PO lub NowoczesnaPL.

Sławomir Izdebski: Paweł Kukiz przestał odbierać telefony
W piątek podczas konferencji prasowej przed siedzibą PKW Sławomir Izdebski poinformował o rejestracji Komitetu Wyborców Ruch Społeczny RP. Lider organizacji skomentował również zerwanie współpracy z Pawłem Kukizem, z którym w trakcie wyborów prezydenckich szedł ramię w ramię.

http://fakty.interia.pl/raporty/raport- ... Id,1858299

Kukiz nie ma żadnego programu i nie miał. Jego JOW-y mogą scementować scenę polityczną anie ją rozpieprzyć. Chociaż na dobrą sprawę i tak jest tak jakby były, bo tylko PO i PiS...ludzie w kółko wybierają. On sam na scenie politycznej aż tak świeży nie jest. Prędzej ja byłbym na prawdę świeży. Może odporny na korupcję, ale może się otaczać złymi ludźmi bez dużej wprawy politycznej mogą zrobić z nim co chcą. Do tego można odnieść wrażenie, że jest zbyt emocjonalny.

Co dobrego dał na Kuk. Młodzi zaczęli myśleć, zaczęli głośno mówić, zaczęli mówić o Polsce, która ma myś leć o nich i być ich, ma o nich dbać, o ich przyszłość. Sam Kuk jest dojrzalszy ale w sumie taki jaki był i niech takim zostanie. Posłuchajcie go jak śpiewa.... Jest naprawdę dobry.

Tak jak wspominałem wcześniej w innym poście i temacie Crows'owi, przyglądam się i staram nie zabierać głosu. Na czoło zaczynają się wysuwać obawy właśnie o zdrowie Pana Pawła. Przegrana może Go złamać. Nie wspominając o karierze, wcześniej już zaczął się szarpać z korporacją, niedawno z byłym zespołem. Dochodzą do tego pseudo'antysystemowi politycy, którzy na Jego karku chcieli dostać się do Sejmu a którym odmówił współpracy. Jego bezkompromisowość może Go zniszczyć podobnie jak starają się to już uczynić byli współpracownicy, dokładając swoją cegiełkę do ogólnej nagonki. Podejrzewam, że może się to negatywnie odbić na życiu rodzinnym, nie daj Bóg z powrotem do nałogu. Ale jak się w bagno wkracza, trzeba mieć świadomość walki z moskitami, aligatorami i całym tym paskudnym ekosystemem oraz własnymi słabościami.

Nebogipfel pisze:Do tego można odnieść wrażenie, że jest zbyt emocjonalny.

wrażenia odnosić nie ma potrzeby , bo on jest 'zbyt emocjonalny'

Abesnai pisze:Na czoło zaczynają się wysuwać obawy właśnie o zdrowie Pana Pawła. Przegrana może Go złamać.

:zemdlala:

"sorry, ale" - polityka nie jest dla mięczaków

Lunadari pisze:

Nebogipfel pisze:Do tego można odnieść wrażenie, że jest zbyt emocjonalny.

wrażenia odnosić nie ma potrzeby , bo on jest 'zbyt emocjonalny'

Abesnai pisze:Na czoło zaczynają się wysuwać obawy właśnie o zdrowie Pana Pawła. Przegrana może Go złamać.

:zemdlala:

"sorry, ale" - polityka nie jest dla mięczaków

Stąd stwierdziłem w tym samym poście: Ale jak się w bagno wkracza, trzeba mieć świadomość walki z moskitami, aligatorami i całym tym paskudnym ekosystemem oraz własnymi słabościami.

Dlatego, przykładowo, osobiście nie zajmuję się polityką ... zawodowo, jestem za "mientki"

człowiek o czystym ( bez poczucia winy ) umysle nie musi sie obawiać

:ach::ahah::ach:
Postanowiłam pismem obrazkowym, bo klinowe dopiero poznaje, utknęłam na odmianie pewnego słowa przez przypadki, Sumerowie wyśrubowali gramę z lekka hahaha.
Tak wiec obrazkowe jeszcze przez jakiś czas

