Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

121
Michall pisze:Żydów w Wermachcie, Kamil Ty to mówisz serio?? chyba że chodzi o to, że do nich strzelali jako do celów. Byly pojedyńcze przypadki ale napewno nie byli to praktykujący typowi Żydzi. Powiem tak podpisanie volks listy było dobre nawet biskup śląski do tego zachęcał należało tylko to potem odpowiednio wykorzystać bo podpisanie dla ochrony wlasnej dupy to zwykłe tchórzostwo. Jedni w Armi Krajowej inni w Auschwitz Komando inni w Africa Korps, wybór wolny ale czy nie budzi to w was czasem odrazy.
Michal Kamil często bredzi i jest zawzięty ,ale tu ma rację .
Zresztą w III Rzeszy określenie żyd odnosiło się do rasy nie religii.
Byli Żydzi w Wermahcie -nawet oficerowie
Ostatnio zmieniony 07 lip 2010, 21:26 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
JATAGANIE - ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!!!!

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

122
Żydów w Wermachcie, Kamil Ty to mówisz serio??
Tak, jak najbardziej tak..
Byly pojedyńcze przypadki ale napewno nie byli to praktykujący typowi Żydzi.
Przypadki liczone w tysiącach.
Powiem tak podpisanie volks listy było dobre nawet biskup śląski do tego zachęcał należało tylko to potem odpowiednio wykorzystać bo podpisanie dla ochrony wlasnej dupy to zwykłe tchórzostwo.
Nie wszyscy ludzie urodzili się do szabelki.
Jedni w Armi Krajowej inni w Auschwitz Komando inni w Africa Korps, wybór wolny ale czy nie budzi to w was czasem odrazy.
Żeby trafić do woja, nie trzeba było być na Volksliście.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2010, 21:36 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

123
Teraz pewnie pójdzie licytacja na procenty - kto kim był w jakim procencie i jakich miał przodków ... :|
tkj. napisałem w shoutboxie - właśnie przez wzgląd na szacunek jaki darzę Naród Wybrany - zwłaszcza Polaków spośród niego

Grzegorz - rozumiem - tylko nie można łączyć Polaków pochodzenia żydowskiego z tymi zamieszkałymi i mającymi naprawdę przeróżne stopnie pokrewieństwa na terenie pozostałych państw europejskich ...

POLACY, "POLSCY ŻYDZI", MAJĄCY WŁASNĄ TOŻSAMOŚĆ KTÓREJ SIĘ NIE WYRZEKLI BYLI PRZEŚLADOWANI I MORDOWANI MILIONAMI !!!
WIELU SPOŚRÓD ZWYKŁYCH POLAKÓW POŚWIĘCIŁO SWE ŻYCIE ABY RATOWAĆ ICH ŻYCIE I RESZTKI GODNOŚCI LUDZKIEJ Z JAKIEJ ODARŁY ICH FASZYSTOWSKIE NIEMCY !!!
"POLSKI ŻYD" = POLAK !!! - dla mnie ...

Od siebie na zakończenie dodam - zwykli Polacy często z własnej nieprzymuszonej woli służyli też w Wermachcie,ba nawet oficerami byli - zwłaszcza ci na froncie wschodnim ...
I co z tego wynika ... ?!?
NSZ po części też ze szwabami współpracowało - co z tego wynika ... ?!?
Przypomnę o pogromach i polityce NSZ - Komitet Żydowski ocenił, że w jej wyniku zginęło ok. 1400 osób
:(
Kamil wybacz ... pewną wiedzę mam lecz nie zamierzam tematyki kontynuować ...
Proponuję Wszystkim przenieść ją ewentualnie do działu z historią czy gdzie indziej ...
Ostatnio zmieniony 07 lip 2010, 22:30 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

124
Okej nie będe kontynuował tylko mówiąć Żyd myślałem, że macie na myśli wyznawcę judaizmu a nie kogoś kogo tam paciotek był Żydem. Mówiąc o Żydach w Wermachcie mam na mysli wyznawców Judaizmu, obrzezanych, którzy jedzą koszerne jedzenie i zwykle noszą pejsy- takich tam raczej nie bylo. To mój ostatni post w tym tonie dyskusji i juz dostosowuję się do poleceń moderacji :P.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2010, 22:35 przez Michall, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

