Re: Deklaracja wiary lekarzy

211
PS Kościól nie prowadzi ani jednej placówki typu szpital czy ośrodek zdrowia Więc prosze pisz prawdę a nie pobożne życzenia

cyt
Na terenie polskich parafii działa 6,8 tys. organizacji kościelnych podejmujących
działalność na rzecz chorych – informuje Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego
(ISKK).
Pomocą ze strony parafii objętych jest ponad 664 tys. osób chorych. Chodzi tu m.in. o
organizowanie im czasu wolnego, wypoczynku (w tym pielgrzymki, spotkania, opłatek
wigilijny, paczki na święta), rekolekcje, pomoc żywieniową (przygotowywanie,
wydawanie posiłków, paczek z żywnością), leczenie i rehabilitację, świadczenie usług
opiekuńczych i pielęgnacyjnych, pomoc materialną i finansową, wsparcie duchowe,
modlitwa (w tym sakramenty, nabożeństwa, odwiedziny)...

Więc chorzy nie są objęci pomocą medyczną lecz tylko duszpasterską


Cytat pochodzi z http://ekai.pl/media/szuflada/RAPORT_KAI_01.03.pdf
czyli Finanse Kościoła katolickiego w Polsce
(analiza)
Ostatnio zmieniony 17 lip 2014, 21:58 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Deklaracja wiary lekarzy

212
egoista99 pisze:PS Kościól nie prowadzi ani jednej placówki typu szpital czy ośrodek zdrowia Więc prosze pisz prawdę a nie pobożne życzenia
Oprócz Szpitala św. Kamila w Tarnowskich Górach Ojcowie Kamilianie prowadzą Kamiliańskie specjalistyczne przychodnie zdrowia, Centra opiekuńczo - lecznicze, Centrum Opieki Paliatywnej.

http://www.podmiot.kamilianie.eu/

Ojcowie Bonifratrzy prowadzą szpitale w Krakowie, Łodzi, Katowicach i Piaskach - Marysinie, nie licząc poradni w Warszawie i Łodzi, licznych aptek, punktów zielarskich i domów pomocy społecznej.


http://www.bonifratrzy.pl/index.php?opt ... =18&page=4


To tylko kilkanaście przykładów, jakie mi się nasuwają odruchowo. Nie wyliczam ich wszystkich, no i oczywiście ograniczyłem się tylko do placówek służby zdrowia w Polsce. Z opieki medycznej, szczególnie w zakresie średniego i niższego personelu medycznego znane sa siostry zakonne wielu zakonów.

Zapewne przeoczyłeś fakt, że zakony w oczywisty dla katolików sposób są częścią Kościoła.
Ostatnio zmieniony 17 lip 2014, 23:35 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Deklaracja wiary lekarzy

213
Hmm...Nie kwestionuję udziału duchownych w posłudze duszpasterskiej w placówkach zdrowia..Kwestionuję stwierdzenia iz kościól prowadzi w sensie administracyjnym i medycznym placówki Służby Zdrowia Ponownie odsyłam do raportu Finanse Kościoła Katolickiego w Polsce
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014, 9:35 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Deklaracja wiary lekarzy

214
PS Spór nie dotyczy tego czy kk prowadzi czy tez nie placówki Słuzby Zdrowia lecz o etykę i przykazanie NIE ZABIJAJ !!
Hipokryzja jest głośny krzyk o dokonywanie aborcji i jednoczesne rozgrzeszanie przez ordynariat polowy żołnierzy bioracych udział w wojnie.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014, 9:41 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Deklaracja wiary lekarzy

215
Ta cala dyskusja na temat deklaracji wiary sumienia jest przesiąknięta hipokryzja i cynizmem tak sam jak nawolywanie przewódców państw do pokoju i zaprzestania walki zbrojnej a ich fabryki produkują nie zliczona ilość broni i środków do mordownia ludzi zarabiając przy tam krocie , a cynizmem do potęgi jest błogosławieniem broni przez kapłanów

Nie mówi się ze te dziecko zostało poczęte przez zapłodnienie in vitro , nie mówi się ze plemnik był uszkodzony , nie mówi się ze ta kobieta była u innych lekarzy ginekologów itd.,itd. .
Czyż nikt nie widzi tego ze te kobietę wykorzystano do celów politycznych .

