Zachęcaam was do dyskusji na temat formacji wojskowych zarówno tych elitarnych jak i tych gdzie służba jest dużo lzejsza. Jako że mieszkam i związany jestem z Tomaszowem Mazowieckim proponuję na początek jednostkę w której miałem zaszczyt spądzić kilkanaście miesięcy zasadnczej słuzby wojskowej.

25 Brygada Kawalerii Powietrznej im. Księcia Józefa Poniatowskiego
Najmłodsza formacja bojowa w polskiej armii struktura działania formacji jest oparta na zasadzie działań wojsk aeromobilnych. Oficjalnie istnieje od 14 sierpnia 1995 roku choć formowanie (jeszcze wtedy dywizji) rozpoczeło się rok wczesniej. Od września 1999 roku oficjalnie funkcjonuje jako brygada i od 2004 roku jest podporządkowana Dowództwu Sił Lądowych.

W skład brygady wchodzą:

Dowództwo i sztab - Tomaszów Mazowiecki

25 Batalion Dowodzenia - (Tomaszów Mazowiecki)

7 Batalion Kawalerii Powietrznej - (Tomaszów Mazowiecki)

25 Batalion Logistyczny - (Nowy Glinnik)

7 Dywizjon Lotniczy - (Nowy Glinnik)

37 Dywizjon Lotniczy - (Leźnica Wielka)

1 Batalion Kawalerii Powietrznej - (Leźnica Wielka)

Do celów bojowo transportowych Brygada wykożystuje śmigłowce W-3 Sokół, Mi-8T i Mi-17.

[youtube][/youtube]

Od poczatku istnienia, żołnierze 25BKPow pełnili służbę na wsztstkich misjach w jakich uczestniczyła RP. W tym czasie smierć na służbie poniosło siedmiu kawalerzystów... CZEŚĆ ICH PAMIĘCI.
[youtube][/youtube]

Początki Kawalerii Powietrznej to czasy wojny w Wietnamie. Narodziny nowej formacji wymusił trudny teren i potrzeba innego i transportowania i metody walki. Dowódcą nowej formacji powstałej w Stanach został Płk. Harald Moore. Chrzest bojowy Kawalerzyści z 1 Dywizji Kawalerii przeszli pomiędzy 14 a 18 listopada 1965 roku podczas bitwy w dolinie La Drang.

Polscu Ulani kultywują tradycje pułków kawalerii z okresu wrzesnia 1939 r. co najlepiej widac w elementach ubioru, emblematach i naszywkach.
emblemat do munduru wyjściowego emblemat do munduru polowego do munduru pustynnego.
odznaka 25BKPow
Proporzec 7 Pułku Ułanów Lubelskich noszony na berecie.

Kawalerzyści korzystaja ze standartowego umundurowania wojsk ladowych http://www.mon.gov.pl/pliki/File/umundu ... /index.htm
nakrycie głowy stanowia berety koloru amarantowego
uzbrojenie i wyposażenie.

Pojazdy.
Do transportu Kawaleria wykozystuje głównie smigłowce
W-3 Sokół
Mi-8
Mi-24
Mi-17

oraz samochody : http://arkadius.fotosik.pl/albumy/15530-5.html
Ponadto samohody Hammer

Uzbrojenie indywidualne
karabinek szturmowy wz. 96 Beryl (Mini-Beryl)
pistolet WIST-94
granat RGO-88
granat RGZ-89
SWD - Karabin Wyborowy Dragunowa
Szwedzki granatnik Carl Gustav M 3
5,56 mm kbkm wz.2003S (dostępne również wersje D)
Karabunek wyborowy BOR
7,62 mm km UKM-2000P
km PKM
granatnik Mk 19 Mod 3
7,62-mm kbw SAKO TRG-21 (lub 22)
7,62 mm karabin wyborowy Alex

Czy karabin BOR to nie ten sam model co Alex tylko inna nazwa?

Ano panie słuszna słuszność. Pospiech wskazany przy łapaniu pcheł
Oczywiście masz rację BOR i ALEX to ta sama broń. Karabinek rzeczywiście pierwotnie otrzymał imię konstruktora Aleksandra Leżucha. Wojskowi nadali mu jednak nazwę BOR. Obie nazwy są poprawne.

Wyglądały podobnie na zdjęciach i tyle . Długo służyłeś w MONie? Tak z czystej ciekawości służyłeś w zaopatrzeniu logistyce czy jako żołnierz liniowy, że tak powiem?

Byłem żołnierzem opisywanej formacji, szturmanem ale część służby spędziłem na porcie lotniczym. Moja przygoda z wojskiem była bardzo krótka, trwała tylko pietnaście miesięcy i zakończyła się na etapie niefortunnego wypadku który wyeliminaował mnie z możliwości przedłużenia służby o służbę nadterminową. Potem znalazłem pracę w której częściowo mogłem skorzystać z wiedzy zdobytej podczas służby i do armii już nie wróciłem... czasem żałuję a czasem kiedy spotykamy się ze szwagrami (obaj są żołnierzami kontraktowymi) to przestaję żałować

Mam nadzieję, że nic poważnego Ci się nie stało. Fakt zawód żołnierza jest ciężki ale ma też swoje plusy. Nie ma róży bez kolców.