125
FASZYSTOWSKIE NIEMCY !!!
A Piłsudski był stalinistą?
"POLSKI ŻYD" = POLAK !!! - dla mnie ...
Polscy Żydzi traktowali i chyba dalej traktują Rzeczpospolitą za swoją ojczyznę, co łączy ich z Polakami. W czasie zaborów ich krajem była dalej Rzeczpospolita, choć takie państwo zostało pokrojone. Jednak czy można Żydów polskich łączyć z narodem polskim? To chyba 2 odrębne grupy.
Od siebie na zakończenie dodam - Polacy często z własnej nieprzymuszonej woli służyli też w Wermachcie !
I co z tego wynika ... ?!?
NSZ po części też ze szwabami współpracowało - co z tego wynika ... ?!?
Nic z tego nie wynika. Po prostu poszli chętnie współpracować. Nic dodać, nic ująć.
Jesli (2) jest wojna to są ofiary. Czasem nie mające pozornie sensu ale nic na tym świecie nie dzieje się bez przyczyny... dorośniesz to zrozumiesz.
To ja, Tobie radzę wreszcie dorosnąć. Jeśli uważasz, że jakieś ideały są ważniejsze od RODZINY to znaczy, że przeżywasz jakiś bunt, albo coś z Tobą nie tak...
Ostatnio zmieniony 07 lip 2010, 22:42 przez Kamil_865, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

129
Od wczoraj męczą mnie wrażenia, które pozostały we mnie po obejrzeniu fragmentu filmu:
http://www.seans-online.pl/video/7559/C ... 99-2010-PL
To trwający 70 minut dokument, ja wytrzymałam 25, a i to było dla mnie stanowczo za dużo.
Do tej chwili dręczą mnie sceny z tego filmu.
Czy ktoś z Was już to oglądał? Jak czujecie się po projekcji?
Ja niestety złapałam doła....
Ostatnio zmieniony 18 lis 2010, 20:38 przez Szarim, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

134
amerykanin pisze:Duzo takich filmow jest, ale czy jak by te filmy byly prawdziwe, to np. jak do cholery mieli tam kamery, albo aktorow -__-
Ci ludzie nie są aktorami, to autentycznie mieszkańcy tej wsi, a jeśli chodzi o autentyczność zdarzeń, to muszę Ciebie rozczarować... od czterech lat mieszkam w podobnym zakątku Polski, każdego dnia widzę taką młodzież :(
Ostatnio zmieniony 19 lis 2010, 7:55 przez Szarim, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

135
Szarimko droga, trochę luzu. Ta "młodzież" sama sobie najczęściej gotuje taki los. Ja jestem na swojej wsi krótko, bo niecały rok, ale opuszczam ją raz na dwa-trzy tygodnie. Kiedy widzę, co tu się dzieje, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Jak ktoś chce gnić i leżeć, to nikt mu tego nie zabroni. W mojej wsi nie mogę znaleźć nikogo, kto pomógł by mi w cięższych pracach. Sam niestety nie mogę. Kopanie ogródka, rabanie drzewa, inne prace fizyczne - chętnych brak. Czasem nawet o cenę nie pytają. Ale pod sklepikiem zawsze pełno. od 6.00 do 18.00. Chyba, że pada. Kiedy zdarza mi się rozmawiać z młodymi, to mnie tylko krew zalewa. Rozmowa z dnia wczorajszego pod sklepem:
- A mnie nawet na komputer nie stać.
- Przyjdź, popracujesz kilka dni, dostaniesz komputer.
- Ale ja nie mam kiedy.
Rozmawiałem z 17 latkiem, nie uczy się, nie pracuje, żyje z zasiłku matki i "darów". Pił piwo, na które zawsze go stać.

Czasem myślę, że natura powinna zrobić wszystko, żeby tacy byli ostatnimi "z rodu".
Ostatnio zmieniony 19 lis 2010, 9:58 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

136
PiotrRosa pisze:Czasem myślę, że natura powinna zrobić wszystko, żeby tacy byli ostatnimi "z rodu".
Zgadzam się.
Ostatnio zmieniony 19 lis 2010, 10:41 przez Szarim, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