To tak w kwestii braku lęku przed silami układu. Układu, któremu grunt umyka spod stóp , a który to grunt
jest jadłem, schronieniem i podstawą wszelkiej egzystencji dla układu. Zrobi, układ, wszystko aby utrzymać głowę
na powierzchni. ZŁajdaczy i zabrudzi każdą idee, która jest narodowa, narodowi ma służyć. Wszystko.
A, dodam jeszcze kilka komunałów: "prawdziwa cnota krytyki się nie boi", "kto rano wstaje temu Pan Bóg daje",
"Człowiek, który nie jest wolny, zawsze idealizuje swoją niewolę."-specjalnie wybrane z pozdrowieniami od Pasternaka;)
Tylko Laozi powinien być zacytowany:
"Wykonuj trudne zadania kiedy są jeszcze łatwe. Podejmuj wielkie wyzwania kiedy są jeszcze małe.
Podróż tysiąca mil musi zacząć się od jednego kroku."
Tak Kukiz własnie robi. Inaczej, robiłby z siebie idiotę.
Kukiz już od dawna nie jest osobą. Jest stanem umysłu milionów ludzi, których nazywa się modnie, ostatnio, prekariuszami.
A ta nazwa dość ładnie brzmi z pretorianami. I tak się to skończy. Prekariusze postawia namiot dowódcy na Wiejskiej
i zrobi się normalnie.

Ostatnio usłyszałem ciekawą argumentację na rzecz JOW'ów. Nawet jeśli JOW'y doprowadzą do dwubiegunowego składu Sejmu w kontekście partii to władza w partiach przenosi się z Centrali do lokalnych posłów. To mi się podoba.

Proste, i nie wymaga żadnego komentarza.

Dwie partie czyli PO i PiS, to co jest..w kółko ostatnio wybierane.

Kto to powiedział? Wiecie?

Ludzie dziwią się sytuacji, jaką mamy w ‘Kukiz 15 – że są u nas osoby z różnych ugrupowań, z różnymi poglądami – ale każdy z nas, 42 osoby, wie po co przyszedł do sejmu. Bo chociaż w pewnych kwestiach możemy mieć inne zdania, możemy być wierzący lub niewierzący, to razem przyświeca nam jeden, nadrzędny cel: oddać to państwo obywatelom

Abesnai pisze:(..)Na czoło zaczynają się wysuwać obawy właśnie o zdrowie Pana Pawła.(..)

obawiam się, że one są już dość mocno wysunięte (mam na myśli -> obawy ). ten pan bierze na wiarę wszelkie brednie jakie wpadną mu w ręce byleby były zgodne z jego zwichrowanymi poglądami i na dodatek głosi je bez wiarygodnych dowodów (między innymi ostatnio o sponsoringu KODu) :zemdlala:

w związku z tym podpisuję się pod listem -
"List otwarty do Pawła Kukiza, posła na Sejm RP: proszę złożyć mandat!"
http://mediumpubliczne.pl/2015/12/list- ... yc-mandat/

Ja się posłużę takim starym i wypróbowanym powiedzeniem najgorsza i najbardziej niewiarygodna prawda jest o niebo lepsza, od pięknego, słodkiego kłamstwa i to tyle mojego komentarza...

victoria pisze:Ja się posłużę takim starym i wypróbowanym powiedzeniem najgorsza i najbardziej niewiarygodna prawda jest o niebo lepsza, od pięknego, słodkiego kłamstwa i to tyle mojego komentarza...

"(..) Nie wiem, czy przyszło Panu do głowy, że wyraża Pan w ten sposób także – może najbardziej – nienawiść do samego siebie.(..)"

nie ma to jak świnta prawda, świnta prawda ! i tyle

http://studioopinii.pl/andrzej-c-leszcz ... na-swieta/

Świnta, świnta jak pisał Musset

Un artiste est un homme, il écrit pour des hommes.
Pour prêtresse du temple, il a la liberté
Pour trépied, l’univers; pour éléments, la vie
Pour encens, la douleur, l’amour et l’harmonie
Pour victime, son cœur; pour dieu, la vérité
L’artiste est un soldat, qui des rangs d’une armée
Sort, et marche en avant, ou chef, ou déserteur

A po świątecznie jaką prawdę byś przypięła umierającemu ze strachu KODowi? Bo ja mam znów cytat i również Musseta "fałszywa miłość jest gorsza niż prawdziwa nienawiść"