Snajper pisze:1 Za odrą i Nysą nie ma III rzeszy ale działają rozmaite ziomkowstwa a ich plany dalekie są od przyjaznych wobec Polski.
Nie patrzmy na takie mało znaczące grupy, bo wówczas nigdy nie dojdziemy do normalności. Zawsze będą tacy, którym coś nie będzie pasować...
2 Polska czasem się pobiła się ? Rozumiem ze krucjaty nadbałtyckie , rozbiory, okupacja w czasie II W.Ś. to epizody ? Wybacz, ale ja postrzegam to inaczej.
1. Krucjaty nadbałtyckie? Człowieku Krzyżacy po prostu chcieli zyskać sobie sojuszników w Europie, która dalej wierzyła, ze na wschód od Niemiec są pogańscy Słowianie i Bałtowie.
2. Rozbiory? Polska się po prostu dała rozkroić. Nie było żadnych wojen z państwami niemieckimi wówczas. Ba, dziedzicem polskiej korony wg Konstytucji miał być Niemiec!!! A sojusz polsko-pruski z 1790?
3. okupacja II wś. - wiesz, nie tylko Polska była pod okupacją. Do tego napisałem, ze właśnie pomijając ten burzliwy okres, kiedy Niemcy odreagowali zmieszanie ich z błotem.
4. A o przymierzach polsko-niemieckich nie pamiętasz?
* Sojusz Chrobrego z Ottonem III, dzięki któremu Chrobry miał być królem Słowian i dzięki któremu otrzymał arcybiskupstwo.
* Sojusz Chrobrego z książętami i rycerzami z Miśni przeciw księciu bawarskiemu w 1002.
* Niedoszły sojusz Kazimierza Wielkiego z Brandenburgią?
* Licznie mariaże polsko-austriackie czasów jagiellońskich?
* Sojusz Polski z Cesarstwem za rządów Wazów, czy Sobieskiego?
* Wspomniany wyżej sojusz polsko-pruski z 1790.
* Niedoszły sojusz Polski z III Rzeszą, o który zabiegał Hitler..
Napisałem, że Niemcy jako państwo budzą moje obawy
RFN nie ma interesu w atakowaniu Polski