137
Mieliście kiedyś może przyjemność natomiast porozmawiać z młodzieżą,właściwie to dzieciakami, podrywającymi się przed szóstą rano żeby rodzicom pomóc w gospodarstwie i żeby zdążyć do np.gimnazjum ? Z podkrążonymi oczami i spracowanymi dłońmi,lat 13,14 ... Tak moi kochani Państwo ;) Moja żona ma z nimi przyjemność przebywania na co dzień - na lekcjach.
Taką właśnie znaczącą większość uczy min.polskiego i historii.
Nieznaczny odsetek spośród jej wychowanków,absolwentów ma tą wątpliwa przyjemność obijania się po zajęciach szkolnych.
Możecie mi wierzyć na słowo.
Nie ma co porównywać młodzieży miejskiej do tej wiejskiej.
Póki co dzieciaki ze wsi mają po stokroć lepiej w głowach poukładane niż te z miasta.
Ostatnio zmieniony 22 lis 2010, 2:08 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

138
Abesnai, zdaję sobie sprawę, że to co tu piszemy (ja i Piotr) to takie wrzucenie wszystkich do jednego wora. Myślę, że nie właściwy jest też podział na dzieci wiejskie (te bardziej cacy) i miejskie (te bardziej be). Na szczęście niecała polska młodzież jest tępa i prostacka, w jednym i drugim środowisku nie brakuje ludzi wartościowych i mądrych. Potykam się o tego dowody na każdym kroku. Właśnie dlatego byłam zła na siebie, że zmuszałam się do oglądania tego filmu. Nie powinniśmy karmić się takimi obrazami, co innego wiedzieć, a co innego nasycać się nimi. Wizualizować powinniśmy to co pozytywne.
Ostatnio zmieniony 22 lis 2010, 8:41 przez Szarim, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

139
czasem jestem dumny, czasem się wstydzę bo Polacy są różni...

BTW czekając na sobotę oglądałem... jak to mówili w dokumencie "po dyskotece idą do kościoła jak im się chce..." i tak w kółko, powtarzają sodomę i gomorę a później do kościoła.... na Boga co oni robili z tą striptizerką!
Ostatnio zmieniony 22 lis 2010, 9:54 przez jaśniak, łącznie zmieniany 2 razy.
Czasami mnie diabeł kusi, by uwierzyć w Boga.

— Stanisław Jerzy Lec

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

140
Szarim :) Moje odczucia co do młodzieży wiejskiej i miejskiej są subiektywne,patrząc na sprawę z dystansu oczywiście się z Tobą zgodzę.
Tak sobie myślę ... wizualizować to co pozytywne a być może i kreślić jaskrawy obraz tego co negatywne.
Byleby ta "negatywność" przekazu nie stanowiła treści samej w sobie.Ukazanie żłopiących piwo obijających się nastolatków i beznadziei niczego nie zmienia oprócz wbijania widza w przygnębienie. Żeby to miało rzeczywiście jeszcze jakiś sens ...
Ostatnio zmieniony 22 lis 2010, 23:33 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

141
Żeby to miało jakiś rzeczywisty sens, musiałoby pojawić się alternatywne rozwiązanie dla przedstawionej sytuacji.... Tego jednak brak.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 1:41 przez Szarim, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

142
Niestety, od kiedy zamieszkałem na mojej wsi, zdanie, jakie miałem o młodzieży ulega systematycznemu pogorszeniu. W mieście, młodzież jest bardziej "spolaryzowana". Jeżeli idzie na "bandytkę", to robi to świadomie i ze znajomością konsekwencji. Jeżeli ma zamiar "piąć się" w rozwoju, odcina się od ekip chuligańsko-dopalaczowych i obraca w swoim towarzystwie. Tutaj na wsi młodzi ludzie najczęściej sami nie wiedzą, czego chcą. Nie mają absolutnie żadnych wzorców moralnych, życiowych, jakichkolwiek. W niedzielę z ambony usłyszą kilka sloganów całkowicie nieprzystających do ich życia, potem wrócą do domu, gdzie posiniaczona matka robi "obiad z darów" dla totalnie skacowanego "pana domu" i siadają przed telewizorem. A tam "M-jak ...", "Złotopolscy", czy inne wzory życia i zachowań. I już nie dziwią mnie sytuacje, kiedy przychodzi 16-17 letnia "kobieta" i prosi o 30 złotych, bo chciała sobie tipsy zrobić. A na moje dość duże ze zdziwienia oczy odpowiada:"ru...sz mnie dwa razy i będziemy kwita". Kilka lat na tej ziemi przeżyłem. Zawsze wydawało mi się, że już niewiele rzeczy potrafi mnie zdziwić. A jednak ...
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 10:53 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