Jeśli prof. Chazan odmówił aborcji mogła iść do innego lekarza który by wykonał ten zabieg , a karanie lekarza za nie udzielenie informacji gdzie mogla by zrobić ten zabieg jest idiotyzmem , jeśli widzę ze lekarz się nie zajmuje mna odpowiednio to idę do innego lekarza .
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014, 11:15 przez artin, łącznie zmieniany 1 raz.
Cyceron

Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem

Re: Deklaracja wiary lekarzy

216
egoista99 pisze:Hipokryzja jest głośny krzyk o dokonywanie aborcji i jednoczesne rozgrzeszanie przez ordynariat polowy żołnierzy bioracych udział w wojnie.
Ja też tak to postrzegam.

Ale akceptuję. Bo wiem, skąd to się wzięło :).

Prawdą jest to, co się sprawdza w życiu (i nie jest to prawda wyssana z palca, a sprawdzająca się na każdym kroku).

Religia nie idzie w parze z życiem, idzie jakby 'obok', równolegle. Jezus - powiedzmy twórca chrześcijaństwa (choć sam nie zamierzał tworzyć żadnej religii), opowiadał o samym życiu (Bogu i człowieku w nim) i samym życiem świadczył o tym, o czym opowiadał.

Natomiast religie powstały na bazie konceptów, nie samego życia. Na bazie ówczesnego zrozumienia (czyli niezrozumienia, co też jest naturalne, ówcześni nie potrafiliby zrozumieć tego, czego nie znali, pojęcia nie mieli o jedności energetycznej i o energii w ogóle) stworzono koncept. I ten koncept stał się wśród ludzi wyznających daną religią 'jedynie słuszną' prawdą.

Bóg stworzył zasady życia 'raz a dobrze', one są niezmienne! Zmienia się tylko ludzka świadomość względem nich. Zatem życie toczy się dokładnie na tych samych zasadach od początku Stworzenia i tak będzie do samego końca.

Gdyby religie bazowały na życiu, a nie na koncepcie, zmieniałyby się w zupełnie inny sposób: zgodnie z życiem (czyli ze wzrastającą w nim ludzką świadomością też). Ale jest na odwrót: religie próbują dopasować życie do konceptu. A jak to nie wychodzi (bo wyjść nie może), zmieniają swoje dogmaty, żeby 'usprawiedliwić' ich słuszność.

Na tej bazie rodzi się to swoista 'hipokryzja'...

Ale człowiek nią uwarunkowany, jej nie postrzega. Nie potrafi zorientować się, że Boskie zasady są niezmienne i bez wyjątków, więc religijnie 'reprezentuje' Boga, tworząc te wyjątki i usiłując zmienić te zasady... Nie zabijaj, ale jednak zabić możesz... Pość, ale jednak jeść mięso możesz w określonych sytuacjach... Nie rozwódź się, ale możemy Ci anulować sakrament małżeństwa... Bóg jest Miłością (bezwarunkową), ale jak nie posłuchasz religii, spotka Cię kara... Itd.

Egoisto, nic na to nie poradzimy. Jedną z prawd opartych na tych niezmiennych prawach życia jest taka prawda, że nikt, kto jest w centrum jakiegoś uwarunkowania, nie postrzega tego. A jeśli chodzi o uwarunkowanie religijne, na dodatek każde słowo, wypowiedziane nawet 'od serca', bez żadnych 'złych' intencji, zostanie odebrane jako 'plucie na wiarę', a człowiek wypowiadający je jako 'wróg kościoła'...

(fakt, że to jest dokładnie 'na opak' miłości bliźniego, podstawy nauk Jezusa, a zatem i powinno być postawą religii, też się nie przebije :D)
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014, 11:23 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Deklaracja wiary lekarzy

217
artin pisze:Nie mówi się ze te dziecko zostało poczęte przez zapłodnienie in vitro , nie mówi się ze plemnik był uszkodzony , nie mówi się ze ta kobieta była u innych lekarzy ginekologów itd.,itd. .
Czyż nikt nie widzi tego ze te kobietę wykorzystano do celów politycznych .

Jeśli prof. Chazan odmówił aborcji mogła iść do innego lekarza który by wykonał ten zabieg , a karanie lekarza za nie udzielenie informacji gdzie mogla by zrobić ten zabieg jest idiotyzmem , jeśli widzę ze lekarz się nie zajmuje mna odpowiednio to idę do innego lekarza .
odpowiedzi na te pytania są w raportach pokontrolnych w szpitalu http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=314887#p314887 i na podstawie tego, dalej nie wiem, za co wyleciał Chazan, jeśli kobieta po otrzymaniu skierowania do szpitala bielańskiego zwlekała aż minął 24 tydzień, to co z tym ma wspólnego Chazan, czy nie najważniejsze, że w kierowanym przez niego szpitalu chcą rodzić kobiety, że śmiertelnośc okołoporodowa jest porównywalna z europejską, to kurde co jest w tym najważniejsze?
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014, 19:13 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Deklaracja wiary lekarzy

218
Lidka pisze:
egoista99 pisze:Hipokryzja jest głośny krzyk o dokonywanie aborcji i jednoczesne rozgrzeszanie przez ordynariat polowy żołnierzy bioracych udział w wojnie.
Ja też tak to postrzegam.

