Re: Autonomia Śląska

31
1) Co do Włoch, Niemiec i Hiszpanii, to jak najbardziej powinno się patrzeć na ich ustrój administracyjny. Jak już ciągle się porównujemy do Zachodu, to powinniśmy to robić odnośnie całości i w czasie przeszłym (czasy kiedy byli na tym poziomie co my) i znajdziemy wiele dobrych dla RP rozwiązać, a decentralizacja to najlepsze co możemy od nich skopiować.

2) Nie zgodzę się z Tobą w tej części. Gospodarka jest najważniejsza i jest najważniejszym powodem do decentralizacji. Kulturą, czy Bogiem się nie najesz. Decentralizacja ze względu na gospodarkę jest uniwersalnym sposobem na poprawę sytuacji gospodarczej i tym samym sytuacji mieszkańców, w rozwijającym się świecie.

3) A co by miało się porobić z resztą kraju? Nie wiem czy myślisz, że chcę podzielić na nowo kraj (co by się przydało, bo podział jest fatalny), czy może że chcę wykroić Śląsk z Polski, tak że nie będą mieć żadnych więzi ze sobą.

4) Co do tego nie przygotowania do autonomii, to takim osobą należy po prostu wytłumaczyć co to jest autonomia. To nie jest kwestia przygotowania, lecz terminu i PRLowskiego kłamstwa, że tylko scentralizowane państwo jest silne i bezpieczne.

5) Obecność w mediach? Hmm, polska telewizja. To nie dziwne, że polskie media o tym nie mówią. W ogóle władze traktują ten temat tak jak sprawę legalizacji narkotyków - jedno wielkie TABU.

6) A co do nauki języka w domu. To Polacy w Rosji też mogli uczyć dzieci polskiego w domach, Ba był nawet w szkołach jako nie obowiązkowy.
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2010, 22:17 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

32
fiodor pisze:aleksy - ty naprawdę nie znasz śląskiego. smutne to jest bo to świadczy o tym, że ty gadsz, żeby gadać. a gadka ta jest bez sensu. idź ty naucz się najpierw gwary czy jak wolisz "miejskiego" dialektu (bo pęknę ze śmiechu) a jak juz zaczniesz godoć to pogodomy jak hajer z hajerem.
Taki z niego Ślązak jak z nas fiodor Huculi - mówiłem ,że to pieniacz forumowy.
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2010, 22:19 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
JATAGANIE - ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!!!!

Re: Autonomia Śląska

33
Ciężko z Tobą rozmawiać Aleksy, masz zakodowany jakiś schemat, czasami totalnie olewający to, co ktoś do Ciebie pisze.
Wyraźnie i celowo zapytałam, jak wyobrażasz sobie Polskę po wyodrębieniu autonomicznego, bogatego Śląska? Co z podziałem resty kraju, jak wyodrębnić inne regiony? Kryterium ekonomiczne? Wolne żarty. Znaczy podział na Polskę biedną i bogatą, bo ktoś sobie tak wymyslił? Getta już przerabialiśmy, choć w innej wersji.
Autonomia ślaska to nie jest jedyny problem do rozwiązania w temacie.
Ty bardzo podkreślasz słowa polska telewizja, Polacy. Mam wrażenie, choć może się mylę, że w ogóle nie czujesz się członkiem tego społeczeństwa. Jeśli inni Ślązacy tak samo myślą, to jest to dla mnie dobry powód, żeby nic więcej i nic lepiej niż innym im nie dawać :)
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2010, 22:39 przez kszynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Autonomia Śląska

34
Podział kraju z uwzględnieniem więzi kulturowych, ale także ekonomicznych, żeby właśnie nie było tej Polski B. Biedniejsze ziemie włączać do bogatszych, z zachowaniem więzi kulturowych, np. opolskie + śląskie (bez Częstochowy),

W określeniu "polski" mam na myśli głównie Państwo Polskie.
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2010, 23:05 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

35
Aleksy pisze:Podział kraju z uwzględnieniem więzi kulturowych, ale także ekonomicznych, żeby właśnie nie było tej Polski B. Biedniejsze ziemie włączać do bogatszych, z zachowaniem więzi kulturowych, np. opolskie + śląskie (bez Częstochowy),

W określeniu "polski" mam na myśli głównie Państwo Polskie.
Hej, ja mam pomysl!!!