143
Piotr, czytam Cię i mam ochotę zapytać: gdzie Ty żyjesz? :P Co to za miejsce, gdzie ludzi kształtuje ksiądz z ambony i "Złotopolscy"? Nie macie tam innych mediów, książek, szkoły? Bo to mi wygląda na jakiś zaścianek odcięty od świata, z ludźmi- troglodytami, spatologizowanymi i żyjącymi z jałmuży na dodatek, gdzie żadna Stasia Bozowska nie była się nigdy zabłąkała. Mamy XXI wiek, nie bardzo chce mi się wierzyć w istnienie takich miejsc, zwłaszcza że sama nie mieszkam w mieście.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 11:50 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

145
Wiem Żeglarko, że brzmi to dosyć dziwnie, ale to nie jest fikcja literacka. Z kilku okolicznych wiosek do szkoły jest od 3 do 10 kilometrów. Wioski od około 10 do 30 dymów. Bezrobocie tak na oko 80%. Żyją głównie z rent, zapomóg i dorywczej pracy w lesie. Komputery zdecydowana większość dzieci widzi tylko w szkole. Nawet filmowa "dyskoteka" jest dla większości nieosiągalna. Do niedawna też nie wierzyłem w istnienie takich miejsc.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2010, 14:34 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

146
Szarim pisze:Sailor, obejrzyj film o którym rozmawiamy..... sama znajdziesz odpowiedź.
Ten płatny serwis to trochę nie na moją studencką kieszeń, ale znalazłam fragmenty na YT. Okropność, to są dyskoteki czy orgie jakieś? Brrr... Najbardziej mnie chyba poruszyła dziewczyna, która wypowiadała się do kamery, jak to genialnie oszukuje swojego chłopaka, a potem świeciła gołym tyłkiem na scenie i żeby tylko- totalne upodlenie wg mnie. Pijani, napaleni faceci to jakoś zrozumiem, ale żeby młode, ładne dziewczyny tak się same poniżały za dwie stówy???- brak słów.
Nie powiem, żeby to nie było wstrząsające, ale krytyczna natura się we mnie odzywa. Często bywa tak, że płaci się ludziom za występy w takich (para)dokumentach. Film Arizona też wzburzył opinię publiczną, a okazał się świetnie zaplanowanym, wyreżyserowanym i zagranym projektem, dlatego patrzę na to, jak na wszystko zresztą, z pewną dozą sceptycyzmu.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2010, 20:59 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

147
Czy uczestniczył Pan w ludobójstwie?
Czy brał Pan udział w prześladowaniach prowadzonych przez nazistowski rząd Niemiec?
Trudnił się Pan prostytucją lub stręczycielstwem?

- na takie między innymi pytania musiał odpowiedzieć Amerykanom prezydent Bronisław Komorowski aby uzyskać amerykańską wizę. Najwidoczniej odpowiedzi zadowoliły Amerykanów, bo prezydent Bronisław Komorowski na pokładzie rejsowego samolotu wyleciał do Chicago. W środę ma spotkać się w Waszyngtonie z prezydentem Barackiem Obamą.

Co o tym myślę? Myślę więc, że (słowa niekulturalne wykropkuję): ...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
sk....stwo.
Więcej nie znam.

Polak, to brzmi dumnie. Właśnie dlatego USA to państwo, którego nie odwiedziłem i nie zamierzam w swoim kończącym się życiu odwiedzać. Aż tak poniżyć się nie dam.
Ostatnio zmieniony 07 gru 2010, 18:46 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 2 razy.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

148
Ło Jezu, aż tyle znasz???? :ahah: A moze by tak barakowi zdać parę pytań, jakby się chciał kiedyś do nas pofatygować? Ja taki komplecik pytań mogłabym nawet sama ułozyć, żeby mu w pięty poszło :)
Ty z tymi pytaniami do Komorowskiego to poważnie? Gdzie to wyczytałeś?
Ostatnio zmieniony 08 gru 2010, 0:18 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Czy Polak to brzmi dumnie?

149
No może kilka się powtórzyło z rozpędu. Ale niewiele. A o pytaniach sam Prezydent się wypowiadał. Ma o nie spytać "czarnego luda" w czasie spotkania.
Ostatnio zmieniony 08 gru 2010, 4:40 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Wróć do „My Polacy”

cron