Ale akceptuję. Bo wiem, skąd to się wzięło :).

Prawdą jest to, co się sprawdza w życiu (i nie jest to prawda wyssana z palca, a sprawdzająca się na każdym kroku).

Religia nie idzie w parze z życiem, idzie jakby 'obok', równolegle. Jezus - powiedzmy twórca chrześcijaństwa (choć sam nie zamierzał tworzyć żadnej religii), opowiadał o samym życiu (Bogu i człowieku w nim) i samym życiem świadczył o tym, o czym opowiadał.

Natomiast religie powstały na bazie konceptów, nie samego życia. Na bazie ówczesnego zrozumienia (czyli niezrozumienia, co też jest naturalne, ówcześni nie potrafiliby zrozumieć tego, czego nie znali, pojęcia nie mieli o jedności energetycznej i o energii w ogóle) stworzono koncept. I ten koncept stał się wśród ludzi wyznających daną religią 'jedynie słuszną' prawdą.

Bóg stworzył zasady życia 'raz a dobrze', one są niezmienne! Zmienia się tylko ludzka świadomość względem nich. Zatem życie toczy się dokładnie na tych samych zasadach od początku Stworzenia i tak będzie do samego końca.

Gdyby religie bazowały na życiu, a nie na koncepcie, zmieniałyby się w zupełnie inny sposób: zgodnie z życiem (czyli ze wzrastającą w nim ludzką świadomością też). Ale jest na odwrót: religie próbują dopasować życie do konceptu. A jak to nie wychodzi (bo wyjść nie może), zmieniają swoje dogmaty, żeby 'usprawiedliwić' ich słuszność.

Na tej bazie rodzi się to swoista 'hipokryzja'...

Ale człowiek nią uwarunkowany, jej nie postrzega. Nie potrafi zorientować się, że Boskie zasady są niezmienne i bez wyjątków, więc religijnie 'reprezentuje' Boga, tworząc te wyjątki i usiłując zmienić te zasady... Nie zabijaj, ale jednak zabić możesz... Pość, ale jednak jeść mięso możesz w określonych sytuacjach... Nie rozwódź się, ale możemy Ci anulować sakrament małżeństwa... Bóg jest Miłością (bezwarunkową), ale jak nie posłuchasz religii, spotka Cię kara... Itd.

Egoisto, nic na to nie poradzimy. Jedną z prawd opartych na tych niezmiennych prawach życia jest taka prawda, że nikt, kto jest w centrum jakiegoś uwarunkowania, nie postrzega tego. A jeśli chodzi o uwarunkowanie religijne, na dodatek każde słowo, wypowiedziane nawet 'od serca', bez żadnych 'złych' intencji, zostanie odebrane jako 'plucie na wiarę', a człowiek wypowiadający je jako 'wróg kościoła'...

(fakt, że to jest dokładnie 'na opak' miłości bliźniego, podstawy nauk Jezusa, a zatem i powinno być postawą religii, też się nie przebije :D)
Hmmm...Tyle tylko ,że są rózne religie wyzanjace rózne kanony etyczne...Gdyby chciano je wszystkie zastosować trzeba by było leczyć sie u babki zielarki ..np trzy zdrowaśki w piecu..a jak zczernieje to znaczy ze choroba zbyt szybko z niej wychodziłą....
Innym objawem cynizmu jest fakt iz Chazan dokonał niezliczona iliść aborcji...w prywatnym gabinecie
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014, 20:50 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Deklaracja wiary lekarzy

219
victoria pisze:
artin pisze:Nie mówi się ze te dziecko zostało poczęte przez zapłodnienie in vitro , nie mówi się ze plemnik był uszkodzony , nie mówi się ze ta kobieta była u innych lekarzy ginekologów itd.,itd. .
Czyż nikt nie widzi tego ze te kobietę wykorzystano do celów politycznych .

