Dyskusję z Tobą uważam za zakończoną, z powodu Twojego braku odniesienia się do moich wypowiedzi (pominięcia w zasadzie wszystkich faktów) i dalszego twierdzenia, że wszyscy działający (czy tez zaczynający działalność jakąkolwiek w internecie) w sprawach społecznych są niepoważni, a jedyna słuszna drogą jest założenie partii. Takie odniesienia jak "jedyna droga"; "idealiści"; zarzuty o "wszystko wiedzące osoby" dla mnie nie mają wartości merytorycznej i niejako posiadają znamiona fanatyzmu, czy też mocnego, niezdrowego uporu w danej kwestii/w danym temacie jaki się porusza bez uwzględnienia argumentów.

Przedstawiam sondaż IIBR dla Newsweeka: http://polska.newsweek.pl/sondaz--wieks ... 1,1,1.html

Ponad połowa na 800 badanych w wieku 15-50 lat była na tak (raczej tak 25, zdecydowanie tak 35), a przy stosunkowo przeciętnej wiedzy, jaką Polacy posiadają w tym temacie to całkiem niezły wynik.
Myślę, że przy odpowiednim nagłośnieniu sprawy można z nadzieją patrzeć w przyszłość.

Reiv pisze:Dyskusję z Tobą uważam za zakończoną, z powodu Twojego braku odniesienia się do moich wypowiedzi (pominięcia w zasadzie wszystkich faktów) i dalszego twierdzenia, że wszyscy działający (czy tez zaczynający działalność jakąkolwiek w internecie) w sprawach społecznych są niepoważni, a jedyna słuszna drogą jest założenie partii. Takie odniesienia jak "jedyna droga"; "idealiści"; zarzuty o "wszystko wiedzące osoby" dla mnie nie mają wartości merytorycznej i niejako posiadają znamiona fanatyzmu, czy też mocnego, niezdrowego uporu w danej kwestii/w danym temacie jaki się porusza bez uwzględnienia argumentów.

Przedstawiam sondaż IIBR dla Newsweeka: http://polska.newsweek.pl/sondaz--wieks ... 1,1,1.html

Ponad połowa na 800 badanych w wieku 15-50 lat była na tak (raczej tak 25, zdecydowanie tak 35), a przy stosunkowo przeciętnej wiedzy, jaką Polacy posiadają w tym temacie to całkiem niezły wynik.
Myślę, że przy odpowiednim nagłośnieniu sprawy można z nadzieją patrzeć w przyszłość.

To nie są fakty ( w popprzednim poście), to są spekulacje. I nic więcej.
Tak, uważam, że przy obecnym systemie demokratycznym, tylko poprzez założenie partii i znaczącym wygraniu wyborów można mieć realny wpływ na przeprowadzenie jakichkolwiek zmian.
Na ankiety nie patrzę, bo WSZYSTKIE robione są na zamówienie. Ok. 79 % Polaków jest za ponownym wprowadzeniem kary śmierci, a jest to w obecnym systemie niemożliwe.
Podobnie - niemożliwa jest zmiana ordynacji wyborczej bez udziału tego parlamentu i to oni maja na to monopol, bowiem nikt inny nie zmieni ordynacji, jak tylko posłowie i senatorowie.

parafianin pisze:nikt inny nie zmieni ordynacji, jak tylko posłowie i senatorowie.

Zmieni zmieni.

Nie słyszałem jeszcze o wiecznym systemie politycznym...



Pozdr.

To nie są fakty ( w popprzednim poście), to są spekulacje. I nic więcej.

Przykro mi, ale wydajesz się osobą, która nie wie co to słowa znaczą: fakty, spekulacje itp.
Spekulować to można na temat tego, czy Obama wygra wybory, a nie na temat tego ile osób podpisało się w internecie itd. bo to wyraźnie zostało napisane (można sprawdzić samemu).
I można by tak po kolei przedstawić zdania, do których się nie odniosłeś...

Tak, uważam, że przy obecnym systemie demokratycznym, tylko poprzez założenie partii i znaczącym wygraniu wyborów można mieć realny wpływ na przeprowadzenie jakichkolwiek zmian.

Jeśli chcesz tworzyć partie - proszę, droga wolna, ale zrozum, że ludzie mają inne do tego podejście - demokracja to rządy ludu, a politycy są TYLKO przedstawicielami tegoż ludu. Jeśli chcemy zmienić ordynację wyborów, to nie potrzebni są do tego politycy, bo społeczeństwo ma wymiar nadrzędny. Tobie jako posłusznemu barankowi wpojono tylko jedną drogę w celu uzyskania zmian, a zapomniałaś o podstawowych prawach jednostki w społeczeństwie, o prawach grup społecznych i organizacji.

