Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

1
Nie wiedziałam jaki nadać tytuł dla tego wątku i gdzie go umieścić...

Jestem zarejestrowana na kilku portalach fotomodelingowych z racji tego co robię i dziś natknęłam się na jednym z nich na forum na taki wątek...

Jenda z dziewczyn, lat 19 pisze tak:

" Śpieszcie się focić Cycka*...

... tak szybko opuszcza Polskę.

Pod koniec maja uciekam stąd na stałe, więc jeśli ktokolwiek kiedykolwiek chciał ze mną współpracować (ale się bał, bo jak wiadomo zło wcielone ze mnie, zakała ludzkości itd...) to jest ostatnia szansa. Oczywiście nie jestem dostępna cały czas, bo matura i kilka rzeczy trzeba ogarnąć (...), ale na pewno się znajdzie jeszcze kilka terminów na sesje. Na Śląsk gdzieś mogę zadek ruszyć, do Wrocka też, dalej raczej nie, bo mnie nie stać na bilety (pkp podrożało ;) ).

Soł, jak ktoś jeszcze chce skorzystać to się chętnie oddam, bo nie ma co siedzieć bezczynnie :)

*Cycek, bo tak mnie nazywają, nie chodzi mi tutaj o sesję mojego biustu :) "

Zobaczyłam wątek i napisałam tak:

" Brak mi słów".

Ktoś zapytał...

"Roxi, też żałujesz, ze Tit wyjeżdża?"

Ja:

" Nie... Brak mi słów na ... szkoda gadać. Nie będę się wysilać bo autorka zapewne tego i tak nie zrozumie... tak domniemam skoro napisała taki wątek... Zaczynając go takimi słowami. Szkoda mi czasu..."

Autorka wątku:

" Tak Roxis, nie wysilaj się. Wybaczcie mi wszyscy, że nie mam zdjęcia prezydenta na nk, zniczy (*) na gg, żałobnego tekstu na opisie na mm i nie pojechałam się pomodlić. Wybaczcie, egzaltacja mnie nie jara. Wybaczcie, ale nie mogę słuchać już dziennikarzy, którzy mówią, że to była największa tragedia w historii świata (taaa, bo trzęsienia Ziemi, tsunami, wojny i epidemie to pestka w porównaniu z tym), że oni umarli za wolność ojczyzny i niedobrze mi się robi od tej hipokryzji wszędzie. "


I ja :

" Czy ja o tym pisałam?
Czy Ty znasz znaczenie słów w oryginale... "śpieszmy się kochać ludzi..."...?

Ja nie wiem czy to Twoja niewiedza czy to Twój debilizm...

I tak samo zareagowałabym... pół roku wcześniej... rok wcześniej i tak samo za dwa lata...

O to się rozchodziło.

Nie zrozumiałaś.

I smutne to jest. Bardzo. "

I ona...

" Zrozumiałam. Nie musiałaś o tym pisać, ale łatwo wywnioskować przyczyny Twojego zachowania. Teraz po prostu ludzie są przewrażliwieni i dlatego też się wielce oburzyłaś. Trochę luzu dziewczyno. Nie sądzę, abym popełniła tu jakiś wielki nietakt. Debilizm? Jesteś śmieszna po prostu wyskakując z takimi tekstami. Nie rób mi proszę syfu już tu. Bez odbioru."


Ja jestem przerażona...

Wytłumaczcie mi proszę czy ja jestem głupia jakaś i jak interpretować sobie postawy takich osób jak powyższa panna...
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2010, 22:06 przez roxis84, łącznie zmieniany 2 razy.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

2
Ja stwierdziła że n ie ma sensnu dalej pisać jednak... Pojawiły się komentarze innych użytkowników..

" Oho... jest draka... ide po piwo :) "

" Roxi,z twoim nastawieniem i w tak smutnych okolicznościach, to ty powinnaś stać w kolejce do książki kondolencyjnej online, a nie dokładać trzy grosze do tematu koleżanki.
chciała sparafrazować księdza Twardowskiego -to sparafrazowała. wolny kraj mamy (wreszcie) i wolność słowa (podobno). "


" uhihih bijcie się! ^^ "

" śpieszmy się wypić piwo -tak szybko wietrzeje... "

" Spieszę się do lodówki. "


Ludzie... Skąd to się bierze??? Jak to nazwać... Jak zauważyliście... Ja nie do wszystkiego na poważnie podchodzę ale... jestem przerażona...

Skąd w nas taka postawa?

To kwestia wychowania?

Przecież Ci ludzie są już dorośli...