Jeśli prof. Chazan odmówił aborcji mogła iść do innego lekarza który by wykonał ten zabieg , a karanie lekarza za nie udzielenie informacji gdzie mogla by zrobić ten zabieg jest idiotyzmem , jeśli widzę ze lekarz się nie zajmuje mna odpowiednio to idę do innego lekarza .
odpowiedzi na te pytania są w raportach pokontrolnych w szpitalu http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=314887#p314887 i na podstawie tego, dalej nie wiem, za co wyleciał Chazan, jeśli kobieta po otrzymaniu skierowania do szpitala bielańskiego zwlekała aż minął 24 tydzień, to co z tym ma wspólnego Chazan, czy nie najważniejsze, że w kierowanym przez niego szpitalu chcą rodzić kobiety, że śmiertelnośc okołoporodowa jest porównywalna z europejską, to kurde co jest w tym najważniejsze?
Chazan wyleciał za łamanie prawa stanowionego dotyczacego warunków które nalezy spełnic by aborcja była możliwa
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014, 20:52 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Deklaracja wiary lekarzy

221
Zgodnie z prawem powinien wskazać lekarza, który dokona aborcji zamiast niego. Nie zrobił tego, więc złamał prawo. Czy to takie skomplikowane?
Albo żyjemy w państwie prawa albo każdy sobie sam ustanawia własne. Dekalog dotyczy wyłącznie żydów i katolików, a jego interpretacja jest sprawą danej religii. Nie mu tu żadnych zasad moralnych poza kilkoma (trzema, czterema przykazaniami? Zresztą zapisanymi tak lapidarnie, że można je interpretować na miliony sposobów).
Prof. Chazan złamał prawo, wiedział, że to robi, więc jak mężczyzna, powinien ponieść konsekwencje, a nie zbieranie datków w kościołach od babinek na spłatę kary. To jest chore!!! Chazan biedny nie jest, niech odpowiada za swoje czyny do jasnej cholery.
Jeszcze tworzy się wokół niego swoisty kult, ale Rydzyk na to nie pozwoli, nie można być popularniejszym od "papieża".
Ostatnio zmieniony 18 lip 2014, 23:34 przez polliter, łącznie zmieniany 2 razy.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Deklaracja wiary lekarzy

222
victoria pisze:(..) za co wyleciał Chazan?
pan Chazan dawno przekroczył już wiek emerytalny. chyba ma prawo zacząć spędzać więcej czasu w kościele? :christ2:
Victoria - byłaś kiedyś u siedemdziesięcioletniego ginekologa? ja trafiłam niestety w przychodni. żenująca wizyta.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 0:36 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Deklaracja wiary lekarzy

223
Lunadari pisze:
victoria pisze:(..) za co wyleciał Chazan?
pan Chazan dawno przekroczył już wiek emerytalny. chyba ma prawo zacząć spędzać więcej czasu w kościele? :christ2:
Victoria - byłaś kiedyś u siedemdziesięcioletniego ginekologa? ja trafiłam niestety w przychodni. żenująca wizyta.
Znaczy powiedział Ci, że nie jesteś w ciąży i masz to kultywować jak dziewica Maria?
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 1:11 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Deklaracja wiary lekarzy

225
Nie przesadzajcie, wszystko zależy od tego, jakim człowiekiem jest lekarz. Ginekolog może mieć i 100 lat, jak nadal będzie sprawny i zdolny do wykonywania swojego zawodu, a, jednocześnie, będzie szanował drugiego człowieka, wizyta u niego będzie czymś naprawdę pozytywnym. A może być doskonały lekarz w pełni sił i w wieku najlepszym do wykonywania zawodu, a nie będzie szanował drugiego człowieka, wizyta u niego może stać się koszmarem. Więc to nie jest kwestia wieku, a właśnie szacunku dla drugiego człowieka, w tym przypadku do pacjenta/pacjentki, jeśli mowa o ginekologu.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 8:05 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Deklaracja wiary lekarzy

226
Lidka pisze:Nie przesadzajcie, wszystko zależy od tego, jakim człowiekiem jest lekarz. Ginekolog może mieć i 100 lat, jak nadal będzie sprawny i zdolny do wykonywania swojego zawodu, a, jednocześnie, będzie szanował drugiego człowieka, wizyta u niego będzie czymś naprawdę pozytywnym. A może być doskonały lekarz w pełni sił i w wieku najlepszym do wykonywania zawodu, a nie będzie szanował drugiego człowieka, wizyta u niego może stać się koszmarem. Więc to nie jest kwestia wieku, a właśnie szacunku dla drugiego człowieka, w tym przypadku do pacjenta/pacjentki, jeśli mowa o ginekologu.
Chwała Bogu, że znalazła się kobieta, która chodzi do ginekologa w sprawie medycznej, a nie nie wiadomo po co.
Lidusiu, cieszę się, że to napisałaś.
:bravo:

Żenujące to jest wysyłanie ludzi emerytowanych do kościoła.
A dlaczego nie eksterminacja?