Na ankiety nie patrzę, bo WSZYSTKIE robione są na zamówienie.

Czuję fanatyzm jeszcze mocniej niż wcześniej.

Ok. 79 % Polaków jest za ponownym wprowadzeniem kary śmierci, a jest to w obecnym systemie niemożliwe.

A co ma do tego CHĘĆ polaków do MOŻLIWOŚCI? To tylko by pokazywało, że państwo ma gdzieś wolę Polaków, bo ważniejsze są dyrektywy z UE. Ogólnie nie ma rozmowy bez źródeł. Załóż osobny temat to pogadamy (może, bo wydaje mi się, że z Tobą się nie da).

Podobnie - niemożliwa jest zmiana ordynacji wyborczej bez udziału tego parlamentu i to oni maja na to monopol, bowiem nikt inny nie zmieni ordynacji, jak tylko posłowie i senatorowie.

Zapoznaj się z definicją demokracji. Najważniejszą grupą nacisku jest społeczeństwo. Na tym ten ustrój się opiera. Patologie trzeba zwalczać, a nie gloryfikować i układać podług niej.
Po za tym, jak Bolaren.

Bolaren pisze:

parafianin pisze:nikt inny nie zmieni ordynacji, jak tylko posłowie i senatorowie.

Zmieni zmieni.

Nie słyszałem jeszcze o wiecznym systemie politycznym...



Pozdr.

Ja też nie słyszałem. No, może jest wyjątek. Watykan, gdzie od ok. 1400 lat panuje ustrój feudalny.
Ale.....
System w Polsce ( obecnie) można zmienić w sposób demokratyczny lub rewolucyjny.
Demokratycznie, a więc zgodnie z konstytucją.
Nie trzeba znać prawa konstytucyjnego ( wystarczy przeczytać ustawę zasadnicza), aby dowiedzieć się, w jaki sposób zmienia sie ustrój lub wybrane elementy, bowiem rozmawiamy o zmianie sytemu wyborczego. Ordynację wyborczą zmieniają posłowie i senatorowie, a nie całe społeczeństwo ! To wybrani w wolnych wyborach, przedstawiciele społeczeństwa mają władzę ustawodawczą.
Nie ma innej metody demokratycznej, czy, może lepiej, konstytucyjnej.
O zmianie systemu za pomocą metod rewolucyjnych dyskutować nie chcę, bowiem jakakolwiek rewolucja nie ma żadnych zasad i jako taka powinna być neutralizowana przez odpowiednie służby, zgodnie z obowiązującym prawem.
O ile chodzi o p. Kukiza i jego zwolenników, to chciałbym nadmienić, że państwo to jednak, nie koncert artysty. Po kilku tygodniach nie bedzie słychać o jakiejkolwiek inicjatywie p. Kukiza. Nie twierdzę, że jest utopijna, nie mniej jednak, jest nierealna,w obecnej sytucji, do realizacji.

Reiv pisze:

To nie są fakty ( w popprzednim poście), to są spekulacje. I nic więcej.

Przykro mi, ale wydajesz się osobą, która nie wie co to słowa znaczą: fakty, spekulacje itp.
Spekulować to można na temat tego, czy Obama wygra wybory, a nie na temat tego ile osób podpisało się w internecie itd. bo to wyraźnie zostało napisane (można sprawdzić samemu).
I można by tak po kolei przedstawić zdania, do których się nie odniosłeś...

Tak, uważam, że przy obecnym systemie demokratycznym, tylko poprzez założenie partii i znaczącym wygraniu wyborów można mieć realny wpływ na przeprowadzenie jakichkolwiek zmian.

Jeśli chcesz tworzyć partie - proszę, droga wolna, ale zrozum, że ludzie mają inne do tego podejście - demokracja to rządy ludu, a politycy są TYLKO przedstawicielami tegoż ludu. Jeśli chcemy zmienić ordynację wyborów, to nie potrzebni są do tego politycy, bo społeczeństwo ma wymiar nadrzędny. Tobie jako posłusznemu barankowi wpojono tylko jedną drogę w celu uzyskania zmian, a zapomniałaś o podstawowych prawach jednostki w społeczeństwie, o prawach grup społecznych i organizacji.

Na ankiety nie patrzę, bo WSZYSTKIE robione są na zamówienie.

Czuję fanatyzm jeszcze mocniej niż wcześniej.

Ok. 79 % Polaków jest za ponownym wprowadzeniem kary śmierci, a jest to w obecnym systemie niemożliwe.

A co ma do tego CHĘĆ polaków do MOŻLIWOŚCI? To tylko by pokazywało, że państwo ma gdzieś wolę Polaków, bo ważniejsze są dyrektywy z UE. Ogólnie nie ma rozmowy bez źródeł. Załóż osobny temat to pogadamy (może, bo wydaje mi się, że z Tobą się nie da).