Czy ja faktycznie źle rozumuję...?
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2010, 22:16 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

3
"Brak mi słów" roxis :)

Nie martw się, to rzeczywiście debile. Nie zmienisz takich, co to mają braki w wychowaniu już na poziomie przedszkola (o późniejszej edukacji nie wspomnę), więc nie zaprzątaj sobie tym głowy.
Jeśli o mnie chodzi, to cieszę się, że są jeszcze tacy, którzy myślą tak jak ty :)
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2010, 22:25 przez Arabeska, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

4
A więc pozwolę sobie napisać tu formą cytat, odpowiedź, cytat, oddpowiedź.

"Wytłumaczcie mi proszę czy ja jestem głupia jakaś i jak interpretować sobie postawy takich osób jak powyższa panna..."
To pytanie w takiej sytuacji zadają wszyscy ludzie. A odpowiedź na to jest tak prosta, że żadna z Was nie jest głupia. Odbieracie na zupełnie innym poziomie energetycznym, tak samo inaczej rozumiecie życie, inne doświadczenia [ najprawdopodobniej i wychowanie ]. Rozumiem równie dobrze Twoje pretensje, Roxi, jak i zdanie tej ... Dziewczynki :>

Jeśli o to chodzi widać zapewne mnóstwo chęci zwrócenia na siebie uwagi. Jednak jak na razie chyba, Roxi, nie poradzisz nic na takie coś - powodami nie są Twoja nieudolność, a raczej emocjonalne podejście i własne rany. Tak więc takie zachowanie jak jej wydaje nam się dosyć odpychające, a ona nie pojmie Twojego. Pytanie jednak po co tam napisałaś? Skoro nic nie wskórasz, czy nie lepiej po prostu odciąć się od takiego miejsca?

Zachodzi w Tobie dużo przemian. Jednak nie znaczy to, że u wszystkich MA zachodzić tyle przemian. Każdy ma swoje życie, przeżywa własne lekcje, życie. A Ty jesteś zdana na siebie, masz swoją duszę i to w niej toczy się Twoja gra. Jesteś tak samo ważna jak inni, ale dla Ciebie Twoje życie jest najważniejsze.

"Ja nie do wszystkiego na poważnie podchodzę ale... jestem przerażona..."
Może nie podchodzenie na poważnie jest maską dla innych przed podchodzeniem do wszystkiego poważnie?

"Czy ja faktycznie źle rozumuję...?"
Widzisz, nie możesz wiecznie używać określem dobrze/źle w odniesieniu do tego co mówią inni ludzie. Bo to Ty decydujesz o swoim życiu, Ty określasz co robisz dobrze, a co źle. Pewnie, że warto wysłuchać czasem innych, ale bez przesadnych emocji. Kiedy chcesz być odmienna od innych, nie musisz przyjmować do siebie ich zdania, ani usprawiedliwiać się przed nikim, że żyjesz tak jak chcesz.

Życie może być dla Ciebie przygodą, w której zrobisz co tylko zechcesz. Masz taką moc, umiejętności i zrozumienie.
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2010, 22:49 przez Rutlawski, łącznie zmieniany 1 raz.
2790097 - piszcie, kochani :>

Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

6
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą".

Każdy z nas czytając te słowa, słysząc je, powinien ( !!! ) się zastanowić nad tym czy je wypełnia, powinien zastanowić się nad ich sensem. .. Wg mnie to nasz obowiązek.

Można nie rozumieć sensu... ale czy to zwalnia nas z obowiązku szacunku do osób, dla których te słowa ów sens mają...? Kpienie sobie w powyższy sposób jest, i będzie dla mnie debilizmem... Jestem w tym momencie nietolerancyjna wobec takich zachowań czy postaw- nie obchodzi mnie to... Będę. Nie mam zamiaru chamstwa i debilizmu tolerować...

Rutlawski - Ciebie podziwiam iż pannę rozumiesz. Skoro jest to różnica poziomów energetycznych to z całego serca współczuje tej dziewczynie jej poziomu, nie tylko je zresztą.. Mam nadzieję, że się z tego wyleczy.

Nie rozumiem dlaczego nie poradzę nic na to co powyżej ze względu na moje emocjonalne rany... ?

Po co pisałam?? Będę zawsze.. Uda się czy nie, obojętne.. nie chcę zamykać oczu, uszu- na takie... ach... wdech i wydech... zachowania. Będę ingerować- i albo ktoś to oleje, albo wyśmieje.. nieważne... Może jednemu na sto dam coś jednak do myślenia i nigdy w życiu już takich debilnych gaf nie popełni, być może zwróci komuś innemu uwagę w przyszłości- podobnie jak ja.. szansa zawsze jakaś jest...

Być może wystarczy im tylko reakcja innych na ważność tych słów...

Być może zrozumieją je dopiero po stracie bliskiej im osoby...

Myślę, że moje podchodzenie na niepoważnie jest tylko moim podchodzeniem na niepoważnie wyłącznie... bez maski :D Tak mam od urodzenia :P:P

A skoro ja sobie określę, iż coś jest złe... to mam tego zła sama nie czynić i nie mam prawa już do uświadamiani innych, że coś według mnie jest złe???? Myślę, że mogę..