Pani Mucha wpadła na to, żeby nie refundować operacji rekonstrukcji stawu biodrowego emerytom, to ktoś inny może równie dobrze wpaść na pomysł, by po osiągnięciu wieku emerytalnego ludzi rozstrzeliwać. Będą znacznie mniejsze koszty utrzymania ZUS-u i tańsze państwo.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 8:56 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Deklaracja wiary lekarzy

227
maly_kwiatek pisze:Pani Mucha wpadła na to, żeby nie refundować operacji rekonstrukcji stawu biodrowego emerytom, to ktoś inny może równie dobrze wpaść na pomysł, by po osiągnięciu wieku emerytalnego ludzi rozstrzeliwać. Będą znacznie mniejsze koszty utrzymania ZUS-u i tańsze państwo.
inaczej byś beblał gdybyś musiał z jednego koszyka kasy dawać na ratowanie zycia małego dziecka i na ratowanie innych , to nie takie proste jak tu przedstawiasz ,gdyby koszyk przepełniał sie kasą to by starczyło i tak nie dla wszystkich bo koszty leczenia sa coraz wieksze , wiesz ile kosztuje dializowanie ludzi z nieczynnymi nerkami ? odłacz kilka sztucznych nerek i kup jednej 80 letniej babci sztuczne biodro , sztuczne zeby kosztują mało wiec nie ma ograniczeń ,
krytyka jest łatwa gdy nie trzeba decydować co wybrać czy zycie małego dziecka czy zniedołeżniałego starca , chciało by sie pomóc i jedemu i drugiemu stworzeniu ale tak dobrze nie ma , kogo na to stać ?
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 9:11 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Deklaracja wiary lekarzy

229
polliter pisze:Znaczy powiedział Ci, że nie jesteś w ciąży i masz to kultywować jak dziewica Maria?
jesteś małym chłopcem i nie wiesz, że do ginekologa chodzą nie tylko kobiety ciężarne, nie tylko kobiety zarażone chorobą przez mężczyznę, ale przede wszystkim zdrowe kobiety na badania profilaktyczne.
maly_kwiatek pisze:Wizyta musiała być rzeczywiście żenująca, skoro pacjentka poszła tam nie po poradę tylko poobcować z młodszym lekarzem, jak mniemam !!!
pacjentka poszła na zwyczajną (co dwa lata) wizytę zrobić cytologię.
zazwyczaj cywilizowany i kulturalny lekarz daję chwilę pacjentce na zdjęcie np. rajstop za parawanem.
'doświadczony' wiekowo inną cywilizacją chyba, polecił ściągnąć majtki bez zbędnych ceregieli, bo 'przecież się pani chyba nie wstydzi'?! poza tym w gabinecie była jakaś (równie wiekowa) pielęgniarka, z którą bez zwracania na mnie uwagi lekarz rozmawiał na prywatne tematy.

maly_kwiatek pisze:Chwała Bogu, że znalazła się kobieta, która chodzi do ginekologa w sprawie medycznej, a nie nie wiadomo po co.
życzę Ci Kwiatku wizyty u wiekowej kobiety urologa w sprawie medycznej, a nie wiadomo po co :D

maly_kwiatek pisze:Żenujące to jest wysyłanie ludzi emerytowanych do kościoła.
A dlaczego nie eksterminacja?
żenujące są Twoje mniemania i insynuacje.
usta masz pełne chwały bożej, tymczasem - odnoszę wrażenie - ziejesz brakiem miłości bliźniego do osób nie podzielających jedynie słusznej racji.

co do eksterminacji ludzi dojrzałych - jestem przeciwna. lubię i szanuję starszych ludzi, jestem uczynna, wyrozumiała i staram się być przydatna kiedy mnie potrzebują.
nie zmienia to jednak faktu, iż moim zdaniem siedemdziesięcioletni lekarz, powinien raczej skupić się na przekazywaniu swojej wiedzy i doświadczeń ewentualnie na uczelni medycznej, a nie w gabinecie lekarskim utrzymywanym z budżetu państwa, tym bardziej gdy jeszcze z tego samego budżetu czerpie zapewne wypracowaną już emeryturę.
ponadto uważam, iż światopogląd wspominanego lekarza przekładany ponad obowiązki wykonywanego zawodu, doskonale predestynuje go właśnie do częstszego bywania w świątyniach wiary. zakładam, że w początkowych latach kariery lekarskiej brakowało mu na to czasu, tak więc dlaczego nie miałby go teraz nadrobić ;)

na koniec dla jasności dodam Kwiatku - tak jak uważam, iż trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść z zachowaniem autorytetu i skupić się na przekazywaniu doświadczeń zawodowych potencjalnie nowym fachowcom, tak samo nie uważam, by nieopierzony absolwent tuż po akademii medycznej miał prawo natychmiast objąć po emerycie stołek.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 11:43 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Deklaracja wiary lekarzy