Podobnie - niemożliwa jest zmiana ordynacji wyborczej bez udziału tego parlamentu i to oni maja na to monopol, bowiem nikt inny nie zmieni ordynacji, jak tylko posłowie i senatorowie.

Zapoznaj się z definicją demokracji. Najważniejszą grupą nacisku jest społeczeństwo. Na tym ten ustrój się opiera. Patologie trzeba zwalczać, a nie gloryfikować i układać podług niej.
Po za tym, jak Bolaren.

Wybacz, myślałem, że jesteś idealistą, ale Ty jesteś , w swoich wypowiedziach, klasycznym populistą.
Społeczeństwo wybrało w 2011 r. swoich przedstawicieli i przez kolejne 4 lata nie ma nic do gadania. Nadrzędny wymiar społeczeństwa obowiązuje tylko i wyłącznie w dniu wyborów. Co do praw grup społecznych i organizacji, to własnie przerabiamy Twoją zasadę, którą reklamujesz. Partie parlamentarne sa tymi właśnie organizacjami. Idea p. Kukiza w internecie jest ciekawostką, folklorem, zaczątkiem społeczeństwa obywatelskiego. Nie jest żadną organizacją, ani grupą spoleczną, bowiem jest niezarejestrowana. To obowiazujące prawo stanowi, w jaki sposób można mieć wpływ na otaczającą rzeczywistośc, a nie inicjatywa sfrustrowanego quasiartysty.
Co do Unii..... Tak, rząd RP i inne instytucje są zobowiązane do przyjmowania i wdrażania dyrektyw UE, niezależnie od tego, czy to się podoba obywatelom, czy nie.
A wiesz dlaczego?
Bo, w demokratycznym referendum akcesyjnym, większość społeczeństwa wypowiedziala się za przystapieniem do Unii.

Otóż to.

Ustrój w którym dwóch meneli z pod nocnego ma dwa razy większą siłę decyzyjną od profesora politologii...

Teraz statystyki - 80% społeczeństwa uważa, że 90% społeczeństwa to idioci... i może mieć rację.

W kolebkach demokracji - greckich państwach-miastach nieco inaczej te statystyki wyglądały - jeżeli chodzi o uprawnionych do głosowania...



A jak społeczeństwo zmieni zdanie? Np kapnie się, że to jakiś szwindel... To co wtedy? Kto będzie do nas strzelał?

Nasi, czy Unia? Takie dywagacje sobie prowadzę - czysto, oczywiście, hipotetyczne...



Pozdr.

Nasi, czy Unia ???
Co za pytanie ?
My jesteśmy Unią.
Ale ad rem:
Za ok. miesiąc czasu, nikt nie będzie pamiętał o idei p. Kukiza.
Internet juz ma dwa, kolejne " gorące" tematy.
Ten temat, zapewne powróci 29 wrzesnia, w czasie marszu o obronie " TV Trwam". Przyjdą nowe problemy, nowe "newsy" i wszystko pozostanie po staremu.

A kto wybiera polityków, jak nie społeczeństwo? :rolleyes:

Wiesz dlaczego powstała Konstytucja i przez kogo? Dla społeczeństwa RP i przez społeczeństwo RP. Konstytucja jest gwarantem bezpieczeństwa (najwyższym aktem prawnym), a nie aktem dożywotnim, czy też wartością nadrzędną ponad wszystkim. A dla Ciebie konserwatysto jest niczym jak Biblia, która przez lata nie traci ważności. A rzeczywistość jest inna. Świat ciągle podlega zmianom i akty nawet takiej mocy jak Konstytucja RP powinny ulegać zmianom. Nie ulegają. Władzy to na rękę.
Inaczej stoimy w miejscu. Zastój. A zastój w obecnych realiach to regres, cofanie się w rozwoju. I to już widać. A po nowym roku hurra optymizm, hasełka takie jak "zielona wyspa" znikną.

Wiem, że wielu przedstawicielom władzy to na rękę, bo żerują na głupocie ludzi naiwnych i przede wszystkim słabych. Ty parafianinie do tych należysz. Wpojono Ci, że nie masz żadnych praw. A w zasadzie masz jedno prawo. Głosować raz na 4 lata na jedną z 4 partii i przez resztę czasu jesteś nikim. Ty tak odbierasz demokrację. Gratuluję, więc żyj sobie w takim świecie sam, bo na szczęście są osoby, które mają inne spostrzeżenia

Społeczeństwo wybrało w 2011 r. swoich przedstawicieli i przez kolejne 4 lata nie ma nic do gadania.