Zostaw Polske w spokoju - sa tu grupy etniczne i ludzie wiedza kim sa. I ludzie takze kochaja swoja ojczyzne i chca RAZEM pracowac dla jej dobra i rozwoju.
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2010, 23:12 przez Krystek, łącznie zmieniany 1 raz.
Krystek
"Artificial intelligence is no match for natural stupidity."

Re: Autonomia Śląska

36
Krystek pisze:
Aleksy pisze:Podział kraju z uwzględnieniem więzi kulturowych, ale także ekonomicznych, żeby właśnie nie było tej Polski B. Biedniejsze ziemie włączać do bogatszych, z zachowaniem więzi kulturowych, np. opolskie + śląskie (bez Częstochowy),

W określeniu "polski" mam na myśli głównie Państwo Polskie.
Hej, ja mam pomysl!!!

Zostaw Polske w spokoju - sa tu grupy etniczne i ludzie wiedza kim sa. I ludzie takze kochaja swoja ojczyzne i chca RAZEM pracowac dla jej dobra i rozwoju.
Popieram... wybierz sobie jakieś miłe miejsce (jak Cejrowski), zamanifestuj kim jesteś, ciepnij paszportem o blat... zrzeknij się obywatelstwa. Ja jakbym nie mógł byś tym kim się czuję to nie pozwoliłbym aby na siłę szufladkowali mnie w jakiś "nawias", umedialnij sprawę... pokaż jaja... albo przestań się mazać... chłopaki nie płaczą :rotfl:
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2010, 7:39 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Autonomia Śląska

37
smutne, ze śląsk i jego interesy chce reprezentować osoba nie znająca gwary śląskiej :).
smutne, że śląsk reprezentują śląscy posłowie, którzy nie potrafili się zjednoczyć i powalczyć o euro 2012 na stadionie śląskim. widać tacy z nich ślązacy jak i aleksy. dużo mówić mało robić.
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2010, 8:46 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

38
Zostaw Polske w spokoju - sa tu grupy etniczne i ludzie wiedza kim sa. I ludzie takze kochaja swoja ojczyzne i chca RAZEM pracowac dla jej dobra i rozwoju.
I się nigdy nie dorobią... Każde państwo stawiające na regiony dobrze na tym wyszło, chyba że znasz państwa z XIX, czy XX wieku, które straciły.
Popieram... wybierz sobie jakieś miłe miejsce (jak Cejrowski), zamanifestuj kim jesteś, ciepnij paszportem o blat... zrzeknij się obywatelstwa.
A po cholerę? Jestem obywatelem RP i Ślązakiem. To się wzajemnie nie wyklucza!!! Obywatelstwo nijak się ma do nacji.
smutne, ze śląsk i jego interesy chce reprezentować osoba nie znająca gwary śląskiej img/smilies/smile.
Jesteś jasnowidzem? To jak niby stwierdziłeś, że nie znam śląskiego?
widać tacy z nich ślązacy jak i aleksy. dużo mówić mało robić.
To jest Polska, pogódź się z tym. Polska zawsze marginalizowała Śląsk. Zresztą nie tylko Polska, ale Niemcy też.
Że niby Ci źli posłowie, to tacy jak ja? W takim razie skorzystaj ze swoich zdolności jasnowidzenia i napisz jakie mam poglądy na różne tematy!!!

Jestem Śląskiem, a moim państwem jest Rzeczpospolita, więc nie będę się zrzekał obywatelstwa, bo nie mam po co!! Do tego nawet, gdyby Polska nie była moim krajem to też bym się żadnego obywatelstwa nie zrzekał, bo Górny Śląsk jest na ter. Polski.
Wyraźnie i celowo zapytałam, jak wyobrażasz sobie Polskę po wyodrębieniu autonomicznego, bogatego Śląska? Co z podziałem resty kraju, jak wyodrębnić inne regiony? Kryterium ekonomiczne? Wolne żarty. Znaczy podział na Polskę biedną i bogatą, bo ktoś sobie tak wymyslił? Getta już przerabialiśmy, choć w innej wersji.
Nikt się jak na razie nie odwołał do tego:

Kod: Zaznacz cały

1) Co do Włoch, Niemiec i Hiszpanii, to jak najbardziej powinno się patrzeć na ich ustrój administracyjny. Jak już ciągle się porównujemy do Zachodu, to powinniśmy to robić odnośnie całości i w czasie przeszłym (czasy kiedy byli na tym poziomie co my) i znajdziemy wiele dobrych dla RP rozwiązać, a decentralizacja to najlepsze co możemy od nich skopiować.