230
Crows pisze:
maly_kwiatek pisze:Pani Mucha wpadła na to, żeby nie refundować operacji rekonstrukcji stawu biodrowego emerytom,
inaczej byś beblał gdybyś musiał z jednego koszyka kasy dawać na ratowanie zycia małego dziecka i na ratowanie innych , to nie takie proste jak tu przedstawiasz
:bravo:
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 11:45 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Deklaracja wiary lekarzy

231
victoria pisze:zwłaszcza, że zniedołężniały starzec, temu dziecku ratowanie zycia zafundował całe zycie pracując i płacąc ...
i co z tego wynika ? nie mam zamiaru by ratowano mnie kosztem mojego wnuka , troche honoru [...] usunąłem inwektywę

trochę szacunku wobec starszych ludzi MK
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 11:54 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Deklaracja wiary lekarzy

232
victoria pisze:zwłaszcza, że zniedołężniały starzec, temu dziecku ratowanie zycia zafundował całe zycie pracując i płacąc ...
solidarność społeczna, zastępowalność pokoleń polega też na tym, że aktualnie pracujący składają się nie na własne przyszłe emerytury, a aktualne emerytury tych, co 'cale życie pracując i płacąc zafundowali ratowanie życia dziecka'.
ekonomicznie jesteśmy niczym naczynia połączone i nie ma złotego środka. wybór dziecko czy starzec zależy dla kogo w danej sytuacji stanowi przysłowiową koszulę bliższą ciału..
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 11:55 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Deklaracja wiary lekarzy

233
Crows pisze:
victoria pisze:zwłaszcza, że zniedołężniały starzec, temu dziecku ratowanie zycia zafundował całe zycie pracując i płacąc ...
i co z tego wynika ? nie mam zamiaru by ratowano mnie kosztem mojego wnuka , troche honoru [...] usunąłem inwektywę

trochę szacunku wobec starszych ludzi MK
nigdzie nie zasugerowałam, a przynajmniej nie było moja intencja, ze nalezy wybierać...
Dziadkowie, rodzice finansują służbę zdrowia dla siebie i dzieci i to jest normalne, przynajmniej dla mnie, a że zyjemy w nienormalnym kraju to już nie do mnie te pretensje, uśmiercanie chirurgii stawu biodrowego(oczekiwanie od 3 do 9 lat) pozornie droższą i fundowanie opieki ludziom pozbawionym samodzielnosci, pozornie tańszą, ale trwającą przez lata, to jest cos nie tak z tym honorem...
A jeszcze pomysl, jak dziadkowie pomagaja przy wnukach gdy są sprawni, nie tylko nie zabieraja niczego ale wciąż dają...
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 12:33 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Deklaracja wiary lekarzy

234
nie musisz mi robić wykładów bo sam jestem dziadkiem , słowo stary jest faktem a nie inwektywą , dziad to stare polskie słowo okreslajace człowieka w podeszłym wieku , nie odniosłem sie do konkretnej osoby tylko ogólnie , masz na punkcie starości jakiegoś fisia ?
Ostatnio zmieniony 20 lip 2014, 15:28 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Deklaracja wiary lekarzy

235
maly_kwiatek pisze:
egoista99 pisze:1. czemu wbrew przykazaniu nie zabijaj ,kościół ma kapelanów wojskowych rozgrzeszających tych którzy przed chwilą zabijali wrogów lub ludzi innej wiary..??
2. Czemu zabicie płodu niezdolnego do życia jest złem ..a zabicie Afgańczyka jest dopuszczalne...???
3. Czemu teokratyczni talibowie są wykpiwani i zwalczani a teokratyczne decyzje kościoła katolickiego są zaciekle bronione ???
4. Czy dalej jest miejsce dla inaczej myślących inaczej wierzących lub całkowicie niewierzących ???
5. Gdzie TACY ludzie mają szukać pomocy w Polsce ???
Zadajesz dobre, może nawet bardzo dobre pytania...
Wiem, że to co tu napiszę nie wyjaśni wszystkiego w pełni, bo ja w końcu wszystkiego nie wiem, myślę jednak, ze może się przydać.