Jesteś jak baranek prowadzony na rzeź. Bee beee. Służ swoim panom jeśli taka Twoja wola, bo w takiej się SAM obsadzasz .

Nadrzędny wymiar społeczeństwa obowiązuje tylko i wyłącznie w dniu wyborów

.
Chyba Ci się państwa pomyliły. Może opisujesz Chiny Ludowe?

Partie parlamentarne sa tymi właśnie organizacjami

Partia polityczna to organizacja społeczna, z programem politycznym. Jak tego nie potrafisz rozróżnić, to o czym ja z Tobą rozmawiam.

Idea p. Kukiza w internecie jest ciekawostką, folklorem, zaczątkiem społeczeństwa obywatelskiego. Nie jest żadną organizacją, ani grupą spoleczną, bowiem jest niezarejestrowana.

Stowarzyszenie na rzecz JOW, założone 10 lat temu, pełni rolę służebną dla akcji zmieleni.pl. Między innymi wszystkie wpłaty na akcję zmieleni.pl przechodzą ze względów formalnych przez konto Stowarzyszenia, którego celem statutowym jest wprowadzenie JOW w wyborach do Sejmu.

Akcja zmieleni.pl jest ruchem obywatelskim, społecznym, ale ma oparcie w Stowrzyszeniu na rzecz JOW'ów. Widać jakie masz pojęcie o sprawie. :rolleyes:

Za mało ludzi wierzy, że zmieleni - są w stanie coś zmienić... Demokracja uczestnicząca ma rację bytu w chwili kiedy istnieją aktywiści, a myślę, że 99% procentom naszego społeczeństwa się nie chce, albo myślą tylko o własnych interesach... Ale wszystko jest procesem - niech więc trwa...

Obecnie 100 tyś ludzi się podpisało Solidarność chce się włączyć w grę. Przy obecnych zawirowaniach politycznych sprawa może wypłynąć na szerokie wody.

Skoro "Solidarność" w to weszła, to już jestem sceptyczny. Związki zawodowe to gnidy, a pasożyty się wycina, jak to zrobiła pani Tatcher (czy jak tam się pisało jej nazwisko).

W sejmie siedzą "zawodowi" politycy, senat to przechowlnia gnid i pasożytów. Ordynacja wyborcza jest chora, bo siłą rzeczy, wybieramy idiotów, nawet jeśli na niuch nie głosujemy, ale jeśli ktoś myśli, że społeczną inicjatywą coś zmieni, a sejm zmieni konstytucję, to jest po prostu, naiwny. Nawet idiota nie będzie pod sobą kopał dołków...

Gorsza od naiwności jest wewnętrzna słabość, lenistwo i bierność. W dzisiejszych czasach nikt nie musi odbierać ludziom godności, ludzie sami się zrzekają.

Ordynacja wyborcza jest chora, gdyż nie głosujemy na konkretnych ludzi, lecz na listy partyjne.
A gdyby tak można bylo zagłosowac na osobe, którą uważamy za uczciwą bez wzgledu na jej przynale.żność partyjną? To wyszłoby na zdrowie także partiom, gdyz eliminowałoby to niedobrych jej politykow nie eliminując samych partii. Taki "filtr oczyszczający".
Na przykład gdyby z PO można było wyeliminować ludzi pokroju Gowina.

[youtube][/youtube]

Kukiz różne etapy w życiu przechodzi - muzyczne i życiowe


jeśli chodzi jego poglądy polityczne to nie moja bajka - zupełnie czego innego oczekuję od dojrzałego polityka :zemdlala:

Babciu traktujesz Kukiza jako polityka?

Bardzo bym nie chciał go widzieć w tej roli. On nadaje się na lidera społecznego ruchu, ale nic więcej.

nie moja bajka
jestem wymagająca

Kukiz chyba i śpiewa teraz marnie - szczerze? ja się chyba lepiej starzeję od niego - ot i wszystko

nie lecę do tv powiedzieć co mi strzeliło do głowy

coś mi się wydaje ze Kukiz nam już nie zaśpiewa.

http://naszeblogi.pl/33064-kukiz-przepr ... ko-zmienil

Czy marnie? Mi się ten utwór podoba na nowej płycie Kukiza:
[youtube][/youtube]

Baabciu nie bardzo rozumiem o co masz pretensje? Stary to już nie może?

lepszy jest Jacek Kaczmarski, - prawdziwy i nie ma co brać kasy za prawie dobre

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]


jeszcze trzeba posłuchać Wołodii Wysockiego

[youtube][/youtube]

słuchałam jego nagrań spod marynary

życiem śpiewali nie ........... polityczką

[youtube][/youtube]

słuchajcie poczujecie :lody: