Strona 2 z 3

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 12 gru 2013, 19:51
autor: Hoffman Moritsu
Jak to nie jest wytłumaczenie? To podaj mi statystyki zaprzeczające temu, że Kobiety jeżdżą samochodami lepiej od mężczyzn. Bo ja wiem coś innego...

Jak to nie mamy cenzury? :D Inari włącz reżimową telewizję to zobaczysz cenzurę na najwyższych obrotach. Sondaże polityczne, wydarzenia na Ukrainie, na marszu niepodległości... To takie najświeższe rzeczy. Nie mów że nie widzisz tam cenzury, proszę Cię :D

Dlatego piszę, że każdy człowiek jest głupi ;) Ale z dwojga złego wybieram nieocenzurowany internet, niż ocenzurowaną telewizję.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 12 gru 2013, 21:34
autor: Gość
Kazdy czlowiek to takze Ty, w koncu kazdy to kazdy. Wspolczuje.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 12 gru 2013, 22:01
autor: Hoffman Moritsu
No jasne, a czy ja piszę, że jest inaczej? Wybacz ale nie jestem takim pyszałkiem, żeby pisać o sobie per ,,mędrzec", bo wielu rzeczy jeszcze nie wiem. Pokory trochę...

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 12 gru 2013, 23:23
autor: Gość
aha, a miedzy glupcem a medrcem to jest co? Moze badz po prostu normalny? Tak jak inni ludzie? A jesli czujesz sie glupcem - to mow za siebie i o sobie, bez przerzucania tego na innych ludzi. Normalnych, ktorzy cos tam juz wiedza, czegos jeszcze nie. To jest normalne.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 12 gru 2013, 23:32
autor: Hoffman Moritsu
Nie bądź głupcem, nie bądź mędrcem bądź socjalistą! Ja jestem zdania, że do socjalizmu trzeba strzelać, bo nie ma wolności dla wrogów wolności ;)

Po prostu zwyczajnie wyzbywam się kompleksów, których ty masz z tego co widzę w głowie tyle co podgrzana kukurydza. Patrzę na siebie i świat z dystansem. Efekt jest taki, że nie oburzam się i nie biorę wszystkiego do siebie śmiertelnie poważnie, odbierając każdy argument jako personalny atak jak rasowy paranoik, jak pewna dziewczyna mieszkająca w Libii :fiufiu:

Jak mówiłem, każdy człowiek jest głupi, bo każdy popełnia błędy. Jeśli w życiu nie popełniłaś żadnego błędu i spełniasz wymagania człowieka kompletnego wedle oświeceniowej ideologii, to chylę czoła i pokornie proszę o wybaczenie.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 12 gru 2013, 23:50
autor: Gość
A Ty juz sie leczysz z urojen czy dopiero mssz zamiar - jak poprzednio, odezwij sie jak wrocisz z terapii.
Pewna dziewczyna( hmmm?) jako " rasowy parannoik zasmiewa sie teraz z pewnego chlopaka ktory z dystansem mowi ze go trafia szlag. No rzeczywiscie,zes sie wysilil. Przesil sie wreszcie i skorzystaj z inteligencji, kazdy ja ma, tylko u niektorych jakby przysnela.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 13 gru 2013, 2:57
autor: Ja?!
ayalen on korzysta z inteligencji ale ty tego nie widzisz bo masz filtry na oczach i wzorce walki z każdym kto ma odmienne zdanie od Twojego.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 13 gru 2013, 8:28
autor: Gość
Ja?! - nie sadz wszystkich po sobie. :-).I nie przypisuj swoich klapek innym. Niom. A korzysta, korzysta, tylko jakby odwrotnie. Po to sa pglady zeby kazdy mial swoje, wiec moze to Ty nie jestes w stanie zauwazyc ze nie o odmiennosc pogladow chodzi, a o to co zagraza zyciu?

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 13 gru 2013, 13:34
autor: Hoffman Moritsu
Ja?! napisał pierwszy post, nie obraził Cię, a ty od razu na niego naskakujesz. Sugeruję Ci, abyś odpoczęła nieco od tego forum i uspokoiła się, bo zamiast sobie pomóc, tylko poparłaś jego tezę...
Nikt nie kwestionuje tego, że każdy ma swoje poglądy. Ja mam swoje, ty masz swoje. Nic mi do Twoich poglądów i Tobie do moich. Nie wiem czemu piszesz, że jest inaczej. Zamiast rzucać błotem dobrze by było gdybyś zmieniła amunicję na cytaty naszych postów jak ja to robię. Wtedy unika się nieporozumień...

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 13 gru 2013, 16:58
autor: Inari
Jak to nie jest wytłumaczenie? To podaj mi statystyki zaprzeczające temu, że Kobiety jeżdżą samochodami lepiej od mężczyzn. Bo ja wiem coś innego...
Jeśli dysponujesz takimi statystykami to proszę spójrz jakiej grupy ludzi to dotyczy, a najlepiej wstaw do tematu. Liczebność tej grupy jest ważniejsza niż wynik badań. Przeprowadzono eksperyment, który polegał na dwóch zadaniach: dojechania z punktu A do punktu B (który celowo wskazano błędnie by zbadać reakcję kierowcy) oraz na zaparkowaniu. Wiesz jaki był wynik? W obu przypadkach lepiej wypadły kobiety, ale czy to jest dowód na to, że kobiety zawsze są lepszymi kierowcami? Absolutnie nie, tak samo mogę codziennie wskazać mnóstwo facetów, którzy nigdy nie powinni zasiąść za kółkiem. Stereotyp to uproszczenie, a nie prawda nadrzędna.
Jak to nie mamy cenzury? img/smilies/big_smile Inari włącz reżimową telewizję to zobaczysz cenzurę na najwyższych obrotach
Proszę, abyś czytał uważnie, brak cenzury dotyczył internetu, a nie telewizji.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 13 gru 2013, 17:28
autor: Gość
Hoff, mowisz o swoim blocie? Nie dziw sie ze wraca do Ciebie - jak sie chlapie to leza bryzgi, to normalne.
A wracajac do tematu: mysle ze niezlym odniesieniem do naszego narodu jest czlowiek ktory nie jest pewien swojej wartosci, dlatego z jednej strony potrzebuje slabszych - aby na ich tle wydawac sie silniejszym, z drugiej - za wszelka cene stara sie dorownac tym ktorzy wydaja mu sie mocarni. Kazdy narod, tak jak kazdy czlowiek - ma swoje i dobre i zle strony, rzecz w tym zeby pielegnowac swoje dobre, a nie wyszukiwac zlych u innych, zeby wlasne zle byly mniej widoczne.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 13 gru 2013, 19:20
autor: Hoffman Moritsu
Fakt jest taki, że kobiety mają gorszą wyobraźnię przestrzenną od mężczyzn, dlatego gorzej oceniają dystans. Oczywiście, że są faceci, którzy kierują jak ostatnie łajzy i sam bym nie pozwolił im jeździć nawet deskorolką (sam nie jeżdżę jakoś świetnie póki co). Jak już wcześniej napisałem, stereotypy skądś się biorą. Ludzie nie wymyślają ich, żeby nagiąć obecny stan rzeczy ;)

Wiesz, ja jestem zdania, że należy najpierw eliminować te złe strony ale co tam ;)

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 13 gru 2013, 22:03
autor: Gość
Najpierw trzeba miec odwage przyznac sie do nich. Niektorzy wola szukac ich u innych, wybielajac w ten sposob siebie.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 13 gru 2013, 23:04
autor: Inari
Ludzie nie wymyślają ich, żeby nagiąć obecny stan rzeczy img/smilies/wink
Zrobiłeś to w tym samym poście ;)
Fakt jest taki, że kobiety mają gorszą wyobraźnię przestrzenną od mężczyzn, dlatego gorzej oceniają dystans.
Rozumiem przez to, że dysponujesz odpowiednimi statystykami przedstawiającymi sprawców wypadków drogowych z podziałem na płeć ;)?

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 07 sty 2014, 13:32
autor: Kopik
Wstydzę się Polaków na wakacjach czasami to straszny widok.
Moherowych beretów i akcji z krzyżem też się wstydzę ,że potrafimy się zjednoczyć a za chwilę do gardeł sobie skoczyć .

Dumna...Papieża Jana Pawła ,Szymborskiej,Miłosza,Kopernika,Bartoszewski,Kapuściński itd....

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 07 sty 2014, 21:48
autor: victoria
Tak prowokacyjnie...

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 07 sty 2014, 22:28
autor: Abesnai
To ja mam dwa na Twój jeden Viki :ahah:

Pół żartem.
[youtube][/youtube]

Pół serio.
[youtube][/youtube]

Narodowo:
...
Powiedziano nam, że są terrorystami
Narodowcy brali udział w przesłuchaniach pojmanych rebeliantów. Dokumentują je zdjęciami rannych i spętanych więźniów. Podpis Bekiera: "W najbliższych dniach z pewnością czeka ich ciężkie życie, ale zdaje się, że nie będą się męczyć zbyt długo".

Polski MSZ odciął się od wizyty ECAG i Falangi w Syrii. "Taka wizyta nie zgadza się z naszą polityką. Od dwóch lat odradzamy obywatelom RP wszelkie wyjazdy na teren Syrii, w tym podobne inicjatywy polityczne. Zwłaszcza, gdy ich uczestnicy biorą udział w przesłuchaniach jeńców bądź sprawiają wrażenie, że reprezentują władze polskie lub europejskie. Polska opowiada się za pokojowym rozwiązaniem konfliktu w Syrii" - mówi Marcin Bosacki, rzecznik MSZ.


Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-p ... nId,984193#
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,1414 ... c__ze.html Tendencyjny artykuł ?
http://www.euroislam.pl/index.php/2013/ ... ie-rezimu/ Powtórzony przez tolerancyjnych inaczej ? ;)

Problem polega na tym, żeby się wypośrodkować, trzeźwo spojrzeć, gdzieś poza prasę, telewizornię. Kibolstwo i chuligaństwo "poza stadionowe" to zjawisko następujące falowo, z różnym natężeniem. Może je poprzedzać jakieś wydarzenie. Ideowcy lubią się podczepiać ze swoimi hasełkami i często zwykłych łobuzów przebierać w barwy narodowe, patriotyczne, nadając pęd i kierunek. Samo kibicostwo ma jak widać dwie twarze bo zawsze je miało. Tylko czy to nie maski, łagodzące wizerunek. Bo przecież, nie oszukujmy się, najbardziej radykalni z poglądami nacjonalistycznymi, antysemickimi, najbardziej agresywni są dumni, że mogą komuś dać po mordzie, jakiemuś "lewakowi", zelżyć kogoś. Ksenofobia i antysemityzm w tym środowisku to nie mit, to namacalny fakt, który możemy sami na własne oczy zaobserwować chociażby na murach budynków, posłuchać na stadionach, zauważyć na transparentach. Wszędzie szukają i węszą "lewicowych" wrogów i takiej samej wrogiej propagandy. Na pochodach wszczynają burdy a potem, że to prowokacja. Ale który pierdzielnął w mundurowych cegłówką, to winnych nie ma. Przecież przy takich "aniołkach" to prewencja nie powinna być obecna. Potem, że to prowokacja ... co u diabła ? To nie jest tak, że bez powodu nagle media okrzyknęły ich wrogiem publicznym nr. 1. I nie można tego tylko wytłumaczyć nienawistnikami, "lemingami" i środowiskiem rządowym. Powód jest całkowicie racjonalny, chociażby agresja wobec zwykłych postronnych ludzi, których głęboko wali, kto jakie ma tam barwy, kiedy zapijaczeni prują mordy w środkach komunikacji miejskiej, zaczepiają i ubliżają, bywa, że się do bitki rwą. Pretekst ? Każdy dobry. Żeby tego problemu dotknąć, telewizornia i "wybiórcza" nie jest potrzebna. A ja nie zamierzam być zastraszany przez bandę oprychów, kiedy przypadkowym i całkowicie pechowym zbiegiem okoliczności natnę się na taką grupę. Moja żona i córka nie muszą być tego świadkami również. Oni sami swoim postępowaniem dają świadectwo, przykre ale prawdziwe, o całym środowisku. Sami sobie zło czynią. Ale również nie warto zamykać oczu na to, że również i oni są częścią społeczeństwa, że mogą mieć dodatkowo jakieś wyższe aspiracje poza daniem komuś po pysku, ubliżaniem i sianiem zniszczenia po stadionach i w trakcie jakichś demonstracji czy marszów. Może tak, może nie. Nie siedzę w tym, jestem postronnym świadkiem wydarzeń (choć niezupełnie zawsze tak bywało). Natomiast jeżeli czytam o jakichś zajściach w doniesieniach prasowych (PAP), nie potrzebuję do tego dorabiania ideologii przez redaktorów. Fakty mówią same za siebie a wnioski samemu wyciągam, bez zbędnej pomocy "urabiaczy opinii".