Niestety nie poradzę na to nic, iż do tak wielu spraw podchodzę w tak emocjonalny sposób... Nie potrafię się zamknąć na pewne sytuacje. To silniejsze ode mnie.. I nie powiem, że jest to dla mnie dar niebios... czasami to moje przekleństwo.

Współczuję takim ludziom jak ta panna... Naprawdę.

Mam czas i możliwość to ingeruję. W bardziej lub mniej skuteczny sposób... Nie wiem. Nie siedzę w jej głowie. I ten fakt akurat- bardzo mnie w tym momencie cieszy... bo mogłabym płakać z przerażenia kolejne parę dni... a mi się już po prostu nie chce...

Ludzie są głupi :D Ot mój wniosek :D

Musimy reagować bez względu na efekty...

Ja będę.

Znów nowe emoty...?
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 22:34 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

7
Ponoć dwóch półgłówków głowy nie czyni... tym bardziej trzech no i konsekwentnie czterech... etc. etc.

Reasumując mnie z wczoraj, dziś:

Nie rozumiem i nie zrozumiem.

Nie toleruję.

Nie jestem głupia ale często takie pytania sobie zadaję gdy jestem w szoku jak wczoraj.. Czy to ja czy to Ty?

I nie wiem jak Wy ale ze mną coraz gorzej...

Trauma.. a to chyba że dopiero dociera powoli.. " Opóźniony zapłon"....
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 23:00 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

9
Roxis,
czasami ludzie maja 19 lat i sa bardzo niedojrzali- zachowuja sie bardziej jak 12 latek. I czesto chodzi im o zwrocenie na siebie uwagi- a to jest latwe jak sie mowi cos szokujacego, cos, co nie jest normalnie akceptowane.

Ponadto- czasami ludzie reaguja inaczej niz my na tragiczne zdarzenia. Szczegolnie bardzo mlodzi ludzie. Jednym z nich sie nadal wydaje, ze oni sa niespmiertelni i ze smierc dotyczy tylko innych osob.
Czasami taka glupkowata reakcja oznacza tez, ze ten ktos jest tak zaskoczony i przygnebiony ta tragedia, ze nie wie jak sie zachowac. Brak slow. Brak doswiadczenia zyciowego na dojrzale podejscie do sprawy.

I czasami ludzie po prostu nie zwracaja uwagi na nic, co ich bezposrednio nie dotyczy.

Miejsmy nadzieje, ze to dziewcze dojrzeje, dorosnie i zmadrzeje.

Roxis, ty masz dobre serce i reagujesz na tragedie bolem serca. I dlatego boli cie jak ktos inny zachowuje sie tak niepowaznie.
Ale daj sobie spokoj. Nie jestes odpowiedzialna za wychowanie i reakcje tej panny. Ja mam nadzieje, ze sam fakt, iz ktos jej zachowanie skonfrontowal zmusi ja do myslenia. A to juz jest nadzieja na lepsza przyszlosc.
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2010, 1:49 przez Krystek, łącznie zmieniany 1 raz.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

10
Rutlawski pisze:Ludzie są głupi - tak, to prawda.
Nie są dojrzali - tak to prawda.
To nie ulega wątpliwości i jest poza tematem.

Jednak sęk w tym, że Ty siebie ranisz za innych. A inni i tak nic sobie z tego nie robią. Ty cierpisz.
Ranię siebie- to prawda.

Może jednak jeden na sto " coś sobie z tego zrobi"...

Cierpię- to prawda.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2010, 21:22 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

11
Krystek... dziękuję ale właśnie nie potrafię " dać sobie spokoju". Nie potrafię nie reagować, podchodzić bez emocji... Wściekam się, dziwię, ryczę, śmieję się... Głupota ludzka wywołuje u mnie różne emocje... Zależy od jej stopnia zaawansowania...

Wiem, że to pierdoły i ludzie mają poważniejsze problemy do rozwiązania.. Wiem.

A to jeden z mych "obcych" malutkich...
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2010, 21:26 przez roxis84, łącznie zmieniany 1 raz.
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu...

Re: Polska... bezmyślność? Niewiedza? Polskie podejście...

12
roxis84 pisze:Wiem, że to pierdoły i ludzie mają poważniejsze problemy do rozwiązania.. Wiem.

A to jeden z mych "obcych" malutkich...
Roxis,
to nie sa pierdoly jesli tak na ciebie dzialaja. Moze ludzie maja powazniejsze problemy - ale to sa ich problemy. I to wcale nie znaczy, ze co ty odczuwasz i przezywasz jest mniej wazne.
Dzieki Bogu, ze ludzie jak ty istnieja. Ze boli cie zachowanie innych, ze reagujesz na glupote i znieczulenie.
Dla mnie to znaczy, ze jeszcze jest nadzieja dla ludzkosci, ze jeszcze nie stalismy sie kompletnie zatwardziali i cyniczni. :moj:
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."
ODPOWIEDZ

Wróć do „My Polacy”

cron