Artur pisze:Zdelegalizujmy jeszcze papierosy i alkohole. Będzie zdrowo
Umrzem zdrowo
voltaren pisze:A ja mam tabakę w domu, ją kupiłem jakiś rok temu i nie wiedziałem że jest nielegalna
błąd źle przeczytałem.
Tabakę myślałem że chcą zalegalizować.
To mialo by sens.
Ale zdelagelizować nie wiem po co? To jest dziadostwo jak papierosy, ale nie bardziej szkodliwe. Podobnie jak papierosy strata pieniędzy i zdrowia, ale może nawet jest zdrowsze.
Może podczas kichania Volt produkujesz zbyt dużą emisję dwutlenku węgla do atmosfery ?
Snajper pisze:Jestem "Tabaczarzem". Jeśli tabaka zostanie zdelegalizowana, czekam na wyrok za nielegalne posiadanie i użytkowanie. :ech:
Kiedy jednak zostanie zdelegalizowana chemia spożywcza ? (ulepszacze smaku i zapachu) powszechnie używane w przetwórstwie spożywczym i będące w większym stężeniu trucizną ? Jak się powiedziało A , trzeba powiedzieć B ...
No otóż obawiam się, że zostanie nam wkrótce do wciągania "słodka chwila" dr. Oetkera
Lepszy rydz niż nic
Snajp, gdy przyjdą ciemną nocą, kolbami w drzwi załomocą, i krzykną "dawaj tabakę" ? Co wtedy ? :ahah:
:pif: :box: ?
Donald wciągał kaszubską tabakę, Jaro wciągał (może była czymś wzbogacona) ...
UE prostowała banany, ale poszło na kompromis, to może my teraz wyślijmy im worek naszej rodzimej tabaki, żeby ją przetestowali i atestowali, znormalizowali i opatrzyli certyfikatem "dobra regionalnego" ?