1. W obliczu zagrożenia śmiercią, możliwe jest rozgrzeszenie z wszystkich grzechów i uchylenie ekskomunik.
Katechizm Katolicki sporo uwagi poświęca także interpretacji przykazania Nie zabijaj, w czasie wojny, lub przy napaści czynnej na ludzi i dopuszcza w takich sytuacjach uwolnienie tych którzy bronią życia od odpowiedzialności za zabijanie.
Duszpasterstwo wojskowe katolickie działa w Polsce nie tylko w oparciu o Kodeks Kanoniczny i kościelne ustawy, działa także w oparciu o regulacje prawne stosunków między Państwem i Kościołem. Również inne wyznania mają swoje duszpasterstwa w polskim wojsku.

http://www.rzeszow.ordynariat.opoka.org ... &Itemid=29

2. Zabicie żołnierzy na wojnie jest usprawiedliwione w katechizmie katolickim, bo wojna toczy się w obronie.
Zabicie płodu nawet gdy płód ma małe szanse na długie życie jest eutanazją, której Kościół zdecydowanie się przeciwstawia. Już nie wspominając o ludzkim szacunku, jaki jest należny każdemu ludzkiemu płodowi.

3. Teokratyczni talibowie są szanowani, tak jak wyznawcy każdej religii. Piętnowane i zwalczane jest dążenie części talibów do zabijania niewiernych. Myślę, ze talibowie zaciekle bronią swoich decyzji, nie inaczej czyni Kościół Katolicki wobec swoich decyzji, kontestowanych czasem przez niewierzących.

4. W Polsce nikt nie ma obowiązku należeć do żadnego Kościoła, gwarantuje to polska Konstytucja i ustawy oraz praktyka.
Każdy może należeć z kolei tam gdzie chce. Każdy może też być wolnym strzelcem i nigdzie nie należeć. Koniecznie trzeba jednak przestrzegać prawa no i płacić podatki. Zresztą oddajmy sprawiedliwość, również w PRL można było inaczej myśleć, inaczej wierzyć lub wierzyć w coś dziwnego, tylko jeśli to było przeciwko władzy, albo sojuszom, to nie należało tego rozgłaszać, zwłaszcza publicznie. Władza broniła się przed dysydentami i to jest zrozumiałe. Państwo polskie dawniej nie było demokratyczne, a teraz jest. I chwała Bogu.

5. Myślę, ze każdy myślący inaczej, niż ogół, każdy wierzący inaczej, niż ogół, nie potrzebują specjalnej pomocy.
Rozmawiamy w temacie Deklaracji Wiary Lekarzy i te kilka tysięcy lekarzy i osób podobnie myślących jak oni zechciało podpisać przygotowaną dla nich deklarację i podpisali to. Ogłaszanie takich deklaracji nie jest sprzeczne z prawem, mieści się w tzw. klauzuli sumienia, dopuszczalnej nie tylko dla katolików przecież, tylko dla każdego lekarza, któremu wiara, bądź niewiara przeszkadza w realizacji jakiejś procedury medycznej. To bardzo dobre prawo, w PRL go nie było. To prawo jest znacznie lepsze od samej deklaracji, bo ta została dość powszechnie skrytykowana, także na tym forum, także przez kwiatka. A jednak kwiatek uznaje prawo tych ludzi do podpisania także takiego niedobrego dokumentu.
Gdzie mamy szukać pomocy przed kłamstwami medialnymi?
Myślę, że na to przyjdzie czas dopiero w Nowej Polsce. Aktualnie media są całkowicie bezkarne w kreowaniu różnych bzdur i kłamstw i w istocie tworzą nie istniejącą rzeczywistość, jak choćby dobrze pokazuje przypadek prof. Chazana. Wypracowanie formuły uczciwych i prawdomównych mediów to jedno z pierwszych zadań do realizacji i w Nowej Polsce i w Nowej Europie.
Hmmm...
ad 1 przecież żołnierz został zmuszony do zastrzelenia wroga ..więc dlaczego ma dostawać rozgrzeszenie ??? W ten sposób mozna rozgrzeszac wszystkich którym wydano rozkaz lub polecenie...Włacznie z mafia i gangsterami...Zawsze istniej jakis Ojciec Chrzestny

ad 2 Niby czemu jest rozgrzeszone ??? Przecież nadrzędnym przykazaniem jest X Przykazań w tym nie zabijaj i nigdzie w "pismie świetym " nie znalazłem uzasadnienia czemu wojna wygrana była usprawiedliwiona lub wojna obronna również

ad 3 Tylko wszyscy ortodoksi dążą do wojny lub konfliktu zbrojnego 99,9999 % wszystkich innych wyznaje wiarę w pokój i nie zamierza zabić sąsiada siekierą tylko dla tego iz jest np Zydem czy Arabem...Jakoś w Palestynie od 1100 do 1947 żyli wspólnie Żydzi i Arabowie i ...nikomu to nie przeszkadzał..