2) Nie zgodzę się z Tobą w tej części. Gospodarka jest najważniejsza i jest najważniejszym powodem do decentralizacji. Kulturą, czy Bogiem się nie najesz. Decentralizacja ze względu na gospodarkę jest uniwersalnym sposobem na poprawę sytuacji gospodarczej i tym samym sytuacji mieszkańców, w rozwijającym się świecie.

3) A co by miało się porobić z resztą kraju? Nie wiem czy myślisz, że chcę podzielić na nowo kraj (co by się przydało, bo podział jest fatalny), czy może że chcę wykroić Śląsk z Polski, tak że nie będą mieć żadnych więzi ze sobą.

4) Co do tego nie przygotowania do autonomii, to takim osobą należy po prostu wytłumaczyć co to jest autonomia. To nie jest kwestia przygotowania, lecz terminu i PRLowskiego kłamstwa, że tylko scentralizowane państwo jest silne i bezpieczne.

5) Obecność w mediach? Hmm, polska telewizja. To nie dziwne, że polskie media o tym nie mówią. W ogóle władze traktują ten temat tak jak sprawę legalizacji narkotyków - jedno wielkie TABU.

6) A co do nauki języka w domu. To Polacy w Rosji też mogli uczyć dzieci polskiego w domach, Ba był nawet w szkołach jako nie obowiązkowy.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 16:14 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

39
Aleksy pisze:Jesteś jasnowidzem? To jak niby stwierdziłeś, że nie znam śląskiego?
nie trzeba być jasnowidzem. wystarczyło ci napisać proste słowo po śląsku a już się pogubiłeś. nie żartuj - gwarę wynosi się z domu. z tradycji, o których tak chętnie piszesz. nie biega się z tym do muzeum stary. to tak jakby anglik musiał uczęszczać na na naukę języka angielskiego i nie wiedział co oznacza po angielsku wyraz children.
jesteś tu tylko po to żeby wkurzać ludzi i wzbudzać negatywne reakcje wobec prawdziwych ślązaków - takich, którzy nie muszą w muzeum zasięgać wiedzy kim jest bajtel. twój temat pojawia się na kilku forach i nigdzie nie masz nic więcej do zaprezentowania niż tutaj.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 20:34 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

40
1) Jak siedzę na polskim forum, to nie patrze w jakiej mowie jest dane słowo, lecz od razu zakładam, że jest polskie. O tego bajtla Ci chodziło? Wiem co to znaczy, ale nie pytałeś o znaczenie, lecz o występowanie, a ja nie znam zakresu występowania danego słowa.
2) Chyba mnie źle zrozumiałeś. Chodzę tam, bo: chce się nauczyć pisać po śląsku, chcę poznać słownictwo ogólnośląskie, które nie zawsze jest takie jak w moich stronach (coś może znaczyć co innego w Opolu, a co innego. w Katowicach). Co do Twojego Anglika, to raczej jakby Amerykanin chodziła na lekcje brytyjskiego angielskiego.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 20:43 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

41
Aleksy pisze:1) Jak siedzę na polskim forum, to nie patrze w jakiej mowie jest dane słowo, lecz od razu zakładam, że jest polskie. O tego bajtla Ci chodziło? Wiem co to znaczy, ale nie pytałeś o znaczenie, lecz o występowanie, a ja nie znam zakresu występowania danego słowa.
2) Chyba mnie źle zrozumiałeś. Chodzę tam, bo: chce się nauczyć pisać po śląsku, chcę poznać słownictwo ogólnośląskie, które nie zawsze jest takie jak w moich stronach (coś może znaczyć co innego w Opolu, a co innego. w Katowicach). Co do Twojego Anglika, to raczej jakby Amerykanin chodziła na lekcje brytyjskiego angielskiego.
stary - nawet ja bez pani z muzeum wiem co oznacza to słowo i jak ono w gwarze śląskiej występuje. i nie muszę biegać z tym do muzeum. wiesz czemu? bo jak mam jakieś wątpliwości to taty spytam. i on mi wyjaśni. to jest różnica między nami - ty się śląskości musisz dopiero uczyć.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 20:48 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