Ale ! Rosną przyszłe światłe pokolenia, więc pominąć nie mogę.
Młody, i jaki modny (!), narybek lwicy .. lewicy ;)

[youtube][/youtube]
"Jaruzelski ocalił setki istnień", "Żołnierze Wyklęci to zdrajcy i bandyci", "Cieszę się, że sąd uniewinnił Czesława Kiszczaka za wydarzenia z kopalni Wujek z 81 r." - takie opinie Justyna Klimasara, 17-letnia działaczka SLD z Dzierżoniowa, zamieściła na swoim profilu na Twitterze. Klimasara część z nich pousuwała.
http://dzierzoniow.naszemiasto.pl/artyk ... ,id,t.html

Wiedza, błyskotliwość, zaangażowanie ideologiczne ... Zrobi karierę gwiazda, no nie ma co.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 08 sty 2014, 0:38
autor: Conan Barbarzynca
Abesnai pisze:Narodowcy brali udział w przesłuchaniach pojmanych rebeliantów. Dokumentują je zdjęciami rannych i spętanych więźniów. Podpis Bekiera: "W najbliższych dniach z pewnością czeka ich ciężkie życie, ale zdaje się, że nie będą się męczyć zbyt długo".
Ale kicha ;) To czysty szowinizm i qurestwo.
Ale oni nie reprezentują kibiców, których jest przecierz o wiele wiele więcej niż jakiś "Falangistów".

Wielu kibiców to chuligani i oprychy, ale bycie chuliganem nie jest równoznaczne z byciem jak SS czy NKWD.

Chyba w każdym wolnym kraju jest przestępczość, chuliganeria, subkultury itd...
Takich ludzi fajnie ogląda się w filmach, najlepiej Amerykańskich(nieżle wykoloryzowanych), ale bezpośrednie zetknięcie się z nimi to już wcale takie fajne być nie musi ;)

Jednak tacy ludzie są i zawsze byli, i mają też jakiś swój urok, dlatego się filmy kręci.
Weżmy choćby "Piraci z Karaibów" i kapitana Sparowa, taki romantyczny pirat :D Tylko że spotkanie z prawdziwymi piratami w XVII-XVIII wieku na morzu nie było by pewnie takie wesołe :P
Zresztą takich przykładów można podać znacznie więcej ;)

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 08 sty 2014, 1:11
autor: Abesnai
Toć i napisałem ... Ideowcy lubią się podczepiać ze swoimi hasełkami i często zwykłych łobuzów przebierać w barwy narodowe, patriotyczne, nadając pęd i kierunek. ;) Co do filmów, to jest kilka pozycji, no ale wiesz Conan, takich albo odrealnionych albo przejaskrawionych.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 08 sty 2014, 22:06
autor: victoria

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 08 sty 2014, 22:14
autor: Abesnai
Obrazek


MEEE HEHEHE MEEE HEHEHE :ahah:

Dodaję, w końcu sobie przypomniałem ten kawałek :D img - click ;)