ad 4 Jesli nikt nie jest zmuszany do wyzanawnia wyznaczonej religii ..to czemu dzieci wszystkich klas dymaja do kościoła porzucajac nauke w okresie rekolekcji ?? Przecież szkoła nie jest szkoła katolicka tylko świecka i w świeckim państwie

ad 5 Jesli kraj jest krajem świeckim i dopuszcza wiele światopoglądów to
a) niedopuszczalne są symbole religijne w instytucjach ( a tym bardziej tylko jednej religii )
b) niedopuszczalne jest by urzędnik w instytucji państwowej odstąpił od wykonywania obowiązków tylko dla tego iz jest wierzacy ( Wyobraż sobie Arabię Saudyjską która pomału staje sie lustrzanym odbiciem naszego kraju ,w którym kobieta umiera tylko dla tego iz nie było lekarza kobiety...a obcy mężczyzna nie może dotknąc kobiety )
c) KOściół moze miec przecież swoje placówki Słuzby Zdrowia i leczyć z kanonami wiary BEZ podpisywania kontraktów z NFZ

Pytasz gdzie szukać prawdy i uciec przed propagandą ?? Odpowiedz jest prosta DOPUSCIĆ INACZEJ MYSLĄCYCH DO DYSKUSJI i ICH WYSŁUCHAC BEZ ZAKRZYKIWANIA !!! Liczy się siła argumentu a nie argument siły...
Ostatnio zmieniony 22 lip 2014, 20:53 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Deklaracja wiary lekarzy

238
polliter pisze:Zgodnie z prawem powinien wskazać lekarza, który dokona aborcji zamiast niego. Nie zrobił tego, więc złamał prawo. Czy to takie skomplikowane?
Albo żyjemy w państwie prawa albo każdy sobie sam ustanawia własne. Dekalog dotyczy wyłącznie żydów i katolików, a jego interpretacja jest sprawą danej religii. Nie mu tu żadnych zasad moralnych poza kilkoma (trzema, czterema przykazaniami? Zresztą zapisanymi tak lapidarnie, że można je interpretować na miliony sposobów).
Prof. Chazan złamał prawo, wiedział, że to robi, więc jak mężczyzna, powinien ponieść konsekwencje, a nie zbieranie datków w kościołach od babinek na spłatę kary. To jest chore!!! Chazan biedny nie jest, niech odpowiada za swoje czyny do jasnej cholery.
Jeszcze tworzy się wokół niego swoisty kult, ale Rydzyk na to nie pozwoli, nie można być popularniejszym od "papieża".
No, i to jest wszystko, co mozna na ten temat powiedziec. Jesli komus wiara kloci sie z zobowiazaniami zawodowymi, niech zmieni zawod.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2015, 7:52 przez ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Deklaracja wiary lekarzy

239
Lekarz ma ratować życie, każdemu bez wyjątków, dlatego ten zawód powstał, dlatego lekarze składają przysięgę i dotyczy to wszystkich z powołaniem i bez, wierzących i nie. Więc zamiast regulować ustawami to co tej regulacji nie potrzebuje, trzeba stworzyć nowy zawód aborcjonisty i eutanazjonisty(?), chętnych nie braknie, a konfliktów nie będzie.
Dla wielu lekarzy, jest nie do pogodzenia z lekarskim sumieniem, spisanie na straty wcześniaka ważcego 0.495 kg a ratowanie z powodzeniem 0.5 kg. I jeden i drugi mógłby żyć, tylko temu pierwszemu ustawa nie pozwala i ma to gdzieś, że matka po 10 czy 15 latach oczekiwania mogłaby wreszcie utulić swoje wymarzone maleństwo.
Dlaczego prostować na siłę to co już jest proste, a krzywe pozostawiać krzywym?
Ostatnio zmieniony 25 mar 2015, 12:52 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Deklaracja wiary lekarzy

240
Viktoria, ratuje sie kazda ciaze.
Aborcja dotyczy jedynie tych, ktore stanowia zagrozenie dla zycia matki - bez ktorej plod i tak nie przezylby, wiec?
Troche empatii na litosc boska - masz pojecie na co skazal te nieszczesna kobiete, i te istotke, ktora cierpiala, nie wiedząc nawet ze jest - prof Chazan, egoistycznie dbajacy o spokoj swojego sumienia? Niepotrzebnie, bo albo go nie ma, albo zamienil je na slepa, nierozumna wiare, skazujac w ten sposob dwie ludzkie istoty na cierpienie.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2015, 13:34 przez ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Polskie rozmaitości”

cron