42
1) Napisałem Ci cholera, że wiem co ono znaczy, ale nie wiem czy w Opolu też go używają, bo nie rozmawiam z opolanami o jakiś bachorach.
2) Co do pytania w domu, to przeczytaj raz jeszcze co napisałem. Pisałem, że uczę się słownictwa ogólnośląskiego, czyli takiego które jest inne od lokalnej odmiany, np. pojechałem sobie do babci i zacząłem mówić z użyciem tych ogólnośląskich i nie wszystkie rozumiała, co oznacza że nie występują one w lokalnej odmianie!! A skąd Twój ojciec bd wiedzieć, co znaczy dane słowo jeśli nie występuje ono w lokalnej odmianie? No chyba, że jeździ po Śląsku i ma styczność z winnymi odmianami.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 20:54 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

43
daj spokój. ja po paru zdaniach wiem czy ktoś jest ślązakiem czy dopiero chce nim zostać. ale ok. chwała ci, że chcesz nim zostać, poznać kulturę i gwarę. ale jak masz poparcie tak małe jakie masz to po co zniechęcasz wszystkich do ślązaków. jaki masz w tym cel? chyba, ze twoim celem jest właśnie wszczynanie waśni. bo jak chcesz pokazać śląsk i jego kulturę to poproś admminów pewno dadzą ci poprowadzić wątek o ślasku - jego kulturze, historii, gwarze. ale ty tego nie zrobisz. czemu? bo to dla ciebie za trudne. bo potrafisz tylko klepać wyuczone regułki a bez pani z muzeum nie wydukasz tu nic w śląskiej gwarze. taka prawda o tobie. wybacz.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 21:06 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

44
1) Ile mam Ci tłumaczyć, że nie chodzę tam, żeby nauczyć się pisać i poznać słowa, których nie używa się w GOPie a np. w Cieszynie, czy Opolu. Mogę se nie chodzić i znać tylko lokalną odmianę, ale wolę poznać słowa opolskie, czy cieszyńskie. Tak trudno to zrozumieć? Co mi po mowie, którą znam tylko z mowy i tylko w lokalnej odmianie? Wolę się nauczyć jeszcze czytać i pisać we wszystkich odmianach.
2) Wiesz, szczerze to nie wiedziałem o tym, że to forum daje możliwość czegoś ponad zwykłą dyskusją.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 21:23 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

45
Aleksy pisze:1) Ile mam Ci tłumaczyć, że nie chodzę tam, żeby nauczyć się pisać i poznać słowa, których nie używa się w GOPie a np. w Cieszynie, czy Opolu. Mogę se nie chodzić i znać tylko lokalną odmianę, ale wolę poznać słowa opolskie, czy cieszyńskie. Tak trudno to zrozumieć? Co mi po mowie, którą znam tylko z mowy i tylko w lokalnej odmianie? Wolę się nauczyć jeszcze czytać i pisać we wszystkich odmianach.
2) Wiesz, szczerze to nie wiedziałem o tym, że to forum daje możliwość czegoś ponad zwykłą dyskusją.
gubisz się. poczytaj swoje wypowiedzi od początku. ty się burzyłeś, ze państwo nie zapewnia nauki gwary w szkołach. i z tego powodu musisz biegać do muzeum. skora tak to dla mnie wniosek prosty - biegasz tam, żeby uczyć się gwary. to co niby teraz twierdzisz to już zakrawa na badanie gwary. ale jak może ją badać osoba, która bajtla nie kuma. a wybrałem specjalnie takie słowo, które wszędzie znają. a do twojego muzeum mam raptem 80 kilosów. zresztą sprawdzę czy tam w ogóle coś takiego jest bi ty mi na pospolitego ściemniacza wyglądasz.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 21:29 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