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 08 sty 2014, 23:42
autor: victoria
Jeden wilk i stado baranów... samo zycie :D

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 09 sty 2014, 0:17
autor: Abesnai
Wiesz Viki ... wilk chyba tylko z samego avka i zamiłowania.
Gdybym miał się dobitnie wysłowić, to przybija mnie od lat pewien trend, który podsumowałbym czterema słowami: żreć, srać, spać i kopulować. Nie ja zresztą wymyśliłem to "motto". Nie podejrzewam w nowoczesnym społeczeństwie większych grup ludzi o wyższe przesłanki, aspiracje, takie jakieś cholera szczere, płynące z wewnętrznej potrzeby, bezinteresowne.
Wiem, że człowiek czasem chciałby czegoś więcej niż materializm, staje na palcach, żałośnie podskakuje, potem obija dupskiem twardy beton. Z różnych powodów, później jest rezygnacja i zwrócenie w kierunku własnych potrzeb, zamykanie i trzymanie pod kluczem dążeń i idei, gorycz porażki, przegrana. Każdy ten zapewne zrozumie, kto sam doświadczył walenia głową w mur o beton i to niejednokrotnie. To nie ma sensu, najmniejszego.

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 09 sty 2014, 15:35
autor: baabcia
Abesnai strasznie trudno ustalić z kim się podzielimy cukierkiem

a jeszcze trudniej gdy on zaczyna być znacząco duży

trudności mnożą się w postępie geometrycznym - na szczęście :satan: jeszcze szybciej mnożymy usprawiedliwienia


po pierwsze znikamy - wszystko co jest poza NASZĄ grupą

(rozbawia mnie zakładanie domofonów, zamykanie klatek "przed" i ogradzanie; by MY napuchło w nas lokalnie ... prawda, że wybrałam delikatny temat - i tak będzie wrrrr ale mogłam gorzej pojechać )

przecież nie można być dumnym z nie swojego? :tak:

cukierek staje się problemem gdy już jest nasz

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 15 sty 2014, 15:58
autor: Nutka
Ja jestem z siebie dumna dzisiaj i wogóle
Obrazek

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 24 mar 2014, 8:21
autor: victoria
A tu już tylko wstyd...
Obrazek

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 22 sty 2020, 19:01
autor: victoria
Krystian Broll
Był budowniczym gliwickiej fabryki Opla,gdy trafił na 8 lat do szpitala psychiatrycznego w Rybniku za groźby karalne.Musiał przyjmować silne leki psychotropowe. Teraz walczy o 14 mln zł zadośćuczynienia za krzywdę.

Stanisław Belski
58-latek spod Krakowa po kradzieży kawy spędził na oddziale zamkniętym 8 lat. Sąd orzekł, że cierpi na schizofrenię paranoidalną i istnieje prawdopodobieństwo, że popełni podobny czyn.

Jan Kossakowski
z podlubelskiej wsi w domu zaprószył ogień. Nic się nie stało, spłonęła paczka gazet. Wcześniej leczył się w związku z chorobą alkoholową, więc został uznany za niepoczytalnego. W psychiatryku spędził 19 lat.
https://gazetakrakowska.pl/zdrowi-siedz ... Mhvf9t3rZo

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 22 sty 2020, 20:49
autor: Crows
to smutne , na pewno jakiś idiota podejmował decyzje wobec tych ludzi

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 23 sty 2020, 16:44
autor: Conan Barbarzynca
Kurde tak sobie teraz patrzę ten temat :D Jak się jest powściągliwym, to się zaraz jakiś patriota przyczepi że za mało płomiennie, a jak zbyt płomiennym, to się zaraz jakiś rozsądkowiec przyczepi, że zbyt fanatycznie :D

Re: Z czego jesteśmy dumni, czego się wstydzimy.

: 29 lip 2020, 19:44
autor: unrealkonny
Idiotyzm... Nie jestem dumny z bycia Polakiem i absolutnie się tego nie wstydzę. Nie mogę być dumny i wstydzić się czegoś, na co nie mam wpływu