Nie, na szczęście groźniej wyglądało niż było naprawdę. dzięki temu ostatnie miesiące służby spedziłem na stacji meteo
Zawód miał mnóstwo plusów... miał. Teraz chlopaki masowo uciekaja z MONu... poobcinane dodatki, zakręcone warunki z lokalami czy "mundurówką"... no i wyjazdy fundowane przez MON Turist... ale sama służba jest ciekawa, zwłaszcza w tego typu jednostce.

MON Turist- rozumiem ciepłe kraje? Do niedawna zwiedzanie kolebki cywilizacji w rozwidleniu Eufrata i Tygrysu a teraz zwiedzanie krajów dużo bardziej na wschód? Znowu nasi chłopcy z GROMU uciekają ehhh niech mi ktoś powie, że to naszej jednostce na dobre wyjdzie.

Nie wyjdzie ale jest to tendencja obserwowana w całym wojsku i nie dotyczy tylko GROMu. Postrachem stała się plotka o całkowitej utracie przywileju emerytalnego i mieszkaniowego. Ja rozumiem że 15 lat i emerytura to przegięcie jesli chodzi o sztabowego gryzipiórka, czy fachowca od odczytu czarnych skrzynek jak jeden z moich szwagrów ale jakoś "nie widzę" szturmana skaczącego z samolotu albo zjeżdżającego po linie ze smigłowca majacego lat 58... Nie wierz że to jakies polityczne przetasowania... fachowcy wyciekaja z armii i nic w tym dziwnego. Szeregowy zawodowy, kierowca ciężarówki z kwitami kat C,E,D zarabia w wojsku na początek z dodatkami 1600 - 1800 zł. ... te same kwity w cywilnej firmie transportowej to jakies 2,5 tys. 3 tys zł w transporcie krajowym i nawet do 6 tys w zagranicznym, więc o czym gadka. Fachowcy z GROM są bardzo poszukiwani na rynku pracy zwłaszcza przez firmy które inwestują w bezpieczeństwo... w najgorszym razie prowadzą potem szkółki survivalowe dla znudzonych życiem biznesmenów (mjr. Arek Kups chętnie wsysa zdolnych byłych oficerów GROM - to ten od Selekcji).

Heh właśnie powinno się podzielić stanowisa i tyle. Szturmerzy, żołnierze liniowi uogulniając powinni mieć ten przywilej ale już oficerowi wpełni sztabowi (taki intendent czy coś) za co idzie na emeryturę po 15 latach? Wszystkim tym którzy eksploatują swoje zdrowie na służbie należy się "praca w szkodliwych warunkach" a pozostały normalna służba do 65 roku życia. Arek Kups to wporzo facet ale uwierz mi on prowadzi mase rzeczy (np. kursy Combat 52, Krava Mangi). Zresztą o czym gatka amerykańce chętnie wciągną takich ludzi w swoje struktury przecież czy jest ktoś lepiej wyszkolony niż były oficer GROM, to specjaliści jakich mało w tym kraju. Politycy powinni się odwalić od MONu a Ministrem Obrony narodowej powinien zostać jakiś wsoki generał Wojska Polskiego a to stanowisko powinno być odpowiedzialne tylko przed prezdentem.

Arkadiusz Kups prowadzi przede wszystkim firmę oferujacą szkolenia dla (już to powiedziałem) znudzonych biznesmenów w której instruktorami są byli zołnierze GROMU lub FORMOZY. Mjr Arek jest nieprzecietnym umysłem i niesamowitym sportowcem. Urzywany przez polskich żołnierzy system bojowy Combat to jego dziecko. I pochodzi z czasów kiedy Kups jako młody oficer słuzył w 1KS w Lublińcu.
Wielu byłych oficerów jednostek specjalnych pracuje jako ochrona osobista ludzi z pierwszych stron gazet, niestety są też tacy którzy stanęli po drugiej stronie barykady...
Ale poddałeś mi pomysł... Kolejną formacją na tapecie będzie jednostka z Lublińca.

Chłopaki z Lublińca też pokazali klase w Iraku. Dobrze chociaż, że o Formozie narazie nic nie słychać i tam mogą spokojnie działać.

Jak obiecaałem dziś 1 Pułk Specjalny Komandosów z Lublińca.

1 Pułk Specjalny Komandosów, 1 PSK, JW 4101 - pułk komandosów stacjonujący w Lublińcu. Powstał 8 października 1993 na bazie 1 Samodzielnego Batalionu Szturmowego jako 1 Pułk Specjalny. Wyróżnik Komandosów pułk otrzymał w 1995.
http://pl.wikipedia.org/wiki/1_Pu%C5%82 ... dos%C3%B3w
Półk kultywuje tradycje formacji specjalnych z okresu II WŚ oraz batalionów AK Zośka i Parasol.

Dokładniej o wszystkim co związane z 1PSK na ich stronie głównej
http://www.psk.mil.pl/index.php?option= ... e&Itemid=1