46
1) Nie, państwo nie gwarantuje mi nauki śląskiego i muszę się go uczyć w domy (mówienie w odmianie lokalnej), ale żeby nauczyć się ogólnośląskiego w piśmie i czytaniu muszę iść na wykłady.
2) Ja pier. czy przeczytaj to co pisałem raz, dwa, trzydzieści razy to może wreszcie do Ciebie dojdzie. Raczej nie chodzę uczyć się słowa bajtel do muzeum, bo ono występuje w znanej mi odmianie. Więc skńcz pieprzyć, że nie wiem co to znaczy, bo nigdzie tego nie napisałem. Jak pisałeś pierwszy raz bajtel, to pisałeś odnośnie obszaru występowania, a tego obszaru nie znam.
3) Jest coś takiego jak I N T E R N E T - znasz tę technologię?
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2010, 22:22 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

47
To ostatnie, to tak z sarkazmem. nie lubię gadki w stylu my/wy.
Wytłumacz mi proszę, jak Ty tę autonomię Śląska w ogóle sobie wyobrażasz, przy takiej nieświadomości Ślązaków, czym ona w ogóle jest i jak ją wkompoować w bycie Polakami jednocześnie? Bo ja, jako dolnoślązaczka, to jakos ni cholery nie mam zapędów do odzielania i autonomii i moja głowa średnio widzi jakiekolwiek federalistyczne klimaty w Polsce. Reszta jutro, bo o tej porze średnio robię za interlokutora img/smilies/tongue
1) To daj proponowane synonimy.
2) Autonomia to nie państwo.
3) Jak ją widzę? Tak, że pieniądze ze śląskiego zostaną, w większości zostają na Górnym Śląsku.
4) Akurat Naród Śląski i Autonomia to dwie sprawy, które nakłądają się na siebie w niewielkim stopniu, gdyż autonomia jest dla województwa, więc i dal polskich, niemieckich i śląskich ludzi.
5) Wytłumaczcie mi dlaczego wy tak niechętnie odnoście się do federacji, czy do państwa regionów? Jakieś uzasadnione obawy? Wolicie, żeby wszystkim decydowała Warszawa? Czy może żeby za wasze pieniądze budowano infrastrukturę i gospodarkę waszego regionu?
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 9:18 przez Aleksy, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Autonomia Śląska

48
Nie tylko w historii już mieliśmy podział na dzielnice... nie było to szczęśliwe rozwiązanie. Ale kapuję o co ci biega i w niewielkim stopniu jestem zdolny przyznać ci rację... poważnie. Chodzi o finanse regionu... na tej jednej płaszczyźnie.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 9:23 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Autonomia Śląska

49
O Boże!!!! Ludzie nie porównujcie rozbicia feudalnego z regionalizmem. To dwie inne bajki.
Rozbicie dzielnicowe było podziałem kraju na samodzielne państewka, które ogółowo nazywano Polską. Federacja/państwo regionów to samorządne regiony, będące w jednym państwie oraz podlegające rządowi centralnemu.
Chodzi przede wszystkim o finanse, ale też o prawo i podatki, bo czymś trzeba zachęcić pieniądze by przychodziły.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 9:55 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

50
Aleksy pisze:
To ostatnie, to tak z sarkazmem. nie lubię gadki w stylu my/wy.
Wytłumacz mi proszę, jak Ty tę autonomię Śląska w ogóle sobie wyobrażasz, przy takiej nieświadomości Ślązaków, czym ona w ogóle jest i jak ją wkompoować w bycie Polakami jednocześnie? Bo ja, jako dolnoślązaczka, to jakos ni cholery nie mam zapędów do odzielania i autonomii i moja głowa średnio widzi jakiekolwiek federalistyczne klimaty w Polsce. Reszta jutro, bo o tej porze średnio robię za interlokutora img/smilies/tongue
1) To daj proponowane synonimy.
2) Autonomia to nie państwo.
3) Jak ją widzę? Tak, że pieniądze ze śląskiego zostaną, w większości zostają na Górnym Śląsku.
4) Akurat Naród Śląski i Autonomia to dwie sprawy, które nakłądają się na siebie w niewielkim stopniu, gdyż autonomia jest dla województwa, więc i dal polskich, niemieckich i śląskich ludzi.
5) Wytłumaczcie mi dlaczego wy tak niechętnie odnoście się do federacji, czy do państwa regionów? Jakieś uzasadnione obawy? Wolicie, żeby wszystkim decydowała Warszawa? Czy może żeby za wasze pieniądze budowano infrastrukturę i gospodarkę waszego regionu?
nie tylko my. wszyscy za wyjątkiem paru osób nie chcą tej głupiej gadki o autonomii. czemu? bo bzdury gadasz. nie masz argumentów. cała twoja wizja to taki wczesny lepper - kasa zostaje u nas obowiązki u nich. daj spokój. ludzie są naiwni ale nie aż tak. po co dyskutować o czymś co popiera parę osób? podyskutujmy o autonomii hip hopowców. maja swój język, swoją kulturę. masz czas na takie dyskusje?
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 15:01 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

