Strona 1 z 1

Re: Mała refleksja po rocznicy powstania warszwskiego...

: 02 sie 2012, 10:28
autor: t.oskar
Jak wiadomo Powstanie Warszawskie tylko militarnie skierowane było przeciw Niemcom. Politycznie wymierzone było w ZSRR i w "rząd lubelski" PKWN-u. Chodziło o utworzenie rządu w wyzwolonej przez AK Warszawie.
I tu ciekwostka. Niemcy rozumując i postępując szablonowo stracili ogromną szansę narobienia aliantom wielkich kłopotów. Wystarczyło szybko wycofać sie z Warszawy i pozostawić tam pełne magazyny wszelakiego uzbrojenia. AK wykorzystując to niechybnie zwróciła by się przeciw Armii Czerwonej, "drugiego wroga".. I wówczas alianci zachodni mieliby "nielichą zagwozdkę". Poparcie przez nich AK-owców zraziłoby Stalina, a poparcie Stalina mogłoby spowodowac bunt polskich wojsk na zachodzie. A na terenie Polski toczyłyby się walki świetnie uzbrojonej Armii Krajowej z Rosjanami.
W każdym razie utworzylaby sie wielce kłopotliwa sytuacja dla "wielkiej trójki".

Re: Mała refleksja po rocznicy powstania warszwskiego...

: 20 sie 2012, 16:08
autor: vik123
To co piszesz ma sens. Niestety Hitler i Stalin to byli kretyni. Gdyby Hitler byl geniuszem a przynajmniej normalnym czlowiekiem to Niemcy wygralyby wojne. W interesie ZSRR natomiast nalezalo kontynuowac ofensywe i dojsc do Renu. Tez by wyruchali zachodnich aliantow a z Polakami mogli sie rozprawic po wojnie gdyby mieli taki zamiar.

pozdrawiam,

Re: Mała refleksja po rocznicy powstania warszwskiego...

: 21 sie 2012, 0:05
autor: cayman
powstanie ukazało i pokazało jak to jest liczyć na sojuszników...dziś też sojusznicy tylko czyhają aby coś dla siebie wyrwać,naiwność polaków tak rozzuchwala jankieskich sojuszników ze mają już plan jak pozbawić polaków przemysłu zbrojeniowego i bez jednego wystrzału opanować teren...na dniach wykupią kluczowe zakłady zbrojeniowe za zgodą tuseka ...więc ten kierunek polityki zagranicznej co pan t.oskar naświetlił trwa do dziś..