51
1) Wrzuć swój nacjonalizm na luz i pomyśl logicznie. Jeśli pieniądze zostaną tutaj, to i obowiązki będą musiały zostać tu, czyli nie tak jak zapewne myślisz, że kasa zostanie na Śląsku, a centrala będzie tu budować i finansować ze swoich. Nie!!! Pieniądze powinny zostać tu i tu też powinny zostać obowiązki, typu budowa infrastruktury, czy fundowanie szkół, czy też inne.
2) Mi się wydaje, czy ja gadam tu z kimś kto ma problem z czytanie ze zrozumieniem i/lub widzi w tekście to czego nie ma? Autonomia dla hip hopowców, hmm, super, tylko co miałaby obejmować? Jakie obszary? Jakie miałaby mieć kompetencje?
3) Nie, ludzie nie są tyle naiwni, co otępieni scentralizowaną komuną, która nie nauczyła ich (w tym chyba Ciebie) pojęć autonomia, państwo regionów, czy federacja. W ogóle piszesz jak by autonomia oznaczała unię z RFN i same negatywy. Wskaż mi może państwo europejskie w którym federacja, autonomia zawaliła.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 15:17 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

52
Aleksy pisze:1) Wrzuć swój nacjonalizm na luz i pomyśl logicznie. Jeśli pieniądze zostaną tutaj, to i obowiązki będą musiały zostać tu, czyli nie tak jak zapewne myślisz, że kasa zostanie na Śląsku, a centrala będzie tu budować i finansować ze swoich. Nie!!! Pieniądze powinny zostać tu i tu też powinny zostać obowiązki, typu budowa infrastruktury, czy fundowanie szkół, czy też inne.
2) Mi się wydaje, czy ja gadam tu z kimś kto ma problem z czytanie ze zrozumieniem i/lub widzi w tekście to czego nie ma? Autonomia dla hip hopowców, hmm, super, tylko co miałaby obejmować? Jakie obszary? Jakie miałaby mieć kompetencje?
3) Nie, ludzie nie są tyle naiwni, co otępieni scentralizowaną komuną, która nie nauczyła ich (w tym chyba Ciebie) pojęć autonomia, państwo regionów, czy federacja. W ogóle piszesz jak by autonomia oznaczała unię z RFN i same negatywy. Wskaż mi może państwo europejskie w którym federacja, autonomia zawaliła.
słuchaj lepper - ty chcesz utrzymać kopalnie z tej kasy, która zostanie? chcesz utrzymywać górniczych emerytów? a gdzie lepper będziesz sprzedawał ten węgiel. bo powiedzmy sobie szczerze polska go nie kupi bo jest na rynku o wiele tańszy. to komu go sprzedasz?
autonomia dla hophopowców. powiedzmy taki sam obszar i takie same kompetencje jak autonomia śląska. no dorzuciłbym jeszcze dolny śląsk. podyskutujemy?
a co to ja matka teresa z kalkuty? sam sobie szukaj jak czegoś nie umiesz. żadnego konkretu nie umiesz podać za wyjątkiem jednego - cała kasa zostanie u nas. śmiech na sali. lepper znów w akcji. śląski lepper. węgiel bedziesz na tory wysypywał?
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 20:46 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

53
1) Wyluzuj Giertych.
2) Kopalnie to nie cały Śląsk, są tu też inne gałęzie przemysłu, np. motoryzacyjny.
3) Co do samego węgla, to jego czasy nie są za nami, bo są dalej państwa, które węgla potrzebują, np. Indie. jedna z ich firm zamierza wybudować kopalnie zatrudniającą 3 tys. luda i dającą im węgla przez 30 lat.
4) Co do emerytur to wypłacać powinien ten szczebel, który bierze składki.
5) Aha, czyli na Podlasiu, czy w Prusach nie ma hip hopowców?
6) Matka Teresa nie jesteś. Nie znajdę sobie, bo tak jakby szukać Białego Murzyna na Marsie. Nie znajdziesz, bo go tam nie ma, tak samo tu - nie znajdę państwa, które straciło na federalizacji/regionalizacji, bo go nie ma.

EDIT: 7) Do tego węgiel i CO2 bardzo wspomagają środowisko naturalne oraz plantacje, więc choćby z tego powodu należy je utrzymać.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 20:57 przez Aleksy, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Autonomia Śląska

54
jak zaczynasz mnie małpować to znaczy, ze już nawet pomysłów własnych nie masz nie wspominając o argumentach. ja nie mogę się do nich odnieść bo ty nic nie przedstawiasz. nie ma dyskusji bo rzucasz tylko hasła propagandowe i nic więcej. z braku argumentów zacząłeś mnie obrażać a teraz zabawiasz się w małpiszona. wstyd lepper.
dobry jesteś. ciągle mówisz jest coś jeszcze. ale co? daj liczby - ile potrzeba na utrzymanie kopalń? jaki to procent budżetu autonomii? ile będzie kosztowała cała operacja jej wprowadzenia? bedą jakieś konkrety czy uśniemy tu przy twojej nudnej gadce?
ja rozumiem, że idąc twoim tokiem "rozumowania" na podlasiu nie ma ślązaków? ponowne gratulacje :D
jasne - indie juz się biją o kopalnie. ty tylko zawsze "coś" słyszałeś. zawsze jest "coś" ale jak zawsze brak konkretów. typowy wczesny lepper.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 21:06 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

55
jasne - indie juz się biją o kopalnie. ty tylko zawsze "coś" słyszałeś. zawsze jest "coś" ale jak zawsze brak konkretów. typowy wczesny lepper.

A tę stronę to ja prowadzę pewnie
http://www.gospodarkaslaska.pl/?ac=artykulKat&id=25469

ja rozumiem, że idąc twoim tokiem "rozumowania" na podlasiu nie ma ślązaków? ponowne gratulacje img/smilies/big_smile

Co? Skąd tyś to wytrzasnął? Naród to naród, więc jego członkowie mogą nawet założyć kolonię na Marsie i dalej być jego częścią.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 21:27 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

56
Aleksy pisze:jasne - indie juz się biją o kopalnie. ty tylko zawsze "coś" słyszałeś. zawsze jest "coś" ale jak zawsze brak konkretów. typowy wczesny lepper.

A tę stronę to ja prowadzę pewnie
http://www.gospodarkaslaska.pl/?ac=artykulKat&id=25469

ja rozumiem, że idąc twoim tokiem "rozumowania" na podlasiu nie ma ślązaków? ponowne gratulacje img/smilies/big_smile

Co? Skąd tyś to wytrzasnął? Naród to naród, więc jego członkowie mogą nawet założyć kolonię na Marsie i dalej być jego częścią.
wiesz - problem w tym, ze już kiedyś katarczycy chcieli kupić stocznie a jeszcze ktoś inny miał budowć tor formuły 1 a ktoś inny lotnisko i kasyna. i co z tego wyszło to wszyscy wiemy. dlatego to jest dla mnie tylko informacja, że ktoś coś chce. wiesz ile ja rzeczy chcę? jak można poważnie rozmawiać z toba jak ty się takim czymś podpalasz i traktujesz to jako zbawienie dla śląska.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 21:31 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

57
1) Tylko jaki zysk z tych stoczni mieli Katarczycy? Do tego to była jedna wielka kpina, bo nikt nawet nie wiedział co to za spółka.
2) Indusi potrzebują węgla.
3) Jakie cholera zbawienie? Co ty pieprzysz? Przemysł węglowy idzie na boczny plan, bo wchodzą nowe technologię. Co prawda nie powinien zostać zlikwidowany, bo wspomaga środowisko, ale i tak nie ma już większej roli do odegrania w kraju. Teraz tylko czekać na elektrownię nuklearną.
4) Zauważ że ty również nie podajesz argumentów, bo gadasz że autonomia/federacja/państwo regionów jest bez sensu, ale też argumentów nie dajesz? jakie państwa straciły na autonomiach dla bogatszych regionów? Jakie straciły na federalizacji/regionalizacji?
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 22:39 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

58
Aleksy pisze:1) Tylko jaki zysk z tych stoczni mieli Katarczycy? Do tego to była jedna wielka kpina, bo nikt nawet nie wiedział co to za spółka.
2) Indusi potrzebują węgla.
3) Jakie cholera zbawienie? Co ty pieprzysz? Przemysł węglowy idzie na boczny plan, bo wchodzą nowe technologię. Co prawda nie powinien zostać zlikwidowany, bo wspomaga środowisko, ale i tak nie ma już większej roli do odegrania w kraju. Teraz tylko czekać na elektrownię nuklearną.
4) Zauważ że ty również nie podajesz argumentów, bo gadasz że autonomia/federacja/państwo regionów jest bez sensu, ale też argumentów nie dajesz? jakie państwa straciły na autonomiach dla bogatszych regionów? Jakie straciły na federalizacji/regionalizacji?
aleksy - tyś jak dziecko naiwny więc niech tak zostanie. :D
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2010, 3:54 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Autonomia Śląska

59
Puszczasz hasełka nie potwierdzone faktami, jak węglowa gospodarka Śląska, czy marzenia autonomistów o Unii z RFN. Nie zaprzeczysz, ze Indie węgla potrzebują, a oni tacy tępi nie są i wiedzą, gdzie konkurencji nie ma. A co może środowisku nie pomaga? Pieprzysz, że regionalizacja Polski jest nie potrzebna, ale nie potrafisz pokazać powodów, bo każdy Ci powie, że tak duży kraj jak Polska nie może być jednolity gospodarczo - co innego liczy się na Pomorzu Zachodnim, co innego w Prusach, jeszcze co innego na Śląsku.
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2010, 11:52 przez Aleksy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Autonomia Śląska

60
Aleksy pisze:Puszczasz hasełka nie potwierdzone faktami, jak węglowa gospodarka Śląska, czy marzenia autonomistów o Unii z RFN. Nie zaprzeczysz, ze Indie węgla potrzebują, a oni tacy tępi nie są i wiedzą, gdzie konkurencji nie ma. A co może środowisku nie pomaga? Pieprzysz, że regionalizacja Polski jest nie potrzebna, ale nie potrafisz pokazać powodów, bo każdy Ci powie, że tak duży kraj jak Polska nie może być jednolity gospodarczo - co innego liczy się na Pomorzu Zachodnim, co innego w Prusach, jeszcze co innego na Śląsku.
nie używaj prowokacyjnych słów bo znów cię bedę musiał skarcić mały człowieczku.
indie może i węgla potrzebują ale fakt głupi nie są. i nie zainwestują fortuny w państwe gdzie zjedzą ich związki zawodowe. gdzie bedą musieli pracownikom wypłacać pensje i drugie tyl przywilejów. gdzie co miesiąc będą mieli pikiety i strajki. więc kupią sobie ten węgiel na ukrainie albo sprowadzą z rpa. nawet z transportem wychodzi taniej. oj aleksy ty chcesz pisać o argumentach, faktach. chcesz dyskutować a sam powołujesz się na coś co nie istnieje. o czym mamy z tobą dyskutować? o kopalniach, których nie ma bo są w sferze marzeń? do dorzucę ci kilka pomysłów - amerykanie chcą u nas wydobywać gaz. ale póki co nie wydobywają. więc to taki sam argument jak stawianie hipotezy, ze ludzie chcą autonomii bo 1000 osób przyszło na wasz wiec.
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2010, 17:58 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Wróć do „O Tobie Polsko”

cron